Moje starty

czwartek, 27 maja 2010

Baltic Cup 2010 - dwa razy pierwszy!!! (od końca)

W miniony weekend odbyły się kolejne zawody na orientację. Tym razem w okolicach Trójmiasta. Po długich, ciężkich i męczących negocjacjach udało mi się jechać samochodem :)
Wyjechałem o 4.30 w sobotę, na start zdążyłem akurat. Zmieściłem się w limicie - to niewątpliwy sukces :D. Trasa była dość ciężka (14,3 km) ale pogoda dopisała i biegło się przyjemnie, co nie przeszkodziło mi się zajechać :)
W niedzielę na start się spóźniłem 2 minuty, w ogole się nie skupiłem, wracałem się jeszcze bo zapomniałem zrobić 'check'. W rezultacie popełniłem mnóstwo błędów i uzyskałem wybitny czas 75:51 na 5,9 km biegu :D
Po przybiegnięciu wykąpałem się w jeziorze - woda była zimna, ale dobrze mi ta kąpiel zrobiła :)
Poniżej moje przebiegi oraz kilka zdjęć z samotnej wyprawy:















1 komentarz: