Moje starty

czwartek, 26 listopada 2009

Zamiast biegania...

Słowa nie dotrzymałem :( w dalszym ciągu nie jestem w stanie biegać, więc wziąłem się za rower. Przez poprzedni tydzień jeździłem w środę, piątek, sobotę, niedzielę. Były to bardziej wycieczki niż treningi, ale zawsze jakiś tam ruch. Poniżej opisy wycieczek...
17.11.2009 - środa
Jeszcze tak wcześnie na rower nie wychodziłem. Ponieważ nie mogłem zasnąć, więc stwierdziłem że nie ma co się kłaść, tylko trzeba coś porobić konkretnego :) Wyszedłem z domu o 5:30 rano, a że na 8:00 miałem zajęcia, to za daleko nie pojechałem. Mimo to udało mi się zahaczyć o Kampinos i przejechać przez puszczę w kompletnej jeszcze ciemności (około 6 rano).
Oto opis trasy:
BIELANY - WÓLKA WĘGLOWA - OPALEŃ - ŁUŻE - NA MINY - SZCZUKÓWEK - DZIEKANÓW LEŚNY - ŁOMIANKI - MŁOCINY - BIELANY. Oczywiście pomiędzy Opaleniem i Dziekanowem poruszałem się po szlakach (żółty, zielony)
wyszło w sumie 24,43 km w 1:15:31

20.11.2009 - piątek
Również poranna wycieczka, choć nie tak wczesna. Tym razem pojechałem do Dąbrowy, obejrzeć schron. Podobno był to schron przeciwatomowy PRL dla władz państwowych...
Trasa: BIELANY - MŁOCINY - TRENÓW - DĄBROWA (SCHRON)- ŁUŻE - OPALEŃ - HUTA - BIELANY
i kilka fotek :)
tu wyszło 22,71 w 1:40:25, choć dużo było wolnej jazdy i chodzenia.

21.11.2009 - sobota
Najdłuższa wycieczka od kilku miesięcy. Dojeżdżałem do startu i wracałem z mety autobusem (708 i 701). Wróciłem dość zmęczony, i mocno przemoczony, bo chwilami rower zamieniał się w rower wodny a trasa miejscami była po prostu nieprzejezdna :P.
Trasa: TRUSKAW - ZABORÓW LEŚNY - WYGLĘDY GÓRNE - ŁAWSKA GÓRA - ŁUBIEC - POSADA ŁUBIEC - BABSKA GÓRA - PRUSAKOWE - STARA DĄBROWA - JAKUBOWSZCZYZNA - CYBULICE DUŻE - CZECZOTKI - MAŁOCICE - ADAMÓWEK - PALMIRY - SADOWA - DZIEKANÓW LEŚNY - ŁOMIANKI
Prawie cały czas poruszałem się szlakami KPN i szlakiem rowerowym.
parę fajnych zdjęć
dystans wycieczki to 52,20 km co przy czasie jazdy (i postojów) 3:45:46 daje średnią zaledwie 14 km/h

22.11.2009 - niedziela
Dla odpoczynku po wczorajszym - spacerowa wycieczka z Tatą, do schronu i do Łuża.
Trasa: BIELANY - MŁOCINY - TRENÓW - ŁUŻE - ŁUŻOWA GÓRA - DĄBROWA (SCHRON) - DĄBROWA - ŁOMIANKI - BURAKÓW - MŁOCINY - BIELANY
tutaj na prawdę spacerowo - 23,36 km w 2:18:56.
Kolejne dni dalej się zapowiadają bardziej na rowerowe niż biegowe :/ może kiedyś... Pozytywne jest to, że już ćwiczę na zajęciach, ale może też przez to rehabilitacja nogi przechodzi wolniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz