1. Trener Karol
Z trenerem współpracuję od początku swojej kariery. Jest on bardzo wymagający, ciężko czasem nam się dogadać. Ciągle jest niezadowolony z moich startów, ciągle oczekuje zwycięstw. Czasem mam ochotę mu wyjebać, ale generalnie zna mnie od zawsze, wie co dla mnie najlepsze, choć czasem ma jakieś szalone pomysły. Jedno jest pewne - zawsze mogę liczyć na jego pełne zaangażowanie, jest ze mną na każdym treningu, co jest bardzo ważne dla tak młodego i niedoświadczonego zawodnika jak ja.
2. Menedżer Karol
Współpracę z moim menedżerem zacząłem jeszcze w latach 80-tych. Stara się jak może wyszukiwać lukratywne kontrakty dla mnie, niestety póki co nie zapracował jeszcze na swoją wypłatę. Karol jest również odpowiedzialny za bank informacji - to dzięki niemu mam wszystkich rywali przejrzanych na wylot!
3. Psychiatra Karol
Z psychiatrą również współpracuję od niepamiętnych czasów. Już w wieku 12 lat się mną zainteresował gdy pokonałem na rowerze BMX 120 km dookoła jeziora Śniardwy. Potem kolejne występy - 100-kilometrowe biegi, utwierdziły go w fakcie, że jest mi on niezbędny. Dopełnieniem naszej współpracy było rozpoczęcie trenowania BnO - z każdym startem przekonywał się że normalny to ja nie jestem, a co gorzej, że choroba postępuje. Pomógł mi bardzo po traumie jaką było dla mnie topienie się w bagnie rok temu.
4. Dietetyk Mateusz
Wszyscy wiemy jak ważne dla sportowca jest prawidłowe odżywianie. Czuwa nad tym wszystkim mój dietetyk, z którym współpracuję już od wczesnych lat 90-tych. Zawsze wie, jakie produkty i składniki odżywcze są mi potrzebne i których mikroelementów może mi brakować. Jest też zwolennikiem szeroko pojętego nawadniania się.
5. Psycholog Grzegorz
Sesje w psychologiem praktykuję przynajmniej raz w tygodniu. Grzegorz wierzy w metodę lodówkową - zamyka mnie w lodówce na około 30 minut i podczas takiej sesji układa mi w głowie różne rzeczy. Tak jak pozostali członkowie mojego teamu, Grzesiek również jest w nim już od kilkunastu lat.
6. Stylista Karol
Mam też osobistego stylistę - jest on odpowiedzialny zarówno za mój ubiór, jak i często doradza mi w uczesaniu. Dzięki niemu wiem, kiedy mam założyć dresik czarny, a kiedy odświętny jaskrawozielony.
7. Mentor Krishna
Krishnę spotkałem podczas swojego niedawnego pobytu w stolicy Estonii. To niesamowity i nieprzeciętny człowiek, którego spotkanie było dla mnie jedną z ważniejszych rzeczy jakie mi się przytrafiły w Talinie. Ten przesympatyczny Jamajczyk ułożył mi wiele w głowie, potrafił wzbudzić w samym sobie poczucie własnej wartości i wyjątkowo pozytywne patrzenie na świat. Sam zajmuje się coachingiem - jest trenerem personalnym, więc na prawdę zna się na rzeczy. Dzięki niemu znów uwierzyłem w to, że największe sukcesy ciągle jeszcze przede mną!!!!!
8. Inspiracja - Janusz Kusociński
Ten jedyny Polski złoty medalista Igrzysk Olimpijskich na 10000m (Los Angeles 1932) był dla mnie zawsze wzorem sportowca i człowieka. Gwiazda przedwojennego sportu, skromna osoba dążąca do swoich celów, wielki patriota, wielki bohater i wielki sportowiec!
8. Sponsor - XXXXXXXX
TO
MIEJSCE
CZEKA
NA
CIEBIE
!!!!!!!!!!!!!!!!!
Akurat na tej posadzie jest wakat, więc sprawa jest otwarta. Kto pierwszy ten lepszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kontakt na maila, priv, w komentarzach lub jakkolwiek inaczej! :)
A teraz już czas wziąć się za siebie, bo póki co odpoczywanie po Alicante owocuje w różną moją twórczość, choć niekoniecznie produktywną.
A propos twórczości - zapraszam na swój fanpage na facebooku, jaki stworzył mi mój menedźer - znajdują się tam wszystkie moje najważniejsze życiowe starty w osi czasu oraz bieżące sprawy sportowe, które mój menedżer obiecywał regularnie wrzucać!
FACEBOOK FANPAGE
to to ja rozumie szeryfu , dieta bardzo wazna rzecz szczegolnie na przygodach pamietac o tym trza po wsze czasy
OdpowiedzUsuńA może byś tak trochę napisał coś więcej o treningach.
OdpowiedzUsuńKarol miszcz!
OdpowiedzUsuń