tag:blogger.com,1999:blog-16156937914277707732024-03-13T09:57:13.928+01:00Zawsze biegiemKarol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.comBlogger191125tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-49193418813690679152019-08-12T17:30:00.000+02:002019-08-12T17:43:45.588+02:00Tour de Scandinavia 2019 - wracamy z tematemCzęstotliwość pisania postów oszałamiająca - minęło 2 lata od ostatniego, a w tym czasie wcale nie próżnowałem. A przez ten czas zaliczyłem 191 startów w BnO w wielu ciekawych miejscach i krajach. Nie sposób jest opisywać wszystko w jednym poście, więc skupię się na najświeższych wydarzeniach<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz55xH6P66yGIwfdHqf_ZQ3BkCouBV0XV5yrJSzYvxQtvSVx_Qxq4jW4b4GLOg6Mm4yjRTgGSFTu8goJ8JHjLyQTyUUQ-2pfi4PCbXt6EipJ7qfwUwPsIdAyKV-HN1MOBXG0Zy3zLW8do/s1600/20190723_124813.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz55xH6P66yGIwfdHqf_ZQ3BkCouBV0XV5yrJSzYvxQtvSVx_Qxq4jW4b4GLOg6Mm4yjRTgGSFTu8goJ8JHjLyQTyUUQ-2pfi4PCbXt6EipJ7qfwUwPsIdAyKV-HN1MOBXG0Zy3zLW8do/s640/20190723_124813.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
A wyjazd z którego wróciłem kilka dni temu wiązał się z 19 biegami z mapą! (w tym 14 startami)<br />
Zaliczyłem też debiut w zawodach Rankingu Światowego w orientacji precyzyjnej<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAdpIt85i-ZNietJQ1aaejM5Q8LAbmerIuKlmEF-fZXYMlNO4v-e3fbM8BSVb4W7LqemEpzBYtWrHnSVRtu3SHgCcQXLzJQoVyOBKVh3tkaBErzRFccx-yvujAdzLb4z5GWJCd5hE2C6E/s1600/DSC_6256.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAdpIt85i-ZNietJQ1aaejM5Q8LAbmerIuKlmEF-fZXYMlNO4v-e3fbM8BSVb4W7LqemEpzBYtWrHnSVRtu3SHgCcQXLzJQoVyOBKVh3tkaBErzRFccx-yvujAdzLb4z5GWJCd5hE2C6E/s320/DSC_6256.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Pierwszy epizod skandynawskiego objazdu to Fin5 - czyli mój pierwszy indywidualny start w Finlandii (wcześniej tylko Jukola i trening podczas wyjazdu na 14-bój do Helsinek)<br />
<br />
Zaczęliśmy od treningu, po ponad 1500 km podróży z przerwą tylko na przeprawę promem. Od razu dość głęboka woda - mapa nie wytrzymała trudów, nie dość że teren był bardzo wymagający, to jeszcze pod koniec ciężko było cokolwiek rozczytać. Mega fajnie było - rokowało to ciekawą rywalizację na zawodach<br />
<br />
Pierwszy i drugi etap były jednak zgoła inne - łatwe i przyjemne, miejscami tylko trzeba było wykazać się zdolnościami orientacyjnymi:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicukL41uWnWb7fxwHtayBoH_TI5DcGhmLEHP-K9GFsvS2aOhTafwmYg7bU9Jh3yUsXmhGLmAsNBWKjXWLrcYYMmtvJICJrhLC5A1FOjxD7mkNywd3LCi06aqrit-zgL99MWTkcD8u-zvw/s1600/20190715+Fin5+E2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1094" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicukL41uWnWb7fxwHtayBoH_TI5DcGhmLEHP-K9GFsvS2aOhTafwmYg7bU9Jh3yUsXmhGLmAsNBWKjXWLrcYYMmtvJICJrhLC5A1FOjxD7mkNywd3LCi06aqrit-zgL99MWTkcD8u-zvw/s320/20190715+Fin5+E2.jpg" width="218" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis3vOZ4Ti1ueGqes62yCG5Sd0HIxDoxT89ul_ZqDiXkaaP-2E42dDV5VXwBVep58iukMCNacfpLJC0mJtd_2ceuZk8z6QiYZivKW3htelIR4VXWiKwdZCZOPM8Imc1AcSdlOoeh5m8Pk0/s1600/20190714+Fin5+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1158" data-original-width="1600" height="231" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis3vOZ4Ti1ueGqes62yCG5Sd0HIxDoxT89ul_ZqDiXkaaP-2E42dDV5VXwBVep58iukMCNacfpLJC0mJtd_2ceuZk8z6QiYZivKW3htelIR4VXWiKwdZCZOPM8Imc1AcSdlOoeh5m8Pk0/s320/20190714+Fin5+E1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Coś trochę w deseń Estonii, czyli kraju w którym uwielbiam biegać z mapą!<br />
Zarówno na midelku jak i na klasyku, błędy popełniałem, a szczególnie spore na klasyku co widać na obrazkach. Generalnie jednak teren łatwy<br />
<br />
Kolejne 3 dni to zmiana centrum zawodów i scenerii - ale zanim to - dzień przerwy od biegania i start w orientacji precyzyjnej<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE_k4I4-cQcoixFc_b7XzVI6m4wTYvJQeZcMOT9udTVQmaVsz0EwGloHkTNRfdyDLTMzfxSvqjmB58hQysf9YHIoY2-EkqtM32g6gfSjwJQbuDza9evOHUJcOZ8yoDGaVGlUwshVmQQ0U/s1600/2019-07-16+PreO.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1122" data-original-width="1600" height="224" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE_k4I4-cQcoixFc_b7XzVI6m4wTYvJQeZcMOT9udTVQmaVsz0EwGloHkTNRfdyDLTMzfxSvqjmB58hQysf9YHIoY2-EkqtM32g6gfSjwJQbuDza9evOHUJcOZ8yoDGaVGlUwshVmQQ0U/s320/2019-07-16+PreO.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitJSfqA3EiLa6LmR6Vqo2M8tvVoARGgZqi52z44OLAQH_bS8DhyjDDB2QFodi9p_N0xSO6R2zsBes700n8OfWomDw_kfB69ZokvpYu4IA0S9h-LNH8iMqmmAHGuRAFP2eYHBuE1Ekwq0s/s1600/2019-07-16+PreO+rozw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1122" data-original-width="1600" height="224" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitJSfqA3EiLa6LmR6Vqo2M8tvVoARGgZqi52z44OLAQH_bS8DhyjDDB2QFodi9p_N0xSO6R2zsBes700n8OfWomDw_kfB69ZokvpYu4IA0S9h-LNH8iMqmmAHGuRAFP2eYHBuE1Ekwq0s/s320/2019-07-16+PreO+rozw.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Dla niewtajemniczonych (do których i ja się trochę zaliczam jeśli chodzi o tajniki Pre-O) - górna mapka to ta którą miałem podczas startu - zadaniem była ocena który z punktów stoi w miejscu zgodnym z tym co jest na mapie. Możliwa była sytuacja, w której żaden nie stoi w dobrym miejscu, wtedy odpowiedzią było Z (Zero). Na zawodach orientacji precyzyjnej występuje (choć podobno nie zawsze) tzw Z-tolerancja, która oznacza promień od prawidłowego miejsca usytuowania punktu w którym żaden lampion nie może stać jeśli rozwiązaniem danego punktu ma być "Z". Inaczej mówiąc, jeśli Z-tolerancja wynosi 5 m, to w takim promieniu od miejsca punktu na mapie nie może być żadnego lampionu żeby rozwiązaniem tego punktu mogło być "Z"</div>
<div style="text-align: left;">
Co do miejsca oceny punktu - na trasie znajdują się tzw. miejsca decyzyjne z których widzimy obiekt wraz z lampionami. Lampiony liczymy od lewej: A-Alfa, B-Bravo, C-Charlie, D-Delta ,E-Echo, F-Foxtrot. Literki przy punktach mówią o tym ile lampionów jest widocznych z miejsca decyzyjnego - może to być od 1 do 6 lampionów (chyba z większą ilością się nie spotkałem). Możliwe rozwiązania w przypadku 1 punktu to A lub Z, w przypadku dwóch - A, B lub Z, itd...</div>
<div style="text-align: left;">
Ważna sprawa - zawodnik ma prawo poruszać się tylko alejkami oznaczonymi na mapie kolorem utwardzonej powierzchni (beżowy), nie ma prawa podchodzić do lampionów</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Mapka dolna to mapa z rozwiącaniami, jaką dostaję po zaliczeniu mety i oddaniu karty. Zaznaczone są na niej wszystkie dobre rozwiązania (kolorem niebieskim - kółko jeśli rozwiązanie A-F lub krzyżyk jeśli rozwiązaniem było Z), wszystkie złe punkty (kolorem purpurowym) a także miejsca decyzyjne (purpurowe strzałeczki). </div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
O kolejności zawodników decyduje ilość błędów w pierwszej kolejności, a w drugiej wynik czasówki, czyli dodatkowego zadania czasowego, które wykonuje się przed lub po całej trasie</div>
<br />
<br />
<br />
Tu poszło mi nadzwyczaj dobrze, choć pierwszy raz w życiu miałem problem z limitem czasu i dostałem punkt karny za jego przekroczenie o minutę. To dużo, zważywszy że to tak jakbym miał jeden błąd więcej. Do tego na jeden z punktów decyzyjnych w którym ocenie podlegały aż 4 punkty dotarłem na 5 minut przed limitem, gdyż nie znalazłem go w porę. Finalnie jednak zająłem 34 miejsce, co wywindowało mnie na 279 miejsce w Rankingu Trail-O na świecie. Dodam że startowałem w Pre-O, czyli jednej z dwóch konkurencji orientacji precyzyjnej (obok Temp-O)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDeRaqwA6TxRjtCMjtwzY_PRd46FuTg3SupC3QJKlUVMC11gUwmRNqNOo1vStXQV_0qyKjDklMIPfVZr91wRI5QO4Q9NNybGftQIhVYbOm3wH1w8B6emEoAgDhWpbAwVmt3zr8NgpNzww/s1600/OP+fin5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1040" data-original-width="556" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDeRaqwA6TxRjtCMjtwzY_PRd46FuTg3SupC3QJKlUVMC11gUwmRNqNOo1vStXQV_0qyKjDklMIPfVZr91wRI5QO4Q9NNybGftQIhVYbOm3wH1w8B6emEoAgDhWpbAwVmt3zr8NgpNzww/s320/OP+fin5.png" width="171" /></a></div>
<br />
Swoją drogą - zabawna trochę to dyscyplina, w której kilka razy wyniki zmieniają się po protestach zawodników, niemniej w precyzyjnej ostatniego słowa nie powiedziałem :)<br />
<br />
Mam nadzieję że chociaż nieznacznie wyjaśniłem o co chodzi w orientacji precyzyjnej, bo chyba mało kto dokładnie wie na czym to polega i jak wygląda rywalizacja<br />
<br />
Kolejne 3 etapy Fin5 to już bieganie w innym, trudniejszym i fajniejszym terenie. Najpierw sprint, gdzie sporo zrobiłem małych błędzików<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI-Eqz6zfsf1s1ouvDv7qlgpLu5llZmWuPKbeTYERM1sF8CPfeDVJoKn7SMX-gLYE8sRAFgwHu_iuvQyFnlgr7oYviIn9uXNbJZGwqHbxmtbAdeKma4f9_UYb9QdLF4-RU5tu889Y4O6E/s1600/20190717+Fin5+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1142" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI-Eqz6zfsf1s1ouvDv7qlgpLu5llZmWuPKbeTYERM1sF8CPfeDVJoKn7SMX-gLYE8sRAFgwHu_iuvQyFnlgr7oYviIn9uXNbJZGwqHbxmtbAdeKma4f9_UYb9QdLF4-RU5tu889Y4O6E/s320/20190717+Fin5+E3.jpg" width="228" /></a></div>
<br />
Następnego dnia middle, z pięknymi widokami podczas dojścia na start. Sportowo oczywiście również z błędami<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-7trUMBUh93j6HrGudSGRRfk2QwJ9qXK5dFuteFQOCqBr9jdyTCGZdcpfF0sXHPIvPz57ps24oOygFDXljiaVu7ZcCnxLaN3rh-fQdgQ4BM4uVTtYciXhwV0lTOJTTJ_oBl2r7406kYI/s1600/20190717+Fin5+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1142" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-7trUMBUh93j6HrGudSGRRfk2QwJ9qXK5dFuteFQOCqBr9jdyTCGZdcpfF0sXHPIvPz57ps24oOygFDXljiaVu7ZcCnxLaN3rh-fQdgQ4BM4uVTtYciXhwV0lTOJTTJ_oBl2r7406kYI/s320/20190717+Fin5+E4.jpg" width="228" /></a></div>
<br />
A ostatniego dnia górzysty i ciekawy klasyk, z istnie lekkoatletycznym 400-metrowym dobiegiem z ostatniego punktu do mety (podobnie jak i średni dzień wcześniej)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDg5C7hVAVYUclxYCqvi4vREYsmwPk7QFRy9lOZ8fn_N4M7V-1vQ0HQHxa93tEJYWx2ZwWVpLBQzu_WqCUp2YXQyPb7QleAvI24y2oHgvKLuUfRbI4G2jZOGjr6WDbhZRk3j8xSsd33ac/s1600/20190719+Fin5+E5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1110" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDg5C7hVAVYUclxYCqvi4vREYsmwPk7QFRy9lOZ8fn_N4M7V-1vQ0HQHxa93tEJYWx2ZwWVpLBQzu_WqCUp2YXQyPb7QleAvI24y2oHgvKLuUfRbI4G2jZOGjr6WDbhZRk3j8xSsd33ac/s320/20190719+Fin5+E5.jpg" width="221" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis2d9aoOw7fD_jeJ5KnVrsV5TYonPnONlWlXjVtDD0npVUNwhT6xDTqLJVlF6XKZsHiREW4FU85hcViyQ1l4MYP79p9Xk_EWm6cAzP3s8lNFeuSQvh78effOaQ9Z6OIPYSUqPSEMOAGmI/s1600/DSC_6181.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis2d9aoOw7fD_jeJ5KnVrsV5TYonPnONlWlXjVtDD0npVUNwhT6xDTqLJVlF6XKZsHiREW4FU85hcViyQ1l4MYP79p9Xk_EWm6cAzP3s8lNFeuSQvh78effOaQ9Z6OIPYSUqPSEMOAGmI/s320/DSC_6181.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdUJTQD1WiAKCsiuxOpS6H25JUPoIAXDDCgzJpwUTbR4wImK6Nf3Y-5IEtLnFRokn95rtkjiG4ghfa1nXh28Rb-o6vrSkgv64BxTYzVSv9V6huOmy1nR7iw4YR_xkkdltGRA6xfP7LYrI/s1600/DSC_6183.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdUJTQD1WiAKCsiuxOpS6H25JUPoIAXDDCgzJpwUTbR4wImK6Nf3Y-5IEtLnFRokn95rtkjiG4ghfa1nXh28Rb-o6vrSkgv64BxTYzVSv9V6huOmy1nR7iw4YR_xkkdltGRA6xfP7LYrI/s320/DSC_6183.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyoP3zYQ5pZIcoeuF6gjl-MmHkrg-Ga4mZBn8MnWod2mTyUjlvV9XCyy_tIXpdXn423JPSfvQiXD1FUZwrR4pc9oej4M1QEwBdkDxLXxanMPYTbA4om8f1_JsH_clESGi-BbGuvmakY-Y/s1600/DSC_6335.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyoP3zYQ5pZIcoeuF6gjl-MmHkrg-Ga4mZBn8MnWod2mTyUjlvV9XCyy_tIXpdXn423JPSfvQiXD1FUZwrR4pc9oej4M1QEwBdkDxLXxanMPYTbA4om8f1_JsH_clESGi-BbGuvmakY-Y/s320/DSC_6335.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitjW_O6UEoKdfBPqKb2UOAFi2GJ1sdQy5kLUREkSZCSIr_snnLFvU7mFQg-1XlPHwJet6-oHxvWKLWuZnvIGCNFg_PcTTLOJeBOn5FQ041EUB6I8684hU-8Cdc9oBqOu1AD3-t_TTbPgU/s1600/DSC_6336.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitjW_O6UEoKdfBPqKb2UOAFi2GJ1sdQy5kLUREkSZCSIr_snnLFvU7mFQg-1XlPHwJet6-oHxvWKLWuZnvIGCNFg_PcTTLOJeBOn5FQ041EUB6I8684hU-8Cdc9oBqOu1AD3-t_TTbPgU/s320/DSC_6336.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUbWD7_hsvCXw9dxL-7EoPT-_LDsQHzQZZQw3WkyPEExu_I5E8z5s2OU2cg3twbWcqzoBNiCxH5Alxc5HcYg7krxMQVTkbEszq2Bc703Wpu5lR-A97nYhqgB64_sDcoJ5lAPXxHpF_608/s1600/DSC_6348.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUbWD7_hsvCXw9dxL-7EoPT-_LDsQHzQZZQw3WkyPEExu_I5E8z5s2OU2cg3twbWcqzoBNiCxH5Alxc5HcYg7krxMQVTkbEszq2Bc703Wpu5lR-A97nYhqgB64_sDcoJ5lAPXxHpF_608/s320/DSC_6348.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSrcDYsUV9d8ZmZ7mPREwH1h47ynQlb5div20-jzakhYzzKC5fo8XLtVU7XEGqFyVHKKbaxfVX28IsA-6lximwaiJ1a90CdTdHdc83aUp41K0RDD43r8P2J7-Sna9EGv2k0ObfRiErqgA/s1600/DSC_6563.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSrcDYsUV9d8ZmZ7mPREwH1h47ynQlb5div20-jzakhYzzKC5fo8XLtVU7XEGqFyVHKKbaxfVX28IsA-6lximwaiJ1a90CdTdHdc83aUp41K0RDD43r8P2J7-Sna9EGv2k0ObfRiErqgA/s320/DSC_6563.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Ze wszystkich biegów w Finalndii, zajmowałem kolejno w męskiej elicie: 28, 28, 26, 22, 18 miejsce. W stawce 35 zawodników szału nie ma, ale na pocieszenie podium zajęli tam światowej sławy zawodnicy - Joonas Ahola, po fenomenalnym biegu na ostatnim etapie, oraz bracia Novikov - Valentin i Leonid<br />
<br />
Linki do Routegadget z odtworzeniami GPS biegów poszczególnych zawodników:<br />
<a href="https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=161">https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=161</a><br />
<a href="https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=163">https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=163</a><br />
<a href="https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=165">https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=165</a><br />
<a href="https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=167">https://routegadget.tulospalvelu.fi/2014/cgi-bin/reitti.cgi?act=map&id=167</a><br />
<br />
<br />
<br />
Po ostatnim etapie zebraliśmy się w dalszą drogę - do Turku na prom by przedostać się na drugą stronę Zatoki Botnickiej<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiowaTFPqnklHiJagElWQ-wSjgdTA8WvBHHrQgU7kqJqa2bhyphenhyphen8U8HuPwE37YiMz-zzl7nvt0c7LCinsDs2iKSsxyrqvzCCLWaGqeCt4mStKCVEcPIJGF9eTireiwkvm7SQHaTIK52oKW6w/s1600/DSC_6604.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiowaTFPqnklHiJagElWQ-wSjgdTA8WvBHHrQgU7kqJqa2bhyphenhyphen8U8HuPwE37YiMz-zzl7nvt0c7LCinsDs2iKSsxyrqvzCCLWaGqeCt4mStKCVEcPIJGF9eTireiwkvm7SQHaTIK52oKW6w/s320/DSC_6604.JPG" width="214" /></a></div>
<br />
<br />
A tam, w 10 swoim sezonie biegania na orientację, po raz pierwszy w życiu miałem uczestniczyć w największym święcie biegu na orientację jakie jest, czyli słynnych zawodach O-Ringen! Niestety radość moja ze startu w tych największych zawodach Świata troszkę była przygaszona, gdy podczas rejsu do Sztokholmu została opublikowana finalna lista zawodników zakwalifikowanych do Elity, na której nie widniałem, mimo mojej obecności na wstępnej liście kwalifikacyjnej :(<br />
Okazało się jednak że do elitarnej kategorii H21E zakwalifikowali 80 najlepszych zawodników ze zgłoszonych, podczas gdy ja na wstępnej liście rankingowej byłem na 85 miejscu. Tym samym czekała mnie bardzo niechciana degradacja do kategorii H21 Lang, czyli drugiej najdłuższej i najtrudniejszej po kategorii elity. Jak się wkrótce okazało - wcale nie była to kategoria którą spacerkiem można wygrać<br />
Wcześniej udało się zrobić jeden trening w Szwedzkim terenie - dla mnie był to powrót do Szwecji aż po 7 latach, więc zupełnie nie byłem tam obiegany. A teren, jak to w Szwecji - kamieniście, dużo podszytu, bagienka i wymagający teren zarówno technicznie jak i fizycznie:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9HIn64Q2_M1Atv7nzhFyqv4_bysp-J7CbliMUsXN74cPSZgJWYScu2EG2t1ytMcPXz8ShzqsYSqM8aR-4lyvuubefQk7DaRIuPJYPjkXrgCiISG4UgcAfx2ap7mdlnHqpmJVfI71bwDU/s1600/20190721+TT+Glotternskogen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1138" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9HIn64Q2_M1Atv7nzhFyqv4_bysp-J7CbliMUsXN74cPSZgJWYScu2EG2t1ytMcPXz8ShzqsYSqM8aR-4lyvuubefQk7DaRIuPJYPjkXrgCiISG4UgcAfx2ap7mdlnHqpmJVfI71bwDU/s320/20190721+TT+Glotternskogen.jpg" width="227" /></a></div>
<br />
Trening biegałem z moim zawodnikiem Bartkiem i jestem pełen podziwu jak świetnie radził sobie w tym terenie! Ogólnie po drugiej części fińskich startów trochę byliśmy przygotowani na kamienie i trudności pod nogami<br />
<br />
I w końcu nadszedł - dzień mojego debiutu na O-Ringen!<br />
Co do samej organizacji zawodów - to jest kosmos, ale jeszcze o tym napiszę podsumowując, skupię się na razie na swoich startach.<br />
A ich na Oringenie, czekało mnie (podobnie jak w Finalndii) aż 5!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5yD0NPwfbVsB3GZZl7Lli5IvSbrx7Ik91Dr4WGTPCs2LsgOoWD9K4O0fOiahqLtTYJX__cswVRRQy22Nk9tllWmvA2OysW0Lqp_2nep2QIk5Nx2dQa2lnvXWAQXkAJoOw-xq9ncwY3Rc/s1600/20190723_124813%25280%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5yD0NPwfbVsB3GZZl7Lli5IvSbrx7Ik91Dr4WGTPCs2LsgOoWD9K4O0fOiahqLtTYJX__cswVRRQy22Nk9tllWmvA2OysW0Lqp_2nep2QIk5Nx2dQa2lnvXWAQXkAJoOw-xq9ncwY3Rc/s320/20190723_124813%25280%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaUMafYtXBeacVT2t42ItDWfzQ1ZRllpHkaqQv5gd0ZcN0F4xKDa0dxXunvGAs0geJI2_vjwWAMaeLQOrUxi-SiBS5Rdyu2IsoLIta2ezYWSlpJbjJa0WYyrk4tgBp9Srl_ZQOEFpq0_8/s1600/DSC_6791.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaUMafYtXBeacVT2t42ItDWfzQ1ZRllpHkaqQv5gd0ZcN0F4xKDa0dxXunvGAs0geJI2_vjwWAMaeLQOrUxi-SiBS5Rdyu2IsoLIta2ezYWSlpJbjJa0WYyrk4tgBp9Srl_ZQOEFpq0_8/s320/DSC_6791.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihyphenhyphenSzNgv2Gyo682DOAQGBKfHnmqE2bjqHarTHE0PndbF6jC5VCqGXSVPmYEYSiuruJO2g6c4ULXj6jB59YZzN9lM4TuStU39hCEjdubG79bBcrwkHtkkywkd84qpK2ggKG9uygr4riimY/s1600/DSC_6792.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihyphenhyphenSzNgv2Gyo682DOAQGBKfHnmqE2bjqHarTHE0PndbF6jC5VCqGXSVPmYEYSiuruJO2g6c4ULXj6jB59YZzN9lM4TuStU39hCEjdubG79bBcrwkHtkkywkd84qpK2ggKG9uygr4riimY/s320/DSC_6792.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Pierwszy etap powitach nas chłodem - do biegania idealnie!<br />
Trasa 10,75 km i 20 punktów - na skali 1:15000 nie było łatwo, ale tragedii jakiejś nie odwaliłem na swoim drugim (pierwszy był trening) od 7 lat biegu w Szwecji<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOCJuuHvRvrGonx_X197KaQQHNDsje_Us2hEJC7Z_3JsVlyZmevJ9TpqMqaBmn67doO0N-U6FLTxRdvzACw78I64acStaR_IQ-5NZneya7p4YpmoaG6TZTvAYh3fnpG9zENlT-X6lYPmI/s1600/20190722+Oringen+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1115" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOCJuuHvRvrGonx_X197KaQQHNDsje_Us2hEJC7Z_3JsVlyZmevJ9TpqMqaBmn67doO0N-U6FLTxRdvzACw78I64acStaR_IQ-5NZneya7p4YpmoaG6TZTvAYh3fnpG9zENlT-X6lYPmI/s320/20190722+Oringen+E1.jpg" width="222" /></a></div>
<br />
Trasę tą pokonałem w 89:27, popełniając przy tym sporo błędów, niemniej w wielu przebiegów byłem w miarę zadowolony bo zaczynałem czuć ten teren. Niemniej, problemy z szybkim biegiem po lesie miałem duże - tempo na mapie wyszło 8:19/km, skutecznie obniżone przez błędy na wejściach i błędy wariantowe.<br />
W swoim debiucie, w kategorii H21Lang zająłem 95 miejsce w stawce 123 zawodników (121 ukończyło bieg). Nie da się ukryć - daleko, ale jakto zwykle bywa na wielodniówkach - postanowienie "jutro się poprawiam!"<br />
<br />
Jak postanowiłem, tak zrobiłem - tym razem już bez dużych błędów, dość pewnie ale i rozważnie biegnąc, poprawiłem się o 24 miejsca:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw-n7fUNl2S0SDcwOQVLMF4l9K7fqCH7IXUcToxhmYlNCnuPn1hrorSNuthLjY0zOWTAfwRaj7YKbifz7ipZMj0DErlIqAdIroDBLbZb3qRNEAvzVPXfTvyYkG-NyU6n5D4xtp2-pYXQE/s1600/20190723+Oringen+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1158" data-original-width="1600" height="231" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhw-n7fUNl2S0SDcwOQVLMF4l9K7fqCH7IXUcToxhmYlNCnuPn1hrorSNuthLjY0zOWTAfwRaj7YKbifz7ipZMj0DErlIqAdIroDBLbZb3qRNEAvzVPXfTvyYkG-NyU6n5D4xtp2-pYXQE/s320/20190723+Oringen+E2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Oczywiście że było gdzie urywać i to sporo - jednak pozytywny jest fakt że nie miałem momentu jakiegoś totalnego zamotania. Skończyło się na 71 miejscu i czasie 86:22. Tempo na mapie wyszło mi najszybsze ze wszystkich etapów Oringen - 7:38/km. Dodam że dystans wynosił 11,29 km<br />
<br />
Po dniu przerwy na sprint, który jednak biegała tylko elita i który ja pierwotnie miałem biegać, nadszedł czas na zmianę areny zawodów i przeniesienie z Finspang do Yxbacken, gdzie czekały nas kolejne etapy<br />
<br />
A 3 etap to kolejny klasyk - tym razem w innym, chyba jeszcze cięższym pod nogą terenie. Do tego temperatura powędrowała do 28 stopni, co jak dla mnie było już upałem i dawało się we znaki zawodnikom podczas długiej rywalizacji<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2plvAikoEHptiKTsmU4uAgaY39sdtuwLRMrBgCN5RkJLdcMPnTuEmvj0umzmKW1DsVFcPxmyJuIzRFmjouIJH-pE1KCfwwZJy3vafdq-O0fXl8Z-Z5kv7mslebkbdREZUQaOd71t5IBY/s1600/20190725+Oringen+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1115" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2plvAikoEHptiKTsmU4uAgaY39sdtuwLRMrBgCN5RkJLdcMPnTuEmvj0umzmKW1DsVFcPxmyJuIzRFmjouIJH-pE1KCfwwZJy3vafdq-O0fXl8Z-Z5kv7mslebkbdREZUQaOd71t5IBY/s320/20190725+Oringen+E3.jpg" width="222" /></a></div>
<br />
3 etap, znów biegany na płachcie A3 w skali 1:15000 zakończyłem na 79 miejscu z czasem 104:27, Był to najdłuższy etap Oringena - 11,47 km i zawrotne tempo na mapie 9:06/km<br />
<br />
4 etap to wreszcie skala 1:10000!!! Jakże miło było biec na tak czytelnej mapie, skupienie udało mi się utrzymywać, ale cały bieg zepsuł mi przebieg na PK 13, na którym to błędznie straciłem od groma czasu (grubo ponad 2 minuty) i który kosztował mnie jakieś 20 miejsc do tyłu<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0c1ws-NS-pQLNBaueheAwet8Oov80q_GUzPUZWbO8WXG2UXc9EGHOPXZDTnGyRC7ZAxYn74PKVb5ImWC5hScSQ86o_rOiWKMzLctQCrVTCsBI_msooay3n5GCrHhlJRm-NP6xIVQ-SsM/s1600/20190726+Oringen+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1158" data-original-width="1600" height="231" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0c1ws-NS-pQLNBaueheAwet8Oov80q_GUzPUZWbO8WXG2UXc9EGHOPXZDTnGyRC7ZAxYn74PKVb5ImWC5hScSQ86o_rOiWKMzLctQCrVTCsBI_msooay3n5GCrHhlJRm-NP6xIVQ-SsM/s320/20190726+Oringen+E4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Finalnie - 91 miejsce<br />
<br />
Ostatni etap był naprawdę cieżko - upał, skały, duże przewyższenia i trudna technicznie i wariantowo trasa. Walczyłem z nią nieco ponad 100 minut:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyxaSniVHDa0fuccOP-ycfyhFFN8cYQsq6wFV1OSvbHupa_NHYYB-tSOmAqEL6uyQpQJlHftPyKObqF4_pXETvTKN9r8qxez6h843lGl6yTBXl-v7ELZTBOaKgewEYJmrV3u9Bl6-h2Lc/s1600/20190727+Oringen+E5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1115" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyxaSniVHDa0fuccOP-ycfyhFFN8cYQsq6wFV1OSvbHupa_NHYYB-tSOmAqEL6uyQpQJlHftPyKObqF4_pXETvTKN9r8qxez6h843lGl6yTBXl-v7ELZTBOaKgewEYJmrV3u9Bl6-h2Lc/s320/20190727+Oringen+E5.jpg" width="222" /></a></div>
<br />
Był to bieg w formie pościgowej ze stratą po 4 etapach. Mi, żeby załapać się do handicapu zabrakło 1 minuty i 17 sekund co biorąc pod uwagę że łapali się ludzie ze stratą sumaryczną do 90 minut, było bardzo mało. Eh, gdyby chociaż nie ta 13 na midlu...<br />
<br />
Pobiegłem oczywiście najlepiej jak potrafiłem, jednak wystarczyło to na 80 miejsce na etapie<br />
Kończyłem w dużym upale, mocno zmęczony i zgrzany i trochę mający dość biegu z mapą na ten dzień.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK5oXGOPJX60oZQsDfghBiJCeko_9sn_xzAhaAIxA-gyqaJ6S82p9uK4E8KCqI41eoAN566RpJqZo2jbgYwqP7sWbAzEZHSB8nP9m4M32862mmPtezm8JLKMn54ZpDc1XHqGBKVGRfPI0/s1600/DSC_6797.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK5oXGOPJX60oZQsDfghBiJCeko_9sn_xzAhaAIxA-gyqaJ6S82p9uK4E8KCqI41eoAN566RpJqZo2jbgYwqP7sWbAzEZHSB8nP9m4M32862mmPtezm8JLKMn54ZpDc1XHqGBKVGRfPI0/s320/DSC_6797.JPG" width="214" /></a></div>
<br />
<br />
Klasyfikację generalną kategorii H21 Lang zakończyłem na 77 miejscu na 97 zawodników którzy ukończyli wszystkie 5 etapów. Tych co nie ukończyli wszystkiego było kolejnych 20-kilku<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT0y2hDRVVgTyFphboA92WcixMSsD9hl-fVewynLoK8ZN0weLQUjiQTNeipBJuKSn_Qn5NGq8ePdeM5mwJomk5vOYvAFRdF3I4iJxWEzWYk7UIDB5u_Eu-9Ltsm5wtEtOBwbYlToZc1wA/s1600/Oringen.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT0y2hDRVVgTyFphboA92WcixMSsD9hl-fVewynLoK8ZN0weLQUjiQTNeipBJuKSn_Qn5NGq8ePdeM5mwJomk5vOYvAFRdF3I4iJxWEzWYk7UIDB5u_Eu-9Ltsm5wtEtOBwbYlToZc1wA/s320/Oringen.png" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Zwyciężył znany szwedzki zawodnik - Jonas Leandersson, złoty medalista Mistrzostw Świata w sprincie w 2015 roku<br />
Świetny występ zaliczył mój zawodnik - Bartek w stawce 200 zawodników w swojej kategorii H13 zajął 20 miejsce, nawiązując wyrównaną walkę z najlepszymi na świecie w swojej kategorii<br />
<br />
Linki do Livelox - odtworzenia GPS zawodników na poszczególnych etapach:<br />
<a href="https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40109&className=H21%20L%C3%A5ng">https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40109&className=H21%20L%C3%A5ng</a><br />
<a href="https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40110&className=H21%20L%C3%A5ng">https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40110&className=H21%20L%C3%A5ng</a><br />
<a href="https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40111&className=H21%20L%C3%A5ng">https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40111&className=H21%20L%C3%A5ng</a><br />
<a href="https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40112&className=H21%20L%C3%A5ng">https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40112&className=H21%20L%C3%A5ng</a><br />
<a href="https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40113&className=H21%20L%C3%A5ng">https://www.livelox.com/Viewer?eventId=40113&className=H21%20L%C3%A5ng</a><br />
<br />
O-Ringen, jeśli chodzi o organizację to naprawdę jest kosmos. Widać że pracuje przy tym mnóstwo ludzi a wszystko jest przemyślane, od ustawiania ludzi w kolejce do autokarów dowożących na start z miasteczka O-Ringen po fenomenalne przygotowanie map i tras. Każdy szczegół jest dopracowany - zarówno organizacyjnie jeśli chodzi o zakwaterowanie ludzi i zaprojektowanie całego miasteczka, z wieloma punktami sanitarnymi, toaletami, miejscami do ładowania elektroniki, kioskami, jak również od strony bezpieczeństwa - defibrylatory na każdym z 9 startów, kilka punktów medycznych w terenie, patrole policji i mobilny komisariat w miasteczku Oringen czy też od strony sportowej - wymagające tereny, świetne mapy, przemyślane projektowanie tras, nagrody pieniężne w elicie.<br />
Wszystko to sprawia, że Oringen robi wrażenie, nie tylko pod względem ogromu uczestników, ale również a może przede wszystkim pod względem ogarnięcia takiego ogromu ludzi i obsłużeniu ich tak aby czuli się komfortowo przy każdym aspekcie dotyczącym zawodów.<br />
Oczywiście znacznie ułatwia sprawę ogromny budżet jakim dysponują, są to najdroższe zawody BnO w jakich brałem udział pod względem opłaty startowej - za 5 etapów, w terminie zniżkowym, zapłaciłem 2360 koron szwedzkich, co jest odpowiednikiem mniej wiecej 1000 zł. Trzeba jednak pamiętać, że taka stawka była za zgłoszenie do elity, do każdej innej kategorii, dla dorosłego człowieka, stawka ta jest o ok 300 zł niższa<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHcW5ei4L0H2canPe0sXK2HmrxsZiRl1mXS5W_xdohf1zzutHgl9aq6wnvHC9f0YPB4YqSW1U62gXvOIjnJloNrqxPkyzi_rj8Wq7Rn7aX07mLiu7HJyqr69v3zM_GgOKpKpbBb5YZhfU/s1600/DSC_6626.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHcW5ei4L0H2canPe0sXK2HmrxsZiRl1mXS5W_xdohf1zzutHgl9aq6wnvHC9f0YPB4YqSW1U62gXvOIjnJloNrqxPkyzi_rj8Wq7Rn7aX07mLiu7HJyqr69v3zM_GgOKpKpbBb5YZhfU/s320/DSC_6626.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi-ClcC58hL20ob_tQfzrodBeIwlh2HS2Uyx9jzoRUDZxby-eAialT0cOrfxpaxY5wos0gAisQWdMwLzflvACNSUpvrwkgoZ67fWaJrQnF2U94vEFu9sTz7UCw2gNNSByzFhnlaFn9LUw/s1600/DSC_6632.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi-ClcC58hL20ob_tQfzrodBeIwlh2HS2Uyx9jzoRUDZxby-eAialT0cOrfxpaxY5wos0gAisQWdMwLzflvACNSUpvrwkgoZ67fWaJrQnF2U94vEFu9sTz7UCw2gNNSByzFhnlaFn9LUw/s320/DSC_6632.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMVkKZDhCPtBp0810ZDbBbKKQm0y8WW2Om2wofRCiGhS0UZMriq4BdqMNRHSC0eMtcpZm87Mq6Qso-8QFb7mh5jiU4laNK1NVvJt9XCv52m_HSKYa4z0lQ6zSgJbkYELqqoAvu3ZV9xQE/s1600/DSC_6802.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMVkKZDhCPtBp0810ZDbBbKKQm0y8WW2Om2wofRCiGhS0UZMriq4BdqMNRHSC0eMtcpZm87Mq6Qso-8QFb7mh5jiU4laNK1NVvJt9XCv52m_HSKYa4z0lQ6zSgJbkYELqqoAvu3ZV9xQE/s320/DSC_6802.JPG" width="214" /></a></div>
<br />
<br />
W tym roku w Oringen udział wzięło 21217 osób, w tym wcale nie mała grupa Polaków. Oprócz BKS Wataha, swoją sporą reprezentację miały takie kluby jak UNTS, UKS Azymut Pabianice czy Harpagan Gdańsk - w zawodach brało udział ok. 50 polaków<br />
<br />
Po Oringenie ruszyliśmy w podróż do naszej ostatniej sportowej destynacji wyjazdu - Tallinna. Podróż niestety urozmaicona dodatkowymi kosztami jak dopłata za prom czy mandat w Helsinkach, no ale cóż zdarza się :P<br />
W drodze na prom zdążyliśmy jeszcze zaliczyć jeden trening w Szwecji, po czym po całonocnej podróży dopłynęliśmy do Helsinek, by tam zmienić statki, i dotrzeć w końcu o 14:00 do stolicy Estonii, na zawody Tallinn O-Week, w których w tym roku startowałem już po raz 6!<br />
<br />
Mieliśmy też chwilę do odpoczynku, gdyż 3 dni były bez startów, ale za to z 2 treningami technicznymi w poniedziałek i środę<br />
<br />
W końcu zaczęliśmy Tallinn O-Week skróconym z klasykiem z masówki bez rozbić. Dla mnie taka formuła to padaka i nieporozumienie, ale cóż... biegi przełajowe też trzeba ćwiczyć<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM3ozpF16n33sn1ReWNPdx8mYMYdlhau15ZpqaTEoLPI9sQN9vquU0nDTiodk4Zzqu5L1Gz4-rvvbnkvoRlVailexTP0wK_MAvFk-COPJs7ZQpEbnR7e_YoNXr6nfIGztB4lV__mrkKXk/s1600/20190801+TOW+E12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1260" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM3ozpF16n33sn1ReWNPdx8mYMYdlhau15ZpqaTEoLPI9sQN9vquU0nDTiodk4Zzqu5L1Gz4-rvvbnkvoRlVailexTP0wK_MAvFk-COPJs7ZQpEbnR7e_YoNXr6nfIGztB4lV__mrkKXk/s320/20190801+TOW+E12.jpg" width="251" /></a></div>
<br />
<br />
Następnego dnia bardzo szybki sprint rankingu światowego WRE gdzie zająłem 10 miejsce<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlmrn2E0YFC9CdvxSiapAvDvHGIGd84u6Xbm4aMicbFe76JK0SePiZnSzQ04McyJwGlOp4VkFKqtpXsMnINXgomBOEo_ZvN_4ixz3zfnnmMOUfGe6l4mgGS4KujmAxsCgAfjA9DTKKZCI/s1600/20190802+TOW+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1142" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlmrn2E0YFC9CdvxSiapAvDvHGIGd84u6Xbm4aMicbFe76JK0SePiZnSzQ04McyJwGlOp4VkFKqtpXsMnINXgomBOEo_ZvN_4ixz3zfnnmMOUfGe6l4mgGS4KujmAxsCgAfjA9DTKKZCI/s320/20190802+TOW+E2.jpg" width="228" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDaM9C8K_hX8FN0Rn5a-qAEGqJnnLmDIqYN68aclNpXRJd64rWsAgWzZqVftbFACwFrP4008nH8g2H7O3xLMAmaPwWQoBziuL0BT4ImTcAADzrhpt4boEhP9mQ319p21n_Zm-0hyR-m2o/s1600/20190801_184803%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDaM9C8K_hX8FN0Rn5a-qAEGqJnnLmDIqYN68aclNpXRJd64rWsAgWzZqVftbFACwFrP4008nH8g2H7O3xLMAmaPwWQoBziuL0BT4ImTcAADzrhpt4boEhP9mQ319p21n_Zm-0hyR-m2o/s320/20190801_184803%25282%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLLeaHFkEasWcOE6rQhyq_rHPZ8ja4Ds39qweX9DSBYGOY604z2e1tjtMXntgpsl0GK_BoGUiVV23IzTz8JPVKSRK-g96G2N8wGzLqsU874WHt6vNd0Z2BO-QSq8PXJAq3DpCii0dk-ZQ/s1600/20190801_184804%25280%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLLeaHFkEasWcOE6rQhyq_rHPZ8ja4Ds39qweX9DSBYGOY604z2e1tjtMXntgpsl0GK_BoGUiVV23IzTz8JPVKSRK-g96G2N8wGzLqsU874WHt6vNd0Z2BO-QSq8PXJAq3DpCii0dk-ZQ/s320/20190801_184804%25280%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiiZ713M0YzMFDTn28y8vaqxDLsxj8h9kp4ykIF9PH1N8ZrSdQRi8Ib79tPnLlLUuwOh2bc6vdza5pMYYcQ1Jv32-BcWN0eN9jratF4KVXkuWhBOgw5zq2LApOdeYohgEXN9J0lWS1XnU/s1600/20190802_185218.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiiZ713M0YzMFDTn28y8vaqxDLsxj8h9kp4ykIF9PH1N8ZrSdQRi8Ib79tPnLlLUuwOh2bc6vdza5pMYYcQ1Jv32-BcWN0eN9jratF4KVXkuWhBOgw5zq2LApOdeYohgEXN9J0lWS1XnU/s320/20190802_185218.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEoFyu2ObHem3H2PuKWC72mfeJqGWDDRnPdKz_GSdgJguMBXXbi9AI0ilKNC2it4MfoBDpr9ePyqOOQ5Nqdr-6axV4xn-o5lFI79MivQLjVkpbioaaYZCSm6JyZ4xaLRnhs3V8GZl7MJw/s1600/20190803_150754.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEoFyu2ObHem3H2PuKWC72mfeJqGWDDRnPdKz_GSdgJguMBXXbi9AI0ilKNC2it4MfoBDpr9ePyqOOQ5Nqdr-6axV4xn-o5lFI79MivQLjVkpbioaaYZCSm6JyZ4xaLRnhs3V8GZl7MJw/s320/20190803_150754.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkw7vDNPII7qwS2lkW0Dkv103Wn8guZrWz1Q1nmmuulap12GmDPcySR7bTxMKRMewSg6McgdhJFuUYrawPwFg0iCBmyhbQ-NWx3bPilcSXd8dvr-SlHOrpnXHbD6DtfZyHgAW3gq0BXf4/s1600/20190803_150757%25280%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkw7vDNPII7qwS2lkW0Dkv103Wn8guZrWz1Q1nmmuulap12GmDPcySR7bTxMKRMewSg6McgdhJFuUYrawPwFg0iCBmyhbQ-NWx3bPilcSXd8dvr-SlHOrpnXHbD6DtfZyHgAW3gq0BXf4/s320/20190803_150757%25280%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMNsJ1nugIYqd0bmebAkpzx5nKOKeDkxb2SiRcHCsUD7tGHzbqNtR4R-wxdbR6Uynwtp7j2mESrV8OaLUTomG0tCiaghIlf5Az0HHUFBYJJJ3SoMTjud1AwToCRlfC9AY6oROoM1YUmpw/s1600/20190803_150757.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMNsJ1nugIYqd0bmebAkpzx5nKOKeDkxb2SiRcHCsUD7tGHzbqNtR4R-wxdbR6Uynwtp7j2mESrV8OaLUTomG0tCiaghIlf5Az0HHUFBYJJJ3SoMTjud1AwToCRlfC9AY6oROoM1YUmpw/s320/20190803_150757.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYg_olxWEMKlLx5uI6ASRXA6iOPT5px7ti1Q5cMPyTLIM02xLEyoOfPcCrdbi7hBcUtCb-uKY0YDYGZ3XbDmAYOVjYipK_OWThMUtdZ_piFsN0aaNCypO3uFt6xIo6vTqMWHxf00n1NtA/s1600/20190803_150759.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYg_olxWEMKlLx5uI6ASRXA6iOPT5px7ti1Q5cMPyTLIM02xLEyoOfPcCrdbi7hBcUtCb-uKY0YDYGZ3XbDmAYOVjYipK_OWThMUtdZ_piFsN0aaNCypO3uFt6xIo6vTqMWHxf00n1NtA/s320/20190803_150759.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
I wreszcie 3 dnia zawodów, to co ściągnęło mnie do Tallina po raz pierwszy (w 2012 r.) i co w dalszym ciągu jest chyba najmocniejszym argumentem który zachęca mnie do startu w tej imprezie - bieg na 100 punktów kontrolnych!!!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7h4MwdGfzY8j3qEwVvb6rLxtlogSSuGGirUpWpFQirAwphJ0B6i0yi70gL-_5jJ_amRPQ0q6u4XLuyL1B82Ku2U0yN8ExFHs6TJ4xNX-6ukTmqD3pQgb-8hr6LvmrmYIU06jC2fLwW9A/s1600/20190803_161137.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7h4MwdGfzY8j3qEwVvb6rLxtlogSSuGGirUpWpFQirAwphJ0B6i0yi70gL-_5jJ_amRPQ0q6u4XLuyL1B82Ku2U0yN8ExFHs6TJ4xNX-6ukTmqD3pQgb-8hr6LvmrmYIU06jC2fLwW9A/s320/20190803_161137.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Uwielbiam wręcz tą formę rywalizacji, cieszę się że po raz 6 wziąłem w nim udział, ukończając go z najlepszym swoim wynikiem ze wszystkich biegów 100 CP (2012 - 30 miejsce, 2013 - 13, 2015 - 15, 2016 - 11, 2018 - 6 i 2019 - 4 miejsce!!!)<br />
Był jednak niedosyt, ponieważ podium było bardzo blisko, a 2 miejsce było bardzo w zasięgu, czego nie można powiedzieć o 1 miejscu które napewno było poza zasięgiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyoYD8y-rkx5_DkOcZBoIxN9f0LAtSNK9ENHdXokw4kWhJSJW9XrA356UMc3Fmc0IPW83VN7pfrpTE8oD4H6mUvb6nsLrouuL89q5wytOmFBTuBTFBcmKZ02h2Uujyx-dyEJYnC9mHv44/s1600/20190803+100CP.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1186" data-original-width="1600" height="237" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyoYD8y-rkx5_DkOcZBoIxN9f0LAtSNK9ENHdXokw4kWhJSJW9XrA356UMc3Fmc0IPW83VN7pfrpTE8oD4H6mUvb6nsLrouuL89q5wytOmFBTuBTFBcmKZ02h2Uujyx-dyEJYnC9mHv44/s320/20190803+100CP.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Bieg pokonałem w dużym skupieniu i wytrzymałem tempowo cały dystans (swoje pierwsze setki często na końcówkach pokonywałem marszobiegiem). Nie ustrzegłem się jednak kilku głupich błędów (punkty: 15, 26, 72, 99) gdzie utopiłem ponad 5 minut. Do tego miałem konieczny postój na przebiegu 89-90, który kosztował mnie kolejną minutę. Gdybym któregokolwiek z wymienionych przypadków uniknął, byłbym na podium setki, gdyż do 3 Reimo Liiva straciłem zaledwie 41 sekund. Do Fryderyka Pryjmy który zajął drugie miejsce straciłem już 2 minuty i 54 sekundy, co jednak również było absolutnie w zasięgu. Pozamiatał za to Arttu Syrjalainen, który przybiegł z 18 minutową przewagą nad drugim zawodnikiem! Czołówka prezentowała się następująco:<br />
<br />
1. Syrjalainen 1:35:31<br />
2. Pryjma 1:53:00<br />
3. Liiv 1:55:13<br />
4. Galicz 1:55:54<br />
5. Poolamets 1:57:15<br />
6. Lampinen 1:59:08<br />
<br />
Jak zawsze miałem mega frajdę i przyjemność, ale jak nigdy byłem tak blisko podium! Czego jednak nie uzyskałem na etapie, uzyskałem w generalce, gdyż po 3 etapach byłem 3 w generalce TOW, za Syrjalainenem i Liivem. Wystarczyło się obronić na middlu WRE, który nastał w niedzielę...<br />
<br />
A w niedzielę, dzień po zajeździe na 100 PK, czułem się nadspodziewanie dobrze, powiedziałbym że była nawet lekka petarda w nogach, co ostatnimi czasy rzadko mi się zdarza. Czułem się bardzo dobrze i nic mnie nie bolało (co praktycznie w ogóle mi się niestety nie zdarza od paru lat)! Nic tylko napierać!!!<br />
I tutaj aż chciałoby zacytować się mój ulubiony film:<br />
<br />
<iframe allow="accelerometer; autoplay; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/uOX3T4hoAS4" width="560"></iframe><br />
Pomimo dobrego samopoczucia, zupełnie nie potrafiłem zachować skupienia i koncentracji, a bieg na jedynkę był jakimś koszmarem - źle odbiegłem od startu, zły wybrałem wariant i beznadziejnie wchodziłem na punkt. Efekt to 2 minuty błędu na jedynkę, co na midlu przekreśla szansę na cokolwiek. Zły i zdemotywowany zabrałem się z Fryderykiem który mnie doszedł oczywiście, ale nawigując niezależnie narzuciliśmy sobie całkiem niezłe tempo, choć to on był lokomotywą tego pociągu. Do czasu. Bo od 11 nastała serie trzech koszmarnych punktów - zarówno 11, 12 jak i 13 pobiegłem tragicznie, tracąc na nich prawie wieczność. Do teraz nie mam ochoty na szczegółową analizę tego żanującego występu... dodać można jeszcze że dołożyłem błędy na 15 i 17. To był fatalny występ na zakończenie wyjazdu, który cały był bardzo fajny, rozwijający i nakręcający do biegania. Po tym midelku jednak miałem dość. Wstyd żebym jako trener tak biegał, ale cóż... robię co mogę, a niestety czasem zdarza się taka kompromitacja :(<br />
Dobrze że Bartek nie poszedł w moje ślady i pewnie wygrał generalkę Tallinn O-Week!<br />
<br />
GPS-tracking z Tallinn O-Week (etapy 1-4):<br />
<a href="http://sportrec.eu/ui/#1ejubch">http://sportrec.eu/ui/#1ejubch</a><br />
<a href="http://sportrec.eu/ui/#1ejos0q">http://sportrec.eu/ui/#1ejos0q</a><br />
<a href="http://sportrec.eu/ui/#1ejubf2">http://sportrec.eu/ui/#1ejubf2</a><br />
<a href="http://sportrec.eu/ui/#1ejubhk">http://sportrec.eu/ui/#1ejubhk</a><br />
<br />
Na szczęście, jak to w naszym sporcie bywa - już wkrótce kolejna możliwość poprawy ;) na razie chwilkę odpoczywam przed kolejnym napieraniem po krzakach - tym razem obieram drugi kierunek i już wkrótce czeka mnie 5 dni śmiagania na południu<br />
<br />
Może do tej pory uda się też zrobić zestawienie statystyk wszystkich swoich startów, które prowadzę nieprzerwanie od swoich początków w orinetacji sportowejKarol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-35823448920396174432017-08-18T15:19:00.000+02:002017-08-18T15:19:58.312+02:00Hungaria Cup 2017 i wakacyjne startyUfff jak gorąco... na szczęście na Węgrzech warunki były jednakowe dla każdego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNC1pmyekraifdv1csvbi7TC9vKdqy61kd6x1SNHr69TwvA5yFzxLbaTtajSBOmblLGlxLzoR9T2dyLgwrikHNOReHbLZakNVMzRBLh0T8vZf3tkuID6X2XD089Syp_nZKRJcbKUnCK5s/s1600/IMG_3961.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNC1pmyekraifdv1csvbi7TC9vKdqy61kd6x1SNHr69TwvA5yFzxLbaTtajSBOmblLGlxLzoR9T2dyLgwrikHNOReHbLZakNVMzRBLh0T8vZf3tkuID6X2XD089Syp_nZKRJcbKUnCK5s/s320/IMG_3961.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Po półrocznej przerwie wracam na bloga z relacją z moich wakacyjnych startów, a głównie tego najbardziej udanego czyli Hungaria Cup lub jak ktoś woli Hungaria Kupa, czyli po prostu Pucharu Węgier :)<br />
Do wyjazdu do naszych bratanków skłonił mnie fakt że jest to pięciodniówka a jeden z biegów (klasyk) był biegiem zaliczanym do Rankingu Światowego w którym to nie startowałem przez ostatnie 2 lata. Z tymże rankingiem mam misterny plan na przyszły rok, ale może o tym później<br />
Na Węgry pojechałem z Watahową młodzieżą - to świetne miejsce do doskonalenia swojej techniki!<br />
<br />
Pierwszy bieg był najtrudniejszym biegiem zdecydowanie - klasyk, czyli długo, górzyście, ciężko i gorąco. Niestety z uwagi na to że nie trafiliśmy na trening dzień wcześniej, nie miałem okazji zaznajomić się z terenem co odbiło się technicznie podczas pierwszego etapu<br />
Etap liczył 12,9 km oraz 25 PK - parametry na klasyk całkiem niewinne, ale jak doda się do tego 645 m przewyższenia oraz upał powyżej 30 stopni to robi się już interesująco<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj4kPuEgde3juRoWqIr9_zpSKqfLGt7uX5WbDsQbJ6P_uj48-AgS4AH4ppqX5c1yvRRSqZNLv7X__QZ4enfWbqWba8SAdaGoQ9nawvQb6ZQ8j-_cqHV-_xcf9OgsHm0qFeaCeDeieiiik/s1600/2017-08-08+Hungaria+E1+WRE.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1209" data-original-width="1600" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj4kPuEgde3juRoWqIr9_zpSKqfLGt7uX5WbDsQbJ6P_uj48-AgS4AH4ppqX5c1yvRRSqZNLv7X__QZ4enfWbqWba8SAdaGoQ9nawvQb6ZQ8j-_cqHV-_xcf9OgsHm0qFeaCeDeieiiik/s320/2017-08-08+Hungaria+E1+WRE.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Na 1 dość asekuracyjnie i obiegowo - myślę że na początek rywalizacji to był dobry wariant, 2 w dół ale jakoś tak nie zauważyłem gdzie stoi i starciłem parę sekund. Na 3 miałem dylemat, ale zdecydowałem się trzymać blisko kreski i było to bardzo dobrym wyborem. PK 4 pierwszy niestety duuuży błąd, za duży jak na kategorię M21E - ok. 4 minut. Za bardzo zbiłem w dół i zacząłem czesać w tym gęstym znajdując przy okazji kilka skarp nie zaznaczonych na mapie, które były również nieco wyżej - bardzo duża strata i już się wkurzyłem. Punkty 5-6-7 raczej czysto i kolejny dylemat na 8... wybrałem obieg, ten jar był naprawdę ciężki do przebycia (co okazało się potem) ale nie wiem czy forsowanie jego nie byłoby szybsze - tak czy siak umierałem na przebiegu drogowym a dodatkowo skala 1:15000 skutecznie przedłużała mi to cierpienie :) strata do najlepszego przebiegu to 1,5 minuty (ja 14:27, najlepszy 12:53). Dalej zmiana terenu - wbijamy na leje krasowe. 9 i 10 niepewnie, 11 OK i na 12 znowu ogromny babol. Co gorsza, wg śladu GPS za pierwszym wejściem wszedłem praktycznie na punt, ale go w tym zielonym nie dostrzegłem! Grrrr... ponad 5 minut straty do zwycięzcy etapu i całego HC Anttolainena z Finalndii tylko na tym jednym punkcie!<br />
Dalej 13-14-15-16 w miarę i na 17 znów wybór wariantu - tym razem chyba chybiony, bo bez sensu obiegałem zamiast ciąć na krechę bo przecież było w dół, a jar i tak musiałem pokonać! No naprawdę zero pomyślunku i 4 minuty w plegier za brak myślenia - kto nie ma w głowie ten ma w nogach.<br />
Samo dostanie się do 17 było wyzwaniem, bo jar przekraczałem akurat w miejscu w którym był prawie pionowy - chwytałem się czego popadnie zjeżdżając do jego dna. Pozostałe punkty już raczej czysto, ale po 2 h biegu czułem jego trudy i biegłem w tempie wolniejszym niż większość trasy.<br />
Końcowy efekt - 8 miejsce w zawodach WRE i 690 punktów do rankingu (pierwsze punkty od 2 lat)<br />
A poniżej moje wszystkie dotychczasowe starty w rankingach światowych w biegach leśnych (middle / long):<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghBRNdZeauNIKtO5n6hSpc_QiQqL24V0x6yxTV5chCKC0FBGUVhS1L6Mcpivj_52iQEzPBzYryqU9SrOnyxRvxvFFN737eqO_vqkmqleVRQeQdamEhzpSntUj_IZmkrYjyEhlN0qTV6_I/s1600/moje+WRE.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="536" data-original-width="1014" height="169" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghBRNdZeauNIKtO5n6hSpc_QiQqL24V0x6yxTV5chCKC0FBGUVhS1L6Mcpivj_52iQEzPBzYryqU9SrOnyxRvxvFFN737eqO_vqkmqleVRQeQdamEhzpSntUj_IZmkrYjyEhlN0qTV6_I/s320/moje+WRE.png" width="320" /></a></div>
<br />
Padnięty byłem - a następnego dnia czekał middle:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj14Sdww1C8m1kkld2UaKLpjLCINoCzL0qYd65bne8fqa5daAuXAsozGYQBXuDtau_6Wb7MTCsaei8whAau_JS6XCGUV7mdoQW4mOMAdvWjdFgC4VQFZZMwUl5WwnRO-__ENnRAMuuV4-U/s1600/2017-08-09+Hungaria+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1209" data-original-width="1600" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj14Sdww1C8m1kkld2UaKLpjLCINoCzL0qYd65bne8fqa5daAuXAsozGYQBXuDtau_6Wb7MTCsaei8whAau_JS6XCGUV7mdoQW4mOMAdvWjdFgC4VQFZZMwUl5WwnRO-__ENnRAMuuV4-U/s320/2017-08-09+Hungaria+E2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Tutaj kilka mniejszych błędów na: 3,4,8 PK, poza tym w miarę w miarę<br />
<br />
Trzeci dzień to bieg który przyniósł mi najwięcej frajdy - bardzo mocno mi się biegło i świetnie czytało leje w skali 1:7500!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrBge7ECflLZ_x-zA-RNAKarveuP7XvSOlx9Kf7WJd_pwFQBqrsiI8ijmUsmFFA6iwQ6zKiMO7GCbX0AEkflLE6NYbhYYiofLapBZMoiFN8w_sO7q7O_jzPQNeDM-GQQghbNJzwCE1VSI/s1600/2017-08-10+Hungaria+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1209" data-original-width="1600" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrBge7ECflLZ_x-zA-RNAKarveuP7XvSOlx9Kf7WJd_pwFQBqrsiI8ijmUsmFFA6iwQ6zKiMO7GCbX0AEkflLE6NYbhYYiofLapBZMoiFN8w_sO7q7O_jzPQNeDM-GQQghbNJzwCE1VSI/s320/2017-08-10+Hungaria+E3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Niestety popełniłem 3 błędy - na 1 (40"), na 14 (20") oraz na 15 (50"). Daje to razem 1'50" (a nie jest to liczone do najlepszego międzyczasu!), etap ten przegrałem o 2'19" zajmując 7 miejsce. Szkoda, ale bieg sprawił mi wielką radość i bardzo dobrze go wspominam. Z ciekawostek - straciłem 19 sekund do Węgierskiego olimpijczyka z Rio 2016 w biegu maratońskim, Gabora Jozsa<br />
<br />
Wieczorem biegaliśmy nockę - którą tradycyjnie (tradycja od 2 startów zagranicznych :D) udało mi się wygrać na najdłuższej trasie. Trzeba jednak oddać - większość elity nie startowała<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhJjRRBC-g0TVNhFTK-lbsF2AjX1nATy3DSudyVxtfsObFMorSN6w-GsUi5tyyO0VB7Kpdse4_jVvZBWv5yPtlOKkfW2s_bedmL1U_CvWaehRnGh9nbnmFOy7JBW86cKcuYQKefFh4HY4/s1600/2017-08-10+Hungaria+nocny.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1209" data-original-width="1600" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhJjRRBC-g0TVNhFTK-lbsF2AjX1nATy3DSudyVxtfsObFMorSN6w-GsUi5tyyO0VB7Kpdse4_jVvZBWv5yPtlOKkfW2s_bedmL1U_CvWaehRnGh9nbnmFOy7JBW86cKcuYQKefFh4HY4/s320/2017-08-10+Hungaria+nocny.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Czwarty dzień to bardzo dobry w moim wykonaniu klasyk - tylko chyba jeden długi przebieg powinienem ciąć na krechę a nie obiegać asfaltem:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2e7_zD-aKCxx3sEtqHn8Nko-gG7sAWc3T3u9v0r9VsVbFVfeMUepyiJiQ7F_TbHlauMMBtJE-6tN5pEodaSBbWTo-jbjJiDjbyxRLS0wTER6DpiqmHE3ch9af8m2BS4y5dEqSAo5mkNg/s1600/2017-08-11+Hungaria+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1209" data-original-width="1600" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2e7_zD-aKCxx3sEtqHn8Nko-gG7sAWc3T3u9v0r9VsVbFVfeMUepyiJiQ7F_TbHlauMMBtJE-6tN5pEodaSBbWTo-jbjJiDjbyxRLS0wTER6DpiqmHE3ch9af8m2BS4y5dEqSAo5mkNg/s320/2017-08-11+Hungaria+E4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Popołudniu sztafety piwne z Tadziem - niestety po udanych kwalifikacjach (2 miejsce), w półfinale nieoczekiwanie odpadliśmy. Muszę potrenować szybkość picia piwa a Tadzik nawigację po 3 browarach i za rok zwycięstwo nasze! :D<br />
<br />
Noi ostatni dzień rywalizacji - średni. Po raz kolejny sprawdza mi się, że na wielodniówkach z każdym biegiem technicznie biegam coraz lepiej - nie inaczej było i tym razem. Nawigacyjnie nie mam sobie właściwie nic do zarzucenia poza punktem 20 blisko mety, który przebiegłem i musiałem się cofać. Niestety - w nogach już czułem trudy 6 biegów z mapą w 4 dni i nie żarło tak jak powinno - stąd dopiero 7 miejsce na tym etapu, mimo właściwie bezbłędnego biegu<br />
<br />
Całą Hungarię zakończyłem na 6 miejsce, z czego jestem bardzo zadowolony. Szkoda tylko że trochę mało punktów w WRE zająłem, ale jeszcze mam zamiar się odbić wkrótce :)<br />
<br />
Wcześniej latałem Limanową (już po raz 6) - i po raz 2 z rzędu udało mi się stanąć na podium w elicie, za Michałem Kalatą i Kacprem Kucą<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrLGClKtRAICTkFUd8hElwr6tlBerYLwZdcxTsgl77fV8QY1YxCxjb6Lb4WcREWEdawCgKA2f80Q1jNX9J4g-LZhyphenhyphenRxMaNjfFA7DZUM1P8zWL1jlAHWBKUKIuV7aRBV-iVS1-FbgOLFk8/s1600/20170731_140009.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrLGClKtRAICTkFUd8hElwr6tlBerYLwZdcxTsgl77fV8QY1YxCxjb6Lb4WcREWEdawCgKA2f80Q1jNX9J4g-LZhyphenhyphenRxMaNjfFA7DZUM1P8zWL1jlAHWBKUKIuV7aRBV-iVS1-FbgOLFk8/s320/20170731_140009.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEincAUjaj0EKsm0lDuRbcLy9ZHwCeulbNvttr0vuKpl1j_MlYt5cCSPHl5WbxPYzt9zn36cXFw7ss2_rgD1YTWhbuX335hh5qU-vOy0yoTEoFtDYK-oFYbglbO-uUgQprU7Nsk2knanTWI/s1600/20451976_1617569841647542_1390230411124089773_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEincAUjaj0EKsm0lDuRbcLy9ZHwCeulbNvttr0vuKpl1j_MlYt5cCSPHl5WbxPYzt9zn36cXFw7ss2_rgD1YTWhbuX335hh5qU-vOy0yoTEoFtDYK-oFYbglbO-uUgQprU7Nsk2knanTWI/s320/20451976_1617569841647542_1390230411124089773_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
I mapki z Limanowej:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjXx8SkaF1mcQ50mLw2YqZgtVvzsM1BkxBhKD-pzwph2VQKJS85IvFtrYwSTW5SQI91CKUTtYTObLQNyJPGmpQpb8aeBdSUtL206kLRk0e7HmCsAemrugkXgP1l7LLQaNjXW6J4tfoY1Q/s1600/2017-07-29+LC+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1176" data-original-width="1600" height="235" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjXx8SkaF1mcQ50mLw2YqZgtVvzsM1BkxBhKD-pzwph2VQKJS85IvFtrYwSTW5SQI91CKUTtYTObLQNyJPGmpQpb8aeBdSUtL206kLRk0e7HmCsAemrugkXgP1l7LLQaNjXW6J4tfoY1Q/s320/2017-07-29+LC+E1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmk_wRSJM5dP21fnETlHhCzVP5yV4yZ8r8PnCOG0Co5EV6ZrGL4B7hXyFeA10w2LMhCHG-LXzuetDBa3yiNQ8V4ZlZyEAneSmn-fiNqwUjfo510_347UGf915PBJB8fwzRWEmOvbGBVQQ/s1600/2017-07-30+LC+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1176" data-original-width="1600" height="235" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmk_wRSJM5dP21fnETlHhCzVP5yV4yZ8r8PnCOG0Co5EV6ZrGL4B7hXyFeA10w2LMhCHG-LXzuetDBa3yiNQ8V4ZlZyEAneSmn-fiNqwUjfo510_347UGf915PBJB8fwzRWEmOvbGBVQQ/s320/2017-07-30+LC+E2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwjbJhfYlTI01raXrrm4ZTfpTMAu-rF1y7feoDmT0J1JAylYirkwQXu8ss7yCvLrkB_uZ4NltzgGi2XuOPLiRIm2PSVYc_o157EkEIcvPtHbiqEHIZwWWzu99ZjnfiaqtLLVb1oamF7SM/s1600/2017-07-31+LC+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1175" data-original-width="1600" height="234" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwjbJhfYlTI01raXrrm4ZTfpTMAu-rF1y7feoDmT0J1JAylYirkwQXu8ss7yCvLrkB_uZ4NltzgGi2XuOPLiRIm2PSVYc_o157EkEIcvPtHbiqEHIZwWWzu99ZjnfiaqtLLVb1oamF7SM/s320/2017-07-31+LC+E3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A tuż przed Limanową odbyły się O-Games, czyli zawody towarzyszące The World Games - igrzyskom sportów nieolimpijskich, wśród których znajduje się BnO<br />
I tutaj podziękowania - z uwagi na to że było dużo do ogarniania bo byliśmy spora grupą, sam byłem nieogarnięty i zapomniałem najważniejszych rzeczy z zawodów! Wielkie dzięki dla Marcina Leśnickiego za zaopiekowanie się moim czipem, kompasem i opisownikiem a także dla Marty Becmer za to że chciała sobie zawrócić głowę i zorganizować mi dwie zaginione mapy z O-Games z 2 i 3 etapu - super!!!<br />
<br />
A teraz czas na zawody zapowiadające się jako jedne z lepszych - SEEOC 2017 czyli South East European Orienteering Championships w Czarnogórze. Podobno przepiękny kraj, zawody rozgrywane w parku narodowym Durmitor a w programie sprint, średni, klasyk i sztafety<br />
http://www.seeoc.me/<br />
<br />
Trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!!!!! :)<br />
<br />
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-32778077693192977302017-03-29T21:52:00.002+02:002017-03-29T21:52:46.150+02:00Kwalifikacje The World Games - Złotoryja, Leszczyna, Świdnica<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhguVRN4srjdn5rXguNptloi1dYhh9LStumLRnnKRSisl4gQ3P1ECQzXV_gYUy5RPnzObBFbgBwZP1d-DhZDD5x4GsotXC_ZzD8JbGS2FPc2knVPt-fJ87Ivp8XCAXozSWn_zHAtwCVVoU/s1600/20170325_133722.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhguVRN4srjdn5rXguNptloi1dYhh9LStumLRnnKRSisl4gQ3P1ECQzXV_gYUy5RPnzObBFbgBwZP1d-DhZDD5x4GsotXC_ZzD8JbGS2FPc2knVPt-fJ87Ivp8XCAXozSWn_zHAtwCVVoU/s320/20170325_133722.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Zachęcony ciekawymi startami wracam po ponad połowie roku na bloga :)<br />
Sporo się działo, ale skupię się tylko na najświeższych informacjach, czyli kwalifikacjach do TWG.<br />
Odbyły się one w miniony weekend i miałem przyjemność w nich uczestniczyć wraz z 12 zawodnikami z Polskiej czołówki.<br />
To była w tym roku chyba okazja do pościgania się w najlepszej możliwej obsadzie w Polsce :)<br />
Świadom swoich małych szans byłem od początku, ale też bez większych kompleksów przystąpiłem do rywalizacji<br />
Na początek piątkowy sprint w Złotoryi - jak się później okazało anulowany! Bardzo fajny i ciekawy teren na sprint - nieregularna zabudowa, przewyższenia, warianty, wąskie przejścia - to wszystko było. Jako że sprint był anulowany, nie będę się zagłębiał w szczegóły, ale zrobiłem kilka głupich błędów wariantowych. Co do nkl-i to spowodowane były głównie błędem niedobiegnięcia do startu, jaki popełniła około połowa zawodników. Niektórzy zrobili również dyskwalifikację na trasie na zamkniętych przejściach. Ja zaś byłem oryginalny, jako jedynemu należałby mi się DSQ za przebiegnięcie ogrodzenia na samym starcie. Ogrodzenie to było do pokonania poprzez jedno pochylenie się i wyglądało tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMvjiYg82Q-Cup87kvpFrUj-moDnGVbRPnJBCuMxg_47Hu2TRsxVXTx0ZSrtJKPZXNj7D6z79-frM3j8fCuTtxRjRr6NCAFFrQB7FLTQ0NbnM2zXaswKTUMHZONI_4uyqrAz6hq5WsNSA/s1600/p%25C5%2582otek.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="137" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMvjiYg82Q-Cup87kvpFrUj-moDnGVbRPnJBCuMxg_47Hu2TRsxVXTx0ZSrtJKPZXNj7D6z79-frM3j8fCuTtxRjRr6NCAFFrQB7FLTQ0NbnM2zXaswKTUMHZONI_4uyqrAz6hq5WsNSA/s320/p%25C5%2582otek.png" width="320" /></a></div>
<br />
A na mapie prezentowało się tak, jak poniżej, wraz z moimi przebiegami:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf41odv3S0hv0PESC0c_9YoSHw8DPvl-RXil2WWAksz0focOIf9qo3jzPtEmcUO6ht7WWn0UoE0k-yCthnTvtDNKNSBuuKa6jJo9ATGKcFVkwvgvTpeIHeyRNhpE4aFG0VVXtVdFNXZoY/s1600/2017-03-24+TWG+Q1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf41odv3S0hv0PESC0c_9YoSHw8DPvl-RXil2WWAksz0focOIf9qo3jzPtEmcUO6ht7WWn0UoE0k-yCthnTvtDNKNSBuuKa6jJo9ATGKcFVkwvgvTpeIHeyRNhpE4aFG0VVXtVdFNXZoY/s320/2017-03-24+TWG+Q1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Jak dla mnie takie ogrodzenie jest zdecydowanie do przejścia - oczywiście liczy się to co na mapie, ale oznaczenie go w ten sposób było nienaturalne, tym bardziej że natrafiało się na to "ogrodzenie nie do przejścia" na samym starcie, praktycznie na samym trójkącie startu<br />
Wynik byłby niezły, ok 1:40 straty do zwycięzcy, ale jak pisałem - bieg anulowano<br />
<br />
W sobotę rano dystans średni - tutaj bardzo chciałem się sprawdzić! Teren ciekawy, ale w mojej ocenie nie taki trudny. Co interesujące, od października 2016 biegam na mapie stosunkowo mało, a szczególnie w lesie, tym bardziej nie spodziewałem się tak dobrego biegu!<br />
<a href="http://app2.trackcourse.com/view/kwal-twg-e2-m21-gxczh" target="_blank">Bardzo polecam tracking GPS z tego biegu - bardzo fajnie widać naszą rywalizację. Najlepiej widać w opcji "mass start"</a><br />
Warto zaznaczyć że otwierałem stawkę biegnąc w minucie zerowej - gonił mnie na 2' Pasza i podobno już mnie widział, bo również miał bezbłędny bieg. Jak to dobrze że go nie zobaczyłem na plecach, bo już byłoby po biegu i po frajdzie. Moje przebiegi tutaj, ale jak napisałem, polecam obejrzeć w wersji "dynamicznej" na Trackcourse w linku powyżej<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj91DhubmnH9Y97rP0Ja-ZQlMBCjLEEFs3IIg4Ij3C8RM2YGO4LoJuCgRwnHAaEYs2dJPL81wZlQM7lL28khJrUoBoVQTGKNup9H-vo_BxQcUMz4Uzl5P7ISMfFGmJxO3cpHKTXXu8mpRA/s1600/2017-03-25+TWG+Q2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj91DhubmnH9Y97rP0Ja-ZQlMBCjLEEFs3IIg4Ij3C8RM2YGO4LoJuCgRwnHAaEYs2dJPL81wZlQM7lL28khJrUoBoVQTGKNup9H-vo_BxQcUMz4Uzl5P7ISMfFGmJxO3cpHKTXXu8mpRA/s320/2017-03-25+TWG+Q2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Jedyny błąd jaki popełniłem to wariantowy - na punkt 13. Wariant obrany przez wszystkich - blisko kreski, pomiędzy górkami widziałem już biegnąc na 12, ale tuż przed jej podbiciem zacząłem kombinować i zmieniłem wariant bo stwierdziłem że obieganie drogą będzie szybsze niż ładowanie się przez jar. Nie było :( na wariancie straciłem ponad 1,5 minuty!!! I tutaj właśnie miałem już podobno Piotrka Paszyńskiego na plecach, na szczęście go nie widziałem<br />
<br />
Biorąc pod uwagę <a href="http://obasen.orientering.se/winsplits/online/en/default.asp?page=table&databaseId=47574&categoryId=0" target="_blank">międzyczasy</a>, wynika że do 10 punktu byłem na 5 miejscu (a do 7 nawet na 4) co przy tak doborowej obsadzie bardzo cieszy, ale oczywiście nie jest tak istotne, bo liczy się wynik całego biegu. Na PK 14 i PK 22 udało mi się nawet wygrać przebiegi! Mój błąd na tle innych wyglądał tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4yF-l_qhY2znWoU4J9Lo4Srl7rFpQiLGqePgbgBrqLqG6FtMxpGySabAL7kYF4kdioIc5gDahiAhNDsyCJQu1ATuLa1srDRAaPV2TQB2JT6IZEApclGH8a0c2ncrA46B9hyVF1GczHNk/s1600/L1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="154" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4yF-l_qhY2znWoU4J9Lo4Srl7rFpQiLGqePgbgBrqLqG6FtMxpGySabAL7kYF4kdioIc5gDahiAhNDsyCJQu1ATuLa1srDRAaPV2TQB2JT6IZEApclGH8a0c2ncrA46B9hyVF1GczHNk/s320/L1.png" width="320" /></a></div>
<br />
Szkoda, trzeba poprawić obieranie wariantów<br />
<br />
W późne sobotnie popołudnie zamiast leniuchować spędziłem na spacerze na jeden z wygasłych wulkanów - Ostrzycę z której rozprzestrzeniał się piękny widok na Śnieżkę i całe Karkonosze :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYJQF7KCqpXRAT9xw3OJWH-l1n96ynMjq5PHg1K4SXWdqD4TmO-jCVaRqAESItvxG-irLkz4_vBgIm09YifNmzPj22Ih-KIg3tCKQxXL2ulW3GtzkMGwO02NbPu3rh6IVdmlckqvgy6CI/s1600/20170325_180810.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYJQF7KCqpXRAT9xw3OJWH-l1n96ynMjq5PHg1K4SXWdqD4TmO-jCVaRqAESItvxG-irLkz4_vBgIm09YifNmzPj22Ih-KIg3tCKQxXL2ulW3GtzkMGwO02NbPu3rh6IVdmlckqvgy6CI/s320/20170325_180810.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
Na sprincie niedzielnym biegliśmy bardzo wcześnie bo o 10:00 po zmianie czasu na letni. Nie przeszkadzało mi to zbytnio bo pogoda była piękna a miasto puste. Trochę tylko trzeba było się wcześnie położyć bo wstać musieliśmy o 5:00 czasu w którym się kładliśmy (a o 6:00 czasu nowego)<br />
<br />
Na sprincie gonił mnie na 2' Piotrek Parfianowicz, który pobiegł ten bieg rewelacyjnie, wygrywając ze srogą przewagą 32 sekund nad drugim Michałem Olejnikiem i trzecim Bartkiem Pawlakiem. Gdyby gonił mnie którykolwiek inny zawodnik na 2 minuty, nie dogoniłby mnie. Niestety Papuś to zrobił, pomimo że biegłem bardzo szybko jak na mnie, bo tempo na mapie wyszło mi 3:45/km a dystans pokonałem 4,96 km - głównie dzięki głupim wariantom o których poniżej. Biorąc pod uwagę zagięcia GPSa myślę że efektywnie mogło to wyjść około 3:48-3:50 / km ale z drugiej strony, włączyłem swój zegarek 5 sek przed startem. Tak czy siak szybciej na mapie chyba jeszcze nie biegałem. Cieszy mnie że potrafię przy tym tempie czytać mapę, ale trzeba jeszcze szybciej. Już na PK1 pobiegłem inaczej niż większość mistrzów z jakimi miałem zaszczyt biegać, ale tutaj akurat uważam że mój wariant był dobry:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRsLkmhPuNYIwu_-NTLReHQCii4fCynEh-4-jftpQ8iUHSSZZvU36wUOmvBrv6uzrALeH5TSyf7HluY1hwzjaoP45RqwGCO30SdhkIG3q8d_t7Lscn9qsRMi4ITBZ1_qMi1nwrut34r-0/s1600/SW1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="188" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRsLkmhPuNYIwu_-NTLReHQCii4fCynEh-4-jftpQ8iUHSSZZvU36wUOmvBrv6uzrALeH5TSyf7HluY1hwzjaoP45RqwGCO30SdhkIG3q8d_t7Lscn9qsRMi4ITBZ1_qMi1nwrut34r-0/s320/SW1.png" width="320" /></a></div>
<br />
Na PK 5 wariant już z gatunków beznadziejnych - realizowany samotnie, tylko przeze mnie:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP0bmCDrfxN57NypXpE_0PjucLe3AYxKHo199c7groO0qRsnSFla3WiEDA66rIWxpHwThMP0_1M1mF72MSlMy33ULluXAhu8pkyYgGwgVlzpWl4mPNUPM-nWsl1y-fZu8pW4T2-N0-PEQ/s1600/SW2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP0bmCDrfxN57NypXpE_0PjucLe3AYxKHo199c7groO0qRsnSFla3WiEDA66rIWxpHwThMP0_1M1mF72MSlMy33ULluXAhu8pkyYgGwgVlzpWl4mPNUPM-nWsl1y-fZu8pW4T2-N0-PEQ/s320/SW2.png" width="320" /></a></div>
<br />
Kolejny popis na PK 7 - znów od przysłowiowej dupy strony. Tym razem na podobny pomysł wpadł również PP czyli Piotr Paszyński<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxGOjye3Agpi1W9np-V2ROWzF4Zs3rzUVIeWh_GjVktz0Mb6YBV8-_K8kGc36fIGWO0WDzskadbfIecLal1jw7XypSYnFZ7jLRYEb3sP5yzMgZinPOaDwM4oXR2FISBFXIPgPheM2vJnQ/s1600/SW7.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="172" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxGOjye3Agpi1W9np-V2ROWzF4Zs3rzUVIeWh_GjVktz0Mb6YBV8-_K8kGc36fIGWO0WDzskadbfIecLal1jw7XypSYnFZ7jLRYEb3sP5yzMgZinPOaDwM4oXR2FISBFXIPgPheM2vJnQ/s320/SW7.png" width="320" /></a></div>
<br />
I jeszcze jeden mój mądry pomysł - PK 13:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTKfbbgn_6ZrL6-pINkb-IEJLsmIhIZ5-nmiGLl1DldAnqBBgb_r7P25WkBQarYJWIesZ5IL4cQQhIQo7LU2akyt__6H-Ro9X-lgcsCcq7GhVFGyN84c5Wk1yPhgpqCwil_c8U_FOiuOA/s1600/SW13.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="222" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTKfbbgn_6ZrL6-pINkb-IEJLsmIhIZ5-nmiGLl1DldAnqBBgb_r7P25WkBQarYJWIesZ5IL4cQQhIQo7LU2akyt__6H-Ro9X-lgcsCcq7GhVFGyN84c5Wk1yPhgpqCwil_c8U_FOiuOA/s320/SW13.png" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Jak widać było z czego urywać, ale z drugiej strony nie uważam żeby te moje warianty były jakieś druzgocące<br />
<br />
Gdy Papuś mnie doszedł zrobiłem jeszcze jeden błąd, chcąc skręcić na wcześnie z PK 17 na PK 18. Poza tym - bez błędów i jedynie błędy z premedytacją - czyli wariantowe<br />
Uważam że to był jeden z lepszych biegów jakie biegałem w życiu, podobnie zresztą jak sobotni middle<br />
<br />
<a href="http://app2.trackcourse.com/view/kwal-twg-e1-m21-wdtys" target="_blank">Tracking ze sprintu w Złotoryi</a><br />
<a href="http://app2.trackcourse.com/view/kwal-twg-e3-m21-ewwuif" target="_blank">Tracking ze sprintu w Świdnicy</a><br />
<br />
Wyniki średni:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho74RguCI_MhBgrI0C-WeFw_PoVvK5Ts6sp2yFg7ywgVydf6KWjqqculuPJm3WW4-HDSbOIW13LtY2911Ceduc_Ep7ZrU7gyL96-hzTZ0s55YRxDx7_T83gvQBgcIOsA1qVsW4EQo6-B4/s1600/wyniki+middle.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="175" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho74RguCI_MhBgrI0C-WeFw_PoVvK5Ts6sp2yFg7ywgVydf6KWjqqculuPJm3WW4-HDSbOIW13LtY2911Ceduc_Ep7ZrU7gyL96-hzTZ0s55YRxDx7_T83gvQBgcIOsA1qVsW4EQo6-B4/s320/wyniki+middle.png" width="320" /></a></div>
<br />
Wyniki sprint:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXpyyu5Y-G89U4dOFwdGI-4zV-clS0YziG4nHnqknBx1OJO9B_uuq1RODUBGoPDniWOA41CTPD_JTLQBNEdkNtQT7Cwzk7tovuwsbDwcdf7HOiyMKC0zGLpBo5GERAUmmEeF64a2mWRRM/s1600/wyniki+sprint.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="156" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXpyyu5Y-G89U4dOFwdGI-4zV-clS0YziG4nHnqknBx1OJO9B_uuq1RODUBGoPDniWOA41CTPD_JTLQBNEdkNtQT7Cwzk7tovuwsbDwcdf7HOiyMKC0zGLpBo5GERAUmmEeF64a2mWRRM/s320/wyniki+sprint.png" width="320" /></a></div>
<br />
Finalnie, do trójki która zakwalifikowała się do ostatecznego etapu kwalifikacji została powołana trójka: Pawlak, Kowalski, Parfianowicz - gratulacje!<br />
<br />
W najbliższy weekend biegam po schodach w... Warszawie :)<br />
A już w przyszły weekend w terenie w którym debiutowałem w imprezie Mistrzowskiej w BnO, czyli w KMP w 2010 roku które odbyły się w okolicach Ostródy, na wzgórzach Dylewskich, na mapie Pląchawy. Wtedy nie wyrobiłem się w limicie :) Jak będzie tym razem? Wkrótce się okaże!Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-53335823428532188562016-08-18T21:17:00.000+02:002016-08-18T21:17:09.137+02:00Tallinn O-Week & World Masters Orienteering Champioships 2016<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF_YfUeiRwKpzG_4FFRUtxfeBy0NiLPBteG_ToNUyG7Lf0TfJ2_UY5P1z2HjkgTCp_b4Tvt5WIM2r4A08IMrGeX1emnJdCCCPDnu3vRV7hm9WBeMLFBF1PYpiFQPpY7ezPabBrYXKxinw/s1600/20160806_133629.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF_YfUeiRwKpzG_4FFRUtxfeBy0NiLPBteG_ToNUyG7Lf0TfJ2_UY5P1z2HjkgTCp_b4Tvt5WIM2r4A08IMrGeX1emnJdCCCPDnu3vRV7hm9WBeMLFBF1PYpiFQPpY7ezPabBrYXKxinw/s320/20160806_133629.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Cały tydzień, a nawet więcej, po raz czwarty już, spędziłem w Estonii, na zawodach Tallinn O-Week. Tym razem rywalizacja seniorów przeszła na drugi plan wydarzeń, gdyż TOW był imprezą towarzyszącą Mistrzostwom Świata Weteranów w BnO.<br />
Pierwszy raz w Estonii byłem w 2012 roku, a głównym czynnikiem jaki mnie tam przyciągnął był bieg na 100 PK - coś wspaniałego. Poza tym, co roku dwa biegi na TOW zaliczane były do rankingu światowego IOF WRE. Dodatkowo, atutem Estonii jest dość bliskie położenie, łatwy dojazd, przyzwoite ceny, piękne tereny i przyjaźni ludzie :)<br />
A w ogóle, w przyszłym roku, Estonia jest gospodarzem Mistrzostw Świata Seniorów, pierwszy raz w historii!<br />
Nasza Watahowa ekipa pojechała solidna - 16 osób. Na MŚ weteranów swój debiut miała zaliczyć moja Mamusia, pozostali startowali w TOW.<br />
Cały TOW to dość wymagające zawody - 7 dni biegania bez przerwy, 5 etapów liczących się do generalki - nie było miejsca na błędy<br />
Zaczęliśmy w niedzielę, etapem pierwszym - sprintem w parku Kadriorg. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgARdkOswjkxpqNqgR333XKsIJw1Mjt-hveU9yb4rhzE6TxgO_F3IhZwEx7pFCkkyx0Jtv5pfvlWqcwyHhIeEmVx3aA890S-7eVMns7GVc-taGGiVvKjBqa5ubPGUXAhV_iaDzAMwBlBF4/s1600/2016-08-07+-+TOW+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgARdkOswjkxpqNqgR333XKsIJw1Mjt-hveU9yb4rhzE6TxgO_F3IhZwEx7pFCkkyx0Jtv5pfvlWqcwyHhIeEmVx3aA890S-7eVMns7GVc-taGGiVvKjBqa5ubPGUXAhV_iaDzAMwBlBF4/s320/2016-08-07+-+TOW+E1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Nadmienię, że już po raz drugi biegałem w tym parku (po raz pierwszy w TOW 2013), więc wiedziałem czego się spodziewać. W 2013 roku, dogonił mnie na 3 minuty Marten Bostrom, który 3 tygodnie później zdobył mistrzostwo Świata w sprinterskim BnO! Tym razem było sporo dobrych zawodników, ale Mistrza Świata nie było :)<br />
Przed zawodami w Estonii, doznałem drobnej kontuzji i bardzo obawiałem się o możność szybkiego biegania, szczególnie na sprintach. Na rozgrzewce rozważnie, potem okleiłem dwójkę tejpem i heja na start. Sam bieg pod względem technicznym nie był jakiś beznadziejny, ale biegowo czułem się słabo (biegałem pierwszy raz od 4 dni - wedle zaleceń fizjo). Najważniejsze - noga wytrzymała. Sam wynik średnio - słaby - <a href="http://www.wmoc2016.ee/2016/tow2016/split_1_M21A.htm" target="_blank">15 miejsce na 45 zawodników</a>. 2 niewielkie błędy na PK 19 i 22 - zabrakło przede wszystkim w nogach. A tak finiszowałem:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.blogger.com/video.g?token=AD6v5dxl41j9P8LL54I8ZLiu_2hrduGeTGPU8jy5fNrmHbUopcP_dsdejQTPr2rd4lOEaS_rZq5x64ID492sOcXisg' class='b-hbp-video b-uploaded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<br />
Poniedziałek - drugi sprint, i arena finału sprintu WMOC - czyli Talińskie Stare Miasto.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO1c66RVnLht5SIgtiTs2nZKaQdtW9-nKzG1oRB_GWsoJOyHILfmb5lxc46ioWED14McQkahXVExGCCcIJ5ioUFQzLkPH44pFzMVDcPRPkPWz2LWy9hsAXqek2LuaIpiwGv0BAb00c42k/s1600/2016-08-08+-+TOW+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO1c66RVnLht5SIgtiTs2nZKaQdtW9-nKzG1oRB_GWsoJOyHILfmb5lxc46ioWED14McQkahXVExGCCcIJ5ioUFQzLkPH44pFzMVDcPRPkPWz2LWy9hsAXqek2LuaIpiwGv0BAb00c42k/s320/2016-08-08+-+TOW+E2.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Na tej mapie biegałem już dwukrotnie - w 2012 i 2013 roku, więc wiedziałem dość dobrze z czym to się je.<br />
Biegowo czułem się już lepiej, ale zrobiłem 3 głupie błędy, naprawdę głupie, na PK 3, 13 i 16. W sumie utopiłem tam ok 45 sekund. Mimo błędów i nieco dłuższego dystansu biegu, <a href="http://www.wmoc2016.ee/2016/tow2016/split_2_M21A.htm" target="_blank">strata do zwycięzcy mniejsza niż dzień wcześniej (1:06) i 14 miejsce...</a><br />
<br />
Wtorek - dzień treningowy, ale ja, wedle tego co sobie założyłem na początku roku, nie zamierzałem truchtać. <br />
<br />
Pobiegłem dość żywo, może nie na maxa, ale też nie truchtem. Na mapie Kodasoo biegałem 2 raz - troszkę bagienek, przyjemna rzeźba - dość typowo Estoński teren, choć bardzo dobrze przebieżny<br />
<br />
Środa - pierwszy poważny bieg leśny. (Prawie) cały bieg biegłem bardzo dobrze, niestety poległem na 22 punkcie, czyli na 3 punkty przed metą. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs6eLPCx-NI8xQ-Zk0xq8N3JgcWME16vkfSIZcIXK2UGRJiLnFQpEXYbANYRCck8LAP9tUlLF9luQJ3wpEvPuEX8qMeBBw6-2Yfmi-hrNE-mFdzc5hBNDlOpD0j3n2rjiUwLnygdqWRCY/s1600/2016-08-10+TOW+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs6eLPCx-NI8xQ-Zk0xq8N3JgcWME16vkfSIZcIXK2UGRJiLnFQpEXYbANYRCck8LAP9tUlLF9luQJ3wpEvPuEX8qMeBBw6-2Yfmi-hrNE-mFdzc5hBNDlOpD0j3n2rjiUwLnygdqWRCY/s320/2016-08-10+TOW+E3.jpg" width="220" /></a></div>
<br />
Gdyby nie ten błąd, na ponad 2 minuty, to mógłbym bieg zaliczyć do świetnych. <a href="http://www.wmoc2016.ee/2016/tow2016/split_3_M21A.htm" target="_blank">A tak pozostałem na 7 miejscu</a> a na osłodę byłem najlepszym z Polaków, ogrywając 51 sekund Krzysia Wołowczyka. Tak naprawdę, nawet bez tego błędu dużego, byłbym tylko 6, o 1 miejsce wyżej<br />
<br />
Czwartek - i to co tygryski (i nie tylko) lubią najbardziej - 100 punktów!!! Po raz czwarty przystępowałem do tego biegu - warto przypomnieć moje poprzednie występy:<br />
2012 - 30 miejsce i 213:40<br />
2013 - 13 miejsce i 153:36<br />
2015 - 15 miejsce i 133:52<br />
2016 - 11 miejsce i 108:57<br />
Jak widać progres jest z roku na rok, choć za każdym rokiem ten bieg po prostu ryje mi banie niemiłosiernie. I co roku bardzo go wyczekuję :)<br />
W tym roku, po 3 etapach, w generalce było bardzo cisno, i jak można było się domyśleć, bieg na 100 PK dużo rozstrzygał. Ja, po 3 biegach byłem 6, ze stratą 3 sek do 5 Krzyśka, i niedużą stratą do drugiego. Pierwszy, fin Anttolainen, odjechał wszystkim na ładnych kilka minut<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT8i4gxFT6Q2NMIK7MH1ZCocjsGrL-7HEteDRqPnw5-9qHbuoBt0wphMBV2wGRM_q6kX3m3Z0J1T3XOKX4x-cYBhCef8ysHlpnLMKpFfvZJJp_BBm8j8LmHu0F6CnuiDhyphenhyphenQTuWTsfGbaw/s1600/2016-08-10+TOW+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT8i4gxFT6Q2NMIK7MH1ZCocjsGrL-7HEteDRqPnw5-9qHbuoBt0wphMBV2wGRM_q6kX3m3Z0J1T3XOKX4x-cYBhCef8ysHlpnLMKpFfvZJJp_BBm8j8LmHu0F6CnuiDhyphenhyphenQTuWTsfGbaw/s320/2016-08-10+TOW+E4.jpg" width="216" /></a></div>
<br />
Bieg od początku biegło mi się nieźle, choć był dosyć niefartowny. Z przygód niecodziennych zdrzyły się takie jak:<br />
- konkretne rozdarcie nowych spodni kupionych tego samego dnia<br />
- wyrżnięcie się na kolano przy 55 punkcie, przez co kulałem kilkaset metrów, ale na szczęście byłem zdolny dalej biec<br />
- zgubienie czipa przy zbieganiu na PK 65. Strasznie mnie to wkurzyło - zacząłem kląć w lesie, bo czip został zahaczony przez świerkową gałązkę, która go gdzieś wybiła jak z katapulty w nieznanym kierunku. Moje niecenzuralne krzyki usłyszała jedna z weteranek z zagranicy i spytała co się stało. Powiedziałem że zgubiłem SI, a ona pomogła mi go szukać, i już po kilkunastu sekundach znalazła. Jestem jej niewymownie wdzięczny i bardzo podziękowałem jej na trasie w pośpiechu. Chętnie podziękowałbym jej jeszcze raz po biegu (w końcu poświęciła swój czas biegu na pomoc mi) ale niestety na tyle tysięcy osób w jej podobnym wieku nie byłem w stanie jej rozpoznać ani zlokalizować<br />
- jadąc rano na start zapomniałem butów i wracałem się po nie 60 km do domu<br />
Ale co najgorsze - popełniłem na tym biegu 14 błędów grubych (dla porównania - dzień wcześniej jeden błąd). Jeden błąd na każde 9 punktów to stanowczo za dużo. <br />
Akumulatory zaczęły siadać pod sam koniec, od 87 punktu zaczęło się ślimaczenie i brak chęci patrzenia na mapę. Jeszcze tylko duży błąd na 99 i wreszcie upragniona meta. <a href="http://www.wmoc2016.ee/2016/tow2016/split_4_M21A.htm" target="_blank">Czas 108 minut - czyli plan minimum nie spełniony</a> (100 minut), a tym bardziej plan optimum (90 minut). Byłem strasznie zmęczony, po biegu zawinąłem się w koc i leżałem trzęsąc się przez jakąś godzinę. <br />
<br />
Piątek - drugi dzień treningowy, można było pobiegać na lajcie, więc udałem się do ogrodu botanicznego na najdłuższą trasę. Tam też już raz biegałem (w 2012) i wiedziałem czego się spodziewać. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3bVMm3Y_bDBfajgdMKrf8ZnoGvNTTdXOafxW-YXJ2uOyn8N0GtGnjkZzmUX2_qpKc2ff588viUFuFXCbAz2-BAazY_PGQcPR6ZNp67ATrzLw-eOKQV0wD53ulwHhO-la1qucYcqB9Wwo/s1600/2016-08-12+TOW+Botanik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3bVMm3Y_bDBfajgdMKrf8ZnoGvNTTdXOafxW-YXJ2uOyn8N0GtGnjkZzmUX2_qpKc2ff588viUFuFXCbAz2-BAazY_PGQcPR6ZNp67ATrzLw-eOKQV0wD53ulwHhO-la1qucYcqB9Wwo/s320/2016-08-12+TOW+Botanik.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwGuq2sOJoYQK0o2oCSaoD-MqCVj1Yq4elBVxJFLQS5e0rMORpBBe5798eoCx5T5zciqgkz6zqh8rpzgYC2k_SqQdiYIBh7uyMy-ey6hV6KPFdojSQbGMFzyq5lF6tqB3RqrOYxvb3U6A/s1600/TOW+b%25C5%2582%25C4%2585d+4%2527.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwGuq2sOJoYQK0o2oCSaoD-MqCVj1Yq4elBVxJFLQS5e0rMORpBBe5798eoCx5T5zciqgkz6zqh8rpzgYC2k_SqQdiYIBh7uyMy-ey6hV6KPFdojSQbGMFzyq5lF6tqB3RqrOYxvb3U6A/s320/TOW+b%25C5%2582%25C4%2585d+4%2527.jpg" width="171" /></a></div>
<br />
Ruszyłem, z obolałym kolanem na trasę - całkiem dobrze mi się biegło, choć bardzo fajny zrobiłem błąd na 4 minuty na punkt 17 przez 13 i 12 :) :O<br />
<br />
Sobota - finał. I mój najlepszy bieg! <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn6fkFfVijuR9b4c49ILQBSehoiq6oyAbwSWwc9v7RbfQf2LICQrxn_0rDPQk6ljnQSV2crTzGwtIwUjVZPFEThqQqpJS9QjFdCEc9VKhv8LvQU_x8EZ2_0AvP3Myd-hFGaFecWtNk9-M/s1600/2016-08-13+TOW+E5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn6fkFfVijuR9b4c49ILQBSehoiq6oyAbwSWwc9v7RbfQf2LICQrxn_0rDPQk6ljnQSV2crTzGwtIwUjVZPFEThqQqpJS9QjFdCEc9VKhv8LvQU_x8EZ2_0AvP3Myd-hFGaFecWtNk9-M/s320/2016-08-13+TOW+E5.jpg" width="226" /></a></div>
<br />
Jedyny deszczowy dzień w Estonii, biegło mi się genialnie w tym deszczu i można powiedzieć że to był optymalny bieg, choć było kilka wahnięć - ale kiedy ich nie ma? Zająłem<a href="http://www.wmoc2016.ee/2016/tow2016/split_5_M21A.htm" target="_blank"> 8 miejsce, ze stratą 4:52 do przekozaka, 6 zawodnika MŚ z 2014 roku, Lauri Silda</a>. Z biegu byłem bardzo zadowolony, najbardziej z tych wszystkich dni...<br />
<br />
Starty Mamy - ze zmiennym szczęściem... <br />
Sprint Q - według mojej Mamy zła mapa leżało w koszyku (leżała K60-1 w koszyku K65-1, niestety w takich sytuacjach nigdy nie dowiemy się kto błąd popełnił - czy organizator, czy Mama. Tak czy siak przebiegła trasę K60, ale klasyfikowana nie była)<br />
Sprint F - siłą rzeczy finał C z powodu nkl dzień wcześniej. Bieg za to bardzo dobry i 23 miejsce na ponad 60 zawodniczek<br />
Long Q1 - bardzo dobry bieg kwalifikacyjny! Po tym biegu Mama łapała się do finału B<br />
Long Q2 - noi tutaj bardzo słabiutki bieg, dużo błędów i szanse na finał B pogrzebane<br />
Long F - bardzo zły bieg, Mama kompletnie pogubiła się na długich wariantach<br />
<br />
<br />
Wyjazd do Estoni - kolejny - bardzo udany!!! W przyszłym roku WOC, hm...<br />
<br />
A tymczasem, po 2 dobach spędzonych w domu, przygoda wzywa - Tatranska Selma Ultra, już w sobotę!!!<br />
<br />
A na koniec sporo foteczek z Estonii!!!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTaSEoop6L9oDL7_2SwvlhaWhg5lljlhzDFymsCUQn5NkPkDO1OFjbNAwmiCbUvxQ6XgQjtn4-ZOyBzEfck3zU5ig031Q2dF8kaNxpCJG-cvW8nW29vSPnzr85r9YeMuSrZ6F5H6znDdw/s1600/13918774_1109084362503244_1848876796_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWvXt9PRWINwWZM8wC9Nyq2d7P2TO8Gpe-ij7SxY5Ohd7EYM_Nzb9-HVzQS1NYAKbpx9hNFGL6NEUDbYhyhtZXdxLKzHtn2Gcf8EwkNOnsiHmIXCyTwO0AknLH4uLZoDf_3hgUls5YDWA/s1600/13918519_1109516239126723_329408217_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWvXt9PRWINwWZM8wC9Nyq2d7P2TO8Gpe-ij7SxY5Ohd7EYM_Nzb9-HVzQS1NYAKbpx9hNFGL6NEUDbYhyhtZXdxLKzHtn2Gcf8EwkNOnsiHmIXCyTwO0AknLH4uLZoDf_3hgUls5YDWA/s320/13918519_1109516239126723_329408217_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTaSEoop6L9oDL7_2SwvlhaWhg5lljlhzDFymsCUQn5NkPkDO1OFjbNAwmiCbUvxQ6XgQjtn4-ZOyBzEfck3zU5ig031Q2dF8kaNxpCJG-cvW8nW29vSPnzr85r9YeMuSrZ6F5H6znDdw/s1600/13918774_1109084362503244_1848876796_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTaSEoop6L9oDL7_2SwvlhaWhg5lljlhzDFymsCUQn5NkPkDO1OFjbNAwmiCbUvxQ6XgQjtn4-ZOyBzEfck3zU5ig031Q2dF8kaNxpCJG-cvW8nW29vSPnzr85r9YeMuSrZ6F5H6znDdw/s320/13918774_1109084362503244_1848876796_o.jpg" style="cursor: move;" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuVBbqe54ML6-9rMugC9iK1WBLf6PrGvyizRyD46GdLJ7IMgaCZArKkflkATPlbw56xn0hmjp2a-F4XjLeik_BlUz1msCJXPFtJNnAM-G25Tym0s1jUOMclejd-mNnhE_vLZgwZLO93As/s1600/13950806_1109084372503243_2057118727_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuVBbqe54ML6-9rMugC9iK1WBLf6PrGvyizRyD46GdLJ7IMgaCZArKkflkATPlbw56xn0hmjp2a-F4XjLeik_BlUz1msCJXPFtJNnAM-G25Tym0s1jUOMclejd-mNnhE_vLZgwZLO93As/s320/13950806_1109084372503243_2057118727_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0xQvbl9UkQPtStPevCyAtEmFIKSMdkasGvycJpqTysoCyywa7at0fl0ijy0mTs-EKYPevqFSKvkA-mYh2CPDKyvoCPWKL6iEBq-2NUDpL09bJfGl92i3cwa5V6qjifaLgmNRFHeXzk50/s1600/14012555_1117165281695152_48647124_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0xQvbl9UkQPtStPevCyAtEmFIKSMdkasGvycJpqTysoCyywa7at0fl0ijy0mTs-EKYPevqFSKvkA-mYh2CPDKyvoCPWKL6iEBq-2NUDpL09bJfGl92i3cwa5V6qjifaLgmNRFHeXzk50/s320/14012555_1117165281695152_48647124_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiInN4KRrEFkswxxEI7yNfhv-QYJb7mj3KruulIguoYFPHYHBkRcmRG_ADwtdyZShKiOgWvSxnTQUFqvS8gp7AoV6gQdoonFLe6fTfwi4mq01hZ9eQEquQjkdA_Txe8zysG1SpvWclHph0/s1600/14012918_1117165851695095_1011574255_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiInN4KRrEFkswxxEI7yNfhv-QYJb7mj3KruulIguoYFPHYHBkRcmRG_ADwtdyZShKiOgWvSxnTQUFqvS8gp7AoV6gQdoonFLe6fTfwi4mq01hZ9eQEquQjkdA_Txe8zysG1SpvWclHph0/s320/14012918_1117165851695095_1011574255_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaSYGbZ_0gV_ndQR7WA8u8Xtci_Nr9HPsJXPuEcXSwPz_ae9ZGs-ohrv2s1qdxhFWU4-39gDM_eGFd-ja_w_h5N7lGs4kPUYzTFxGoWngG7bf0vhuiga9CJCTCcoqpDtAVEs5Wdfshf5k/s1600/14037393_1117166671695013_778663868_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaSYGbZ_0gV_ndQR7WA8u8Xtci_Nr9HPsJXPuEcXSwPz_ae9ZGs-ohrv2s1qdxhFWU4-39gDM_eGFd-ja_w_h5N7lGs4kPUYzTFxGoWngG7bf0vhuiga9CJCTCcoqpDtAVEs5Wdfshf5k/s320/14037393_1117166671695013_778663868_o.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMOm0j-Pf4gYeKahSZ2cw2qLCJFqgnaBaGHykbQhmAdWS4mmfmnHAabZs4p3ywasLD87cxDOZcnXvO2NIgUCC2Mj7tY_-2V9whglhevB4mdT9FpBseodArskmEZWgfBXalRcBwaJjqEvQ/s1600/14037626_1117165398361807_1534981908_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMOm0j-Pf4gYeKahSZ2cw2qLCJFqgnaBaGHykbQhmAdWS4mmfmnHAabZs4p3ywasLD87cxDOZcnXvO2NIgUCC2Mj7tY_-2V9whglhevB4mdT9FpBseodArskmEZWgfBXalRcBwaJjqEvQ/s320/14037626_1117165398361807_1534981908_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic-HTGmozVpPJNrMP_8gg2nCowEGhY-FdtCAG49A_MIwOu0XVpjynVr81yg0FwUPREMnL9Apjw7bSCbrH4neaoxe4GFUOtM3RW-KNefZN5AnhJT5Dgil2ZbqjoiriSPuXLsA8Cx-MKVdU/s1600/14037673_1117165295028484_643001005_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic-HTGmozVpPJNrMP_8gg2nCowEGhY-FdtCAG49A_MIwOu0XVpjynVr81yg0FwUPREMnL9Apjw7bSCbrH4neaoxe4GFUOtM3RW-KNefZN5AnhJT5Dgil2ZbqjoiriSPuXLsA8Cx-MKVdU/s320/14037673_1117165295028484_643001005_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwYiQDUBfLe9JIm8b3k_RdSesYbudNc9ZHfX-wWdtS_GEpvpPei2iniXJuvAYFKZIuxJLSh2zbQWEsiZ2oqmiKgvaYkz6-JxLUlpiZDxlkaZ2nLA2jFjQxpwsyoxZJrEdu0aOBxOU-NDQ/s1600/14037801_1117165318361815_1339965203_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwYiQDUBfLe9JIm8b3k_RdSesYbudNc9ZHfX-wWdtS_GEpvpPei2iniXJuvAYFKZIuxJLSh2zbQWEsiZ2oqmiKgvaYkz6-JxLUlpiZDxlkaZ2nLA2jFjQxpwsyoxZJrEdu0aOBxOU-NDQ/s320/14037801_1117165318361815_1339965203_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzMUthQE4z0em7E45om91a7JdeLNSO3O7gra5gAq4FwZqNTfGI-mQus5CJPVz4-M4OxUlAKjL0t0Tq9OWIDaYGIAilZ6gaXfHxSypJLenuap_-_NY7Ed29cLOpc6MXVsjb6D13mnPcHBk/s1600/14037846_1117166958361651_842814006_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzMUthQE4z0em7E45om91a7JdeLNSO3O7gra5gAq4FwZqNTfGI-mQus5CJPVz4-M4OxUlAKjL0t0Tq9OWIDaYGIAilZ6gaXfHxSypJLenuap_-_NY7Ed29cLOpc6MXVsjb6D13mnPcHBk/s320/14037846_1117166958361651_842814006_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-XveZCN_-qviVYBBNrvYcvdxf2NyIFJD1pqZa52rurxl-W03xAWflH5W98d__Z1Q1C1Kd02z34W0I-AYJT_LVLZboeBhgVJJtrbCdOURdpai60PDA-D-bUZ_AmyHAn8gdcrbs7N96IRs/s1600/14045127_1117167335028280_1847725551_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-XveZCN_-qviVYBBNrvYcvdxf2NyIFJD1pqZa52rurxl-W03xAWflH5W98d__Z1Q1C1Kd02z34W0I-AYJT_LVLZboeBhgVJJtrbCdOURdpai60PDA-D-bUZ_AmyHAn8gdcrbs7N96IRs/s320/14045127_1117167335028280_1847725551_o.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-FMMPwrbZJhwzJX4_R2ix5a4ihD4m9gfg5aDh6cpItJz8Sje3HnmQXYF67he28Nr_VuMEcW1ZLWOmSPGsc3lddfYzoYB6TSmuKXPynugYxoPKbLieg3pqa5UMtQ6MpF_8EfiOk17HwvI/s1600/14045274_1117166091695071_2028473905_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-FMMPwrbZJhwzJX4_R2ix5a4ihD4m9gfg5aDh6cpItJz8Sje3HnmQXYF67he28Nr_VuMEcW1ZLWOmSPGsc3lddfYzoYB6TSmuKXPynugYxoPKbLieg3pqa5UMtQ6MpF_8EfiOk17HwvI/s320/14045274_1117166091695071_2028473905_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD058UxpT3TEOElU4xWjmIKC7TEn5q6BMuKYaWMiC-UaYuRMQGTr7ZJDSQ0kMT_09wuqV96lZHcvQJRgs2yEHIKaLWouVdw5lg3j-9r6qtgfDvhTwaztBbA7d6xKJli-nIPCGe2B7c0Zw/s1600/14045469_1117166168361730_1311713581_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD058UxpT3TEOElU4xWjmIKC7TEn5q6BMuKYaWMiC-UaYuRMQGTr7ZJDSQ0kMT_09wuqV96lZHcvQJRgs2yEHIKaLWouVdw5lg3j-9r6qtgfDvhTwaztBbA7d6xKJli-nIPCGe2B7c0Zw/s320/14045469_1117166168361730_1311713581_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuBKjZXHKj0m04tYRWQcLgMvqXCDrk0nGDy9-0ncVfMHnRZSArWREjcqpzGObz-Sa2H6GfHHua2KN_586nHfRC7qhTDAVTImcahAoiTaQrymBGDJC6BKhzai_ilMQhkz8MOJf5vnoLU4U/s1600/14045490_1117166148361732_158921333_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuBKjZXHKj0m04tYRWQcLgMvqXCDrk0nGDy9-0ncVfMHnRZSArWREjcqpzGObz-Sa2H6GfHHua2KN_586nHfRC7qhTDAVTImcahAoiTaQrymBGDJC6BKhzai_ilMQhkz8MOJf5vnoLU4U/s320/14045490_1117166148361732_158921333_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimNmi7RAK_2apY3O1Hl3vUOZuTVOcbC316dnU_Fz-o4mWPgvlI-hN4CAEx_ed56kI7NESekSGr8QC3ljVcKUdVV0wuXdH293MN1L0kFCScHJU-HgOxYZfTFjwpY13OTdloWDHtuKxtXkg/s1600/14059970_1117165871695093_1998010863_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimNmi7RAK_2apY3O1Hl3vUOZuTVOcbC316dnU_Fz-o4mWPgvlI-hN4CAEx_ed56kI7NESekSGr8QC3ljVcKUdVV0wuXdH293MN1L0kFCScHJU-HgOxYZfTFjwpY13OTdloWDHtuKxtXkg/s320/14059970_1117165871695093_1998010863_o.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs-mx8uzo1MeIp9oUxmWVe82qHmhdmx0QC8G36P2aQDeTpSBlrwegBPjQ113Lr_7p6sFQvCKljQ0t2B-zpuhm_qy-_OgpUGW-7EU9PvWUOLwb53DU8OuouJYQxjVvq4egHZzJyHxDNjcc/s1600/14060119_1117166568361690_628046385_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs-mx8uzo1MeIp9oUxmWVe82qHmhdmx0QC8G36P2aQDeTpSBlrwegBPjQ113Lr_7p6sFQvCKljQ0t2B-zpuhm_qy-_OgpUGW-7EU9PvWUOLwb53DU8OuouJYQxjVvq4egHZzJyHxDNjcc/s320/14060119_1117166568361690_628046385_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPQ8I_tiYZhT0bcARysK_i_vXiUcIy9fMvixqxQcqEFByQbUb2yNKCKEor2LzJK2hDYrhAhWztDwxK-SMWToUAOJzOWKeU2_VWDsSwlRJjvg9OIQckR9aFQSRLBVBjG0j48G9RPxa32JY/s1600/14060363_1117166075028406_1629633648_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPQ8I_tiYZhT0bcARysK_i_vXiUcIy9fMvixqxQcqEFByQbUb2yNKCKEor2LzJK2hDYrhAhWztDwxK-SMWToUAOJzOWKeU2_VWDsSwlRJjvg9OIQckR9aFQSRLBVBjG0j48G9RPxa32JY/s320/14060363_1117166075028406_1629633648_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9VZd3Ku6m7UDaUF_1pMPfXitr2C-MeGLvjE07kDxwRY8rtS8Nh9eKx654-vfMIAt0cXlLDg816XLYZ7W506IVMuKc931J5lwfVdmkbA4iHzJ4gAeMy6KNS0QYEKyLUnacKGd2lvNwVSI/s1600/14074507_1117165905028423_56276466_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9VZd3Ku6m7UDaUF_1pMPfXitr2C-MeGLvjE07kDxwRY8rtS8Nh9eKx654-vfMIAt0cXlLDg816XLYZ7W506IVMuKc931J5lwfVdmkbA4iHzJ4gAeMy6KNS0QYEKyLUnacKGd2lvNwVSI/s320/14074507_1117165905028423_56276466_o.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTPkrLfsVaF17cgWADg6NbVGpMETJSujCJzG1dT_3V05MgaZ9ugJ4Etsl7duGvCRRhiKqPEc8c9FA17jUDNXxGG0F_07UEiZPaTzgWu7x2s5yHTp6XkJcFy7nGkfi2yuCUuP6uzUVn-ug/s1600/14074625_1117165798361767_179205859_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTPkrLfsVaF17cgWADg6NbVGpMETJSujCJzG1dT_3V05MgaZ9ugJ4Etsl7duGvCRRhiKqPEc8c9FA17jUDNXxGG0F_07UEiZPaTzgWu7x2s5yHTp6XkJcFy7nGkfi2yuCUuP6uzUVn-ug/s320/14074625_1117165798361767_179205859_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5lX7DFPVxSsI7NM0hW3IdN2VC7esFNSDaJyehTKgotheWyj1s-ip1co_uFO6RGuZOS8bw_aM2fkdxh60IpVSkooEkEVB9ECrqGNSyWA2sFaqkjfqBz83dUTmdPJxZeATSQykn2_fiJxw/s1600/14075236_1117167341694946_502964852_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5lX7DFPVxSsI7NM0hW3IdN2VC7esFNSDaJyehTKgotheWyj1s-ip1co_uFO6RGuZOS8bw_aM2fkdxh60IpVSkooEkEVB9ECrqGNSyWA2sFaqkjfqBz83dUTmdPJxZeATSQykn2_fiJxw/s320/14075236_1117167341694946_502964852_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpSyyoiA8t_ky5pZOtTlsSyYYzf3KEf2Q277sGxnBDjnozv0uPeArxNGrYAXVjncB1juHbBE3j7pd55j4QYbhAhpXZWNfoXJXTALnPzFV6-HULmqQFH50AzFKFIg8APnCAIrOEqDJYQxs/s1600/14075239_1117165388361808_1435035535_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpSyyoiA8t_ky5pZOtTlsSyYYzf3KEf2Q277sGxnBDjnozv0uPeArxNGrYAXVjncB1juHbBE3j7pd55j4QYbhAhpXZWNfoXJXTALnPzFV6-HULmqQFH50AzFKFIg8APnCAIrOEqDJYQxs/s320/14075239_1117165388361808_1435035535_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGKdVc-Qduvx6jxjP0SLA3GEnllIJjhrQu_JTQd7vJFtkB7b-ZnxA1OfH70avri7Tal_A1ZjDNGtdLQzTKp2ppWWIgPNMAonQaBFmgF_hATQGV_2bD4zXOnxJXrTQ-kZQdWW4wMWLyowk/s1600/20160806_133629.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGKdVc-Qduvx6jxjP0SLA3GEnllIJjhrQu_JTQd7vJFtkB7b-ZnxA1OfH70avri7Tal_A1ZjDNGtdLQzTKp2ppWWIgPNMAonQaBFmgF_hATQGV_2bD4zXOnxJXrTQ-kZQdWW4wMWLyowk/s320/20160806_133629.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinx4n5HZuxYxTDcq2ydCoequmfR0JHBvJSMSVnCnyyoyB0xp3wETY3v7uWddlpCEtrdADsjVPZdRX3Ar4F8p2ZHUvU1FmyKea4cVOy661opIf-x1F7cNusGelyO630NrXLhvBiHzZBTlE/s1600/20160806_180021.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinx4n5HZuxYxTDcq2ydCoequmfR0JHBvJSMSVnCnyyoyB0xp3wETY3v7uWddlpCEtrdADsjVPZdRX3Ar4F8p2ZHUvU1FmyKea4cVOy661opIf-x1F7cNusGelyO630NrXLhvBiHzZBTlE/s320/20160806_180021.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_BIR3zkDK0HPMLaZmUniZS8zp32HZyA_gMW06vVatp_jDa51rijBWaTEJNaZ5t1ijeztp15fEnsTvDf6t6-4I7DzuV0XyEHJcj9swW2v7RzAd5KtLKYeEdUBocITYO7kdmwxsXrmqJr8/s1600/20160809_174852.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_BIR3zkDK0HPMLaZmUniZS8zp32HZyA_gMW06vVatp_jDa51rijBWaTEJNaZ5t1ijeztp15fEnsTvDf6t6-4I7DzuV0XyEHJcj9swW2v7RzAd5KtLKYeEdUBocITYO7kdmwxsXrmqJr8/s320/20160809_174852.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAktJhSmjawIA-uoHALBJmfdrPdncT04did3Yb1MTvZiM-mWeh_P2x_t7FO7TgW6GnMznQ6rnNqsgqvTZXo_os_Uo6gNQW545diucMLpCtGWQG7jPMOCfsAcPF_uNekmzT7j6hTNfnP8I/s1600/20160809_180009.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAktJhSmjawIA-uoHALBJmfdrPdncT04did3Yb1MTvZiM-mWeh_P2x_t7FO7TgW6GnMznQ6rnNqsgqvTZXo_os_Uo6gNQW545diucMLpCtGWQG7jPMOCfsAcPF_uNekmzT7j6hTNfnP8I/s320/20160809_180009.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNLOEYfh-zIcdyPgjuqYtJvxyQi-01cHilnays__mqslbMVdjfvMjXE0DPWhp3MgEqTwTNWMhaYlXGgaxCezhQPb9mpg2SlyU10oX86fCz2pHN6CqVoBorBxU_Z1YyAgMD7C5hiPBu2tY/s1600/20160810_083001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNLOEYfh-zIcdyPgjuqYtJvxyQi-01cHilnays__mqslbMVdjfvMjXE0DPWhp3MgEqTwTNWMhaYlXGgaxCezhQPb9mpg2SlyU10oX86fCz2pHN6CqVoBorBxU_Z1YyAgMD7C5hiPBu2tY/s320/20160810_083001.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijHNtCAkevt56vNuSSD2GnpodpfX-DcxxC6NTAEthUC-3VroC5utHlQ1bqhnzcGpuSwMWycodiQQgPiv6B2Toi-7ol0qABqbDAgEsZ7mu7hVI85a_CYsiVfcI5yMHgnum6mkZ128bGXZE/s1600/20160810_084707.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijHNtCAkevt56vNuSSD2GnpodpfX-DcxxC6NTAEthUC-3VroC5utHlQ1bqhnzcGpuSwMWycodiQQgPiv6B2Toi-7ol0qABqbDAgEsZ7mu7hVI85a_CYsiVfcI5yMHgnum6mkZ128bGXZE/s320/20160810_084707.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfN3VgmWvTQfVtcmqWQA_MDQ7W98HuUbpAHsn-Y8sQHRP0D8z6frB6Q6ag7mFD46xa23EQUY5Wsu8i_IcVvoA8TsEJIUqiA6MxQU5vnO8mVDJRxcHC5scIwxUiUXuXLI785_gL2W7vplM/s1600/20160810_152746.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfN3VgmWvTQfVtcmqWQA_MDQ7W98HuUbpAHsn-Y8sQHRP0D8z6frB6Q6ag7mFD46xa23EQUY5Wsu8i_IcVvoA8TsEJIUqiA6MxQU5vnO8mVDJRxcHC5scIwxUiUXuXLI785_gL2W7vplM/s320/20160810_152746.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkiJox2dSBTgqWA_0mGjaOWr1W4FcQfDEPzzJLbyOu-fcGZi4xy7Esljzn4N573Mrjddk3JDJECnBbLwmz8mxElY4yh6w9xdNYZ9N0hoTtJLLDNuCFKpfplUqdRUDlw4UKTvoIxOOeqNY/s1600/20160811_094037.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkiJox2dSBTgqWA_0mGjaOWr1W4FcQfDEPzzJLbyOu-fcGZi4xy7Esljzn4N573Mrjddk3JDJECnBbLwmz8mxElY4yh6w9xdNYZ9N0hoTtJLLDNuCFKpfplUqdRUDlw4UKTvoIxOOeqNY/s320/20160811_094037.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHXd27XW9knu1pSPTilaM9k03X3pt7ztXcRJJOSmakEjOSG_H8CGVqUutKN7-FyIBG8x_7VELWGfySKsQCyruJ8AIxraFEz1CywilbGNEV2WxhT_UfHNvT-_mHg3gE8GjZfyjVO_dV1xU/s1600/20160812_195347.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHXd27XW9knu1pSPTilaM9k03X3pt7ztXcRJJOSmakEjOSG_H8CGVqUutKN7-FyIBG8x_7VELWGfySKsQCyruJ8AIxraFEz1CywilbGNEV2WxhT_UfHNvT-_mHg3gE8GjZfyjVO_dV1xU/s320/20160812_195347.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXeC-GPUe_zxR-bENIxiFZGACnTzQWQRTvLY0f79hyphenhypheni6AGo8bOiNsiuNrrnlWTgdbHr-S9dExttq1R3vY4N0vqFO9o8QJawgleX3hCMkhp3l61KbvV7f-ISdqAUIeK1P6fekqJFCWe-vg/s1600/20160813_101830.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXeC-GPUe_zxR-bENIxiFZGACnTzQWQRTvLY0f79hyphenhypheni6AGo8bOiNsiuNrrnlWTgdbHr-S9dExttq1R3vY4N0vqFO9o8QJawgleX3hCMkhp3l61KbvV7f-ISdqAUIeK1P6fekqJFCWe-vg/s320/20160813_101830.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGW-R6AgAXGqDYvaT521H9wkBGf5-BG9ze5D0530RRdl-i7yWOflHFhRkhRIPgtyxR527-d7jQ9BSWmzbGuzFb2K3kC6Y49z-9aK8V54eeJv9Wijjfyj94YGTpF4EVLldK97nlDBHdu7Y/s1600/20160813_101842.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGW-R6AgAXGqDYvaT521H9wkBGf5-BG9ze5D0530RRdl-i7yWOflHFhRkhRIPgtyxR527-d7jQ9BSWmzbGuzFb2K3kC6Y49z-9aK8V54eeJv9Wijjfyj94YGTpF4EVLldK97nlDBHdu7Y/s320/20160813_101842.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwvgB9NHxcn76054qMgZgJiGqtAdGb2GuMlOKH6irXLDsLdLJYs48btR0no-Sz0Bdf6gSDdcd2akp0l6SHP4Xlo3eFlih8jxS-27vA0-T5rjOxGb4Pn7sOEoK-pd5ZZwyqOSVqfxfulGk/s1600/IMG_1234.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwvgB9NHxcn76054qMgZgJiGqtAdGb2GuMlOKH6irXLDsLdLJYs48btR0no-Sz0Bdf6gSDdcd2akp0l6SHP4Xlo3eFlih8jxS-27vA0-T5rjOxGb4Pn7sOEoK-pd5ZZwyqOSVqfxfulGk/s320/IMG_1234.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZZwyrN8GlRV4ExI2aaGlVQTBuaQlAGjb_vHkNDQHNEsahQq4teCM4v2e9PQMRWgArYAqwu8nOHoE1jqbl0K1QEyGuk6SFEI-9SSZ-Swvsy9sE100-l5C8si1N_PZU65oQavi41gRQFzY/s1600/IMG_1243.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZZwyrN8GlRV4ExI2aaGlVQTBuaQlAGjb_vHkNDQHNEsahQq4teCM4v2e9PQMRWgArYAqwu8nOHoE1jqbl0K1QEyGuk6SFEI-9SSZ-Swvsy9sE100-l5C8si1N_PZU65oQavi41gRQFzY/s320/IMG_1243.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqjevdI9gajQswXMX9CyDPnW82OhdkCm6vdN7CH0wlshxRsWXJyRJGAPQ8i0e0mmox464Jkm8XL9NWSsjoGpuTQFoAgzpKKCHoexm1UmvyNEUzWijEE8zmGFRu6Fwf6pHckH1J_3Yq6lQ/s1600/IMG_1287.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqjevdI9gajQswXMX9CyDPnW82OhdkCm6vdN7CH0wlshxRsWXJyRJGAPQ8i0e0mmox464Jkm8XL9NWSsjoGpuTQFoAgzpKKCHoexm1UmvyNEUzWijEE8zmGFRu6Fwf6pHckH1J_3Yq6lQ/s320/IMG_1287.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ055WfTXugVf4lhBjDT2BFqMouM2beP1dScEbPje9qg1XUdhuEtflabXsKxGFgcE8CACB6MOdgrfmBX9pyO1S4OqPV9VYc0lD7CdGG-Dmj5p4w0b7FYI5P56QjDgbgHf1diGGcluscuo/s1600/IMG_1331.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ055WfTXugVf4lhBjDT2BFqMouM2beP1dScEbPje9qg1XUdhuEtflabXsKxGFgcE8CACB6MOdgrfmBX9pyO1S4OqPV9VYc0lD7CdGG-Dmj5p4w0b7FYI5P56QjDgbgHf1diGGcluscuo/s320/IMG_1331.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii9U2AZYaWRpMBa9o1d2lmxdB_buBLjhaeR9sFFfFW3bM6oppE-jyeqdRnjQI4TxFiM_QXR2TWh9u94t7XkDNCwi2GjqlHHA-yGDMWFDBqwrFhw_z_VoMg-AmrVYRgcfttAi7QtkexndQ/s1600/IMG_1334.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii9U2AZYaWRpMBa9o1d2lmxdB_buBLjhaeR9sFFfFW3bM6oppE-jyeqdRnjQI4TxFiM_QXR2TWh9u94t7XkDNCwi2GjqlHHA-yGDMWFDBqwrFhw_z_VoMg-AmrVYRgcfttAi7QtkexndQ/s320/IMG_1334.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLpFEN5tIV94LBP_fnyl4B88QfsFWRLDg7JGNMIy-aAD8tgnUfK2ayFR7Rwe6VHqStgVytd-w_oDg3RwVc1Fka02wfYtxA_DKN8lrZB0gYtC5tLLzOec4ueykFKBaQZeQV_lPiBthfeas/s1600/IMG_1464.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLpFEN5tIV94LBP_fnyl4B88QfsFWRLDg7JGNMIy-aAD8tgnUfK2ayFR7Rwe6VHqStgVytd-w_oDg3RwVc1Fka02wfYtxA_DKN8lrZB0gYtC5tLLzOec4ueykFKBaQZeQV_lPiBthfeas/s320/IMG_1464.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-KkdRkzR32vz-5U_ibKHq0J42lIVXD2IaeYKjKS_I3arK5t5WhZMC4rp8uVnT-XOf1c9kus_9-OP4s6w2sqRQE_a9_amQBc7Uyv0z2R7y8mn3ZUZ234PolaEz0n-3jyBKbU4HmEA_g0k/s1600/IMG_1528.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-KkdRkzR32vz-5U_ibKHq0J42lIVXD2IaeYKjKS_I3arK5t5WhZMC4rp8uVnT-XOf1c9kus_9-OP4s6w2sqRQE_a9_amQBc7Uyv0z2R7y8mn3ZUZ234PolaEz0n-3jyBKbU4HmEA_g0k/s320/IMG_1528.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK88ySyvvV5-LXlF-jWrnxoMd0BqH0WS_BBtsVkzGaMX9zM5RFmb-5RN-7Sh6mSSAA5C3A4hKUGKzS2YPNqf0H2qewscdIYhnEcALxESPEZvhQpi2mUbVHeNdeSUCjYsKJHG2HlBRQtU8/s1600/IMG_1537.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK88ySyvvV5-LXlF-jWrnxoMd0BqH0WS_BBtsVkzGaMX9zM5RFmb-5RN-7Sh6mSSAA5C3A4hKUGKzS2YPNqf0H2qewscdIYhnEcALxESPEZvhQpi2mUbVHeNdeSUCjYsKJHG2HlBRQtU8/s320/IMG_1537.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUmXyXXo0IEbHekcGSr0B5qEqlKQBvFLGccf_87K04DjM9Y3q1dkG1cQcdci7elxpVmSi7Es7RrG9_KpV47T41q62aODQBvW6_7CgGV1PvkwqbNTHUNLQB8KOwxR1QZqwByXkHu7xmm3M/s1600/IMG_1546.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUmXyXXo0IEbHekcGSr0B5qEqlKQBvFLGccf_87K04DjM9Y3q1dkG1cQcdci7elxpVmSi7Es7RrG9_KpV47T41q62aODQBvW6_7CgGV1PvkwqbNTHUNLQB8KOwxR1QZqwByXkHu7xmm3M/s320/IMG_1546.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5g2EzCGRGHfOpBICnlFGCTb1WZzzfcXK2UOwqQnE99y_D0eHeU6TuBZuK7CJeh1PbxWY3jWGvZPqnQny2pRLF48qCa1lRKlDPLt2Xf2RrlkDs_y266bTaqe6nWutVCODVNBvW6zYIqUM/s1600/IMG_1564.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5g2EzCGRGHfOpBICnlFGCTb1WZzzfcXK2UOwqQnE99y_D0eHeU6TuBZuK7CJeh1PbxWY3jWGvZPqnQny2pRLF48qCa1lRKlDPLt2Xf2RrlkDs_y266bTaqe6nWutVCODVNBvW6zYIqUM/s320/IMG_1564.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjVz-elkgkcEqoBWms-hoXLDbbq03av5EEXWtGv35cFlX7EFIZ6Gs38D0IBJco_P-TMcgy0Ttu_1dpDUqCX2TKsO_S3-3tl2ZxxSMaFL3WXlnuhmb_IIKNEaPpQkhmu8yknE2Nw_5Qkgg/s1600/IMG_1630.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjVz-elkgkcEqoBWms-hoXLDbbq03av5EEXWtGv35cFlX7EFIZ6Gs38D0IBJco_P-TMcgy0Ttu_1dpDUqCX2TKsO_S3-3tl2ZxxSMaFL3WXlnuhmb_IIKNEaPpQkhmu8yknE2Nw_5Qkgg/s320/IMG_1630.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-1lCb26hUlFkFrPMOrMeZsZT0w1oKvnb9iGc5QxSpEef_u1hGQhpityyTUNVLrv67mSX3tcgYEMkBUy6yXm0D-0T1R6A539klfm8WWys7YLgcsJ6e9YJGNgM7Bhuq3Z-A8AeKChZpdno/s1600/IMG_1770.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-1lCb26hUlFkFrPMOrMeZsZT0w1oKvnb9iGc5QxSpEef_u1hGQhpityyTUNVLrv67mSX3tcgYEMkBUy6yXm0D-0T1R6A539klfm8WWys7YLgcsJ6e9YJGNgM7Bhuq3Z-A8AeKChZpdno/s320/IMG_1770.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisfs6gaTJzw824cqLfVbTUBru7xsNouaGKabDiM8n61m_7ZTvKrqJ-JYtuqlyQUGKiGZdsJIgSRKWAgZ_r3QqUHTF9Phid-yZvzWjQ-Q9C6Da4yt7X8jjn496Y6HNyDBUPqyKYcgiSqOA/s1600/IMG_1784.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisfs6gaTJzw824cqLfVbTUBru7xsNouaGKabDiM8n61m_7ZTvKrqJ-JYtuqlyQUGKiGZdsJIgSRKWAgZ_r3QqUHTF9Phid-yZvzWjQ-Q9C6Da4yt7X8jjn496Y6HNyDBUPqyKYcgiSqOA/s320/IMG_1784.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRBcOzSsiaoyBPGhs4mACn3ymZTAd1lbfoSCZgz6ETGSvKA41SSaSZY-_a5ysiU6VsMYvqQoJU6gsv_94QUREfsMk2dOVfbT_6cjLMprWeYnhvH8ucLWUBFKtE0pdy0oBxJzi2bQepSS4/s1600/IMG_1812.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRBcOzSsiaoyBPGhs4mACn3ymZTAd1lbfoSCZgz6ETGSvKA41SSaSZY-_a5ysiU6VsMYvqQoJU6gsv_94QUREfsMk2dOVfbT_6cjLMprWeYnhvH8ucLWUBFKtE0pdy0oBxJzi2bQepSS4/s320/IMG_1812.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtbeUTJkw-kgg1roKpMFJvDF1jP1ZTMhMIJh08IbhrmzAcf5d0UWMSL9QneOpZgIySassn1nJqGdsNzaWfOmr13orCZaCR3eKLP-sMHsEfjPZtm2M-Gxy1WOXSU4tLnv6FMpMQpcpiH7Y/s1600/IMG_1855.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtbeUTJkw-kgg1roKpMFJvDF1jP1ZTMhMIJh08IbhrmzAcf5d0UWMSL9QneOpZgIySassn1nJqGdsNzaWfOmr13orCZaCR3eKLP-sMHsEfjPZtm2M-Gxy1WOXSU4tLnv6FMpMQpcpiH7Y/s320/IMG_1855.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirz2BirdLoXGZMJfip0DCIfrek0_hctWNwufW-tnGERP9TQ2ObD2YY-tUwMFfUqp0WggxyNE5bJsbcQ_vw7mLJ2s1-eLGEvu00OSNO5uuTDc5qj7LCf1BFylHjpj1qE5_7Ko5qTQAFNC4/s1600/IMG_1904.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirz2BirdLoXGZMJfip0DCIfrek0_hctWNwufW-tnGERP9TQ2ObD2YY-tUwMFfUqp0WggxyNE5bJsbcQ_vw7mLJ2s1-eLGEvu00OSNO5uuTDc5qj7LCf1BFylHjpj1qE5_7Ko5qTQAFNC4/s320/IMG_1904.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgnqHZNJ_v_bXxo1MLAMxit4BndfMt14ZTE2oLuBmm_KBeApXFcIYmanHNfVe5Ku8uKU7cpqXi00MmtUOufiKs1dtVkxaU70H0c6fm_8RrsLJ5ZLaoSUcFRAyhumKSQNGwnBymlNhuazQ/s1600/IMG_1935.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgnqHZNJ_v_bXxo1MLAMxit4BndfMt14ZTE2oLuBmm_KBeApXFcIYmanHNfVe5Ku8uKU7cpqXi00MmtUOufiKs1dtVkxaU70H0c6fm_8RrsLJ5ZLaoSUcFRAyhumKSQNGwnBymlNhuazQ/s320/IMG_1935.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4qwL877P2LBUkx_qNf7LZxwt22mJYQ8qoy4DSNPa3uyaAZppHZs7fwi0m_3aAhCIR8mg-8bwHaTKer2gUiheT2QBHNrCRdgiNSlDPqRDQYhuYGpfquSVOEUOBySXSZfDeiL62MPduZ2Y/s1600/IMG_1963.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4qwL877P2LBUkx_qNf7LZxwt22mJYQ8qoy4DSNPa3uyaAZppHZs7fwi0m_3aAhCIR8mg-8bwHaTKer2gUiheT2QBHNrCRdgiNSlDPqRDQYhuYGpfquSVOEUOBySXSZfDeiL62MPduZ2Y/s320/IMG_1963.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGJQq3Qo5jcMfvkbtnTiZiQAvsxC1JNt5BqpJjIPcVC7h1FmOKJrWPRN-jWI-JF5igTFE_vsFrJHcugSdzqhrMcHy6B0LofSkiLDDz5bR5MQPB4NhgBU8Y56thksTHG4o220U4IGC5AuE/s1600/IMG_1999.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGJQq3Qo5jcMfvkbtnTiZiQAvsxC1JNt5BqpJjIPcVC7h1FmOKJrWPRN-jWI-JF5igTFE_vsFrJHcugSdzqhrMcHy6B0LofSkiLDDz5bR5MQPB4NhgBU8Y56thksTHG4o220U4IGC5AuE/s320/IMG_1999.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAPW8iouTetvUYEADYJbOnrXM4OA2Hmgm-fY2ECDpKpOjwUWgjSAM-mMHe3TuSeKlBUMn0jufafrBAlVurUl-G_ISFen_vm3gyPPr7zzLOKPZ3yQv9cP_EHirIOfnfEYEwmMydxWDc0oc/s1600/IMG_2027.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAPW8iouTetvUYEADYJbOnrXM4OA2Hmgm-fY2ECDpKpOjwUWgjSAM-mMHe3TuSeKlBUMn0jufafrBAlVurUl-G_ISFen_vm3gyPPr7zzLOKPZ3yQv9cP_EHirIOfnfEYEwmMydxWDc0oc/s320/IMG_2027.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5L6bbe2zaQaNucXT9r0ntewaz1Wy5B8SlyisVcV3vfC6H-guIm6Pht28rvLuO6KW5aTvYBVsBj4ss-o74oD73AwcBpaotrDWS8vvmKMvv5lmeAwEoiWmYg_qjkY6jIYb78w1-MJCioTI/s1600/IMG_2058.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5L6bbe2zaQaNucXT9r0ntewaz1Wy5B8SlyisVcV3vfC6H-guIm6Pht28rvLuO6KW5aTvYBVsBj4ss-o74oD73AwcBpaotrDWS8vvmKMvv5lmeAwEoiWmYg_qjkY6jIYb78w1-MJCioTI/s320/IMG_2058.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAhtdSC15RNu92FUKGEwJOvb2aT9sHvgQ7xOGH2x-kdN4JUW_PIZqvECxyw5yO8spfRhhvpsbqJCOgTbTQbhZ8TlKCq073lOZ7d0mSrTjNOPwhWcazmxodPZkWX43tFUyVtwXHI42SQV4/s1600/IMG_2071.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAhtdSC15RNu92FUKGEwJOvb2aT9sHvgQ7xOGH2x-kdN4JUW_PIZqvECxyw5yO8spfRhhvpsbqJCOgTbTQbhZ8TlKCq073lOZ7d0mSrTjNOPwhWcazmxodPZkWX43tFUyVtwXHI42SQV4/s320/IMG_2071.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbEtUx2AE5Rup4t1zKyVSKaj_dJ2BPISCDG7t4HmMlARBeeEAXwTGTKax256B_vWaCwA7ZAG9Zyl48-Ky6z0EgnlcaH8KtoHKa-kWsTZZ9Pe-3nHmk1FJb2rlwycn8O78tcmeopVjbjc0/s1600/IMG_2081.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbEtUx2AE5Rup4t1zKyVSKaj_dJ2BPISCDG7t4HmMlARBeeEAXwTGTKax256B_vWaCwA7ZAG9Zyl48-Ky6z0EgnlcaH8KtoHKa-kWsTZZ9Pe-3nHmk1FJb2rlwycn8O78tcmeopVjbjc0/s320/IMG_2081.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqgSKQBMMsDIwWZnfnZOCbRyJTksh_1eedG9qmajA1Ibw-aDOxBhVEthzMHLNcTs8ch23aJUILL0fSApvRewWc5H8CW2S9am-hYHcsV3_p83Zv3T7bmXmNTpSpPHVjgLlPx3xoCKC41ts/s1600/IMG_2122.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqgSKQBMMsDIwWZnfnZOCbRyJTksh_1eedG9qmajA1Ibw-aDOxBhVEthzMHLNcTs8ch23aJUILL0fSApvRewWc5H8CW2S9am-hYHcsV3_p83Zv3T7bmXmNTpSpPHVjgLlPx3xoCKC41ts/s320/IMG_2122.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCtdReMWW32wot1oBa976tA6YgUTCQU7VKbZ6-eO72wTWtVRuj_WSvesmVJsm97Mh2OvIpaIjn9r81H9T_2ObwV992dCKltY2Sca4o6z3IOCK99_hFfTCFFR6sc8-pJxqiotHMQtJl668/s1600/IMG_2124.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCtdReMWW32wot1oBa976tA6YgUTCQU7VKbZ6-eO72wTWtVRuj_WSvesmVJsm97Mh2OvIpaIjn9r81H9T_2ObwV992dCKltY2Sca4o6z3IOCK99_hFfTCFFR6sc8-pJxqiotHMQtJl668/s320/IMG_2124.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipqdqOeYBrEu5mXgbMkikqucLNMergTMvcZwx7gql89-Ua08wqDc4DEPl-zaL8L_4Zs0gqW88_hR8UPA_r5hC6f74A-VZrfj6CsiRZDNaaQC-SP-970MKPA5HTHOVHxsDsH_FlxxPhnMA/s1600/IMG_2125.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipqdqOeYBrEu5mXgbMkikqucLNMergTMvcZwx7gql89-Ua08wqDc4DEPl-zaL8L_4Zs0gqW88_hR8UPA_r5hC6f74A-VZrfj6CsiRZDNaaQC-SP-970MKPA5HTHOVHxsDsH_FlxxPhnMA/s320/IMG_2125.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmYfNFMTXF_GLLfZo2UYPe3cCaLlyeoPMwGGh0i6XjBCHToHv3lMgiAE_qv6o6RqfIdFt1DNjT7NsgCr3pwCn_Z6YoLMywaYSdNKDfWuHUQ8KOtSUfxzPv3TqqFmrolLEGWjlWnr1_fRI/s1600/IMG_2143.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmYfNFMTXF_GLLfZo2UYPe3cCaLlyeoPMwGGh0i6XjBCHToHv3lMgiAE_qv6o6RqfIdFt1DNjT7NsgCr3pwCn_Z6YoLMywaYSdNKDfWuHUQ8KOtSUfxzPv3TqqFmrolLEGWjlWnr1_fRI/s320/IMG_2143.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioij8H9Ece3D5hhVD_HQKMAKZwNQlk-7YtdS90q0Tbt5dHu6JFn36pW-3TpIX1LwFSVRAoZcu-k-RkukoyFAXg4HPGVQfm70yXjSNrTvayb2GIN6pIgK0_0ROUJC34JMcUFPd_a5bQK4k/s1600/IMG_2144.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioij8H9Ece3D5hhVD_HQKMAKZwNQlk-7YtdS90q0Tbt5dHu6JFn36pW-3TpIX1LwFSVRAoZcu-k-RkukoyFAXg4HPGVQfm70yXjSNrTvayb2GIN6pIgK0_0ROUJC34JMcUFPd_a5bQK4k/s320/IMG_2144.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvrm381SL0PuQPDrHi1FMeZs31Wgl7xSUalIv8GuVymUIWKvTIAiTlJkoBZ3PYvSCAFCDhJcF-4KoL1klsP4GKvLPnHuBoz2PKvAiXm59eV9fQcbMPKWFPMC3IwdiJW9gs65q-JIgUWVY/s1600/IMG_2166.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvrm381SL0PuQPDrHi1FMeZs31Wgl7xSUalIv8GuVymUIWKvTIAiTlJkoBZ3PYvSCAFCDhJcF-4KoL1klsP4GKvLPnHuBoz2PKvAiXm59eV9fQcbMPKWFPMC3IwdiJW9gs65q-JIgUWVY/s320/IMG_2166.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH_I2WTblM5w_5jdCFjDCHau2r_GUVScxGktK1dTukvChelFHxVcP0g6l6lwdxjK-3-MATl7x_c615ShPDrUtrocv4DzNQ-BW7V7-cavQejrblEFn8G2Jdi_VdK1sv3-djyY7ATQyCQ4E/s1600/IMG_2173.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH_I2WTblM5w_5jdCFjDCHau2r_GUVScxGktK1dTukvChelFHxVcP0g6l6lwdxjK-3-MATl7x_c615ShPDrUtrocv4DzNQ-BW7V7-cavQejrblEFn8G2Jdi_VdK1sv3-djyY7ATQyCQ4E/s320/IMG_2173.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-9333752618193646652016-08-02T22:24:00.000+02:002016-08-03T06:32:22.204+02:00Tatranska Selma Vertical + Ultramaraton Powstańca = super weekend!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXWIJ1xVJgNlWXNmCUkYn9BKNZwUHyDODoJEmHkh-uXjXyQqYy3LtQfS467qC2-7Y-rB512xF8n9zXy5eMMXFbX8GoNSO93JHhJC1oV-xC2bB0eueDphJNEdGYv_miuhBkIVRQBFnDlUg/s1600/13669391_1719576968293021_2872148371996819142_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXWIJ1xVJgNlWXNmCUkYn9BKNZwUHyDODoJEmHkh-uXjXyQqYy3LtQfS467qC2-7Y-rB512xF8n9zXy5eMMXFbX8GoNSO93JHhJC1oV-xC2bB0eueDphJNEdGYv_miuhBkIVRQBFnDlUg/s320/13669391_1719576968293021_2872148371996819142_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Padam na gębę - dwie pobudki o 5 rano, ale... warto było!<br />
<br />
Piątek - wyjazd i lekka wycieczka biegowa 10-kilometrowa po górkach Beskidu Sądeckiego - mocno burzowo, z przerwą na przeczekanie burzy pod schroniskiem. Chyba jednak na rozruch przedstartowy, 500 m w górę a potem, co gorsze, tyle samo w dół było trochę za dużo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy0DhMPt6gO4rHkN6PFEAG0_6hE29FFx6QcOfYDYsA32qxbY6Ds3Cmgmt6y4unsjUzXkuKeBrjhxc8UNZX2ndFvjXtwBrldHX9UOxbA6ukpiY183KMQShxVP7pk_bMlkiTg1nAE1s8k74/s1600/20160729_180246.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy0DhMPt6gO4rHkN6PFEAG0_6hE29FFx6QcOfYDYsA32qxbY6Ds3Cmgmt6y4unsjUzXkuKeBrjhxc8UNZX2ndFvjXtwBrldHX9UOxbA6ukpiY183KMQShxVP7pk_bMlkiTg1nAE1s8k74/s320/20160729_180246.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div align="left" class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Sobota - Tatrzańska Selma Vertical - Słowacja. Czyli dokładnie bieg górski w stylu alpejskim - 7 km i 1400 m przewyższenia. Super bieg i super wysiłek - bardzo takie lubię! A w sumie start w takim biegu zaliczyłem pierwszy w życiu :) Efekt finalny to 12 miejsce, z czasem 1:14:33 i stratą ponad 10 minut do zwycięzcy i rekordzisty trasy z zeszłego roku - Jozefa Hlavco (1:04:06)</div>
<div align="left" class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf1g3EAC8H4PHlExCfeu3SccJNT0V0fn4TM0MKFzZhl2dXcisx-K88k7gO1qR1MXFLj_CfEa-jptcW0Ld55RjbloH6uhmvmCB5avfxlE0AWFbufI5Yf2RVEdUVwrwna-ynA4JWq808MKM/s1600/wyniki+Selma+2016.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf1g3EAC8H4PHlExCfeu3SccJNT0V0fn4TM0MKFzZhl2dXcisx-K88k7gO1qR1MXFLj_CfEa-jptcW0Ld55RjbloH6uhmvmCB5avfxlE0AWFbufI5Yf2RVEdUVwrwna-ynA4JWq808MKM/s320/wyniki+Selma+2016.png" width="315" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL9e4i02rze8moXhacdjxEo1zrkbP2_XSaZ-i-Q2n6QOTe9KGw11iUi67hUw4f6ZejGqrOxrKvd3HkOFiFtSZjMoSef4OVqdbU80BM8xH500x5fs6DjEy0mj7eVkIYko4UzYGJneb8bzw/s1600/20160730_083900.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL9e4i02rze8moXhacdjxEo1zrkbP2_XSaZ-i-Q2n6QOTe9KGw11iUi67hUw4f6ZejGqrOxrKvd3HkOFiFtSZjMoSef4OVqdbU80BM8xH500x5fs6DjEy0mj7eVkIYko4UzYGJneb8bzw/s320/20160730_083900.jpg" width="320" /></a></div>
<img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9w670MKlObYHDyY9Xl0_agwA-xTqP6WuFyZ4HXYalhaLSV7XcfEse_utwZ4UpVWuuIWItNmOMAYSMroB1pjXGVG8hGkuYvYsT9KBrGHpLsgHSXPn6ZLjzT76vMmtjc_liLmX5Vkh2m08/s320/20160730_084012.jpg" width="320" /><br />
<span style="color: black;"><br /></span>
<br />
<div align="left">
Co nie udało się w sobotę, udało się w niedzielę. A 7 dnia tygodnia, zamiast odpocząć jak Pan Bóg przykazał - wybrałem Ultramaraton Powstańca w Wieliszewie, ale nie samodzielnie, a w mocnej ekipie sztafetowej - Agencja Projekt Igrzyska</div>
<div align="left">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7I-AVyVUDpcZLMfcEgz_0bZePj9dgT5t-orx4NP0-n7zRDi8ws_erLix81l4k4XnYPv3n8kznLo0w4k7_r20seKfz99ll6FkQq0G1HlLgGyZ8myW1QLZT7WauUyPjfDJ-KoYM8f7bvmI/s1600/20160731_105650.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7I-AVyVUDpcZLMfcEgz_0bZePj9dgT5t-orx4NP0-n7zRDi8ws_erLix81l4k4XnYPv3n8kznLo0w4k7_r20seKfz99ll6FkQq0G1HlLgGyZ8myW1QLZT7WauUyPjfDJ-KoYM8f7bvmI/s320/20160731_105650.jpg" width="320" /></a></div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
Na wstępie - wielkie podziękowania dla Krzysia Szymborskiego za całą organizację naszego startu i namowę do niego. Podziękowania należą się również dla Pana Wójta Gminy Wieliszew Pawła Kownackiego wraz z całym zespołem organizatorów za perfekcyjne w mojej ocenie przeprowadzenie zawodów - co więcej Pan Wójt sam startował... i ukończył :)</div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
A już co do naszego startu - to startowaliśmy mocną ekipą w składzie: Sławek Ptak, powracający po długiej kontuzji, Wojtek Dudek, jak zawsze mocny i dający z siebie wszystko, Krzysiek Szymborski, pomysłodawca całego przedsięwzięcia, Rafał Szymborski - najszybszy z nas na trasie, Ja na 5 zmianie, Oskar Wojtalik, trochę ślimaczący jak na swoje możliwości na 6 zmianie noi Karolina Rosochacka, mocna kadrowiczka Polski w BnO</div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
Ekipa super, więc wypadało wygrać :)</div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
Nastawienie było oczywiście bojowe: </div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/nmIeFllywm8" width="560"></iframe></div>
<div align="left">
<br /></div>
<div align="left">
Po pierwszej zmianie od razu przewaga prawie 4 minuty wypracowana przez Sławka - super!</div>
<div align="left">
Na drugiej zmianie Wojti - dołożył kolejne minuty do przewagi, tak że widząc zmianę z Krzysiem, nie widziałem rywali za plecami:</div>
<div align="left">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_PBI1puZNLLRr24xfZakdjwlfvalSU7GIVabbgF0nvUsIvv2gHSSDHymoPwVxoxj2rfUWm24j66DgClWDpSNMB3lhP_f9iNx1IDCQDe8J7YeCz177pNocwfxYAqUPSJ6jwoY7E-51buA/s1600/20160731_071802.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_PBI1puZNLLRr24xfZakdjwlfvalSU7GIVabbgF0nvUsIvv2gHSSDHymoPwVxoxj2rfUWm24j66DgClWDpSNMB3lhP_f9iNx1IDCQDe8J7YeCz177pNocwfxYAqUPSJ6jwoY7E-51buA/s320/20160731_071802.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/cLz3jW0JCyg" width="560"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Krzysiu pobiegł również bardzo dobrze, śrubując dalej przewagę - brawo!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czwarta zmiana to koncert Rafała który swoje 11 km przebiegł w upalnym słońcu po polach gminy Wieliszew po 3:36/km, a ja wypatrywałem go w Sikorach - miejscu które znam od dzieciństwa i do którego mam duży sentyment - to właśnie tutaj spędzałem często część wakacji na działce cioci, tu też stawiałem pierwsze kroki jako kierowca w wieku 11 lat :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po tej podróży sentymentalnej, wypatrywałem Rafała na horyzoncie, robiąc przedtem dość solidną rozgrzewkę. Startowałem z dużą przewagą, ok. godziny 8:55. Warto zaznaczyć że byłem po ponad 1000 km jazdy autem w 2 dni, starcie w górach i 4-godzinnym spaniu. Oczywiście mimo wszystko dawałem z siebie wszystko, i w sumie nie biegło mi się źle, w nogach nie czułem trudu poprzednich dni. Najszybszy drugi km - po 3:39, potem jednak troszkę zwolniłem. Fajnie biegło się mając przed sobą pilota na Quadzie - prawdziwy lider :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolejna - 6 już zmiana to występ Oskara. Podczas zmiany z Oskarem mieliśmy moim zdaniem największą przewagę na całym biegu - każdy z nas dokładał trochę przewagi nad goniącymi nas sztafetami. Oskar zrobił w sumie trening, a tempo 4:15 jakie miał na swojej zmianie zbliżyło goniącą nas sztafetę do nas. Siódma zmiana - i świetny występ Karolki. W sumie miała najfajniejszą zmianę, bo z wbiegnięciem na wieżę kościoła w Wieliszewie :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirI90GwFbx9e_MJD3cmI-xKnDB1s3fDEkPR_nb9NPBKC1NNGdyRxr1skrGXo7lt6L7o_BYlJufTKqLtNG1KRo5kgnjnKwZ_7jdUMZa2TTcrBC9lOmYzjXNGIU41y1XZHvFqT9wwnVnwNs/s1600/20160731_103258.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirI90GwFbx9e_MJD3cmI-xKnDB1s3fDEkPR_nb9NPBKC1NNGdyRxr1skrGXo7lt6L7o_BYlJufTKqLtNG1KRo5kgnjnKwZ_7jdUMZa2TTcrBC9lOmYzjXNGIU41y1XZHvFqT9wwnVnwNs/s320/20160731_103258.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Na koniec trochę wyczekiwania na Karolkę na dobiegu do mety...</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju5QUBNsNSN9MnnaaKzoiv7rJMwXtrTM6ImBz4tkasluCit3prdLqUbvkMb2aV8qSt5WmKvfYmjVXe169WGs98i0izvLP9wXfUyLatk8GMfxlOoqsEbVRa0YdhZloSLtJLrfgrHnUcfZw/s1600/20160731_104258.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju5QUBNsNSN9MnnaaKzoiv7rJMwXtrTM6ImBz4tkasluCit3prdLqUbvkMb2aV8qSt5WmKvfYmjVXe169WGs98i0izvLP9wXfUyLatk8GMfxlOoqsEbVRa0YdhZloSLtJLrfgrHnUcfZw/s320/20160731_104258.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQiRQ7yi8mQLxmYZr-G3ILE7yvVppRRFKJdC2D8yo_q3wN_QWvhSOMy_Ui8wbUyC0LDp_dJp2i19ojXtG01VWoovE2tdmg2aGnNVFxn0aKbBEehukNwO46Ms-NSVG9MS22al9iuR_USA8/s1600/13902092_1284050261635523_1426331603_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQiRQ7yi8mQLxmYZr-G3ILE7yvVppRRFKJdC2D8yo_q3wN_QWvhSOMy_Ui8wbUyC0LDp_dJp2i19ojXtG01VWoovE2tdmg2aGnNVFxn0aKbBEehukNwO46Ms-NSVG9MS22al9iuR_USA8/s320/13902092_1284050261635523_1426331603_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
...i w końcu zjawiła się, ze sporą przewagą :) tak wbiegaliśmy razem!</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHC740t06PPBG11XogaRF4IlJek8VyXuY5ah96qxgV4IeGlRrcTAbllG1AqF2qDjmd6u9UdBQLBxNhNgiT9TFj93NIa3epexFbUHgkuQf6LUcZ6pFXZFjeUD2SYblola0SjXR9fexMOYw/s1600/13901670_1284053121635237_1559042662_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHC740t06PPBG11XogaRF4IlJek8VyXuY5ah96qxgV4IeGlRrcTAbllG1AqF2qDjmd6u9UdBQLBxNhNgiT9TFj93NIa3epexFbUHgkuQf6LUcZ6pFXZFjeUD2SYblola0SjXR9fexMOYw/s320/13901670_1284053121635237_1559042662_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimj7Vjwo57du0a6kNLj7oJ6RQ50Nqx75XiyJ2PtcnQlqTg5DEqujQvnKPA-TQkLj9YgN8cMWfHOZNXnwFuuxVc-OCCIlszBWKXhOFryQr34hZzLeB2WYZ8IMrjTOHcRVQL5-D-e9Bj9tE/s1600/13663410_1284051228302093_1141803970_o+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimj7Vjwo57du0a6kNLj7oJ6RQ50Nqx75XiyJ2PtcnQlqTg5DEqujQvnKPA-TQkLj9YgN8cMWfHOZNXnwFuuxVc-OCCIlszBWKXhOFryQr34hZzLeB2WYZ8IMrjTOHcRVQL5-D-e9Bj9tE/s320/13663410_1284051228302093_1141803970_o+%25281%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDdqiwv5tidHdjjLoRexBNt5EWMtAW0iozb_99dpq-_GT2ADfRCPqIGOyqQs-xDUCgmwXh_Ek9MY-MoQgMFBoYWNz1StnLzLpLJxP1DbZUFJx0Q977Ga0yXG6tkbjXdcedjQsk2br3FuU/s1600/13640830_1732186880367664_4889225518805812678_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDdqiwv5tidHdjjLoRexBNt5EWMtAW0iozb_99dpq-_GT2ADfRCPqIGOyqQs-xDUCgmwXh_Ek9MY-MoQgMFBoYWNz1StnLzLpLJxP1DbZUFJx0Q977Ga0yXG6tkbjXdcedjQsk2br3FuU/s320/13640830_1732186880367664_4889225518805812678_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ogólnie było super, i na pewno wezmę udział w kolejnej edycji tej super imprezy!!! Choć jeszcze nie wiem czy indywidualnie czy sztafetowo, choć jak się uda zebrać znowu taki fajny team, to wybór będzie tylko jeden! :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvmdul1GCcxONO8IsmfJAf5f3WrPrwvXf57yURH5w-Ho_1UjrQQXjC9KeQ8GLDns47POC4LhxWY1vAltp5-R6E1HpgsKbwsOT3biEGClbbilBiGLFTBe80kpfaTRSTturtzArL8UbGQE4/s1600/13901965_1284059978301218_1483167795_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvmdul1GCcxONO8IsmfJAf5f3WrPrwvXf57yURH5w-Ho_1UjrQQXjC9KeQ8GLDns47POC4LhxWY1vAltp5-R6E1HpgsKbwsOT3biEGClbbilBiGLFTBe80kpfaTRSTturtzArL8UbGQE4/s320/13901965_1284059978301218_1483167795_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Organizatorzy zapewnili wszystko - od pięknej trasy, dobrego oznaczenia, bardzo dobrych punktów odżywczych, dowozu autokarami na punkty zmian (choć my nie musieliśmy z niego korzystać), regenerację na mecie - co widać :), posiłek, ciekawe medale<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRUQPXPQ-BLPphIQ6NcQ1DitYKljIXF07_31qx3hV-tg_t184qoqxh2cY1MsqzdTqhtswvL9EZtpjxJD4s2410O-1Up83-3sEa6nS7ufQ4hgzebLKWmFATN9BL-bB7jYrx50y89FPss0Q/s1600/13918729_1284054941635055_1128273235_o+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRUQPXPQ-BLPphIQ6NcQ1DitYKljIXF07_31qx3hV-tg_t184qoqxh2cY1MsqzdTqhtswvL9EZtpjxJD4s2410O-1Up83-3sEa6nS7ufQ4hgzebLKWmFATN9BL-bB7jYrx50y89FPss0Q/s320/13918729_1284054941635055_1128273235_o+%25281%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJx1BlMfNEZUNoX16_wp-flPK-WY3UnOvcTHDzU7tZl2S5EImI3C7MVP9Fi0Ube0HVET7gjdqzuLXF-iuO1d3JAWISZSRUgj80DUD-uGBEZnCuPnawIOPgfH6gRc77YNABU4QfS-Q0qVA/s1600/13682333_1284061081634441_140056720_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJx1BlMfNEZUNoX16_wp-flPK-WY3UnOvcTHDzU7tZl2S5EImI3C7MVP9Fi0Ube0HVET7gjdqzuLXF-iuO1d3JAWISZSRUgj80DUD-uGBEZnCuPnawIOPgfH6gRc77YNABU4QfS-Q0qVA/s320/13682333_1284061081634441_140056720_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
A bardzo dużym wsparciem była dla nas pomoc początkującej biegaczki Izy - wielkie dzięki!!! :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZFOAj70_0Uo2CE39h4tB7YAllXQn3q65kECQ4vLCEuMTKHNF2CO02i4fhS5VHgKuCiBbrzjhWfooSJ8qdz22ZKHTuXdbpbNGD43CZcCMOWEoWbl0XwW4_uTk8gIQoF8hn0Q7IbUrS_Vg/s1600/20160731_071725.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZFOAj70_0Uo2CE39h4tB7YAllXQn3q65kECQ4vLCEuMTKHNF2CO02i4fhS5VHgKuCiBbrzjhWfooSJ8qdz22ZKHTuXdbpbNGD43CZcCMOWEoWbl0XwW4_uTk8gIQoF8hn0Q7IbUrS_Vg/s320/20160731_071725.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A to w wyczekiwaniu na 3 zmianę:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyhYMjvTndBSKtiHBSc7QzZg9zZIVe8FRKPBz4l1Sg3ICTVI-mUmMYn2txOxnX9jDDMlbEZVnoKIZBQvHyFCuCgHzbXsGfeNvbuasmeUi_kGIZcZHr4UjTIM-Q4oNPHQ6_BGs89dyHdtw/s1600/20160731_071731.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyhYMjvTndBSKtiHBSc7QzZg9zZIVe8FRKPBz4l1Sg3ICTVI-mUmMYn2txOxnX9jDDMlbEZVnoKIZBQvHyFCuCgHzbXsGfeNvbuasmeUi_kGIZcZHr4UjTIM-Q4oNPHQ6_BGs89dyHdtw/s320/20160731_071731.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggoKhq0LcvFvjyFbzj-Rxu4sPZ7YpmGyb7D6OArgtCkQiPMjYPwLQvD2WOx-WWJoyg13SQzuW3KAGF-V57AUAv7MFtfqr3TlCkK9Bab3PqOz2o3vZcMHpQ9u-bmW8jHuPni8YKw2nZFOA/s1600/20160731_071743.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggoKhq0LcvFvjyFbzj-Rxu4sPZ7YpmGyb7D6OArgtCkQiPMjYPwLQvD2WOx-WWJoyg13SQzuW3KAGF-V57AUAv7MFtfqr3TlCkK9Bab3PqOz2o3vZcMHpQ9u-bmW8jHuPni8YKw2nZFOA/s320/20160731_071743.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
...noi bieg po schodach :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb2sejL3qMyDdgcTVa8jZfuVUEWYbsAS871QiYXZ1iMN3djCUjRVmMuvGmKJjjtnS2x8ipS06AfANBzN86yJmCI8WqcgJCwAZ_sdG4eu_gMLB5-0W_9E4KalhltkWvj8Mc8f0KDU5GEYw/s1600/20160731_103123.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb2sejL3qMyDdgcTVa8jZfuVUEWYbsAS871QiYXZ1iMN3djCUjRVmMuvGmKJjjtnS2x8ipS06AfANBzN86yJmCI8WqcgJCwAZ_sdG4eu_gMLB5-0W_9E4KalhltkWvj8Mc8f0KDU5GEYw/s320/20160731_103123.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR_KEL15QEJHhI1tekb3uzmIeAxeNq4sQ2SaZi58uqO0gtPKMJos7DuwwJKsiP5tbwCa-cVYSP8vKzv_KrPvHjta2Y53fT4XkiH7sFl2qTUl6Qq-vWTXtuwBrcJTcC3KtxNg0VXZbYaaQ/s1600/20160731_103300.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR_KEL15QEJHhI1tekb3uzmIeAxeNq4sQ2SaZi58uqO0gtPKMJos7DuwwJKsiP5tbwCa-cVYSP8vKzv_KrPvHjta2Y53fT4XkiH7sFl2qTUl6Qq-vWTXtuwBrcJTcC3KtxNg0VXZbYaaQ/s320/20160731_103300.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ogólnie, super weekend!!! Dzięki dla wszystkich uczestników sztafety za super niedzielę, a do tego świetna sobota na Słowacji <3 div=""></3><div>
<br /></div>
<div>
Już w piątek wyjazd do Estonii, a zaraz po nim Tatranska Selma - tym razem w opcji ULTRA :)</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Trzymajcie kciuki za moje starty w Estonii, będzie ogieeeeeeeeń!!!! :D</div>
<div>
<br /></div>
<div>
A na koniec zaciesz :D</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddtgwABWKaI17WY61y4A0uLSx6KxtvczH3c2w8V_UczqDYe2Or98L3CrWnSyAlCI15sHmKiKh1dN7dcQPxMEN-17rXEAUQz3Aj6qpJsUxJPIZwTyqFrDKjbKbneXge8_4WXXPvT43jpQ/s1600/13901654_1283464505027432_1132903013_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddtgwABWKaI17WY61y4A0uLSx6KxtvczH3c2w8V_UczqDYe2Or98L3CrWnSyAlCI15sHmKiKh1dN7dcQPxMEN-17rXEAUQz3Aj6qpJsUxJPIZwTyqFrDKjbKbneXge8_4WXXPvT43jpQ/s320/13901654_1283464505027432_1132903013_o.jpg" width="180" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Kurcz, post bez żadnej mapy BnO, tak nie może być!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Popatrzcie jaki fajny sprint biegali na AMŚ w Miskolcu :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpNkG6_Bc9GCV-M_MpcJppFiQH5Fij8sAafECJAAS9uID_yMgg4Q4Vb0akfldGk4i8xod1otEQjD8tS14YjGMf5L0XQhKflN_Ku3UQTnFbqsOFqb8kcTDrWgtYbm0adZ-yDHj9RWGrJ8c/s1600/Sprint_men.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpNkG6_Bc9GCV-M_MpcJppFiQH5Fij8sAafECJAAS9uID_yMgg4Q4Vb0akfldGk4i8xod1otEQjD8tS14YjGMf5L0XQhKflN_Ku3UQTnFbqsOFqb8kcTDrWgtYbm0adZ-yDHj9RWGrJ8c/s320/Sprint_men.gif" width="231" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
</div>
Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-67545266921891948602016-07-25T18:08:00.001+02:002016-07-25T18:11:57.072+02:00Limanowa Cup po raz piąty - Rabka Zdrój<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPAHqJPvb3KjMBTrIiUaHixsHF1TKaXghLjlQn_jmyq0uYTtryLoz4HTdQeohhQ1Qtp1WW5rR7tK2eNsS9L4FvUYqzAK3mToV1R2KdlVvQfYY5-wani50IVcmVEziunMPr2Y66mnb7Lvg/s1600/13835681_1112545285473562_1611794654_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPAHqJPvb3KjMBTrIiUaHixsHF1TKaXghLjlQn_jmyq0uYTtryLoz4HTdQeohhQ1Qtp1WW5rR7tK2eNsS9L4FvUYqzAK3mToV1R2KdlVvQfYY5-wani50IVcmVEziunMPr2Y66mnb7Lvg/s320/13835681_1112545285473562_1611794654_o.jpg" width="213" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(foto:Magda Szmulkowska)</td></tr>
</tbody></table>
Po raz piąty uczestniczyłem w międzynarodowych zawodach w BnO Limanowa Cup - i po raz pierwszy zająłem miejsce na podium w generalce, przy całkiem fajnej obsadzie. Przypomnijmy:</div>
<div>
2010 rok - początki mojej przygody z BnO i ostatnie miejsce w elicie</div>
<div>
2012 rok - czwarte miejsce po walce na handicapie na ostatnich punktach z Piotrem Krukiem</div>
<div>
2013 rok - 13 miejsce, czyli ostatnie - pierwszy start po miesięcznym pobycie z szpitalu</div>
<div>
2014 rok - ponownie 4 miejsce, za Jackiem Morawskim, Rafałem Podzińskim i ponownie trzecim Piotrem Krukiem</div>
<div>
2016 rok - wreszcie podium!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Z biegu na bieg leciało mi się coraz lepiej - najgorzej było za piątkowym sprincie. Jakoś zupełnie bez sił, myślę że nałożyło się na to kilka kwestii - start z marszu z 9 godzinnej podróży + mocny trening wtorkowy po których chyba jeszcze w piątek ślad w nogach pozostał. Na domiar złego na minutę miałem na plecach mocnego grajka - i na 11 punkcie Krzysiek Wołowczyk mnie doszedł. Bardzo mnie irytuje gdy jestem przez kogoś dogoniony w starcie interwałowym, i zupełnie się zniechęciłem do dalszego biegu. Efektem było dopiero 7 miejsce, ze stratą 4:04 do zwycięzcy - zdecydowanie za dużą stratą. No nic - trzydniówki mają to do siebie że zawsze jest się jak odbić po nieudanym pierwszym starcie.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLW6bsjDrR140zOGKCkH8I-RPFfvy5RKQWrK0m8ElsH0ONgmIf7InN9YrPIF6lVW9uXkGkWWbVPkiyQ4F7dOhsIjqh2pHMNCM9GKqvkS7N6YvHduc-eMj9WjA7sSjfcQbImdX6y3_Ex0s/s1600/2016-07-22+Limanowa+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLW6bsjDrR140zOGKCkH8I-RPFfvy5RKQWrK0m8ElsH0ONgmIf7InN9YrPIF6lVW9uXkGkWWbVPkiyQ4F7dOhsIjqh2pHMNCM9GKqvkS7N6YvHduc-eMj9WjA7sSjfcQbImdX6y3_Ex0s/s320/2016-07-22+Limanowa+E1.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Drugi dzień - klasyk. Teren i mapa bardzo fajna i ciekawa. Do tego idealnie trafiłem w losowaniu minut - biegłem ostatni z kategorii, mając spokojne plecy! Technicznie niestety też w błędami, ale generalnie starałem się biec cały czas, nawet ostro pod górę i udało się zająć 3 miejsce. Niestety - niepokojącą tendencją jest fakt, że na dwóch najdłuższych przebiegach straciłem ponad 4,5 minuty. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibSraFgFj28XAS3sFHncXfVROWJB6POka2s7L_iZVwdq1XrhSCsr3JMXMVDm3pI1yUawFgo6Y0T4h5glplcfG77TXR9s05cIx1ZPuyC_q2anz61O9C999l0J_B6haQpmv009u1yBdHQRk/s1600/2016-07-23+Limanowa+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibSraFgFj28XAS3sFHncXfVROWJB6POka2s7L_iZVwdq1XrhSCsr3JMXMVDm3pI1yUawFgo6Y0T4h5glplcfG77TXR9s05cIx1ZPuyC_q2anz61O9C999l0J_B6haQpmv009u1yBdHQRk/s320/2016-07-23+Limanowa+E2.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Na PK 13 to właściwie podwójny błąd - wariantowy + na wejściu. Słabo. Do tego dochodzi kilka mniejszych błędów i 6 minut straty do zwycięzcy się zrobiło. Ogólnie lepiej niż w piątek, ale techniki trochę zabrakło - po 2 dniach jednak awans na 3 miejsce w generalce był</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Bieg pościgowy i finałowy dzień rozgrywane były w Rabce, na górze Krzywoń. Na plecach miałem na 15 sekund czwartego w generalce Fryderyka Pryjmę - jednak dzięki dobremu i mocnemu początkowi udało się nie widzieć go przez całą trasą co było dla mnie bardzo komfortowe psychicznie. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT_S-k_hn4KyRiRMyIywTdkssHuzwsCTM3DqpVraayOsueQ5WDJ2-MwUtAjCf-pZxNBCjeAEhVn7_noED6HUvcuAdBc2NB0v37zP6ApKrhbR-HEFMzp1AMCxoSc_kL8tBvPd2R-MvudxQ/s1600/13767370_1138249316246266_2775276010522822603_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT_S-k_hn4KyRiRMyIywTdkssHuzwsCTM3DqpVraayOsueQ5WDJ2-MwUtAjCf-pZxNBCjeAEhVn7_noED6HUvcuAdBc2NB0v37zP6ApKrhbR-HEFMzp1AMCxoSc_kL8tBvPd2R-MvudxQ/s320/13767370_1138249316246266_2775276010522822603_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Błąd na PK 5 i PK 8 jak widać na mapie, ale ciekawy i niezrozumiały jest wariant na 15.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3JwgHQrIKm1lkWlbu45H_vVDAzUP7dW768sPTq8q3_HXfPUsy4vbToBzPtK-W38Le3dxCBizatfossTUqxR3LmFQUuRjVTE5GWwiruijjgDQMs5ds3Mufx0FzH37NM29Ai41fFIGsqT8/s1600/2016+Limanowa+PK+15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3JwgHQrIKm1lkWlbu45H_vVDAzUP7dW768sPTq8q3_HXfPUsy4vbToBzPtK-W38Le3dxCBizatfossTUqxR3LmFQUuRjVTE5GWwiruijjgDQMs5ds3Mufx0FzH37NM29Ai41fFIGsqT8/s1600/2016+Limanowa+PK+15.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="144" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3JwgHQrIKm1lkWlbu45H_vVDAzUP7dW768sPTq8q3_HXfPUsy4vbToBzPtK-W38Le3dxCBizatfossTUqxR3LmFQUuRjVTE5GWwiruijjgDQMs5ds3Mufx0FzH37NM29Ai41fFIGsqT8/s320/2016+Limanowa+PK+15.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
Powinno się go biec zdecydowanie na krechę - ja zaś po zbiegnięciu do drogi, zbiegałem dalej drogą nadrabiając dobre 300 m. A teraz co najciekawsze - wygrałem ten przebieg :O bardzo dziwna sprawa, na ale myślę że jeszcze te 30 sekund dało się urwać na nim. Po ogólnie udanym biegu, wygrałem 3 dnia czasem, jednak ponieważ był to handicap, a strata 5 minut do Sergieja Babycha była dość duża - całe zawody ukończyłem na miejscu na którym zaczynałem 3 etap, czyli trzecim! </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfyQ6274O7PazJpjkJb_zl8LeVzWg0bE88X4VWDpZ2_Jc9QGMCovDkhgg8mS5noQbS1Y_eQywcTCX5uxYbhRmj4Vex4ymDQeHvXVfbPDxVWlw6Yav2tjlBZjz7e6J7Nj7UebUALJK8VfE/s1600/2016-07-24+Limanowa+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfyQ6274O7PazJpjkJb_zl8LeVzWg0bE88X4VWDpZ2_Jc9QGMCovDkhgg8mS5noQbS1Y_eQywcTCX5uxYbhRmj4Vex4ymDQeHvXVfbPDxVWlw6Yav2tjlBZjz7e6J7Nj7UebUALJK8VfE/s320/2016-07-24+Limanowa+E3.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div align="left" class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zawsze miło ogląda się takie wyniki: :)</div>
<div align="left" class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5xgxGwdwsscvZ8rWlcuYRNgD6rTn1vHj_2AEcxeUr8POVuN1pvjXmrJOREM66xFAtLFqL9EeJSt0M7FHUgXaM3g6iTTmJTrZdH6-F8Y0ibekiBncLExT70WIwtMB3eNqmTjiLME9vxpU/s1600/wyniki+Limanowa+Cup+E3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="169" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5xgxGwdwsscvZ8rWlcuYRNgD6rTn1vHj_2AEcxeUr8POVuN1pvjXmrJOREM66xFAtLFqL9EeJSt0M7FHUgXaM3g6iTTmJTrZdH6-F8Y0ibekiBncLExT70WIwtMB3eNqmTjiLME9vxpU/s320/wyniki+Limanowa+Cup+E3.png" width="320" /></a></div>
<div align="left" class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
Kolejny sportowy wyjazd w fajnym towarzystwie bardzo udany, jak zawsze czułem się świetnie ze stałą ekipą napieraczy z Mazowsza :)</div>
<div>
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixUhtDHZvmgieqOIvtThlfAp7OWA02ggpGamTwgQ7IUui-1rK0YloadRD2ABK4atCtX7Jf7coGlG9sS0UPDIhUsvO8vJZexlrSw0i0ED6W-hQJqA30r4Dnl_Rr5NHO1aKVyiRWYZaQhEg/s1600/13839892_1112542968807127_1911895395_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixUhtDHZvmgieqOIvtThlfAp7OWA02ggpGamTwgQ7IUui-1rK0YloadRD2ABK4atCtX7Jf7coGlG9sS0UPDIhUsvO8vJZexlrSw0i0ED6W-hQJqA30r4Dnl_Rr5NHO1aKVyiRWYZaQhEg/s320/13839892_1112542968807127_1911895395_o.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Janusze wyszli z tężni w Rabce Zdroju :)</td></tr>
</tbody></table>
<div>
Etapowe zwycięstwo bardzo ucieszyło, rokowania na Estonię pomyślne, ale wcześniej jeszcze Tatranska Selma Vertical - 7 km pod górkę i 1400 m w górę - już w tą sobotę! A w niedzielę Ultramaraton Powstańca w Wieliszewie. Trzeba trochę odpocząć, i dalej ogień!</div>
<div>
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBwcoU0lB8_lwnyWA4aQpvFpDPURqdwE8bKS4Vf9Row8v4PqylSR4Vl1zhhUQJi5yrDi_uP-73BuTdzb1InLZa1u5HbD70QuIw630qT8DlF5kXBjS4OjSFnzCr4O5wqXq_JkxXeYZRopw/s1600/13698249_1138258829578648_6265317080151203940_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBwcoU0lB8_lwnyWA4aQpvFpDPURqdwE8bKS4Vf9Row8v4PqylSR4Vl1zhhUQJi5yrDi_uP-73BuTdzb1InLZa1u5HbD70QuIw630qT8DlF5kXBjS4OjSFnzCr4O5wqXq_JkxXeYZRopw/s320/13698249_1138258829578648_6265317080151203940_o.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">foto: Piotr Pietroń / Katarzyna Pietroń</td></tr>
</tbody></table>
<div>
<br /></div>
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-16249624030282677702016-07-18T18:47:00.000+02:002016-07-18T18:47:16.795+02:00Ależ to był tydzień napierania!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoR4dHi4iqXlBWtXAL37QoRmkalLEK6wfsj2WAUzedXxfvWBsHGhBrgcMJCnaKpJp_LjD0t6lqpTkzSA3g_-xTG6AqDow6UvVhcHU46IwKUAqvC4vxXH_-DCl-vxMFFbp2EGVbWWGqAXU/s1600/13692281_1108237109237713_569331864_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoR4dHi4iqXlBWtXAL37QoRmkalLEK6wfsj2WAUzedXxfvWBsHGhBrgcMJCnaKpJp_LjD0t6lqpTkzSA3g_-xTG6AqDow6UvVhcHU46IwKUAqvC4vxXH_-DCl-vxMFFbp2EGVbWWGqAXU/s320/13692281_1108237109237713_569331864_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Gdyby każdy tydzień był taki jak ten miniony, to życie trwałoby chwilę - najbardziej intensywny tydzień w tym roku, a do tego super widoki, fajne towarzystwo i przygoda!<br />
Zaczęliśmy w 4 osoby wyjazdem w Tatry - ruszając o 6 rano nie sądziłem że dopiero o 16 ruszymy w góry, ale korki na drogach Polskich i Słowackich skutecznie spowolniły dojazd do Zuberca skąd zaczęliśmy swoją pierwszą wycieczkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV-E6I0pegNgtmqTrz3Ijoj_y0AJOd_NWmywWyy_oHmrFN_Vey3Z-OAiGSGlWoQgJ2jpI7e8D0e1pfs1MF5z9qM29k_dTQeKlXgs_EflIuxVwB61yu5ZkzR1KEem-Bnja6hLC9-FglWCA/s1600/20160711_160403.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV-E6I0pegNgtmqTrz3Ijoj_y0AJOd_NWmywWyy_oHmrFN_Vey3Z-OAiGSGlWoQgJ2jpI7e8D0e1pfs1MF5z9qM29k_dTQeKlXgs_EflIuxVwB61yu5ZkzR1KEem-Bnja6hLC9-FglWCA/s320/20160711_160403.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Pomysł na tą wycieczkę Tadzika - dodajmy pomysł bardzo udany! Nie śmigałem po Tatrach Słowackich, a jak się przekonałem, warto. Traska jaką zrobiliśmy:<br />
Stacja narciarska Rohace - Spalena - szlak niebieski - Brestova (1934 mnpm) - szlak czerwony - Spalena (2083) - Pachola (2167) - Banikov (2178) - Trzy Kopy (2136) - Smutna Przełęcz - szlak niebieski - Tatliakova Chata - Dolina Rohacka<br />
Nazywa się to Grań Rohaczy podobno :)<br />
<br />
<iframe frameborder="0" height="500" src="https://connect.garmin.com/activity/embed/1260701162" title="Zuberec Biegi" width="465"></iframe><br />
<br />
A profil naszej trasy przedstawiał się tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgstpBzWJVfwnXc6XRwoRIDNUpZXb4FtuJooi-mZVi8zWWNKmS-5lkSlDjmSYUOamyN-clgjJTq4mYf3TDpP20soMi9hA6fnHDA53ha-2JpLx925xsTdsNNEwKXST8njZWe0Ykm-p7ztQI/s1600/profil+SVK.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgstpBzWJVfwnXc6XRwoRIDNUpZXb4FtuJooi-mZVi8zWWNKmS-5lkSlDjmSYUOamyN-clgjJTq4mYf3TDpP20soMi9hA6fnHDA53ha-2JpLx925xsTdsNNEwKXST8njZWe0Ykm-p7ztQI/s320/profil+SVK.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyc0_hLoLaiQH5BjdJVMwwXdvZJNAEjrXBh7lebORg4PZs7zdvkmNR1TifimTTeS8v8yWWThv3TeI151IQ5Yu0o3cl0eYtS2NjOMAGa3TnySNSYvu8DeHH5hAYO3_9BXzTCPpfEmKQmns/s1600/20160711_171345.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyc0_hLoLaiQH5BjdJVMwwXdvZJNAEjrXBh7lebORg4PZs7zdvkmNR1TifimTTeS8v8yWWThv3TeI151IQ5Yu0o3cl0eYtS2NjOMAGa3TnySNSYvu8DeHH5hAYO3_9BXzTCPpfEmKQmns/s320/20160711_171345.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIW5GO8HnI-BYQ9YnWq4ZkOTKy5XBITqJCYMZMAzFdd9xaUHHbpSMJNfubqHfM3YWesryuGcvaOiWQUJo_81-x3ND7OiAdvlX1dhrUZScHjTt-4trEEyvvnQHNOZ4CszgKdQWw2OFfDqo/s1600/20160711_195305.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIW5GO8HnI-BYQ9YnWq4ZkOTKy5XBITqJCYMZMAzFdd9xaUHHbpSMJNfubqHfM3YWesryuGcvaOiWQUJo_81-x3ND7OiAdvlX1dhrUZScHjTt-4trEEyvvnQHNOZ4CszgKdQWw2OFfDqo/s320/20160711_195305.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrHln7ENzvOphlaf9qUGO72KScYbXrSG6kihfY0XfA1LzmsLNOeLULyQsmK_l1jV6-yGC1f_fZIGMhBkDxpFpur9S3CAo1hHIvzsdLmFltL0SlrqWb_vPOPU5ylOTz4tFhfahoKsX2ZXo/s1600/20160711_171318.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrHln7ENzvOphlaf9qUGO72KScYbXrSG6kihfY0XfA1LzmsLNOeLULyQsmK_l1jV6-yGC1f_fZIGMhBkDxpFpur9S3CAo1hHIvzsdLmFltL0SlrqWb_vPOPU5ylOTz4tFhfahoKsX2ZXo/s320/20160711_171318.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Szlak pokonywaliśmy w 2 grupach - ja biegnąc w Karolką wcale nie miałem spacerku i odpoczynku, zgraliśmy się dobrze i na mecie byliśmy właściwie razem z chłopakami, pokonując tylko nieznacznie krótszą trasę. W sumie 19 km biegu i 1600 m w górę - nogi było trochę czuć, a warto dodać że szlak do najłatwiejszych technicznie nie należał, a podejść takich jak to było kilkanaście:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGGMrkZfpY2NPew8ibkH7ik6Lmnq8aNenqr7GSnurwvdkZHbFAx2e5xz04SIfr_32-unFZsIG6ZuIRL_Ug2PfNlJz0Mq7SIVmirMjgOkHpRsum007rywedVK8Aj_GX6Sgv_ol8oMnw9Ko/s1600/20160711_180313.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGGMrkZfpY2NPew8ibkH7ik6Lmnq8aNenqr7GSnurwvdkZHbFAx2e5xz04SIfr_32-unFZsIG6ZuIRL_Ug2PfNlJz0Mq7SIVmirMjgOkHpRsum007rywedVK8Aj_GX6Sgv_ol8oMnw9Ko/s320/20160711_180313.jpg" width="240" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6p8fT_SzZZuzX17zZsPvC7ypkTMM3E_P55pa23mLaM1YUuglteIMiRk9xli3_fjr3KanbNVktaiAYXkyXO5Wha1nAh9u8JyeNOKFEJ3JV9eJmlt_WmFfuqEc6e-yaJFumwVtWo-_-dOY/s1600/20160711_185326.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6p8fT_SzZZuzX17zZsPvC7ypkTMM3E_P55pa23mLaM1YUuglteIMiRk9xli3_fjr3KanbNVktaiAYXkyXO5Wha1nAh9u8JyeNOKFEJ3JV9eJmlt_WmFfuqEc6e-yaJFumwVtWo-_-dOY/s320/20160711_185326.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Drugi dzień to już samotna walka z wysokością i czasem - postanowiłem sprawdzić się w biegu na najwyższy szczyt Polski czyli oczywiście Rysy. Zainspirowany byłem rekordem Piotrka Łobodzińskiego, który w zeszłym roku <a href="https://www.youtube.com/watch?v=-JCigEWs7L4" target="_blank">pokonał trasę: Palenica Białczańska - Rysy w 1:32:50</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ja oczywiście o pobiciu rekordu nie marzyłem - ale porównać się warto. Założyłem sobie dość ambitny cel 2 godzin - no ale założenie nie zostało spełnione. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zaczynałem o godzinie 11:30 czyli w tłumie turystów, ale nie stanowiło to większego problemu (no może oprócz smrodu papierosów na Morskim Oku)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8bvt0K3MkM8T74MUebJ1KjIltOmLwo8aWmiMr1jXHlxYwsEZZjXZLKEJ-brYQqL2TOVwFTyVjkhQ_v4pqL9NwAbLU7u2ajcXhNh54sIYtXhKTqw0ZcnFL4ifH58ImpjwuGXQZLr967S0/s1600/20160712_114615.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8bvt0K3MkM8T74MUebJ1KjIltOmLwo8aWmiMr1jXHlxYwsEZZjXZLKEJ-brYQqL2TOVwFTyVjkhQ_v4pqL9NwAbLU7u2ajcXhNh54sIYtXhKTqw0ZcnFL4ifH58ImpjwuGXQZLr967S0/s320/20160712_114615.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do Morskiego Oka biegłem 45 minut i wydawało się że połamanie 2 godzin jest realne. Tam też miałem jedyną stratę czasu spowodowaną ruchem turystycznym - straciłem ok 30 sekund na zejściu ze schroniska do Jeziorka z powodu tłumu. Potem jeziorko od lewej i heja do góry do Czarnego stawu - na nim byłem równo w 1 godzinę od startu. Pamiętając że Łobo mówił iż jest to mniej więcej połowa, międzyczas był cały czas dobry. Schody - dosłownie i w przenośni - zaczęły się powyżej 2000 mnpm. Tempo poruszania było wolne, ale i stromizna duża. Mniej więcej przy 2100 musiałem chwilę odpocząć (ok pół minuty), ale najgorsze było jakoś na 2350 - tam stanąłem minutę, oparty o skały i ciężko było mi wyrównać oddech. Właściwie to się w ogóle nie wyrównywał, tylko stojąc ponad minutę oparty o skałę miałem taką samą wentylację płuc jak przy wspinaczce. Na szczyt dotarłem bardzo zmęczony w 2:08:53</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDroBMNIwk4c7BpJQ6ixtjVmdGiDTGFQq1py17SzKg010A_m5mC7-9bhjIgXjq1OClVo7dqbcGXHqDumObbR3mol5X83MDJB7NGZY_pa6FaPLsdbaqkSHTxiY8-DVOSwio7W2ewLFSEKM/s1600/20160712_141458.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDroBMNIwk4c7BpJQ6ixtjVmdGiDTGFQq1py17SzKg010A_m5mC7-9bhjIgXjq1OClVo7dqbcGXHqDumObbR3mol5X83MDJB7NGZY_pa6FaPLsdbaqkSHTxiY8-DVOSwio7W2ewLFSEKM/s320/20160712_141458.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Profil trasy (niestety niedokładny, na tym wyjeździe po raz kolejny przekonałem się o wyższości Garmina na Suunto)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkikv8x27h-wsV2ACQNhRHlmcIyN3gfgIsYJiYGwgW5Z4c332f3Mn36OrR8XSzU4GFfyGFaBcWnQ7ds795IbNpmxKuxcBxfZhfy6-U05MWdYwL79WKlGqvsJMceGAa6uh5Rnri-zUIuVA/s1600/profil+Rysy.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="86" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkikv8x27h-wsV2ACQNhRHlmcIyN3gfgIsYJiYGwgW5Z4c332f3Mn36OrR8XSzU4GFfyGFaBcWnQ7ds795IbNpmxKuxcBxfZhfy6-U05MWdYwL79WKlGqvsJMceGAa6uh5Rnri-zUIuVA/s320/profil+Rysy.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Schodziłem bardzo powoli, podziwiając piękno naszych Taterek<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrc6VjrOID2klnrmoh8ct5CxN83rDqDBF6z9vlP40XVIOq4yfUr3F_Ehu7orHTgclpghPj_0F0YU-_VS15W5WQrJ1ramkFUaj4oXsqHLch6vyKVTzVvBEKX3U_0syW8lTauO7bYOrMuKo/s1600/20160712_151006.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrc6VjrOID2klnrmoh8ct5CxN83rDqDBF6z9vlP40XVIOq4yfUr3F_Ehu7orHTgclpghPj_0F0YU-_VS15W5WQrJ1ramkFUaj4oXsqHLch6vyKVTzVvBEKX3U_0syW8lTauO7bYOrMuKo/s320/20160712_151006.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Nogi mocno zmęczone, położyłem się nad Czarnym Stawem i tak leżełem dobre 15 minut. W sumie, dłużej schodziłem z Rysów do Morskiego Oka niż podbiegałem z Palenicy na Rysy :P<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNhjbGYSTojcqBQq_NmY4SDCvHPJBx3B2WTu3w4HWokC1lQ5RpYW3xvzGF-mBO8LveVKJUMTuHf06QodFjVg3-t17EDPCQ0yZuJXCH-zdu25s_8JEZEwwHU3XJPkXVU2GmTXor-shii_E/s1600/20160712_155959.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNhjbGYSTojcqBQq_NmY4SDCvHPJBx3B2WTu3w4HWokC1lQ5RpYW3xvzGF-mBO8LveVKJUMTuHf06QodFjVg3-t17EDPCQ0yZuJXCH-zdu25s_8JEZEwwHU3XJPkXVU2GmTXor-shii_E/s320/20160712_155959.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Bieg ten był też dobrym przygotowaniem przed <a href="http://www.tatranskaselma.com/tratove-rekordy/" target="_blank">Tatranska Selma Vertical</a>, które zbliża się wielkimi krokami</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dodajmy że tego dnia, <a href="http://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/biegowy-rekord-w-urodziny-orlej-perci-nie-zalecam#.V4yzTI9OLIU" target="_blank">Piotrek ustanowił drugi rekord w Tatrach - tym razem Orla Perć - od Zawratu do Krzyżnego w 1:16</a>. Kto kiedyś tam był, wie jaki to wyczyn! Jestem pod wielkim wrażeniem :O i zazdroszczę :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Po 2 dniach ekstremalnego zmęczenia, przyszedł czas na dzień "regeneracyjny". W środę wybraliśmy się do dolinki Kościeliskiej - oczywiście znów tłumy. Do schroniska nawet nie było sensu próbować wchodzić (podobnie jak i w Morkskim Oku), więc podbiliśmy nieco wyżej do Smreczyńskiego Stawu - polecam to miejsce, bardzo uroczo i spokojnie, nawet w okresie największego ruchu turystycznego!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKskR38pyLZIotAFuilxI_U0DO7eYMQINnhtKJVS4ZGbTL3cs7Mtr-XTgVi0PzBzz3S_tcO-8ed-N5KSuK8DWQRfa5SNKQRWM9KaOTgMt9m7AfoRzvWVsXBBN7OA1EjWqeTZlSAwbEiW8/s1600/20160713_111546.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKskR38pyLZIotAFuilxI_U0DO7eYMQINnhtKJVS4ZGbTL3cs7Mtr-XTgVi0PzBzz3S_tcO-8ed-N5KSuK8DWQRfa5SNKQRWM9KaOTgMt9m7AfoRzvWVsXBBN7OA1EjWqeTZlSAwbEiW8/s320/20160713_111546.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNRPnsV94uirGpC0aUHRQEupQ0AVdhwNKgwu9AiluYKmInLDX-F1OUVvCKtLGe9moNAVfgaJeO-l6lYUGxCFcgzuMUzV_Mcd9CRd2M-8dPCqdn2aU7eRKqGAm6Ovhsnx3nUL_vllLKYNc/s1600/20160713_111552.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNRPnsV94uirGpC0aUHRQEupQ0AVdhwNKgwu9AiluYKmInLDX-F1OUVvCKtLGe9moNAVfgaJeO-l6lYUGxCFcgzuMUzV_Mcd9CRd2M-8dPCqdn2aU7eRKqGAm6Ovhsnx3nUL_vllLKYNc/s320/20160713_111552.jpg" width="240" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Po zrobieniu poziomki w pionie zaczęliśmy zbiegać z zamierzeniem ataku fajnych miejsc w dolinie Kościeliskiej. Zaczęliśmy od Jaskini Raptawickiej - całkiem fajne wejście, choć trochę dużo było januszy którzy skutecznie blokowali ruch, wejście do Jaskini po drabince - wyjście tą samą drogą. Dużo fajniejsza i ciekawsza była Jaskinia Mylna, przez którą wiedzie szlak czerwony. Co więcej - wchodzi się z jednej strony, wychodzi z drugiej a Jaskinią w ciemności idzie się ładne kilkanaście minut. Świetny pomysł był z tą jaskinią - mimo że w Tatrach byłem już ponad 20 razy to tam byłem pierwszy raz - warto!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguFZrA3vRymq-rxeS_5D-AXz8GBchAv-omO7KIY5QGpEDwcdoLNZLdAA9yX8kF0OmAN2RpejvUU4gdvsoMkGwe0jB7CZDCca-5COxTRa3kx2nw4859mZYucRm9LzDzIKRn88LWPNZ2Unc/s1600/20160713_121823.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguFZrA3vRymq-rxeS_5D-AXz8GBchAv-omO7KIY5QGpEDwcdoLNZLdAA9yX8kF0OmAN2RpejvUU4gdvsoMkGwe0jB7CZDCca-5COxTRa3kx2nw4859mZYucRm9LzDzIKRn88LWPNZ2Unc/s320/20160713_121823.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Cały czas nisko na nogach, co na moje styrane uda było wyzwaniem, do tego z telefonem w ręku bo akurat czołówki nie miałem. Samo wyjście z jaskinie fajnie wygląda, a w środku miejscami były jeszcze niższe przejścia</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Tego samego dnia podróż z Zakopca do Vidnavy - rozstaliśmy się ze świeżo upieczonym Mistrzem Orlej Perci i Tadziem, i z Karoliną ruszyliśmy dalej, czyli do centrum 6-etapowych zawodów czeskich w BnO GP Silesia.</div>
<div>
Udało się przybyć nieco po 21:00 i od razu rozbić namioty - tuż po rozbiciu zaczęło padać i... nie przestało :)</div>
<div>
Fajnie się spało pod namiotem w deszczu, gdy byłem suchutki i było cieplutko, no ale nie każdy miał tak sucho i ciepło :P</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Pierwszy dzień - sprint. Czesanie, czesanie i jeszcze raz czesanie.<a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3446#69643" target="_blank"> 11 miejsce</a> - niech mapa mówi za mnie, bo tyle błędów co narobiłem to się nie zdarza często:</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-2-prTNIYLag0_w3vwJ0AeNtJZElezc5LU_fMcxnpGGTpvVmGTjwKYP3ULYagH2VFaxNnWkzaLy0nlMiN3CSpYuGuJ3f3HJrwAJXlZdvM_hB_uYpcdj1cvMa_x1b-ZjHKL2HrabIfch8/s1600/2016-07-14+GP+Silesia+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-2-prTNIYLag0_w3vwJ0AeNtJZElezc5LU_fMcxnpGGTpvVmGTjwKYP3ULYagH2VFaxNnWkzaLy0nlMiN3CSpYuGuJ3f3HJrwAJXlZdvM_hB_uYpcdj1cvMa_x1b-ZjHKL2HrabIfch8/s320/2016-07-14+GP+Silesia+E1.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Etap 2 - poranny. Już całkiem dobry bieg, gdyby nie błąd na 6,5 minuty na PK 3 :O a do tego fantazja poniosła na przedostatni punkt i władowałem się w zielone z którego trudno było wyjść</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPTKdt9tBV0E6pzyVsJxYC6j9VhILeYofTELgemYZ5SszVRozGPeGCY04g2VeGAx4TKQsIClZgLVVjOeFIuBiszv0oZX_dXGfx38zeYxnt3If50dBOYi1ctrtCTsKDFBq1CKd_sVhpQC4/s1600/2016-07-15+GP+Silesia+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="254" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPTKdt9tBV0E6pzyVsJxYC6j9VhILeYofTELgemYZ5SszVRozGPeGCY04g2VeGAx4TKQsIClZgLVVjOeFIuBiszv0oZX_dXGfx38zeYxnt3If50dBOYi1ctrtCTsKDFBq1CKd_sVhpQC4/s320/2016-07-15+GP+Silesia+E2.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Etap 3 - popołudniowy. Sprint bez kodów - super sprawa! Dużo punktów stowarzyszonych, trzeba było bardzo dobrze czytać mapą, jak również w niektórych przypadkach piktogramy. Od tego biegu zaczęło się dobre bieganie. Po 11 miejsce na E1 i 18 na E2, tutaj pobiegłem bezbłędnie (za błędnie podbity punkt była minuta kary) i zająłem 5 miejsce z czasem takim samym jak Ondrej Semik, który wygrał wszystkie etapy oprócz właśnie sprintu</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxShkDHF-h0-X6wWyikZXeuLt66jCmK4yEBBFDrmmyo-DTsyK_MfCKs2B6dmUgN2NMVZT9Yf8T9pyhZDsUXxeRum6Pf_x-wPBZd9099WgklBHz35rJU4meip9RmpW1q-R_H0k-N9zOs9I/s1600/2016-07-15+GP+Silesia+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxShkDHF-h0-X6wWyikZXeuLt66jCmK4yEBBFDrmmyo-DTsyK_MfCKs2B6dmUgN2NMVZT9Yf8T9pyhZDsUXxeRum6Pf_x-wPBZd9099WgklBHz35rJU4meip9RmpW1q-R_H0k-N9zOs9I/s320/2016-07-15+GP+Silesia+E3.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Etap 4 i 5 rozgrywane w terenie znanym z Pucharu Czech który biegałem 2 miesiące temu. Biegało się super! Na etapie 4 było troszkę do urwania, ale teren był naprawdę mocno techniczny i siłowy, mnóstwo kamieni, sporo błotka i zielonego o podłożu skalistym. Myślę że dzięki biegom na Pucharze Czech, łatwiej było mi teraz więcej ryzykować na tych skałkach i faktycznie po nich biegać a nie chodzić jak to miało miejsce w maju</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Etap 4 - poranny. Jedynka niepewnie, na dziewiątkę przebiegłem, bo w gęstych zaroślach nie zauważyłem "wyraźnej granicy kultur" i musiałem się cofać. Do tego przebiegnięcie 14 i konieczność cofania się pod górkę. Ogólnie - <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3449#69751" target="_blank">bardzo dobry bieg i 3 miejsce</a>!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwoCwmWiXCNgEHTkvKDvrwFSSe7zlPB3btA26brawGWqsdPKICpxOyFIiXeISn4hW6Ziy6kQUV5HkleCO6pMrKoSQHSxLKXV7iEeM7YzpzNF4Xe_80FB3izCEzBUw5qDgy5UhDzWd14yg/s1600/2016-07-16+GP+Silesia+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwoCwmWiXCNgEHTkvKDvrwFSSe7zlPB3btA26brawGWqsdPKICpxOyFIiXeISn4hW6Ziy6kQUV5HkleCO6pMrKoSQHSxLKXV7iEeM7YzpzNF4Xe_80FB3izCEzBUw5qDgy5UhDzWd14yg/s320/2016-07-16+GP+Silesia+E4.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Etap 5 - popołudniowy. Po poszukiwaniach smażonego syra i cesnecki i późnym obiedzie byłem dość pełny udając się na start, a nie lubię biegać w takim stanie. Nie przeszkodziło to na szczęście zaliczyć drugiego tego dnia bardzo dobrego biegu. Na PK 4 i PK 14 mogłem się troszkę poprawić. Tym razem 4 miejsce, ale tylko 15 sekund do drugiego. </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVaifoo-gn_gbsivsbLlpAWn9Dt-y15ZfjoHKZmkdR4Px8hxqg1ww2IDJ7qrl2ianccvi4jiqhkimsEZg1926atHXVOHzpA41hq7xklQHtG_enOXt7ASJE-te7IIOv-T0nTnb0KPJkWCY/s1600/2016-07-16+GP+Silesia+E5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVaifoo-gn_gbsivsbLlpAWn9Dt-y15ZfjoHKZmkdR4Px8hxqg1ww2IDJ7qrl2ianccvi4jiqhkimsEZg1926atHXVOHzpA41hq7xklQHtG_enOXt7ASJE-te7IIOv-T0nTnb0KPJkWCY/s320/2016-07-16+GP+Silesia+E5.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ostatni dzień zawodów to klasy - i po tym biegu dopiero poczułem spore zmęczenie. 10 km biegania, długie przebiegi, trudne podłoże. Bieg w miarę udany, ale fizycznie już nie domagałem, a i technicznie błędów pojawiło się sporo, jak np. atakując PK 6 tak się zaaferowałem planowaniem długiego przebiegu że straciłem kontakt z mapą. Swoją drogą, na siódemkę wariant północny był chyba lepszy. 13 też z Bobem, ale na wejściu było tam naprawdę trudno i gęsto</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGoKFCO8URbFfWFiArfCkg64o7LYpEh93L2zBUPQEQQWzv_-cpNBoYaZZhRw3JKuz8k01344MWrtUCzid_NtARikjN7M-3C-NEVRGG6Oeax8FKg9xqq0kIoKZllNvrGMe08EawqPUit_E/s1600/2016-07-17+GP+Silesia+E6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGoKFCO8URbFfWFiArfCkg64o7LYpEh93L2zBUPQEQQWzv_-cpNBoYaZZhRw3JKuz8k01344MWrtUCzid_NtARikjN7M-3C-NEVRGG6Oeax8FKg9xqq0kIoKZllNvrGMe08EawqPUit_E/s320/2016-07-17+GP+Silesia+E6.jpg" width="234" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Finalnie znów 4 miejsce i znów z niewielką stratą do 2</div>
<div>
Jestem pod dużym wrażeniem Ondreja Semika - na każdym biegu był klasą samą dla siebie. Ograł nas wszystkich z dużą przewagą i kompletem punktów w generalce. <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3446#69643" target="_blank">Na E1 przewaga 24 sekund nad drugim</a>, na <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3447#69679" target="_blank">E2 - 2:46 nad drugim</a>, na <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3449#69751" target="_blank">E4 - 4:10 nad drugim (i 5:43 nad trzecim czyli mną</a>), na <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3450#69787" target="_blank">E5 - 3:47 nad drugim (i 4:03 nade mną)</a> i na <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/Vysledky?id=3451#69823" target="_blank">E6 - 13:02 nad drugim (i 13:20 nade mną).</a> Jedynie etap 3 mu nie pyknął i zajął 5 miejsce ex-equo ze mną<br />
Jestem naprawdę pod wrażeniem jego czasów, cieszyły mnie nawet pojedyncze przebiegi z nim wygrane<br />
Finalnie, po całych zawodach zająłem <a href="http://oris.orientacnisporty.cz/files/3445_2b8e29fb7ed1ef1dbccc94b08ab224fd.txt" target="_blank">5 miejsce w najsilniejszej kategorii H21A</a>, udało się być najlepszym z Polaków, ale 2 pierwsze zawalone biegi pozbawiły mnie szans na walkę o podium<br />
<br />
Powrót do domu, odpoczynek i kolejne sportowe wyzwania - najbliższe już w ten weekend - Limanowa Cup!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-77304197189722877882016-07-05T17:23:00.000+02:002016-07-05T17:23:00.714+02:00GP Polonia w BnO i cały czerwiec 2016<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9cvD9qiObs-CP9qlxq-TlnACXm7NZdmQIns6xCu9k6cMDwocRt3G0CDl28huHir7xN85r2aoiD_6aR3NPM7zNR1eJBhEzpPRHbOwkQ0o6EC_oEURkHcHo_sVuN582UrXwWHRrcH35OBY/s1600/20160701_182026.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9cvD9qiObs-CP9qlxq-TlnACXm7NZdmQIns6xCu9k6cMDwocRt3G0CDl28huHir7xN85r2aoiD_6aR3NPM7zNR1eJBhEzpPRHbOwkQ0o6EC_oEURkHcHo_sVuN582UrXwWHRrcH35OBY/s320/20160701_182026.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Po kolejnej miesięcznej przerwie - kilka relacji. Niedawno wróciłem z GP Polonia, które było zawodami towarzyszącym Mistrzostwom Europy Juniorów które w tym roku odbywały się w Polsce.<br />
Trzedniówka po jarach przyniosła 3 wyniki - niezły, zły i dobry. Niezły był 1 etap, gdzie pobiegałem przyzwoicie, choć niezbyt czysto i nie zawsze mądrze wariantowo:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioo9ATFX7QJ1GB7bjPcWoe19IifEEZLVT55eIwLG7WSeP6ClnxnAOA133d-cFRk2t7l8NAtzd98zS9wPL4oPsWwvVrHIECMdi6c7HKnPF7Y573aui1GaSgkYaP0PjoHTlx7SGpstNnCMc/s1600/2016-06-30+GP+Polonia+E1+Helusz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioo9ATFX7QJ1GB7bjPcWoe19IifEEZLVT55eIwLG7WSeP6ClnxnAOA133d-cFRk2t7l8NAtzd98zS9wPL4oPsWwvVrHIECMdi6c7HKnPF7Y573aui1GaSgkYaP0PjoHTlx7SGpstNnCMc/s320/2016-06-30+GP+Polonia+E1+Helusz.jpg" width="226" /></a></div>
<br />
Mapka już biegana przeze mnie w 2013 roku - wtedy na Mistrzostwach Polski w nocnym BnO skończyło się zejściem z trasy, a na klasyku 18 miejscem. Ten bieg był więc najlepszy w moim wykonaniu, choć straciłem 11 minut do zwycięzcy. <br />
<br />
Drugi dzień biegaliśmy w burzy, co było bardzo przyjemne, bo powietrze było dużo lepsze do biegania, popadywało, grzmiało ale pioruny pod nogami nie waliły. Głowa za to nawalała - i tu zaliczyłem najgorszy bieg ze wszystkich na tegorocznym GP Polonia - trudne przebiegi, gęsto, a do tego ciemno i słaby wydruk mapy (kolory niezgodne ze specyfikacją) sprawiły że udany bieg to to nie był<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE16OwUafBlZIHQ7wVvE7dAYnRcT1bLGlRxA_uzrQhy5aB0G4polQ_HgGWL0q1ZtQhJT1Q37EKTtFlimjUWqxo7x3gpBVQy3Llpin9v4rQbP6qC0z-ppd3-x_ZX8EuUt9tTHi0QG7lLOs/s1600/2016-07-01+GP+Polonia+E2+Helusz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiE16OwUafBlZIHQ7wVvE7dAYnRcT1bLGlRxA_uzrQhy5aB0G4polQ_HgGWL0q1ZtQhJT1Q37EKTtFlimjUWqxo7x3gpBVQy3Llpin9v4rQbP6qC0z-ppd3-x_ZX8EuUt9tTHi0QG7lLOs/s320/2016-07-01+GP+Polonia+E2+Helusz.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Na punkcie 11 uratowała mnie dziewczynka z K12, bo inaczej dłużej bym siedział w tym jarze mocno porośniętym różnego typu roślinnością<br />
<br />
Trzeci dzień to najlepszy bieg - mimo że na 2 minuty dogonił mnie Radzio, to cały bieg uważam za udany, niecałe 3 minuty straty do zwycięzcy, sam dogoniłem wicemistrza Polski na 2 minuty, nawigacyjnie w miarę dobrze poza 1 i wariantem na 5<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGCZtpe4g_tTNiWkStjkIkCLKIINhqgTxMzO-9-xInSRmVdWrqNaU1TEJs9l8rrE8shqw9bJmuI5B2uZn4l97BcIxnuBuOgllvMKz8w88JC80PDAeoc5yWRJfETRrpc9-RxqpX8ttd5Nc/s1600/2016-07-02+GP+Polonia+E3+Korzenie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGCZtpe4g_tTNiWkStjkIkCLKIINhqgTxMzO-9-xInSRmVdWrqNaU1TEJs9l8rrE8shqw9bJmuI5B2uZn4l97BcIxnuBuOgllvMKz8w88JC80PDAeoc5yWRJfETRrpc9-RxqpX8ttd5Nc/s320/2016-07-02+GP+Polonia+E3+Korzenie.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Z innych ciekawszych wydarzeń to:<br />
<br />
Zaliczyłem fajny bieg na Szybkim Mózgu (2 miejsce, tym razem w Profach)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRE3fCwE5J-UTw8pgV2D8TxeQrxKM88BMFxv_Yj769DkE8jRyWdxJ2lXVWux1tJsRTXV_QFCl4aK5X9aiRJSpR2QiXVfZk14zjAowOsjzWTUa3tR_Y2p-i2FikM-pdiHq8-4wzhi3EeJ4/s1600/2016-06-22+SM+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="232" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRE3fCwE5J-UTw8pgV2D8TxeQrxKM88BMFxv_Yj769DkE8jRyWdxJ2lXVWux1tJsRTXV_QFCl4aK5X9aiRJSpR2QiXVfZk14zjAowOsjzWTUa3tR_Y2p-i2FikM-pdiHq8-4wzhi3EeJ4/s320/2016-06-22+SM+E3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A także wygrałem II Bieg im. Stanisława Tyma na 30 piętro Pałacu Kultury. Kwalifikacje wygrałem i w finałowym biegu pościgowym miałem w miarę bezpieczną przewagę 7 sekund nad drugim zawodnikiem. Fajnie tak wygrywać, szkoda że dość rzadko się zdarza :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjUu5i1PFEpSobTYsUtxZU2T8tMKewFcrMB7T4KEe9rB_beNXCuN_FbPfDOFIa5jMANQRcCLt8y_I8m6GYcs4RdMUb-BKKXDArpy_UlQ0xsSHufOH1Npp2H8-IX9Yz2nAGMSrI3cdlJqg/s1600/Bieg+Tyma+2016.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="243" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjUu5i1PFEpSobTYsUtxZU2T8tMKewFcrMB7T4KEe9rB_beNXCuN_FbPfDOFIa5jMANQRcCLt8y_I8m6GYcs4RdMUb-BKKXDArpy_UlQ0xsSHufOH1Npp2H8-IX9Yz2nAGMSrI3cdlJqg/s320/Bieg+Tyma+2016.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGKzQ7-WIUeIVn8HQrREq_62X58vm6Vvy6RBcgO0Wz_yKQb3G-z1JPRsurzcqthZDCwKoFmnbBCLkluvHwQ1vrGKW1BM10HjlxXlApwdSjysN7Q55pTWPoPwmUK7B1-q2L4ovfN0vgPzI/s1600/II+Bieg+Tyma.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGKzQ7-WIUeIVn8HQrREq_62X58vm6Vvy6RBcgO0Wz_yKQb3G-z1JPRsurzcqthZDCwKoFmnbBCLkluvHwQ1vrGKW1BM10HjlxXlApwdSjysN7Q55pTWPoPwmUK7B1-q2L4ovfN0vgPzI/s320/II+Bieg+Tyma.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
No a jeszcze wcześniej napierałem na Pucharze Najmłodszych (już 2 wygrana na Pucharze Najmłodszych moja na sprincie!)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw1q7HH5Lav8YX8qpd8K2V2yg53sXCYC9fVSjNXpySK7QTcQ_AB8YXn7oqOfujU6XIuU74ErEnWoPkudm3vFgLsTzvDVLx7M9qPsiWb484M_06S5l01FLGkIl6lBm-hl_nbgmatYuONOg/s1600/2016-06-17+Puchar+Najm%25C5%2582odszych+Sprint.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw1q7HH5Lav8YX8qpd8K2V2yg53sXCYC9fVSjNXpySK7QTcQ_AB8YXn7oqOfujU6XIuU74ErEnWoPkudm3vFgLsTzvDVLx7M9qPsiWb484M_06S5l01FLGkIl6lBm-hl_nbgmatYuONOg/s320/2016-06-17+Puchar+Najm%25C5%2582odszych+Sprint.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsJ4gFY81r1dxkNheRUjkVIsXKkLcoTsvENhOMX2g-NXhLbKLhY0QLctsvmFfJnVFfy1De8ADJjnSnnYdLMmHEd7wnSY-j5qH0YcgMGDFKpsrZgmWqvwp4WzlDtxrHvPtnnYId5hLgGvk/s1600/2016-06-18+Puchar+Najm%25C5%2582odszych+Klasyk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsJ4gFY81r1dxkNheRUjkVIsXKkLcoTsvENhOMX2g-NXhLbKLhY0QLctsvmFfJnVFfy1De8ADJjnSnnYdLMmHEd7wnSY-j5qH0YcgMGDFKpsrZgmWqvwp4WzlDtxrHvPtnnYId5hLgGvk/s320/2016-06-18+Puchar+Najm%25C5%2582odszych+Klasyk.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
I dla porównania ta sama mapka z 2011 roku (tam gdzie kopalnia miałem wtedy punkty) :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy8raI_2qlIaSOEXfvkxcg3hl9J2lghcny-ATwbCzw35WNoK7d2imEmQ8eA_butCfu4DGAODmzzpzN7DiBiTzhbmUeN9A8495imvm3qvr_nkmrE7MwKWob4hsCgh3HVVAJiQBsT3tENbI/s1600/Garczyn25082011noc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy8raI_2qlIaSOEXfvkxcg3hl9J2lghcny-ATwbCzw35WNoK7d2imEmQ8eA_butCfu4DGAODmzzpzN7DiBiTzhbmUeN9A8495imvm3qvr_nkmrE7MwKWob4hsCgh3HVVAJiQBsT3tENbI/s320/Garczyn25082011noc.jpg" width="320" /></a></div>
Całkiem sporo się różni<br />
<br />
O Mistrzostwach w sprincie nie będę się rozpisywał, bo nkl zaliczyłem przebiegając koło punktu, ale były naprawdę bardzo dobre i trudne, fajnie było pobiegać, ale nkl na MP boli...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz1Mh2yfmc4VEf6mIne96q1qE2wgXkMZZhFIV6K4d6C88S00iJ3dm6zz8eBbr1ItrJBLs62986yL8jqMSzWIhg79fpn3D_A7v4xLzL9jjwF394BJPd_KqRKvzsW3naBj2EXKMWRwXMp0w/s1600/13405622_10209607493802330_1464454938_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz1Mh2yfmc4VEf6mIne96q1qE2wgXkMZZhFIV6K4d6C88S00iJ3dm6zz8eBbr1ItrJBLs62986yL8jqMSzWIhg79fpn3D_A7v4xLzL9jjwF394BJPd_KqRKvzsW3naBj2EXKMWRwXMp0w/s320/13405622_10209607493802330_1464454938_o.jpg" width="236" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKBDPgGi37qyCG6IP1Er_J27qJsY-8mx6Zt0VT2q6syc6R-Pbvo2M2mwn95e090c7PpbjO1qeJ_uLl4Aqoxq92uTdrXmxOzDZHuJ3ZU7CVSnTx57NYbqhfYojXa4AOIzTVKdQ-YBRDXLs/s1600/PC2016_sprint_M21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKBDPgGi37qyCG6IP1Er_J27qJsY-8mx6Zt0VT2q6syc6R-Pbvo2M2mwn95e090c7PpbjO1qeJ_uLl4Aqoxq92uTdrXmxOzDZHuJ3ZU7CVSnTx57NYbqhfYojXa4AOIzTVKdQ-YBRDXLs/s320/PC2016_sprint_M21.jpg" width="226" /></a></div>
<br />
Nabrałem ochoty do biegania z mapą, ale na następne zawody trzeba czekać do 22 lipca (Limanowa CUP)<br />
<br />
Może uda się trochę potrenować...Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-78201373307789938462016-06-02T13:18:00.001+02:002016-06-02T13:18:05.405+02:00Puchar Czech, Mistrzostwa Polski w biegu po schodach i Mistrzostwa Mazowsza w sprinterskim BnO<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBH5OSLWMz4G3bCvsrEahjtEMp-OzBN4NYd9cnQNpk_N2jrTYNJomxORZzJh0Y-4mQ82oiMs0Bj6xuvOUZue4wStR70xZPB71OceEHbIx2rq5DEyAqCuX1U9lPy03EdHmJTKRqh-U65jE/s1600/20160528_131959.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBH5OSLWMz4G3bCvsrEahjtEMp-OzBN4NYd9cnQNpk_N2jrTYNJomxORZzJh0Y-4mQ82oiMs0Bj6xuvOUZue4wStR70xZPB71OceEHbIx2rq5DEyAqCuX1U9lPy03EdHmJTKRqh-U65jE/s320/20160528_131959.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Właśnie wróciłem z Pucharu Czech - bieganie w ekstremalnie trudnym terenie, zobaczcie sami:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijp_LoJ-ZPc1KK5xmSgukGQkNOxdG-6l4fJqrBjD2SqM47p_tlCaF73ZL8Q2X5IODTi0zhiy0ogUCL9n_jgSj8_VOkNFiNBOcL0jTms7aFOqXn0sO-41750Iv5SLJtw3BcSDG3BK1woXs/s1600/2016-05-28+Puchar+Czech+Middle.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijp_LoJ-ZPc1KK5xmSgukGQkNOxdG-6l4fJqrBjD2SqM47p_tlCaF73ZL8Q2X5IODTi0zhiy0ogUCL9n_jgSj8_VOkNFiNBOcL0jTms7aFOqXn0sO-41750Iv5SLJtw3BcSDG3BK1woXs/s320/2016-05-28+Puchar+Czech+Middle.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOpo-BzELnfUEH2eF-yQSoy4sqQzU4uZdxbc01xY8KK6jjXmNLQrFgQFv9wEAmEn0EwbMuAVeqPW2D5m1MbpwHLS24S42hphPFO_xjVD5dmbX5TFY681He9w4lm1qSBa277WZRK3bhxys/s1600/2016-05-29+Puchar+Czech+Long.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="230" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOpo-BzELnfUEH2eF-yQSoy4sqQzU4uZdxbc01xY8KK6jjXmNLQrFgQFv9wEAmEn0EwbMuAVeqPW2D5m1MbpwHLS24S42hphPFO_xjVD5dmbX5TFY681He9w4lm1qSBa277WZRK3bhxys/s320/2016-05-29+Puchar+Czech+Long.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Najtrudniejszy teren w jakim biegałem w Czechach i jeden z najtrudniejszych w życiu. Warto było jechać dla pobiegania na tych mapkach, ale też sromotne lanie dostałem na obydwu biegach<br />
Miło było też oglądać męskie sztafety, gdy po 2 zmianach byłiśmy na 3 miejscu :O Poza bardzo trudnym terenem przeszkadzało mi to że byłem mocno poobijany po upadku z roweru jaki zaliczyłem w środę - szczególnie dokuczała stłuczona pięta i rany na kolanach i dłoniach<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtxjT_D1L5xaEIe-fvSDG6oeYmzZIKtF2WfeaATkwnqaigR3OpNFUIQTXyBVY1KgcPhdrbGHpPKHaqkPF2c2fvTVPisLf_KZH3dpOgN_emCyGb6vrnWIDeWA5av6xy7aPXYWUeK3t3kgA/s1600/20160528_131734.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtxjT_D1L5xaEIe-fvSDG6oeYmzZIKtF2WfeaATkwnqaigR3OpNFUIQTXyBVY1KgcPhdrbGHpPKHaqkPF2c2fvTVPisLf_KZH3dpOgN_emCyGb6vrnWIDeWA5av6xy7aPXYWUeK3t3kgA/s320/20160528_131734.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvKTcM4JvcyU1Rfb5qRouqD_AXQHQysdk_Knfx98lihlBczPj6lpaNUY7L6HIOI57mBW65PzcmvwM9HwrkZSemiFNw67bAKUdkzk04BnHjC3GLExwi-N4wGUpOkZCFSCH2A6nNyKYmnLk/s1600/20160528_112043.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvKTcM4JvcyU1Rfb5qRouqD_AXQHQysdk_Knfx98lihlBczPj6lpaNUY7L6HIOI57mBW65PzcmvwM9HwrkZSemiFNw67bAKUdkzk04BnHjC3GLExwi-N4wGUpOkZCFSCH2A6nNyKYmnLk/s320/20160528_112043.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Tydzień wcześniej zaliczyłem 2 bardzo udane starty - rano w Nowym Dworze na Mistrzostwach Mazowsza w sprincie miałem okazję wygrać z medalistą MP z tego roku Łukaszem Gryzio:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3uFnAs8_PzxJndFH34IIjBjizNa0tBFpuNyYAfvWwpmhsOecptUGqy3drxrjlotb7HbeeTLKfO0YYv0eEqJGS6iE31QrFixxQzzch_BvHRU9ojNy27DvFKfVxx2jyja1kXF9EQg40oUk/s1600/2016-05-21+MMaz+Sprint+NDM+Rynek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="229" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3uFnAs8_PzxJndFH34IIjBjizNa0tBFpuNyYAfvWwpmhsOecptUGqy3drxrjlotb7HbeeTLKfO0YYv0eEqJGS6iE31QrFixxQzzch_BvHRU9ojNy27DvFKfVxx2jyja1kXF9EQg40oUk/s320/2016-05-21+MMaz+Sprint+NDM+Rynek.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiizgeHCXuLhhhUkTI8jHKiQhdcW2PcMPn7g8nLGgJHz8bQ7l69YBC9p0cQf6XjMqgznpWlMqMmwzQ1zUTrcUhOt8_gsHBpc2ehQtP-aWacb6XQ3Ld3yhyYVrc-SfSaaorv5Ip2k7ke_9I/s1600/13064719_1720519514892124_6710372231718001701_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="231" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiizgeHCXuLhhhUkTI8jHKiQhdcW2PcMPn7g8nLGgJHz8bQ7l69YBC9p0cQf6XjMqgznpWlMqMmwzQ1zUTrcUhOt8_gsHBpc2ehQtP-aWacb6XQ3Ld3yhyYVrc-SfSaaorv5Ip2k7ke_9I/s320/13064719_1720519514892124_6710372231718001701_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPJVR2Rt7WYiXLy7c0uLjNwpA5vQHGhfvUBLAH5_cmg3wikHd84XAJ7Q6TZLIuMzUq3gdPzb1r6tB5JpzRGXxizWpxVfD-Y6Q1SYslK9Yn_q9Hk4enoOzfJzs0Nz9nbFyH3Frl5wBqIwo/s1600/13248389_1720519551558787_2947449510481779827_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPJVR2Rt7WYiXLy7c0uLjNwpA5vQHGhfvUBLAH5_cmg3wikHd84XAJ7Q6TZLIuMzUq3gdPzb1r6tB5JpzRGXxizWpxVfD-Y6Q1SYslK9Yn_q9Hk4enoOzfJzs0Nz9nbFyH3Frl5wBqIwo/s320/13248389_1720519551558787_2947449510481779827_o.jpg" width="230" /></a></div>
<br />
Wielkie dzięki dla Szmula za budowę bardzo ciekawej trasy - bieganie jej było dużą przyjemnością i frajdą!<br />
Swoją drogą, wyszło mi najszybsze tempo na mapie w życiu - 3:48/km (mówię o stosunku przebytego dystansu do czasu biegu, a nie o dystansie po kresce)<br />
<br />
Prosto z Nowego Dworu pojechałem do Wrocławia, gdzie o 17:00 ruszała seria elity w biegu po schodach - zdążyłem z niedużym zapasem, startowałem właściwie bez przygotowań (w przeciwieństwie do marcowych Mistrzostw Europy) i bez napiny. Wyszło to nadspodziewanie dobrze, bo udało się ograć kilka osób które mnie ograły na Mistrzostwach Europy. Zdobywając szczyt Sky Tower w 5:56,81 zająłem 6 miejsce w Mistrzostwa Polski (2 miejsca lepiej niż 4 lata temu w Katowicach) a open byłem 8 (oprócz 5 Polaków wyprzedził mnie Czech i Słowak). Miłym akcentem było również wygranie kategorii wiekowej (ze wstydu nie będę pisał jakiej)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiooW3Qs3FtAhhRWYRur4Frbeh-RsH-9rgpOKjSce-N8dUZnq4cnXx2u-d2qYKjPEkpGBdLIDatv3YantHLGrWl_E3B4UGc0gRMbvHm2r63yMaBFjM-G4yZXoAiAOlUMmDvgPE02XFOR_4/s1600/13235685_227534300962157_7271193269915793925_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiooW3Qs3FtAhhRWYRur4Frbeh-RsH-9rgpOKjSce-N8dUZnq4cnXx2u-d2qYKjPEkpGBdLIDatv3YantHLGrWl_E3B4UGc0gRMbvHm2r63yMaBFjM-G4yZXoAiAOlUMmDvgPE02XFOR_4/s320/13235685_227534300962157_7271193269915793925_o.jpg" width="213" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwbc7vWRNohHhcyTvIinJT1foRkc4tqUjDW_2uu41AvxxxgoBE6S-m0UvoxhKd-iVxBtxGQjxYqF5BOO2R4M7be8wuAXxHbuHJ0xXlplKt1Q1EN6j7sHDRCTdv5eBs8BddDOFUCDRY5Tg/s1600/13243764_227534280962159_4774017414785629061_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwbc7vWRNohHhcyTvIinJT1foRkc4tqUjDW_2uu41AvxxxgoBE6S-m0UvoxhKd-iVxBtxGQjxYqF5BOO2R4M7be8wuAXxHbuHJ0xXlplKt1Q1EN6j7sHDRCTdv5eBs8BddDOFUCDRY5Tg/s320/13243764_227534280962159_4774017414785629061_o.jpg" width="213" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRZZuM71FRIAWH7Z9Uu3vdysRlGKEZOaSQoBNa8hkSWKnqWJ1gDscnvG_1qXPej04_I6Iq3MjZlTtN3ChAOLFJ2KUL5_PO7EKNd4L-U1jpZGBFxnkeJ0tR9jZtzkz0AeYITqjR3LsvTv0/s1600/13254777_227534890962098_365408532459613104_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRZZuM71FRIAWH7Z9Uu3vdysRlGKEZOaSQoBNa8hkSWKnqWJ1gDscnvG_1qXPej04_I6Iq3MjZlTtN3ChAOLFJ2KUL5_PO7EKNd4L-U1jpZGBFxnkeJ0tR9jZtzkz0AeYITqjR3LsvTv0/s320/13254777_227534890962098_365408532459613104_o.jpg" width="213" /></a></div>
<br />
<br />
Za 5 dni MP w sprincie w Łodzi - nic nie przewiduję, zobaczymy co będzie...<br />
<br />
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-85874734881250615392016-05-24T02:03:00.000+02:002016-05-24T02:03:01.741+02:00Ultramaraton Kampinoski - jak się zarżnąć na własnym terenie :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnlaBTo7xgArV3MA8NseaE1GQohg6q7JJSsj1lnVRypUe5YT3tX1VKFtbehP-a31FrtpZzjjGfjm62DyGSJ-7Ngk1boVo-T4y_umJ3izESEAa8S5UsQKV0eITluZ3ypwEq6_mX3n_WU-k/s1600/13177326_1141276792591802_8911239510039988348_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnlaBTo7xgArV3MA8NseaE1GQohg6q7JJSsj1lnVRypUe5YT3tX1VKFtbehP-a31FrtpZzjjGfjm62DyGSJ-7Ngk1boVo-T4y_umJ3izESEAa8S5UsQKV0eITluZ3ypwEq6_mX3n_WU-k/s320/13177326_1141276792591802_8911239510039988348_n.jpg" width="213" /></a></div>
<br />
2 tygodnie minęły od mojego zajechania na Ultramaratonie Kampinoskim. Nie ukrywam, że po cichu liczyłem na zwycięstwo, ale niestety jak to bywa najczęściej skończyło się rozczarowaniem.<br />
Treningi w Kampinosie uwielbiam - i czuję się tu jak u siebie. Bardzo wyczekiwałem tego biegu, bo wiedziałem że będzie piękną sprawą biec w zawodach po kampinoskich ściezkach w blasku majowego słoneczka... i rzeczywiście tak było, choć nie do końca biegu<br />
Na start ruszyliśmy o 6:30 z Izabelina autokarem, by około 7:30 być na miejscu startu czyli w Wilczu Tułowickim. A wioska ta jest daleko położoną osadą, gdzie od święta dojeżdża <a href="http://mkw.e-sochaczew.pl/media/index.php?MediumID=188" target="_blank">wąskotorówka z Sochaczewa</a><br />
Mówiąc krótko - zadupie, i to zdala od ludzi - czyli to co lubię :) biegałem już tam nie raz treningi, choć to jakieś 60 km od mojego domu i zawsze trening w tamtych stronach jest bardzo przyjemną przygodą.<br />
Ruszyliśmy o 8:00, od początku tempo wydawało mi się trochę mocne, bo liczyłem że biegnąc po 4:50 będę spokojnie w czołowej grupie. Tymczasem, biegnąc poniżej 4:30, znalazłem się już po 5 km na 3 miejscu - biegnąc samotnie. Zdziwiłem się, bo otworzyłem pierwszą dyszkę w 43:10 (czyli 4:19/km) a na krętych kampinoskich ścieżkach nie widziałem już prowadzącego. Od 12 km towarzyszył mi na rowerze Krzysio Szymborski, któremu bardzo dziękuję za wsparcie podczas całego biegu!!! Gdyby nie Krzysio, to możliwe że bym jeszcze bardziej szarżował, bo miałem poczucie że ucieka mi zwycięstwo w biegu i to już na 10 km. Na szczęście, za jego radą trzymałem swoje i czekałem.<br />
I taktyka skutkowała pozytywnie - na 20 km przesunąłem się z 3 na 2 miejsce, pokonując kolejne 10 km w 44:06. Od Górek do Roztoki nie biegło mi się jakoś wybitnie, ale starałem się trzymać tempo, choć już przy przekraczaniu drogi wojewódziej nr 579 w Roztoce czułem już zmęczenie, a był to dopiero 27 km. Skrzydeł dodał kontakt wzrokowy z prowadzącym zawodnikiem - którego po czasie doszedłem i tym samym wyszedłem na prowadzenie, dokładnie gdy Garmin wybił 31 km. Trzecią dyszkę pokonałem w 46:06, czyli znów nieco wolniej niż poprzednią. Jednak na tej czwartej dziesiątce biegu zaczął się kryzys... który niestety skończył się dopiero po przekroczeniu linii mety. Z kilometra na kilometr słabłem, aż w końcu zaczął być widoczny osobnik który mnie gonił (ten którego wyprzedziłem na 20 km, bo lider do 31 km przepadł). Tempo siadało, ale najbardziej siadło na 36 km, gdy pokonałem go pół minuty wolniej niż poprzedni. Na 38 km straciłem prowadzenie, którego już nie odzyskałem - w Pociesze, po krótkiej i niezbyt przyjemnej wymianie zdań z wyprzedzającym mnie zawodnikiem, zaczęła się golgota. Przy Jerzykach czekała na mnie Mamusia z zimną colą - miło było złapać parę łyków, ale tempa niestety mi to nie poprawiło. Czwartą dychę zrobiłem w 52:58, czyli już znacząco wolniej. A niestety to nie była najwolniejsza dyszka....<br />
W Sierakowie miałem już dość, ale od Min trochę na duchu, oprócz nieustającego wsparcia psychicznego Krzysia, a od 40 km również Mamy, podtrzymywał mnie doping uczestników Biegu Łosia, którzy biegli w przeciwną stronę. Na 50 km, za Dąbrową na horyzoncie za mną pojawił się 4 zawodnik (do tego kilometra byłem na podium). Norweg zbliżał się stopniowo, biegną wolniutko po jakieś 5:30. Wolniutko to pojęcie względne - dla mnie w tamtym momencie było to tempo nieosiągalne, i po walce przez kilometr z Norwegiem, odpuściłem, zupełnie stając. Piątą dyszkę zrobiłem w 66:23, czyli wolniej nawet od tempa tego, co nazywam truchtem odpoczynkowym pomiędzy seriami. Ostatnie 3 km, po utracie podium, to już była walka o przetrawanie. Na Górze Ojca w Laskach kolejni mnie wyprzedzili.<br />
Bardzo miło było na 51 km zobaczyć moją zawodniczkę Izę, która towarzyszyła mi ostatnie 2 km. Trochę wstyd przy swojej zawodniczce było biec po 8:00/km, ale cóż... nic co ludzkie obce mi nie jest :P<br />
Na ostatnim kilometrze pojawił się Maciek, kolejny mój zawodnik, z kamerą - nie było już wyjścia, trzeba było zachować pozory truchtu :)<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/NyQr8MFhOJw" width="560"></iframe><br />
<br />
Ostatecznie, dzięki mojej młodzieży wybroniłem się na ostatnich dwóch kilometrach przez spadkiem z pierwszej szóstki i finalnie zająłem 6 miejsce finiszując na ostatnich nogach<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_Om-_GFafE_n9blR3erwEyaGIFyzkgHFxVwC9a3F13tM743xRK2KmjOTnAhqR0ttsB17TDhWNrx4WKSkHWQP_duwUOTmrhveDxDSZjqJSzvPPuSzGle3UPcp2XG1owwS9vz5s5_hoEFE/s1600/13169820_1054408137970867_2109694329_o+%25281%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_Om-_GFafE_n9blR3erwEyaGIFyzkgHFxVwC9a3F13tM743xRK2KmjOTnAhqR0ttsB17TDhWNrx4WKSkHWQP_duwUOTmrhveDxDSZjqJSzvPPuSzGle3UPcp2XG1owwS9vz5s5_hoEFE/s320/13169820_1054408137970867_2109694329_o+%25281%2529.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
Na mecie czekała na mnie niezawodna ekipa moich zawodników z rodzinami - dzięki serdeczne za wsparcie!!! Szkoda, że nie mogliście mnie oklaskiwać, jak wbiegam na pierwszym miejscu, dałem z siebie wszystko, ale to było za mało!<br />
<a href="http://wynikionline.pl/main/scores/event/16050107/m/1" target="_blank"><br /></a>
<a href="http://wynikionline.pl/main/scores/event/16050107/m/1" target="_blank">WYNIKI ULTRAMARATONU KAMPINOSKIEGO 2016</a><br />
<br />
Szczegółowo, kilometry przedstawiały się następująco:<br />
<br />
1-10 km:<br />
<br />
4:17/4:16/4:15/4:22/4:21/4:22/4:20/4:19/4:18/4:20<br />
<br />
11-20 km:<br />
<br />
4:41/4:30/4:16/4:33/4:21/4:25/4:23/4:17/4:16/4:23<br />
<br />
21-30 km:<br />
<br />
4:32/4:40/4:24/4:49/4:49/4:36/4:26/4:44/4:37/4:29<br />
<br />
31-40 km:<br />
<br />
4:37/4:41/4:45/4:48/4:57/5:27/5:26/5:45/6:19/6:16<br />
<br />
41-50 km:<br />
<br />
6:21/6:44/7:00/5:57/6:30/6:56/6:37/6:35/5:49/7:54<br />
<br />
51-53,03 km<br />
<br />
9:09/9:27/6:29/0:06<br />
<br />
Na pocieszenie mam piękny ślad z GPS wiodący przez cały Kampinos:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwdBb_taD-6IzKjIFCgvjQs7t8vbzGiIfb5Ye6NCs8Bp8lbLEF5vjcHgP0rRQZKjYauglk5RUDv2_yBfmISIN7MOdkn1r7PZChR30MXFxQk25hB9tpziELUvEfXdbbGpL1eZgpxCl6QT4/s1600/Ultramaraton+Kampinoski+2016.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwdBb_taD-6IzKjIFCgvjQs7t8vbzGiIfb5Ye6NCs8Bp8lbLEF5vjcHgP0rRQZKjYauglk5RUDv2_yBfmISIN7MOdkn1r7PZChR30MXFxQk25hB9tpziELUvEfXdbbGpL1eZgpxCl6QT4/s400/Ultramaraton+Kampinoski+2016.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Następnego dnia prowadziłem Rafałowi maraton w Lublinie - wielkie gratulacje świetnego wyniku i podium w debiucie!!!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po ultra ledwo co się ruszałem, w środę, 4 dni po ultra potruchtałem na mapie na Kępie Potockiej - czułem że jeszcze nie mogę biegać. W piątek, na święcie WAT pobiegałem ultrasprint, na 800 m w BnO, robiąc NKL - bardzo fajnie było, ale nóżki nie podawały nic a nic. Potem jeszcze spróbowałem jazdy nartorolkami - świetna sprawa!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W sobotę, 7 dni po ultramaratonie Kampinoskim, pierwszy raz pobiegałem na mapie - baaaardzo mi się podobało, i już czułem się trochę zregenerowany. W środę, 6 dni temu - Szybki Mózg i kolejny bieg w Zuchwałych. Mimo słabego samopoczucia, uzyskałem świetne tempo na mapie, niestety jednak przegrałem 8 sekund z Markiem Jendrychem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miniony weekend był bardzo intensywny, ale o tym postaram się napisać wkrótce w następnym poście!</div>
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-16198392765461046442016-04-25T14:34:00.000+02:002016-04-25T14:34:08.922+02:00Warszawska Mila w BnO, MP Long i inne fajne imprezy :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYIw9wPhx2wkThBgaQNhziv1OP5B4RlfhFbVPqQNQmsaJ2u6OKUMJaaWfxZ5ht-wGb2pTzC4m16-KHBgC-AeedsjjfNHEGKEfVfGVBAdjQMgoC43yIsZgXbVIVlnWK9IAfHmENotUuXDE/s1600/13040999_1707875056156570_8443046609993912942_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="231" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYIw9wPhx2wkThBgaQNhziv1OP5B4RlfhFbVPqQNQmsaJ2u6OKUMJaaWfxZ5ht-wGb2pTzC4m16-KHBgC-AeedsjjfNHEGKEfVfGVBAdjQMgoC43yIsZgXbVIVlnWK9IAfHmENotUuXDE/s320/13040999_1707875056156570_8443046609993912942_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Miniony weekend stał pod znakiem mazowieckiego biegania, a nawet napierania po wydmach w okolicach Radzymina. Warszawska Mila w obecnej formie była rozgrywana po raz pierwszy, a jest ona kontynuacją corocznych zawodów GP Mazowsza, <a href="http://runner1986.blogspot.com/2012/05/pozytywnego-cos.html" target="_blank">które w 2012 roku, jako jedyne zawody CTZ, udało mi się wygrać!</a> Wtedy to na rozkładzie był tegoroczny zwycięzca <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ2lhnBi6StJTd_RdMR5yEtf1LN9JpPfNU4nrg0_GmWwaeMTbU5PMamqXbFM-ANCPBI2VParudlzwXnhWTtA2o1Pj5sgRe6AFAp2I0f9-6E7XcAQtBOeVa8K2rAT9P5MuQ3j3DCOwEwHM/s1600/SDC14495.JPG" target="_blank">Warszawskiej Mili (ten po prawej :))</a><br />
Tym razem, Łukasz był 3 miejsca przede mną i okazał się zwycięzcą po 3 dniach. Oprócz niego, wyprzedziło mnie jeszcze dwóch świetnych biegaczy - świeżo upieczony wicemistrz Polski w Longu Adam, i mocny jak zawsze Wojtek. W poszczególnych biegach udało mi się każdego z tych Panów wyprzedzić, no ale to było za mało żeby ich finalnie ograć<br />
Mówiąc szczerze, pomimo ekstremalnie ciężkich MP w Longu przed tygodniem, wyczekiwałem tego biegania po Mazowszu, mimo słabego samopoczucia. Zaczęło się w piątek sprintem po lesie - super są takie biegi! A sprinty takie można niestety pobiegać tylko raz w roku :( <br />
Bieg dość specyficzny - niby leśny, ale trzeba lecieć w trupa. Z drugiej strony - trzeba uważać bo skala 1:5000 wymaga maksymalnego skupienia i czytania drobiazgów, bo bardzo łatwo przebiec na takiej skali punkt. Na sprincie biegałem tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2xxSAqtaFEJ9zqit-iU-WkmTxlsOIy9bAiXaY_PVgoyWxWbJ98Sv-_NxCqTT4_ofZBiLNCdIdlJSgRZXKezUFtv6VKGyWS4V-cN70V_Atsga5deMM8tAWo5jTwBTUpbzJdf6yQS3AEcs/s1600/2016-04-22+Warszawska+Mila+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2xxSAqtaFEJ9zqit-iU-WkmTxlsOIy9bAiXaY_PVgoyWxWbJ98Sv-_NxCqTT4_ofZBiLNCdIdlJSgRZXKezUFtv6VKGyWS4V-cN70V_Atsga5deMM8tAWo5jTwBTUpbzJdf6yQS3AEcs/s320/2016-04-22+Warszawska+Mila+E1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Najbardziej boli błąd na dwójkę, gdzie straciłem pół minuty! Do tego mniejsze błędy na 14 i 16. No ale czas Szmula był poza zasięgiem raczej - 18:19, podczas gdy ja miałem 19:27. Trzeba jednak przyznać że po sukcesach Adama i Łukasza na longu, postrzegam już ich nieco inaczej, jako osoby z którymi przegrywanie to raczej norma. Są w końcu medalistami MP w kategorii elity!!!! Tym bardziej cieszy tego dnia spore zwycięstwo nad Chrupkiem (1:11 przewagi). Na 24 przebiegi, 6 wygrałem. Tego dnia było bardzo przyjemne i szybkie bieganie. Noi zaskoczył mnie mocno Paweł Janiak, który na sprincie był drugi! Pierwsza siódemka po sprincie: Szmulkowski - Janiak - Piłkowski - Galicz - Wójcik - Gryzio - Dudek. Zapowiadało się napieranie w kolejne dni<br />
<br />
W sobotę ten sam teren, ale poszerzony o północną część:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNmfZGZBtkgI7UPhHTK_VOlB9i-iaunNOVevoVw3K9itgrVzodog77gpukb46I_Yiol4pnudpriKH-hcMPCV5xkJgrHHSRfm3I6KEDvh49_FtwTBiW1kx-GJSSgoPNVhp8I5Et5P_ER5Y/s1600/2016-04-23+Warszawska+Mila+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNmfZGZBtkgI7UPhHTK_VOlB9i-iaunNOVevoVw3K9itgrVzodog77gpukb46I_Yiol4pnudpriKH-hcMPCV5xkJgrHHSRfm3I6KEDvh49_FtwTBiW1kx-GJSSgoPNVhp8I5Et5P_ER5Y/s320/2016-04-23+Warszawska+Mila+E2.jpg" width="226" /></a></div>
<br />
Błędy na 1,3,7,23 - a ten na 23 to nawet wielbłąd! :( około 1:20 błędu na jednym punkcie!<br />
To zaważyło, że kolejny raz poza podium się znalazłem, tym razem pierwsza szóstka wyglądała tak:<br />
Gryzio - Dudek - Morawski - Piłkowski - Galicz - Szmulkowski<br />
Dołączył do grona ścigających się o najwyższe miejsca Jacek Morawski, którego nie było w piątek. Z pozytywów - srebrny medalista MP ograny! No ale niestety, do zwycięzcy straciłem sporo bo 2:30!<br />
<br />
Po 2 dniach 5 chłopaków miało realne szanse na wygraną - i ja się łapałem do tej piątki. Pomiędzy pierwszym po 2 dniach Łukaszem Gryzio a piątym mną było zaledwie 1:19 różnicy. Drugi był Wojtek Dudek, trzeci Adam Szmulkowski a czwarty Tadzio Piłkowski, który po dwóch dniach dwa razy mnie sklepał (choć pierwszego dnia trochę na farcie)<br />
<br />
Ten 3 dzień biegło mi się dobrze, ogólnie przez całe 3 dni biegało mi się lepiej niż się czułem. Trzeciego dnia czekała mapa w skali 1:15000, a do tego zostałem uraczony tego dnia dość słabym wydrukiem mapy, co jednak jakoś bardzo mi nie przeszkadzało. Trzeba jednak odnotować, że tutaj minus dla organizatora, choć całe zawody oceniam bardzo pozytywnie!!! 3 dnia biegałem tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz8nBZvOW60cbKqqLUbDnuccWvBhRqtb25da7Q9Q2P8_yPXTWbxDogutpySwGw2Y47VUsjiwaAl3Ct0SXenXjRSRk_nZs4UUcoG-PAYQoOxpqchjWjL4nHYc6xZw-tuHaxNfFIeMphL5g/s1600/2016-04-24+Warszawska+Mila+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz8nBZvOW60cbKqqLUbDnuccWvBhRqtb25da7Q9Q2P8_yPXTWbxDogutpySwGw2Y47VUsjiwaAl3Ct0SXenXjRSRk_nZs4UUcoG-PAYQoOxpqchjWjL4nHYc6xZw-tuHaxNfFIeMphL5g/s320/2016-04-24+Warszawska+Mila+E3.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Ogólnie bardzo przyzwoicie, tylko duży błąd na PK 30 zepsuł mi ogólną ocenę tego biegu. Startowałem jako ostatni z tej piątki walczącej o zwycięstwo, co mi bardzo odpowiadało. Miło też <a href="http://www.golem.com.pl/spw/zawody/z1303_09.html" target="_blank">ogląda się międzyczasy</a>, bo do 3 punktu prowadziłem, wygrywając pierwsze 2 przebiegi. Co więcej, na 11 punkcie powróciłem na prowadzenie, ale dotrzymałem je tylko do 14 punktu. Wygrałem w sumie 4 przebiegi, ale cały bieg miałem równy i mocny. Zrobiłem kilka drobnych błędów i jeden gruby, prawie na 2 minuty!!! Jednak nawet te 2 minuty by mnie nie przesunęły w górę w końcowej klasyfikacji. 3 dnia byłem znów piąty, ze stratą 3 minut do dwóch gwiazd tych zawodów, czyli Chrupka i Szmula. W generalce awansowałem o jedno miejsce, wyprzedzając Tadzia.<br />
W przekroju całych zawodów 2 razy przegrywałem z czołówką na 3 starty (bilans 1-2 z Łukaszem, Adamem, Wojtkiem, Tadziem, oraz 0-2 z Jackiem Morawskim). Tym samym Jacek, złoty medalista MP w midlu w 2012 i wielokrotny medalista MP był jedynym zawodnikiem jakiego nie udało mi się ograć (może by się to udało na sprincie, na którym go nie było)<br />
Po tych zawodach śmiało stwierdzam, że jednak uwielbiam biegać na Mazowszu :) piękne i szybkie lasy, blisko domu, miła atmosfera i dobra organizacja - oby więcej takich biegów!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGhaDvt_QpWCE-MqTTWc-v6YsGBxg2_H9MUH-Obc1HenXXs6PdtU52i10J0VmbYrXOuICLPWy6Kxl8E5nezdbU45Suc_ETSpkiNV_8P27xYPMyd1VtKYFnLatungx385oN4r5SukX3hWk/s1600/2016-04-17+MP+Long+cz.2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
Z akcji wcześniejszych - jak wspominałem, na longu prawie umarłem, rzeźbiąc 3 godziny 50 minut po lesie. Moje przebiegi tutaj:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXc7fM9fQCw2a248CFfNnDkvOGq8eWPhTRxPluvCW8ywYyEDub4i-gzVr3SQ_b5UFCeW8_-K3dk9hyIXkTwX5_WDJpkpKMVKvfpuHToqx52n2qr4eoNMFPiUm8B_cR4KGKoI8eOSnbV6Q/s1600/2016-04-17+MP+Long+cz.1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXc7fM9fQCw2a248CFfNnDkvOGq8eWPhTRxPluvCW8ywYyEDub4i-gzVr3SQ_b5UFCeW8_-K3dk9hyIXkTwX5_WDJpkpKMVKvfpuHToqx52n2qr4eoNMFPiUm8B_cR4KGKoI8eOSnbV6Q/s320/2016-04-17+MP+Long+cz.1.jpg" width="226" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGhaDvt_QpWCE-MqTTWc-v6YsGBxg2_H9MUH-Obc1HenXXs6PdtU52i10J0VmbYrXOuICLPWy6Kxl8E5nezdbU45Suc_ETSpkiNV_8P27xYPMyd1VtKYFnLatungx385oN4r5SukX3hWk/s1600/2016-04-17+MP+Long+cz.2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGhaDvt_QpWCE-MqTTWc-v6YsGBxg2_H9MUH-Obc1HenXXs6PdtU52i10J0VmbYrXOuICLPWy6Kxl8E5nezdbU45Suc_ETSpkiNV_8P27xYPMyd1VtKYFnLatungx385oN4r5SukX3hWk/s320/2016-04-17+MP+Long+cz.2.jpg" style="cursor: move;" width="226" /></a></div>
<br />
Teren piękny i trudny, dla mnie chyba zbyt trudny. I mówię tu o aspekcie fizycznym a nie technicznym. Po wygranej 2 tygodnie wcześniej na 50 km BnO na Rajdzie Wiosennym sądziłem że MP Long to będzie pestka! Mocno się myliłem. Do 30 punktu biegłem, jak się później okazało, na medal. No ale punktów było 47 a nie 30, więc finalnie skończyłem niemal czołgając się na całkiem wysokiej 8 pozycji. Jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE dla medalstów w M21: Krzyśka Wołowczyka, Adam Szmulkowskiego i Łukasza Gryzio!!!!!!!!!!! Panowie, jesteście wielcy!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD8OTvELWJoQybvFh20ezJeIeAjwIxE0AcH1BME1aU6LVVj0IDXb-LCO6IdC7Va4GUm2S5PXMWkpTUBK5WlztJKSqWrtzjriflN7gtSe0C4YeH2PqyB5zijp5u-wUh4IHetUoPSrK1zac/s1600/13055275_1204411462915780_5869553833903823816_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD8OTvELWJoQybvFh20ezJeIeAjwIxE0AcH1BME1aU6LVVj0IDXb-LCO6IdC7Va4GUm2S5PXMWkpTUBK5WlztJKSqWrtzjriflN7gtSe0C4YeH2PqyB5zijp5u-wUh4IHetUoPSrK1zac/s320/13055275_1204411462915780_5869553833903823816_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Warto zaznaczyć że to moje pierwsze MP w których liczba osób które zeszły z trasy jest większa od tych którzy ukończyli zawody!!! 10 zawodników ukończyło w limicie, 2 poza limitem, a 13 biegaczy zeszło z trasy!!!!<br />
Uwierzcie, było naprawdę mega trudno fizycznie!!! A i technicznie ciekawie<br />
<br />
Jeszcze wcześniej, dokładnie w 5 rocznicę złamania stopy na tej mapie, wróciłem na Parchatce. Jak zwykle było wyjątkowo:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0Vj5pufP0fVOTRI_nIjMc8pRW01nj5rxxfUupclVQfn1CzKQ06bGa4tgGvPLfyxfk6fmpamGjHWwQ-6iMLsYcDFgMGjeBw6i4kGwkp89gRLUHI8CAH9U8Lkvp_dH6T0oqkPhEPJgFc8w/s1600/2016-04-10+Parchatka+Puchar+AZS+UMCS+Lublin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0Vj5pufP0fVOTRI_nIjMc8pRW01nj5rxxfUupclVQfn1CzKQ06bGa4tgGvPLfyxfk6fmpamGjHWwQ-6iMLsYcDFgMGjeBw6i4kGwkp89gRLUHI8CAH9U8Lkvp_dH6T0oqkPhEPJgFc8w/s320/2016-04-10+Parchatka+Puchar+AZS+UMCS+Lublin.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwE8aEd8U24AuE2NGbhw1xjII4iFMkHL8sVLKbvGFxNyCPBS2AKwuobogug9yk5bGgZJyrMjlIViFhw1lINagymnhy5rvlOlLjXKA1o_o_W9qKuAcVG6riu0kmlaU-m6w7likLCvygobE/s1600/20160410_132539.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwE8aEd8U24AuE2NGbhw1xjII4iFMkHL8sVLKbvGFxNyCPBS2AKwuobogug9yk5bGgZJyrMjlIViFhw1lINagymnhy5rvlOlLjXKA1o_o_W9qKuAcVG6riu0kmlaU-m6w7likLCvygobE/s320/20160410_132539.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkgx6uVE2iPq4yoIcqIa-xhPAaTNe3h_EbSuYsdvWX-0aBeeM5Mq6ZehNLHBzHxCO6as1_r8I4T0b6EAL46V0NCviSL-Z9RKtMruRUyGopkxbrAVvoQ61ZaTNWyLiFtyu7t6uKENexV8E/s1600/20160410_133135.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkgx6uVE2iPq4yoIcqIa-xhPAaTNe3h_EbSuYsdvWX-0aBeeM5Mq6ZehNLHBzHxCO6as1_r8I4T0b6EAL46V0NCviSL-Z9RKtMruRUyGopkxbrAVvoQ61ZaTNWyLiFtyu7t6uKENexV8E/s320/20160410_133135.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs5n0z-2G4ZTzS68N2E-itjIEQyjt3kSrbclRguheNfn_DJ7LfFyBJZFtlNnWJKZXTBXtqvlrM4hU-lA1uC3Ba9kkWieMQtyyIpcXKZF28VPy7FYcVkkVYmprHiGNn-dkjsyKOMVlu_E0/s1600/20160410_135923.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs5n0z-2G4ZTzS68N2E-itjIEQyjt3kSrbclRguheNfn_DJ7LfFyBJZFtlNnWJKZXTBXtqvlrM4hU-lA1uC3Ba9kkWieMQtyyIpcXKZF28VPy7FYcVkkVYmprHiGNn-dkjsyKOMVlu_E0/s320/20160410_135923.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Tutaj 2 miejsce, za Rafałem Owczarkiem<br />
<br />
Dzień wcześniej biegałem dyszkę w Babicach - świetnie zorganizowana impreza, mój czas daleki od życiówki, ale zadowalający - 36:47. Może da się to jeszcze poprawić w maju<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBhVTo_NSXgZNZUOPIPwga7uUqmymi0jqKSWuzON1jmC-_gc96GLNZziooBjwKc5m_GUsiIThW44XSU84Wcqzo4RRR4YzAbS4p9c6g-66WA-QCSGqy8Lt_c8TIMe7rQKgmyGBfolEUbuQ/s1600/foto_bdb16_01_mz_20160409_103839.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-yxGkbl-F33aoU_xzV_FIDbGJcG1lIvkLSMeddt55pmOsUexHYLWnAr1Y8whkzz19kaUWIhTQuaV-JSqVU1Sjo_XSprjsQ30N_xlr6UCkUehi1-ShJj0AXjVSTKH-v33hkHDKd23v8wI/s1600/foto_bdb16_01_mkz_20160409_101428.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-yxGkbl-F33aoU_xzV_FIDbGJcG1lIvkLSMeddt55pmOsUexHYLWnAr1Y8whkzz19kaUWIhTQuaV-JSqVU1Sjo_XSprjsQ30N_xlr6UCkUehi1-ShJj0AXjVSTKH-v33hkHDKd23v8wI/s320/foto_bdb16_01_mkz_20160409_101428.jpg" width="213" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBhVTo_NSXgZNZUOPIPwga7uUqmymi0jqKSWuzON1jmC-_gc96GLNZziooBjwKc5m_GUsiIThW44XSU84Wcqzo4RRR4YzAbS4p9c6g-66WA-QCSGqy8Lt_c8TIMe7rQKgmyGBfolEUbuQ/s1600/foto_bdb16_01_mz_20160409_103839.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBhVTo_NSXgZNZUOPIPwga7uUqmymi0jqKSWuzON1jmC-_gc96GLNZziooBjwKc5m_GUsiIThW44XSU84Wcqzo4RRR4YzAbS4p9c6g-66WA-QCSGqy8Lt_c8TIMe7rQKgmyGBfolEUbuQ/s320/foto_bdb16_01_mz_20160409_103839.jpg" style="cursor: move;" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A jeszcze tydzień wcześniej wygrana 50 na orientację po Mazowieckich Lasach:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwM1tF1u-YvNvUyFgkHJuDz8sG7XEmH5OUG4fM5Uf_o-ou6i-a4TfK6rFmPCqo41sDSDHXGyRWzFpw3IlQPaVtjjNTpF-2a2C52gbeIHKo2cJ8OGvstRkw43eVSWH5VbK8xZAYCaftlXE/s1600/Wiosenne+P+50+Karol+Galicz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwM1tF1u-YvNvUyFgkHJuDz8sG7XEmH5OUG4fM5Uf_o-ou6i-a4TfK6rFmPCqo41sDSDHXGyRWzFpw3IlQPaVtjjNTpF-2a2C52gbeIHKo2cJ8OGvstRkw43eVSWH5VbK8xZAYCaftlXE/s320/Wiosenne+P+50+Karol+Galicz2.jpg" width="239" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A na koniec bardzo krótkie podsumowanie Mistrzostw Europy w biegu po schodach, które były na początku marca: udało się zakwalifikować do finału, zająłem finalnie 22 miejsce, dałem z siebie wszystko. Bardzo fajny wysiłek, każdemu polecam spróbować, mega zajazd!!!!!!! Nie powiedziałem na schodach ostatniego zdania - już 21 maja Mistrzostwa Polski we Wrocławiu! :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUUAtdpBwRAyj3quCvTnztkg2nlyZoCz93KIMPYbuvCdKLzlb2k_anSlFFEHG8qINZpq2CLBpgfwxR0BqOzbSTp0zOJQnYSx6iVZ4CkdETvMnGE4r_pRPucd2TVh_KGRANh7riIAwjVc4/s1600/12823401_1247499011932301_8790386512871511078_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUUAtdpBwRAyj3quCvTnztkg2nlyZoCz93KIMPYbuvCdKLzlb2k_anSlFFEHG8qINZpq2CLBpgfwxR0BqOzbSTp0zOJQnYSx6iVZ4CkdETvMnGE4r_pRPucd2TVh_KGRANh7riIAwjVc4/s320/12823401_1247499011932301_8790386512871511078_o.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUg3XXcRpNIrju9dLuqTv2nyY1wVAFrFqB_3CCIe_cb5u1Vw3v8bxIa2TZw29NTvk_rhKN0W-Jj_eKgq7V3zDNbSbGD-MR3aqRSBr_b-tzkUluhyphenhyphenmt2HyOdoTlufyeTiHez17TQeIO-aM/s1600/12829540_1247499638598905_2080665837410867444_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUg3XXcRpNIrju9dLuqTv2nyY1wVAFrFqB_3CCIe_cb5u1Vw3v8bxIa2TZw29NTvk_rhKN0W-Jj_eKgq7V3zDNbSbGD-MR3aqRSBr_b-tzkUluhyphenhyphenmt2HyOdoTlufyeTiHez17TQeIO-aM/s320/12829540_1247499638598905_2080665837410867444_o.jpg" width="320" /></a></div>
Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-18596937259580394852016-03-10T23:55:00.000+01:002016-03-10T23:55:31.620+01:00Towerruning European Championships 2016<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_lfOgUBK2zIIvuMF_qSYf0HWffNJbDE_MlIacD8ijPMhgiSqbtuoObjcZrqsCxFw4_FAB3t2_eR6ro-7B9ClzfhtxmHfERxAS5zPdyurwikeHv8DIkLROQAKuHHRbhN-24XKFcUG2zLQ/s1600/12829332_1608196699505834_6888068600875804086_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_lfOgUBK2zIIvuMF_qSYf0HWffNJbDE_MlIacD8ijPMhgiSqbtuoObjcZrqsCxFw4_FAB3t2_eR6ro-7B9ClzfhtxmHfERxAS5zPdyurwikeHv8DIkLROQAKuHHRbhN-24XKFcUG2zLQ/s320/12829332_1608196699505834_6888068600875804086_o.jpg" width="320" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Reaktywacja! Po poście podsumowującym frustrujący rok w BnO, teraz czas na pozytywnego coś.</div>
<div>
Już w najbliższą sobotę, 12 marca będę walczył w konkurencji, w której jestem nowicjuszem - czyli w biegu po schodach. Impreza nie byle jaka bo rangi Mistrzostwa Europy. Mimo małego doświadczenia w tej dyscyplinie (2 biegi zaliczone - najlepszy 8 miejsce na Mistrzostwach Polski) otrzymałem dziką kartę (wymaganie nie były jakieś bardzo wygórowane) i tym samym startuję już w sobotę!!!</div>
<div>
Na Mistrzostwa składają się 3 biegi - jeden sprint z 19 piętra na 37, natomiast dwa kolejne na pełnym dystansie. Za miejsca w każdym biegu przyznawane są punkty (za 30 miejsc), a o klasyfikacji Mistrzostw decyduje suma punktów.</div>
<div>
Faworytem w rywalizacji męskiej jest oczywiście Piotrek Łobodziński (pochwalę się że znam go zanim postawił swoje pierwsze kroki na schodach :)) Ale z tego co piszą ludzie i ptaszki na mieście ćwierkają to podobno ma być cała czołówka Pucharu Świata - więc będzie super!</div>
<div>
Luty był bardzo słaby w moim wydaniu, praktycznie zero biegania i trenowania - najpierw kontuzja potem choroba. Ale powoli zaczynam czuć się lepiej i będę walczył o jak najwyższe miejsce</div>
<div>
Plan minimum to wejść do finałowej '30' (bo trzeci bieg biega tylko 30 najlepszych po 2 biegach!) ale nie ukrywam że byłoby miło żeby mój występ był lepszy niż naszego wybitnego skoczka w Planicy</div>
<div>
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/oYUaYRfIRGI" width="420"></iframe></div>
<div>
Ale treningi wskazują na to, że źle nie powinno być :)</div>
<div>
Trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-27479268930022165662015-10-19T19:56:00.002+02:002015-10-19T19:58:02.144+02:00Jak umiera orientacja sportowa w PolsceTytuł może trochę jak z Faktu ale prawda jest przykra. Zaznaczam jednak że dotyczy ona orientacji miejskiej, sprinterskiej a nie leśnej.<br />
Po ostatnich dwóch weekendach i zawodach pseudosprinterskich rozgoryczenie jest duże, a najgorsze jest to, że przestaje to mieć wiele wspólnego ze zdrową rywalizacją sportową.<br />
<br />
1. MISTRZOSTWA POLSKI (???)<br />
<br />
Może zacznę od najświeższego wydarzenia, czyli Mistrzostw Polski w sztafetach sprinterskich. W rywalizacji seniorów, w której miałem przyjemność biegać drugą zmianę - wybiegłem całkiem wysoko, bo na 5 miejscu po rewelacyjnym biegu Julki na pierwszej zmianie. Szybko doszedł mnie Kuba który wybiegał tuż za mną. Po kilku punktach widziałem już również za plecami mocnego Radzia który już nadrobił stratę do naszej sztafety jaką mieli po pierwszej zmianie.<br />
Noi sobie tak biegniemy uciesznie i biegniemy pokonując skomplikowane warianty czy to pobiec z prawej czy lewej strony bloku, aż tu dobiegamy do miejsca gdzie powinna stać 5, ale jakoś na miejscu nie było. Po komisyjnym stwierdzeniu że punktu nie ma (skład komisji: Galicz, Drągowski Piotrowski - protokół sporządzimy później, w trzech kopiach, w tłumaczeniu na mongolski i papuaski) pobiegliśmy dalej.<br />
Aż tu nagle - miła niespodzianka! Punkt idzie sobie w rękach sędziego (licencjonowanego - a jakże), całkiem blisko szóstki. To podbilimy i dalej. Szóstka o dziwo stała! Ale na 7 sytuacja ta sama co na piątkę - poszliśmy różnymi wariantami i znów spotkanie na "punkcie" który był biegający w terenie. I jego również złapaliśmy. Potem już wszystkie punkty były.<br />
Ta sytuacja jeszcze dla mnie zrozumiała - chłopaka od pilnowania mama na obiad zawołała (a pilnował już od 10:30!) więc głodny poszedł wcześniej. A tak poważnie - to nie wiem jak można do czegoś takiego dopuścić, na MP taka sytuacja? Szkoda słów... :(<br />
<br />
Ale druga sytuacja - dotycząca juniorów, czyli kategorii S18 była dla mnie większym skandalem. W jednym miejscu kilka sztafet (w tym czołowe) zostały zdyskwalifikowane za przebieganie przez kolor oliwkowy. Po złożeniu protestu przez kilka klubów, zostałem poproszony o bycie członkiem komisji która rozpatrywała protest dotyczący juniorów. Byłem w terenie, chodziło konkretnie o ten fragment mapy (zaznaczone strzałkami):<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl26VWGWwtduhqcAee2C550kpj89yHqD0sZN027wFdqBR_iHqrK26GBk5fPk0bhQp93CsOci6swSe5OP1JM18EKQ5uPy2NyunnODwAo2FM21KUCITRF4QsBP9EXL1en4Ca-mu-IZrLnvw/s1600/MP+SS.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="205" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl26VWGWwtduhqcAee2C550kpj89yHqD0sZN027wFdqBR_iHqrK26GBk5fPk0bhQp93CsOci6swSe5OP1JM18EKQ5uPy2NyunnODwAo2FM21KUCITRF4QsBP9EXL1en4Ca-mu-IZrLnvw/s320/MP+SS.png" width="320" /></a></div>
<br />
W terenie wyglądało to jak zwykłe trawniki, nie było żadnych rabatek ani niczego co mogłoby wskazywać na to że wstęp na ten teren jest zakazany. Rozumiem że na dużej szybkości biegu i podczas bezpośredniej rywalizacji jaka występuje w biegu sztafetowym, może być trudno to doczytać - ja doczytałem, bo jestem na to wyczulony.<br />
Prawda jest taka - wedle przepisów oliwkowy jest nie do przejścia (<a href="http://orienteering.org/wp-content/uploads/2010/12/International-Specification-for-Sprint-Orienteering-Maps-2007_corrected-201211.pdf" target="_blank">polecam zapoznać się ze specyfikacją speinterską ISSOM 2007</a>) i każdy kto tam wkroczy powinien być zdyskwalifikowany.<br />
Z drugiej strony - podobno (kto ma konkretne źródło - proszę o info) - w przepisach zakazane jest "polowanie" na zawodnika, a to niewątpliwie trochę wyglądało tak. Pytanie co zrobić z zawodnikami którzy to przebiegli. Będąc w komisji miałem mieszane uczucia, i nie chcę się wyłamywać, bo uzasadnienie było zgodne z prawdą i moimi odczuciami. Tylko jak mają się czuć Ci co czytali mapę i nie wbiegali na oliwkowy (ja wiem jak ale o tym poniżej w opisie Kraków City Race). Teraz, na chłodno, po przemyśleniu sytuacji mam najprostrze rozwiązanie - z uwagi powtórki jaka nas czeka w seniorach, zrobić również powtórkę w juniorach. Ale już medale rozdane i wszyscy zadowoleni...? Nie do końca...<br />
<br />
2. KRAKÓW CITY RACE<br />
<br />
Niestety tydzień wcześniej biegając w Krakowie doświadczyłem podobnej sytuacji w równie wysokiej randze zawodach. KCR był zaliczany do europejskiego cyklu sprinterskiego City Race Euro Tour (w sumie w cyklu jest 6 biegów - oprócz Krakowa - Antwerpia, Londyn, Porto, Barcelona, Sevilla). Tym bardziej można było spodziewać się światowego poziomu organizacji. Był - niski, nawet nie nazwałbym go podwórkowym, bo przy organizacji podwórkowych zawodów jakimi są Puchar Bielan, Szybki Mózg czy Warszawa Nocą takie wpadki się nie zdarzają. Ale do rzeczy:<br />
<br />
Przed biegiem zapytałem Włodzimierza Dyzio (sędzia główny) czy obowiązują zasady sprinterskie i obiekty nie do przejścia jak na sprintach - odpowiedział że oczywiście. Sprawa więc była jasna.<br />
Podczas biegu Kraków City Race doszło do niedopuszczalnych dla takiej rangi (dla każdej rangi niedopuszczalnych!) incydentów. Od razu po biegu w niedzielę zapytałem sędziego głównego o żywopłot, który moim zdaniem był kolorem nie do przejścia zaznaczony (symbol 421 wg ISSOM). Odesłał do mapiarza Piotrka Pietronia - który jednoznacznie mi potwierdził, że jest to żywopłot nie do przejścia. A chodziło o ten konkretny żywopłot (ma południe od PK 28):<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibfLYfmG2W7xcDKxWDXL4PrTD1y2MtODldb5XzBqMpG5CpTJGP3kIjR2IFYZV2vc0Fqv5nyDy0P6cOxRqvE9vfjPkg4rUcCWpA0o9njTXUp04DQibfSeuc3EfLMjTDxOOszc2ZxQ-W188/s1600/KCR1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="185" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibfLYfmG2W7xcDKxWDXL4PrTD1y2MtODldb5XzBqMpG5CpTJGP3kIjR2IFYZV2vc0Fqv5nyDy0P6cOxRqvE9vfjPkg4rUcCWpA0o9njTXUp04DQibfSeuc3EfLMjTDxOOszc2ZxQ-W188/s320/KCR1.png" width="320" /></a></div>
<br />
Przepisowo z PK 27 na 28 przebiegło ledwo 5 zawodników (z 30!!!), w tym Ja. Sędziego nie było. Z międzyczasów bardzo łatwo można wyłapać kto biegał przepisowo a kto nie. Ja gratuluję sobie, Marcinowi Biedermanowi, Jankowi Baranowi, Piotrkowi Sotniczukowi i prawdopodobnie Jackowi Kosky bycia frajerem i przestrzegania przepisów. Inna sprawa - jak wyglądał ten żywopłot w terenie? Podobnie jak oliwkowy wczoraj na MP i "wyznaczony" przebieg obowiązkowy podczas MP w sprincie organizowanych też przez Wawel Kraków. Żywopłot był fragmentaryczny i wysokości do kostek, oliwka była zwykłym trawnikiem, a "wyznaczony" przebieg był taśmą która leżała na ziemi i w tłumie była kompletnie niewidoczna. Czy to jednak zwalnia z przestrzegania przepisów? Odpowiedź: to zależy<br />
1) jeśli chodzi o Mistrzostwa Polski w Sprinterskim BnO (30 V 2015) nie zwalniało to z przestrzegania przepisów - dzięki temu zawodniczka UKS Kusy zajmując 3 miejsce w K16 została zdyskwalifikowana, co więcej - straciła 2 miejsce na przebiegu przez rzekomo oznaczony przebieg obowiązkowy. Ale to UKS Kusy - oni frajerzy przestrzegają przepisów więc nie będą się burzyć<br />
2) jeśli chodzi o KCR - olewamy! Co z tego że robimy zawody rangi europejskiej, nikt nie zauważy!<br />
3) MP w sztafetach sprinterskich - biegamy po oliwkowym, tydzień wcześniej u nas (w Krakowie) na to pozwalaliśmy, to czemu nasi młodzi nie mają teraz też biegać, przecież sędziów na pewno nie będzie! Znów zrobimy paru frajerów.<br />
<br />
Wracając do KCR - poza wspomnianym miejscem, jeszcze w 2 miejscach zdarzało się sporo zawodników którzy sobie skrócili:<br />
a) na przebiegu z 14 i 15 różowy kolor (symbol 714 ISSOM) wielu pokusiło się o przebiegnięcie - nie tylko z elity, ale z elity byli to prawdopodobnie Kalata Michał i Tomek Jurczyk (jeśli mają ochotę, proszę o ustosunkowanie się do zarzutu)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjza7pdb7RYf3lCr2284IpGbA_Yq5L5QCwQc_OKPLR_MAA-pdsqF37z5Sv2vSJM7ajHeP3IId0CN2-z-0EZfL8ltwpbaqrOxkbit8G-eg98AO2iq3mjfK7_WUjvCgLTsgRNSErQY-MqBfw/s1600/KCR2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="282" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjza7pdb7RYf3lCr2284IpGbA_Yq5L5QCwQc_OKPLR_MAA-pdsqF37z5Sv2vSJM7ajHeP3IId0CN2-z-0EZfL8ltwpbaqrOxkbit8G-eg98AO2iq3mjfK7_WUjvCgLTsgRNSErQY-MqBfw/s320/KCR2.png" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
b) na przebiegu 16-17 byli chętni do przekraczania ogrodzenia nie do przejścia. Co więcej - linia przebiegu powinna być tutaj przecięta<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN4UH3B2_rSxU2vtPTRATeLaDud7kCDRM5JWRBc2nn5vKTVp3XLKbkCmIC2U4oh6sYy3RI1wD65rSAmEuCreC4dUg_r0hkfds-xrbLgEZwvY-k63O3VliiZRlfESTWQ-KVOZ8McfhyphenhyphenQ3Q/s1600/KCR3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN4UH3B2_rSxU2vtPTRATeLaDud7kCDRM5JWRBc2nn5vKTVp3XLKbkCmIC2U4oh6sYy3RI1wD65rSAmEuCreC4dUg_r0hkfds-xrbLgEZwvY-k63O3VliiZRlfESTWQ-KVOZ8McfhyphenhyphenQ3Q/s320/KCR3.png" width="243" /></a></div>
<br />
A tutaj przebiegi zawodników przez żywopłot nie do przejścia wspomniany wyżej:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiucz50_JCjxns0kf5nnqkCro17omuoKGTIMVonNyx-KbTTgSVhgd06Kp9_1VwqXWwpa5JJSFLKaFT0Dh9uXPzCsyaPcAexj1xuYvquqhByJbA6UdtiRQfiQi45LifmsgN0yHH1X23BXB4/s1600/KCR4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="176" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiucz50_JCjxns0kf5nnqkCro17omuoKGTIMVonNyx-KbTTgSVhgd06Kp9_1VwqXWwpa5JJSFLKaFT0Dh9uXPzCsyaPcAexj1xuYvquqhByJbA6UdtiRQfiQi45LifmsgN0yHH1X23BXB4/s320/KCR4.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPg1uoO5u82asy0gFunAjT69oQwdww0QMdeno7UqVIOcrrYJ-9u8oRHE9tRUJjPmIP_OKJBYX7pP2icK83l1p-tQ-XY_yiDO3EPyDV7nhGzMfqoAsePcj2CSIN2FvTo2rPktcz3PC2GLE/s1600/KCR5.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="138" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPg1uoO5u82asy0gFunAjT69oQwdww0QMdeno7UqVIOcrrYJ-9u8oRHE9tRUJjPmIP_OKJBYX7pP2icK83l1p-tQ-XY_yiDO3EPyDV7nhGzMfqoAsePcj2CSIN2FvTo2rPktcz3PC2GLE/s320/KCR5.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
...i wspomnianych już "frajerów" którzy biegli przepisowo</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt10r1wG4K3l026b-BSpymsGvQYniO3D1ZczcXzCkCupJcwiiEeGgfq4at3uibd4gASnMcNrqD_AXjz-6Kjxd4OQdGFbaKdOhSmr1xFrpoVIT0BsmZ57PexbxRZnEE7byRMA872XMEY3Y/s1600/KCR6.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjt10r1wG4K3l026b-BSpymsGvQYniO3D1ZczcXzCkCupJcwiiEeGgfq4at3uibd4gASnMcNrqD_AXjz-6Kjxd4OQdGFbaKdOhSmr1xFrpoVIT0BsmZ57PexbxRZnEE7byRMA872XMEY3Y/s320/KCR6.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3S0faRnlLoAIrl5l-63BGycwfW25eR1npzNGoT2D31fI-wZx-ucKTCZUrwCn0Mg66NK7Jz8Nvx9kxOON_qwVc6BuO8DhyphenhyphenOMQJ6wxbSAfcTWJpJSZalB6dkivjTuHR-bc3r3zB6WE0jWk/s1600/KCR7.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="166" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3S0faRnlLoAIrl5l-63BGycwfW25eR1npzNGoT2D31fI-wZx-ucKTCZUrwCn0Mg66NK7Jz8Nvx9kxOON_qwVc6BuO8DhyphenhyphenOMQJ6wxbSAfcTWJpJSZalB6dkivjTuHR-bc3r3zB6WE0jWk/s320/KCR7.png" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oczywiście, z miejskiego GPSa cięzko wymagać dokładności, ale widać obieganie mniej - więcej i nieobieganie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czy po takim biegu nie można wyciągać wniosku, że warto przebiegać zakazane, albo po prostu w ogóle na to nie patrzeć? Jak widać po zawodnikach organizatorów KCR i nie tylko - można! :) Tym bardziej że finalnie kończy się to przyzwoleniem (co sam podpisywałem)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Prawda jest taka że sytuacja jest nie do pozazdroszczenia ani dla tych łamiących przepisy, ani dla tych przestrzegających przepisów. A w mojej ocenie największą winę za to ponosi nie kto inny jak ORGANIZATOR!!! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Hola hola! Pamiętajmy o zasadzie - nie myli się ten kto nic nie robi! Sam jestem organizatorem i wiem ile trudu to wszystko kosztuje. Jednak na zawodach takiej rangi jak MP czy City Race Tour jest to niedopuszczalne! Wypaczanie wyniku, nieuczciwa rywalizacja, niedopatrzenia - to charakteryzuje tegoroczne sprinty rangi mistrzowskiej i CTZ i stąd tytuł...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Współczuję zawodnikom elity, któzy dawali z siebie wczoraj wszystko, po to by zawody i ich wysiłek anulowano</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Współczuję juniorom którzy przestrzegali przepisów i przez to stracili miejsca na podium wczoraj</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Współczuję medalistom wygrywającym w nierównej niesportowej walce (i to nie z ich winy)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Współczuję organizatorom, którzy mimo dużego nakładu organizacyjnego i pracy jaką niewątpliwie włożyli w organizację, spieprzyli tak ważne zawody jak MP (i to 2 razy) czy Kraków City Race</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Współczuję ogólnie nam - biegaczom - że przepisy są niesprzstrzegane a ich przestrzeganie jest sportowym frajerstwem</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zawsze swoich zawodników uczyłem o obiektach nie do przejścia - żałuję, ale więcej tego nie będę robił, bo jest to bezsensowne i pozbawia ich szans na uczciwą rywalizację.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A przez to co panuje w naszej Polskiej orientacji - myślę że dyscyplin sprinterskich nie można traktować w kategoriach sportowych a co najwyżej zabawowych, coś jak sztafety piwne albo bieg na obcasach, ewentualnie rzut deską klozetową na odległość.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Rozbawiło mnie również trochę argumentowanie jednego z działaczy że sędzia który spisywał zawodników nie miał licencji - rzeczywiście trzeba licencji żeby ocenić i spisać numer osoby która wbiegła na trawnik</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mam nadzieję że nikt nie potraktuje tego jako osobistych ataków, zwracam jedynie uwagę na fakt, że wiele rzeczy funkcjonuje u nas nie tak jak potrzeba i nie zmierza to w dobrym kierunku. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jest wiele możliwości, które stosowałem podczas swoich zawodów żeby uniknąć wypaczeń - jeśli ktoś potrzebuje rady, służę pomocą. Choć spodziewałem się że ludzie funkcjonujący znacznie dłużej w orientacji sportowej niż ja będą to wiedzieli. Jak bardzo się myliłem</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zachęcam do wyrażania swojego zdania na temat opisanych przeze mnie sytuacji.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na koniec przysłowie ludowe - kogo rażą wulgaryzmy, proponuję zakończyć czytanie posta na tej linijce</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeszcze jest szansa</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
OK - sami chcieliście...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przysłowie ludowe idealnie pasujące do sytuacji organizatorów w Polsce i ich wytłumaczenia:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Może i robimy chujowo, ale kto robi dobrze? </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-27953267175121012962015-08-31T22:04:00.000+02:002015-08-31T22:04:43.410+02:00World Rogaining Championships 2015 - ciężki finał najsmutniejszych wakacjiCiężko pisać o wielu rzeczach - więc postaram się niezbyt obszernie.<br />
Miał być wyjazd jakiego jeszcze nie było - i był. Końcówkę sierpnia spędziłem w Laponii - dokładnie 250 km za kołem podbiegunowym w Kiilopaa koło Saariselki.<br />
Celem były już od roku Mistrzostwa Świata w Rogainingu, czyli 24-godzinnym biegu na orientację w formie scorelaufu (dowolna kolejność potwierdzania punktów).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0pFU-3Q54_Vq86QHIPS8DjEhu1IJPnh_F8zNC-2ykaSQRGKglfnzfbY8ebg8O1KkO02VmNVnUQsbnnl2ohYjTTvCZNtDJvHkkupynzvHj0ZacYChq5bTevhJb19Ctc-vb1rA_gD2DQOI/s1600/20150820_184801.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0pFU-3Q54_Vq86QHIPS8DjEhu1IJPnh_F8zNC-2ykaSQRGKglfnzfbY8ebg8O1KkO02VmNVnUQsbnnl2ohYjTTvCZNtDJvHkkupynzvHj0ZacYChq5bTevhJb19Ctc-vb1rA_gD2DQOI/s320/20150820_184801.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Sama przygoda wyjazdu była przednia - noclegi w wiatach przy ogniu czy zimne noce w namiocie, obiady z wcześniej zebranych w fińskiej tundrze grzybów, renifery dostojnie kroczące wszędzie wokół, mało ludzi, wszędzie czyste i przebieżne lasy, prawie brak widocznej ingerencji człowieka w naturę, sauny nawet na kempingach. I to by było na tyle jeśli chodzi o pozytywne wrażenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR27RJIxHu_U2r1WIXQRiz31vsaf1FZHWyErJ_nBTubJnw2A88B3XQ3wrELDhzZ2lU-GcNjZXhDQb7SM5xl9zcMl1gyp5RKwhtj0mITpqMAc1EfwYhcBB10ckNK5lpwTQBG63fsZCoBhk/s1600/20150819_221026.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR27RJIxHu_U2r1WIXQRiz31vsaf1FZHWyErJ_nBTubJnw2A88B3XQ3wrELDhzZ2lU-GcNjZXhDQb7SM5xl9zcMl1gyp5RKwhtj0mITpqMAc1EfwYhcBB10ckNK5lpwTQBG63fsZCoBhk/s320/20150819_221026.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-4FcINuNlcrKBqWKV0R96JKja1sHzaXOpjlOdpagxX3SrFZMR33Xz-hYo-Sz0lhF45BR9CCeaaqc01o4k_cDF6r4Ikfha-R2pmCqDGIBy51AZ4z2EPb0E6cN5vn5_C_6HI4a_O4sEhig/s1600/20150820_201210.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-4FcINuNlcrKBqWKV0R96JKja1sHzaXOpjlOdpagxX3SrFZMR33Xz-hYo-Sz0lhF45BR9CCeaaqc01o4k_cDF6r4Ikfha-R2pmCqDGIBy51AZ4z2EPb0E6cN5vn5_C_6HI4a_O4sEhig/s320/20150820_201210.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Bo jeśli chodzi o wynik sportowy, to był żaden i poniżej krytyki. 266 miejsce nie może napawać optymizmem i pozytywnymi wibracjami, a fakt bycia ogranym przez zespoły o których nawet wstyd pisać, zniechęca do dalszego podejmowania beznadziejnej, bezproduktywnej, bezzyskownej i żałosnej walki robienia z siebie idioty i kaleki poprzez bieganie po krzakach. Nie żeby bieganie po krzakach było takie, ale jeśli ktoś nastawia się na jakiś wynik a jest ogrywany przez bandę Łotewsko - Nowozelandzkich dwunastolatków i osiemdziesięcioletnich weteranów to cóż powiedzieć... Sport jest piękny, ale porażki druzgocące, a ustawiczne porażki apatyczne i zobojętniające do wszystkiego. Dla chcących się trochę popastwić - <a href="http://wrc2015.rogaining.fi/files/theme/wrc/results.htm" target="_blank">polecam oficjalne wyniki Mistrzostw</a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhl-mLaQcmS7Kek8H4YIAPSjXxlfMZx6gPMot4E2ydaSPfi99jvVd2QAaqdKLAdAM5Hx48Cn-ADFZxllf2-1J8r03AJF4KvhjBlzVH5oBpuJcjL2Lh9IFwLJ_LFRT4YbWmBkgMvOxgblpo/s1600/20150821_195413.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhl-mLaQcmS7Kek8H4YIAPSjXxlfMZx6gPMot4E2ydaSPfi99jvVd2QAaqdKLAdAM5Hx48Cn-ADFZxllf2-1J8r03AJF4KvhjBlzVH5oBpuJcjL2Lh9IFwLJ_LFRT4YbWmBkgMvOxgblpo/s320/20150821_195413.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Na biegu przez pierwsze 12 h było OK, nawigacyjnie zrobiłem jednego babola, ale generalnie biegło się czysto, lekko i przyjemnie. Ot, taka turystyka z mapą. Do połowy zawodów, czyli do północy zdobyliśmy ponad 80 % wszystkich punktów. Niestety po 2 zacząłem niedomagać. Wcześniej, około północy wziąłem profilaktycznie ketonal - spisał się świetnie, bo nogi mi właściwie w ogóle nie dokuczały (po około 9 godzinach miałem tradycyjny ból kręgosłupa oraz nietradycyjny ból kolana - dobrze że nie goleni jak nasz <a href="https://www.youtube.com/watch?v=VsWCmqQ4U6A" target="_blank">prezydent jaśniepanujący w późnych latach 90-tych</a>). Tak czy siak - to nie ból sprawił że wyszło jak wyszło.<br />
O 1:30 Michał wpadł do wody - niby nic takiego, ale to mogło trochę rzutować na moją dyspozycję. Woda była chłodna, myślę że kilka stopni, na zewnątrz powietrze toże. Do tego werwa do biegu stygłą a mi zaczęło się strasznie chcieć spać. Zaszliśmy do drewnianej chatki, których było sporo w tym terenie - świetna sprawa - otwarte dla wszystkich, czyste, zadbane, z zapasem drewna na opał. Była 2:00, może 2:30. Michał mokry i zmarznięty, ja zaspany i powoli mający dość. Potrzebowałem spać i to mocno - Michał natomiast potrzebował się ruszać z zimna, więc ze spania nici i trzeba było ruszyć szybkim biegiem pod górę. Już z tym punktem miałem kłopoty, mapę zaczęło mi się czytać fatalnie, i z punktu na punkt było coraz gorzej. Na 85 marnie, na 92 podobnie. Ostatnim jaki zaliczyliśmy w miarę planowo. Potem już do płotu, i zero kontaktu z mapą, nie potrafiłem zupełnie płynnie czytać mapy i znaleźć jakiegokolwiek punktu. Dużo prób było na PK 50, ale na marne. Potem już tylko do ścieżki i, półprzytomny, oby do mety. Bardzo boli to że Michał był w o niebo lepszej kondycji fizycznej i spokojnie by pociągnął do ponad 200 punktów. Ja natomiast nie byłem nawet w stanie zajść na punkty. Taktyka prosta - ściechą do porzygu, w śpiwór i spać. I tak skończyła się nasz przygoda w Mistrzostwach Świata<br />
<a href="http://www.tulospalvelu.fi/gps/20150822wrc/?v=m3" target="_blank">GPS TRACKING - niestety często gubił zasięg</a><br />
<br />
Jeszcze tego samego dnia zrobiliśmy 250 km<br />
Kolejnego trasa Rovaniemi - Tallinn - 850 km<br />
Noi kolejnego Tallinn - Warszawa - 1000 km<br />
<br />
Za kółkiem dałem radę, auto też prawie dało, tzn dojechało, ale będzie trzeba coś wyszykować, bo ostatnie 1000 km gdy trzymałem nogę na gazie to czułem się jak w późnym stadium parkinsona - i w sumie nie wiem jak to naprawić.<br />
<br />
Na szczęście wróciliśmy cali i w miare zdrowi.<br />
<br />
Jak wspomniałem - czas wakacji był i jest najsmutniejszym czasem w moim życiu. Nie jestem gotów żeby o tym pisać<br />
<br />
Patrząc globalnie na życie - naprawdę nie warto napinać się na nic, rzucać w pogoń za doczesnością, warto za to być miłym i uśmiechać się do ludzi, czynić dobro na tyle na ile jesteśmy w stanie tym którzy na to zasługują, mieć czas na rozmowę i poświęcać uwagę nie tylko sobie i swoim potrzebom i ambicjom.<br />
<br />
A na koniec 2 szybkie refleksje:<br />
<br />
1. "korzystajmy ile się da z przyjemnego ciepła" - cytat pani od pogody. Bezczelny i żałosny w obecnej sytuacji klimatycznej jaką mamy. A może po prostu głupi. Poza tym - lato w tym roku jest naprawdę koszmarne pod każdym względem, również pogodowym<br />
<br />
2. pierwszy raz od kilku lat jadłem przedwczoraj w Mc Donaldzie. Żołądek nieprzyzwyczajony do takiej chemii nie radzi sobie do tej pory - fatalne uczucie na żołądku miałem wczoraj, dziś też nie jest dużo lepiej. Naprawdę, jeśli troszke chociaż szanujecie swoje zdrowie - nie jedzcie tego świństwa.<br />
<br />
Na koniec filmik mojego autorstwa jeszcze przed startem - dużo czczego pierdolenia przedstartowego, wtedy jeszcze nie byłem świadom sromotnego wyniku, ale dokładnie w 2:05 można zobaczyć fajnego renifera<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/6h8Ra2XvUK4" width="560"></iframe><br />
<br />
<br />
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-25554769249795583162014-11-18T16:36:00.000+01:002014-11-18T16:36:01.418+01:00Rajd Miejski 360 stopni - Warszawa 2014Charakterystyczne dla ostatnich dni było napieranie w weekendy i robienie mapy w tygodniu - nie inaczej było w ten weekend. Po udanym Biegu Niepodległości na Białołęce który współorganizowałem, miałem niewiele czasu na dokończenie mapki Sadów Żoliborskich na 1 etap Warszawy Nocą. Tym mniej, że musiałem wyrobić się do piątku, gdyż w sobotę startowałem ze Szmulem w Rajdzie Miejskim. Zdążyłem ze wszystkim, kosztowało mnie to oczywiście ogrom pracy, ale już z prawie wolną głową przystępowałem do weekendowej rywalizacji.<br />
Przygotowanie nasze było raczej słabe - ja nie wiedziałem prawie nic o rajdzie, a Szmulo czerpał informacje ode mnie :) noi taki udany duet stanął na starcie w sobotę o godzinie 11:30. Była to dla nas raczej nowość, ja sporadycznie startowałem w tego typu imprezach, Adam chyba w ogóle. Towarzystwo niby inne niż w orientacji sportowej, ale było sporo znajomych z zawodów BnO, jak chociażby Przyczajsone Kabanosy z Puszkami z OK Pałki :)<br />
Pierwszy etap biegowy i scorelauf, na mapie 1:20000.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2OGkFwRymFh3_sESLVwl7GhR44bNAPNGWovpQt946EmG95aajJqDGoAceAJPfDeOQXvrokT6oy55b1pUN_D36UDX7dH1-MiFb8r4HpgLm1EeN0Fn2JNVIJsDSkAhO5R15feeK6RklSaI/s1600/Rajd+Miejski+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2OGkFwRymFh3_sESLVwl7GhR44bNAPNGWovpQt946EmG95aajJqDGoAceAJPfDeOQXvrokT6oy55b1pUN_D36UDX7dH1-MiFb8r4HpgLm1EeN0Fn2JNVIJsDSkAhO5R15feeK6RklSaI/s1600/Rajd+Miejski+E1.jpg" height="320" width="223" /></a></div>
<br />
Na pierwszy punkt zdecydowaliśmy pójść tam gdzie było najbliżej i gdzie przewidywana kolejka była największa, czyli na łucznictwo. Nieświadomi byliśmy ile można stracić na zadaniach, stąd podeszliśmy do tego oby szybciej - strzelał tylko jeden z nas i było to Adam. Niestety nie pykło - żaden strzał nie trafiony w tarczę i 45 minut kary. I zeszło powietrze. Napieraliśmy dalej, na drugą stronę Wisły, na moście tempo schodziło poniżej 4'/km (dawno tak szybko nie biegałem). Kolejny punkt, czyli już na Pradze - tutaj obstawa punktu z zadaniem nie dojechała, więc ciśniemy dalej, na krechę przez Skaryszaka i do sklepu rowerowego. Tam w sumie proste zadanie - napompować i spuścić powietrze z dętki. I znów powrót na lewobrzeżną stronę Warszawy. Ciśniemy na 12 - a tam zadanie wydawać by się mogło idealne dla nas - liniówka. Szukaliśmy lampionów po drodze, nie znaleźliśmy, okazało się że ich nie było, ale puszki były. Noi na zadaniu typowo orientacyjnym 30 minut w plecy kary... Następne zadanie na ulicy Kubusia Puchatka - smakowanie i zgadywanie miodów. Ciężko to szło, ale jakoś poszło. Kolejne zadanie niedaleko, gdzie byłem nie raz, czyli w siedzibie AZS Warszawa na Szpitalnej - ergometr wioślarski. Z ergometru przez centrum na drugą stronę Marszałkowskiej - i znów brak kogokolwiek i czegokolwiek do potwierdzenia obecności. Kolejny przebieg długi, a zadanie na nim harde. Trzeba było przepłynąć wpław na kole przez kanał przy WTW - tak to wyglądało:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWD_nyD1YXaONnZ_QTvHmlZvt8eOdhilXm1BFf8nvc4c0CpVYfV0NeTnbsW3F6XRskvB-zM_7viY1o2eyRVUGrYCGJZPAwKglxf2_oFY5KlD7ZiuQmfhz4SdadyK-0UZibpYe40v3LxMM/s1600/1902722_1022860277740692_2603885402518723868_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWD_nyD1YXaONnZ_QTvHmlZvt8eOdhilXm1BFf8nvc4c0CpVYfV0NeTnbsW3F6XRskvB-zM_7viY1o2eyRVUGrYCGJZPAwKglxf2_oFY5KlD7ZiuQmfhz4SdadyK-0UZibpYe40v3LxMM/s1600/1902722_1022860277740692_2603885402518723868_n.jpg" height="212" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHVM8SkutkK7U0AeW3etuqsZ4yKM-ubGXSoeP6rTkbYDt05zk3C69Gn0FpEoZX6hTpbSAjCb3SkNbFC4lCHDmL-F7Ag4BaR1ePjWLmVY9dSy32GSuWGHbKL0I7F2NDCuTCCtOK8KsQhgI/s1600/1956791_10152612242898075_6188476935364223152_o+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHVM8SkutkK7U0AeW3etuqsZ4yKM-ubGXSoeP6rTkbYDt05zk3C69Gn0FpEoZX6hTpbSAjCb3SkNbFC4lCHDmL-F7Ag4BaR1ePjWLmVY9dSy32GSuWGHbKL0I7F2NDCuTCCtOK8KsQhgI/s1600/1956791_10152612242898075_6188476935364223152_o+(1).jpg" height="320" width="212" /></a></div>
<br />
Dobrze że Szmulo się zlitował, bo ja będąc przeziębiony wolałem tego nie robić. Choć nie powiem, pewnie gdybym był zdrowy to chętnie :D<br />
Dalej zadanie z wiedzy / historii. Poszło słabo, ratowaliśmy się matematyką :)<br />
Na trójce z kolei - łacina. Gdyby pytali o kość łopatkową, albo choć nadkłykieć przyśrodkowy kości ramiennej to ok, bo na anatomii miało się to i owo. Już nawet "petunia nie omlet" też bym wiedział :D ale były takie frazeologizmy, że też zajęło nam to całkiem sporo czasu<br />
W końcu ruszyliśmy na kolejny punkt - a tam niespodzianka - zjazd na zjeżdżalni na placu zabaw. Wreszcie coś z czym nie mieliśmy problemów :)<br />
Na 5-tce znów harde zadanie, tym bardzie że już ponad 20 km w nogach było - wbieg na 30 piętro (coś dla Łoba). Jako że ja już nie domagałem, śmignął Szmulo. Przedostatnie zadanie w sklepie biegowym w miarę łatwe - na magazynie trzeba było znaleźć 6 par butów (się ma doświadczenie). Ostatnie zadanie było w ministerstwie sportu - znów idealne dla mnie, test z wiedzy sportowej. I niestety kara, tylko dobra odpowiedź na 2 z 5 pytan :( ciekawe, czy znacie króla strzelców ligi Polskiej z 1994 roku, która dyscyplina zespołowa jest najstarsza na igrzyskach, czy też ile rzutów ma do dyspozycji miotacz w krykiecie za jednym podejściem? Test był naprawdę trudny.<br />
Finisz po 3h 25 min - do tego 85 minut kary. Byliśmy mocno styrani.<br />
Ja jeszcze wieczorem musiałem skoczyć na chwilkę na mapkę i w niedzielę rano wstałem już mocno chory.<br />
Z rana o 7:30 głosu nie miałem, ale za to miałem inne rzeczy - dreszcze i ból gardła + niewyspanie. No ale zespół to zespół - nie można było zostać w domu (a na pewno bym tak zrobił gdybym startował indywidualnie). Myślałem tylko, do kiedy dotrwam na trasie<br />
<br />
W centrum zawodów byliśmy jakieś 10 min przed startem, przez co nie dowiedzieliśmy się ważnej rzeczy o zmianie miejsca tyrolki (przeciwległy róg stadionu Legii niż było to na mapie). No ale nic, ustawiliśmy się w pierwszej linii i ... start. Jakoś po sygnale startu nabrałem ochoty i zaczęliśmy napierać, prowadząc cały peleton...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJQ1kCYQ3a0IU7QVRR4grgL6b9fySnwlpmZPoRhOaTJ1XBwSLr8EFK4QbW2zwb5Ru4Bj60phAskHG_eQx7z73tXYoiqXQ8X8Sh3eZU6Lvo4z-N3JnvU6qA_AETVhy5wsPVHpgkOWOeZUM/s1600/10457360_1497611770516234_684415593682136197_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJQ1kCYQ3a0IU7QVRR4grgL6b9fySnwlpmZPoRhOaTJ1XBwSLr8EFK4QbW2zwb5Ru4Bj60phAskHG_eQx7z73tXYoiqXQ8X8Sh3eZU6Lvo4z-N3JnvU6qA_AETVhy5wsPVHpgkOWOeZUM/s1600/10457360_1497611770516234_684415593682136197_o.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I to o dziwo nie zmieniało się później. Jedynka to tylko podbicie punktu, bez zadania, a wariant na dwójkę znałem na pamięć, bo to miejsce moich wielu treningów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbMWawbKRKvO_zuRA5VtKg57VVn7eB7k02LQly-r0XOaFZOS-0fVnZzHSwWt0LrkRkc0dqtbIe6dngPqYd9xKA6PoQf0AytoKwctv_cQ4D8luKuy7E-4Mlx6YNqTw6KEf1WlD5-BaeXDs/s1600/Rajd+Miejski+E2+mniejszy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbMWawbKRKvO_zuRA5VtKg57VVn7eB7k02LQly-r0XOaFZOS-0fVnZzHSwWt0LrkRkc0dqtbIe6dngPqYd9xKA6PoQf0AytoKwctv_cQ4D8luKuy7E-4Mlx6YNqTw6KEf1WlD5-BaeXDs/s1600/Rajd+Miejski+E2+mniejszy.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jechaliśmy całkowicie z bańki, ścinając przy moim bloku w prawo i uzyskują przewagę nad resztą (na rowerach na pewno byli mocniejsi od nas, a przynajmniej ode mnie). Punkt przy ul. Dewajtis w Lasku Bielańskim - a tam BnO po lasku. Prowadził Szmulo, ogarnęliśmy szybko i dalej dzida. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Następne zadanie na Marymoncie - tu chyba trzeba było wybrać wariant objazdowy, a nie cisnąć przez AWF. Na szczęście udało mi się utrzymać 3 sekundy na takiej równoważni dla narciarzy (nie wiem jak to się nazywa)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy_XTnNY15O18_b4i6-cdcZVXZ-TzaVuwygfcsZbBM2Vea2I2RQRQat1t2RWlDlIQDF-LlYKRDRzYcq2SvYVETGMtdWvegR1l3yUfNRPjij7HDvUnQDp-_aaiJS0n1b4FIjd_zyKfMMLw/s1600/1899642_1497612337182844_4804597254757570214_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy_XTnNY15O18_b4i6-cdcZVXZ-TzaVuwygfcsZbBM2Vea2I2RQRQat1t2RWlDlIQDF-LlYKRDRzYcq2SvYVETGMtdWvegR1l3yUfNRPjij7HDvUnQDp-_aaiJS0n1b4FIjd_zyKfMMLw/s1600/1899642_1497612337182844_4804597254757570214_o.jpg" height="320" width="231" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tu dalej prowadziliśmy, i tak aż do punktu 4, który był na bazarze Różyckiego. Tam utopiliśmy spooro czasu, i dochodziły nas kolejne ekipy. Zadanie polegało na rozszyfrowaniu gwary praskiej - ja jako rodowity Warszawiak znałem jedno określenie na 8, resztę kombinowaliśmy i się zeszło niestety długo.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na następne zadanie nie jechaliśmy już jako pierwsi, dodatkowo błąd na wejściu i musieliśmy czekać na wykonanie najfajniejszego zadania tego rajdu, czyli tyrolki z dachu stadionu Legii. Ja się nie bałem do momentu, gdy nie znalazłem się na dachu stadionu :) Ale już po zjeździe jakoś całkowicie ozdrowiałem i miałem dużą chęć do dalszego napierania :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6uszCAgOhgD7JEXrK2nuwBNsk2Z7FUdobdSj5zdCu_veAr6IvqQ1QobZw_qkmOlMBeEwwSlHQVvjioWIb6n5e_VQPDULne1SHoC-eGG6ilL6A2QAgRzuU9H9ueI-EMa3AU-UfB5h4k5c/s1600/1926257_1497613717182706_4724445165137397483_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6uszCAgOhgD7JEXrK2nuwBNsk2Z7FUdobdSj5zdCu_veAr6IvqQ1QobZw_qkmOlMBeEwwSlHQVvjioWIb6n5e_VQPDULne1SHoC-eGG6ilL6A2QAgRzuU9H9ueI-EMa3AU-UfB5h4k5c/s1600/1926257_1497613717182706_4724445165137397483_o.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9gl52aBqzKzqLGkkibNdgOAsvz2DHhNf6ZvY_eLS_3NOSmjwhfVkUQuFhbduqQco-LF4EEOLuVpt9TUymJGMEIi2bwq6BmolaNX6J8VlIfq6CsddDqgep9UMymQOn2vpALmZlAU_tYLo/s1600/10273189_1497613317182746_3470725787757788802_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9gl52aBqzKzqLGkkibNdgOAsvz2DHhNf6ZvY_eLS_3NOSmjwhfVkUQuFhbduqQco-LF4EEOLuVpt9TUymJGMEIi2bwq6BmolaNX6J8VlIfq6CsddDqgep9UMymQOn2vpALmZlAU_tYLo/s1600/10273189_1497613317182746_3470725787757788802_o.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A trochę jeszcze zostało - po podbiciu punktu pod filarem mostu Siekierkowskiego - kolejne ciekawe zadanie - kajak. Co prawda tylko 3 punkty, ale ręce mocno sobie tym styraliśmy. <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuTlH3FJC3pBs_hBbh48Y7IQ0FAuxSUc0c4SoEPh35B3m9016YFE8gbL9FV9Pv4dUZXcG7VeNs3ZB9tcpNO6v7-a1bv7UWFxc9co_JO-dNelijxLIqxAl91YXmQrxyBeobiY4kRrAHujI/s1600/1402454_10152615024168075_8830619243717044032_o.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; display: inline !important; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuTlH3FJC3pBs_hBbh48Y7IQ0FAuxSUc0c4SoEPh35B3m9016YFE8gbL9FV9Pv4dUZXcG7VeNs3ZB9tcpNO6v7-a1bv7UWFxc9co_JO-dNelijxLIqxAl91YXmQrxyBeobiY4kRrAHujI/s1600/1402454_10152615024168075_8830619243717044032_o.jpg" height="212" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Po kajaku - PK 8 i zadanie lingwistyczne - pobiłem tam rekord prędkości mówienie słynnego tekstu z reklam medykamentów (przed użyciem zapoznaj się.... bla bla bla)</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Kolejny długi przebieg ulicą Wołowską i kolejne zadanie - tym razem orientacja na rolkach po Polu Mokotowskim</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigzmtG0Q5jRdP3EdiogYxHe7cL9hO-HhNG_loSwz73Xx6jNTmmhtO88m4KblWIW689X9-kSJLimTZWZ9ClSSoyin1QbPirFY_ru13pQKBNmbM-efHxcB1SUgmugpGeMKBqaJDWfi3TAOk/s1600/1618198_1497614810515930_2296286904999683728_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigzmtG0Q5jRdP3EdiogYxHe7cL9hO-HhNG_loSwz73Xx6jNTmmhtO88m4KblWIW689X9-kSJLimTZWZ9ClSSoyin1QbPirFY_ru13pQKBNmbM-efHxcB1SUgmugpGeMKBqaJDWfi3TAOk/s1600/1618198_1497614810515930_2296286904999683728_o.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Noi już końcóweczka, po przybiegnięciu na WAT strzelanie z broni sportowej - trafiłem 2 na 5 w centralną strefę tarczy, więc trzeba było jeszcze jeden punkt zaliczyć w lesie</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
I wreszcie - finito! </div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Drugi dzień bez porównania lepszy do pierwszego - zero kary, i mocne napieranie a do PK 4 byliśmy liderami. To wszystko dało na spory awans i po 10 miejscu po 1 dniu awansowaliśmy aż na najniższy stopień podium w generalce :)</div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ5atjCT_9SX51c7DrLnU48VGWsJkK8dMMHWhjNXGJfAyXiMYbwjMsLf89LqIirFeLpaFqXBC3DSshEt9zrXhleul7B0S3ab9z61gSDNSAn9LCrhngYKMoAx9y7bEc_Rn-24Hh0hiFQxA/s1600/10800418_727978603905038_505640241_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ5atjCT_9SX51c7DrLnU48VGWsJkK8dMMHWhjNXGJfAyXiMYbwjMsLf89LqIirFeLpaFqXBC3DSshEt9zrXhleul7B0S3ab9z61gSDNSAn9LCrhngYKMoAx9y7bEc_Rn-24Hh0hiFQxA/s1600/10800418_727978603905038_505640241_o.jpg" height="180" width="320" /></a></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Impreza była super, duży szacunek za tak wielki wkład organizacyjny dla Igora i całego zespołu - a na koniec dzięki wielkie za 100 lat odśpiewane na dekoracji, obym tak obchodził każde urodziny :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-32287756027648473342014-10-20T13:57:00.001+02:002014-10-20T14:00:35.234+02:00Maraton Kampinoski - i co dalej???<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihoT5H2FIrIwzzTDk3PfjO72UY3UfnySoxSWb6N1HDJ49IX83MQUyEWM-aI3XGcA2g_CvlZzsYTmCxw6nEPAG0K1AI-dN12_OTFhibtMYU0SAFI3fkKQM0wmnVEq_C8mQ1fSFRs_SYNeg/s1600/54428cf0d6999_gd.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihoT5H2FIrIwzzTDk3PfjO72UY3UfnySoxSWb6N1HDJ49IX83MQUyEWM-aI3XGcA2g_CvlZzsYTmCxw6nEPAG0K1AI-dN12_OTFhibtMYU0SAFI3fkKQM0wmnVEq_C8mQ1fSFRs_SYNeg/s1600/54428cf0d6999_gd.jpg" height="211" width="320" /></a></div>
<br />
Jak już zapowiadałem - w sobotę pobiegłem maraton w Kampinosie. Powiem nawet więcej - przebiegłem! Impreza była dość kameralna, ale to ze względu na obostrzenia jakie były nałożone z uwagi na miejsce rozgrywania imprezy - czyli Kampinoski Park Narodowy. Był to maraton rozgrywany tak naprawdę w miejscu mi bardzo bliskim, po którym przebiegłem już tysiące kilometrów. A że Puszcza na skraju dżungli jest tak duża, to nie sposób żeby się znudziła!<br />
Zacząłem bardzo spokojnie, prowadząc stawkę 100 biegaczy czerwonym szlakiem pomiędzy bagnami nieopodal Sadowej. Już po 3 km wyprzedził mnie jeden zawodnik - oczywiście mogłem go złapać, ale wiedząc z czym się je maraton postanowiłem nie szarżować i odpuściłem. Pozostaliśmy w kontakcie wzrokowym cały czas aż do 11 km. Tam stała się rzecz niebywała - po pętelce dookoła cmentarza w Palmirach wbiegaliśmy z powrotem na czerwony szlak. Oczywiście wg wytyczonej trasy powinniśmy się kierować w prawo, w kierunku Wierszy i Roztoki, ale tam stał jakiś tuman na środku skrzyżowania w odblaskowej koszulce i zdecydowanym ruchem kierował nas w... lewo! Coś było nie tak, ale skręciłem, a za mną dwójka chłopaków którzy siedzieli mi na ogonie od samego początku. Ten przed nami akurat nie widziałem co zrobił, bo przed tym feralnym skrzyżowaniem był zakręt.<br />
Jednak po 200 metrach biegu zacząłem się odwracać i mówię do chłopaków "ej dobrze biegniemy"? a oni że im też się wydaje że nie. No to ja nawrót i drę się "Panie jak nas poprowadziłeś?" a on "no dobrze biegniecie, trasa półmaraton!". No to się trochę we mnie zagotowało... Po głośnym wyrażeniu dezaprobaty w kilkunastu niecenzuralnych zwrotach do "sędziego" nieogara wróciliśmy na trasę. Chłopaki zapytali jak pobiegł ten pierwszy, ale nieogar stwierdził że dobrze. No to mnie jeszcze bardziej wkurzyło.<br />
W rzeczywistości było jednak inaczej - biednego chłopaka który prowadził tamten zjeb również poprowadził źle :( tyle że tamtemu nikt nie powiedział że tak jest. W naszej 3 osobowej grupce to ja zdecydowałem o nawrocie i gdyby nie to pewnie do teraz biegalibyśmy po Kampinoskich bagnach.<br />
Nieświadomi tego że prowadzimy, biegliśmy dalej i kolejne kilometry mijały. Biegło mi się bardzo dobrze, tempo cały czas oscylowało w granicach 4:15-4:20, co przy dość piaszczystych warunkach było niezłym tempem. Wreszcie Roztoka - półmetek. Łyk wody i nawrót zielonym szlakiem.<br />
Noi tu się zaczęło...<br />
22 km zaliczone i koniec. Zablokowało mi obydwa pośladki, ograniczając znacznie ruchomość w stawach biodrowych. Ból duży, jakbym miał dwa metale przyczepione do guzów kulszowych, totalna bezsilność :( nic nie mogłem zrobić, tempo spadło mniej więcej o jakąś minutę na kilometr. Podcięte skrzydła i myśl żeby zejść z trasy. Jedynie trzymało mnie przy życiu to że biegnę po pięknym lesie więc kontynuowałem w żółwim tempie. Biegłem sam, po drodze mijając ludzi którzy mówili mi że jestem 3! Gdy 10 osoba z rzędu powiedziała mi to, w okolicach Zaborowa Leśnego, uświadomiłem sobie że ten który prowadził pobiegł źle na feralnym rozwidleniu! Zacząłem się oglądać, na dłuuugich leśnych prostych nie było widać żywego ducha. W Pociesze na punkcie z wodą przeszedłem na jakieś 20 sek do marszu wypijając kubek i zjadając 2 suszone morele. Ruszyłem dalej, choć ciężko było ruszyć. Bardzo chciałem utrzymać 3 miejsce.<br />
Jednak po minięciu posady Sieraków zauważyłem że ktoś biegnie za mną. Zacząłem się łudzić że to lider półmaratonu, który końcówkę miał taką samą. Jednak z każdym metrem gdy się zbliżał moim oczom ukazywał się numer startowy. Niski numer startowy, czyli poniżej 100. Nawet nie próbowałem mu dotrzymać kroku... I w końcu finisz, czas 3:16:35, 15 min straty do zwycięzcy, a 3 min do podium. W sumie mimo rozgoryczenia z 4 miejsca, cieszyłem się że przeżyłem i że chodzę.<br />
Poszczególne kilometry pokonywałem tak:<br />
4:11/4:17/4:11/4:14/4:11/4:09/4:16/4:13/4:14/4:15/ do 10 km<br />
4:22/4:24/4:08/4:20/4:10/4:25/4:31/4:21/4:33/4:25/ 11-20 km<br />
4:27/4:46/4:38/5:03/4:48/4:35/5:03/4:49/5:03/5:25/ 21-30 km<br />
5:17/5:31/5:45/5:47/5:27/5:10/5:13/5:29/5:45/6:01/ 31-40 km<br />
5:34/<br />
Jak widać wyszło niecałe 42 km (41,5 km)<br />
<br />
Na mecie czekali na mnie rodzice którzy jak zawsze na moich maratonach są niezawodni :) dorwałem się do picia i zacząłem pochłaniać po kolei: woda z miodem, woda, vitargo, kompot, herbata. W sumie ponad 2 litry tego. Nie pijam raczej vitargo, ale stwierdziłem że po takim dystansie może jednak warto to wypić, chociażby dla lepszego samopoczucia psychicznego jak to węglowodany o mega złożonej budowie molekularnej odbudowują moje mięśnie. W rzeczywistości pewnie kisiel by lepiej zadziałał :P Co o tym sądzicie?<br />
<br />
Oczywiście całą sobotę leżałem i odpoczywałem, w niedzielę czekały mnie Mistrzostwa Warszawy w Sprincie - ostatnia ważna impreza w tym roku dla zawodników mojej sekcji. Ja się oczywiście nie napinałem i od początku biegłem z założeniem roztruchtania po Maratonie. Biegałem baaaardzo wolno, skończyłem na 15 miejscu, mapa świetna! Na ten bieg ważniejsze było żeby pobiegali młodzi - a było nas w sumie 22 osoby z UKS Kusy - nowy rekord frekwencji na jednych zawodach! Bardzo cieszy mnie tak liczny udział, tym bardziej że pobiegali w naprawdę świetnym sprinterskim terenie!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDOUVGU_vaTvZ9lJfglRWTh4NYGOAdu8RxIVOFWS4Tu3aRxPRbEne19-K395CEzJz7TJHvcmxgq2sZ8uuqIGkkmrgWysoYUkWenB-sxszeY9ygRsrdCU9GocIywETpiz8UwidLBD4nc8g/s1600/IMG_0324.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDOUVGU_vaTvZ9lJfglRWTh4NYGOAdu8RxIVOFWS4Tu3aRxPRbEne19-K395CEzJz7TJHvcmxgq2sZ8uuqIGkkmrgWysoYUkWenB-sxszeY9ygRsrdCU9GocIywETpiz8UwidLBD4nc8g/s1600/IMG_0324.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis97Rq1bjARY5r1g9tKx2qIzjK-ka4rO_R_b9UmfZ2zGnv329Ws_XtdFDoUzpdz47dI7WNb4-QpkUlgwUl2hAaYDBKXSPv-apNIGU4neJKmgzjJpZsc0YrA-FBYwCjKZ8UWJJXJQpSciQ/s1600/IMG_0338+(1).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis97Rq1bjARY5r1g9tKx2qIzjK-ka4rO_R_b9UmfZ2zGnv329Ws_XtdFDoUzpdz47dI7WNb4-QpkUlgwUl2hAaYDBKXSPv-apNIGU4neJKmgzjJpZsc0YrA-FBYwCjKZ8UWJJXJQpSciQ/s1600/IMG_0338+(1).JPG" height="181" width="320" /></a></div>
<br />
W elicie wygrał oczywiście, tradycyjnie niezawodny Piotr Parfianowicz<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8sY4rPK9QvxAyENtyhs5Fx-zxuYPKe3RI5seug4cOUcys-WFWKmWx6ZwRJ-C3_FJwsSdWgaJsdRbH9TuTGw6GbwfYqVUx_8HJ1JeMhIHZPrxvvoBn25NJtA-XRcoWNaYEkOZw8nTMkh4/s1600/IMG_0353.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8sY4rPK9QvxAyENtyhs5Fx-zxuYPKe3RI5seug4cOUcys-WFWKmWx6ZwRJ-C3_FJwsSdWgaJsdRbH9TuTGw6GbwfYqVUx_8HJ1JeMhIHZPrxvvoBn25NJtA-XRcoWNaYEkOZw8nTMkh4/s1600/IMG_0353.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
Z moich zawodników najlepiej wypadli: Julka Głowacz (3 w K14), Adam Dąbrowski (5 w M12), Zuzia Dolińska (7 w K12), Grzesiek Zienkiewicz (8 w M14), Grzesiek Doliński (6 w M35) i moja najbardziej utytułowana zawodniczka Krysia (6 w K55).<br />
Pełne wyniki znajdziecie <a href="http://eoasp.pl/wyniki/zawody/untscup2014_sprint/wyniki_oficjalne.HTM" target="_blank">TUTAJ</a><br />
Mapkę elity wraz z GPS Trackingiem (w tym ja) możecie odpalić <a href="http://app.trackcourse.com/view/untscup2014sprint-m21" target="_blank">TUTAJ</a>. Polecam, naprawę fajna traska i mapka!<br />
<br />
Pytanie teraz co dalej?<br />
<br />
Co dalej z wieloma rzeczami? Z sekcją, z pracą, z życiem? Na razie jednak najbliższe pytanie to co dalej z Maratonem Toruńskim na który się zapisałem i który jest za 6 dni? Bo zapewne będzie powtórka z Kampinosu - może nawet uda się 25 km pobiec po te 4'/km, a dalej poskłada. Na razie, po 2 dniach od startu w Kampinosie czuję się trochę obolały, ale jest jeszcze 6 dni. Zastanawiam się tylko czy jest sens. Dostałem wczoraj podobno bardzo dobre i silne proszki przeciwbólowe na kręgosłup, więc może jednak da radę. Wiem że stosowanie takich proszków nie jest do końca bezpieczne, ale raz na jakiś czas przy trudnych startach może to wystarczy i pomoże. Zobaczymy jak się będę czuł w tygodniu i wtedy zdecyduję<!--100-->Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-67080667271060420532014-10-17T14:19:00.000+02:002014-10-17T14:19:28.744+02:00Biathlon!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPtd5g9WKbuD9ZLiC2VFrplEbZUDPYu7KQ0I1xITv2zH9_P0M1-Vy_I4U8-T4JAvOAAqOaRPeeyDBk6xzvhQ1XI1ZEJ_IDFaPT4HBzAH4HQr3YGbXXnkSAQlGIRWH7ezsMfxT3N6mVzD4/s1600/P7240044.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPtd5g9WKbuD9ZLiC2VFrplEbZUDPYu7KQ0I1xITv2zH9_P0M1-Vy_I4U8-T4JAvOAAqOaRPeeyDBk6xzvhQ1XI1ZEJ_IDFaPT4HBzAH4HQr3YGbXXnkSAQlGIRWH7ezsMfxT3N6mVzD4/s1600/P7240044.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Szybki post, bo jestem podjarany nową dyscypliną sportu jaką dziś spróbowałem :D<br />
A chodzi o to co w tytule - na razie w wydaniu letnim. O mistrzostwach Warszawy dowiedziałem się w środę, odbywają się w piątek i sobotę - czyli dziś i jutro. Praktycznie pod moim domem na pobliskiej strzelnicy biathlonowej na Hutniku - nie było się co zastanawiać i trzeba było spełnić jedno z marzeń jakim był start w biathlonie. Szkoda że z młodych nie udało się nikogo wyciągnąć, no ale jak się nie jest nauczycielem to pojechanie na zawody w piątek o 9 rano jest raczej mało prawdopodobne.<br />
Co prawda karabinu nigdy w życiu nie trzymałem i nie strzelałem na strzelnicy biathlonowej, ale to nie było przeszkodą. Na miejscu spotkałem samych życzliwych ludzi którzy wszystko wytłumaczyli. Zgłosiłem się PK, i ścigałem się z najstarszą kategorią, czyli juniorami :)<br />
Bieg był na pętli ok 550m, 4 pętle i 3 strzelania - wszystkie w pozycji leżącej. Wszystko na sportowych karabinach, takich jakie można oglądać na Pucharach Świata. Po pierwszej pętli pierwszy kontakt z bronią - na szczęście jakiś chłopak powiedział mi szybko co i jak. Pierwszy raz zobaczyłem że strzelanie na zmęczeniu może być dużo trudniejsze niż w 'statyce'. Efekt - 2 pudła - całkiem nieźle. Ponieważ był to dystans klasyczny, nie musiałem biegać karnych rund, a za każde pudło doliczane było 30" kary. Aha - podobnie jak w BnO, też był interwał startowy, który wynosił 30".<br />
Po pętelce drugie strzelanie - tu już jak zawodowiec, zwolniłem tempa na jakieś 30m przed strzelnicą. Efekt - 3 pudła. Ale pierwszą rzecz nauczyłem się sam, bo już na 2 strzelaniu sam przeładowywałem :)<br />
Trzecia pętla i w głowie zrodził się pomysł czystego strzelania - tym razem zwolniłem jakieś 60 m przed strzelnicą, ustabilizowałem oddech i na bezdechu zacząłem trzecią próbę - 1, 2, 3, 4 - trafione. Noi 5 - ile razy widziałem w telewizji jak Tomek Sikora robi to co ja - oczywiście pudło :) W efekcie na 3 strzelania bilans 2-3-1, w sumie 6 pudeł i 3 minuty kary. Patrząc na naszą kadrę seniorów, to całkiem niezły wynik :D<br />
<br />
Startowałem PK więc nie byłem brany pod uwagę w klasyfikacji, ale gdyby jedną cyferkę przestawić w moim roczniku urodzenia powiększyć o 1 to wygrałbym zawody :)<br />
<br />
Czuję się trochę jak 4 lata temu gdy zaczynałem biegać na orientację :D<br />
<br />
Następny start mam nadzieję że będzie już zimą na prawdziwym biathlonie, o ile nauczę się jeździć łyżwą :)<br />
<br />
Kurcze, dzięki tym zawodom na chwilę zapomniałem że już jutro maraton!Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-51198876971109583502014-10-16T12:49:00.000+02:002014-10-16T12:49:29.315+02:00Maraton Kampinoski - The final countdownNieuchronnie się zbliża - już w sobotę rano startuję w maratonie rozgrywanym w miejscu moich codziennych treningów - Puszczy Kampinoskiej. Podczas 10 - dniowych przygotowań udało się zrobić nawet jedną trzydziestkę - umarłem :P<br />
<br />
Po MP, w poniedziałek poszedłem na spokojną dyszkę po Kampinosie - udało się nawet w domu potem trochę poćwiczyć, a no to mi cholernie ciężko znaleźć motywację.<br />
We wtorek Kampinos po raz 2 - tym razem 21 km po 4:28. Tempo niezłe, zmęczyłem się i ciężko mi sobie wyobrazić bieg szybszym tempem przez 42 km, tym bardziej że tradycyjny ból w miednicy się nasilał z każdym kilometrem.<br />
W środę rowerek 42 km i potem jeszcze wieczorem potruchtałem 9 km - mało ale wystarczająco na ten dzień.<br />
Noi w czwartek ta nieszczęsna 30 - zrobiłem ją wieczorem, po Warszawie, zaczynając spod domu a kończąc na metrze Wilanowska, przebiegając dwukrotnie Wisłę mostem Świętokrzyskim i Siekierkowskim, zahaczając jeszcze o Wilanów. Byłem umordowany, ostatnie 10 km rzeźbiłem, tempo wyszło 4:48 / km, ale ostatnie 10 km powyżej 5'/km<br />
<br />
<a href="http://www.movescount.com/pl/moves/move42703631" target="_blank">MOJA TRZYDZIESTECZKA - TRASA BIEGU</a><br />
<br />
Padnięty byłem totalnie, od razu 2 napoje kupiłem na metrze i obaliłem po drodze wracając metrem do domu - byłem na chacie po północy.<br />
W piątek odpoczywałem - nie za bardzo miałem ochotę wyjść na trening<br />
Sobotę i niedzielę już opisałem w poprzednim poście - było super pobiegać z mapką, mimo że nogi mocno pamiętały czwartkowe harce<br />
Ten tydzień zaczęty wolniutką 12 km po Kampinosie.<br />
We wtorek wybrałem się na kilometrówki - skończyło się niestety tylko na trzech bo strasznie późno wyszedłem i spieszyłem się na 17:00 na trening z młodymi. W sumie trening żaden, ale może to i lepiej, nogi się chociaż przetarły na przyzwoitych w miarę prędkościach (3:30, 3:28 i 3:25) a się nie zajechałem. A kilometrówki biegałem na lekko piaszczystej leśnej ścieżce więc mimo niezbyt imponujących prędkości, było to dość intensywne bieganie. Trzeba jednak przyznać że ból nie tyle pleców co miednicy towarzyszył mi przez cały czas i bardzo mnie to hamuje :/ Już nie wiem jak to jest biegać bez bólu i staram się przywyknąć do niego, trzymając się maksymy że przecież to mój przyjaciel!<br />
Wczoraj zrobiłem 15 km po Kampinosie po 4:40 - z bólem, jakoś bez werwy, muszę do soboty jakoś zniwelować ból i chyba odpuszczę sobie już bieganie przez te 2 dni, może to trochę pomoże.<br />
<br />
Kilometrowo jak na maraton jest żenująco - w tamtym tyg wyszło 90 km, poprzednie tygodnie raczej na pewno tyle nie wychodziło. Staram się w ogóle wrócić do prowadzenia regularnych i dokładnych statystyk treningowych, bo to też motywuje do działania.<br />
<br />
Dzień po maratonie biegamy całą sekcją sprint - Mistrzostwa Warszawy w BnO. Będzie ciekawie :)<br />
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-85438087464494648572014-10-13T22:59:00.000+02:002014-10-13T22:59:04.779+02:00Mimozami jesień się zaczyna......a jak ona piękna jest po raz kolejny przekonałem się w weekend, który tym razem spędzałem w Pabianicach.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNc1CbMahVguBz1Ac_1ZM3GniKT95jXLj3fBcrGaCpBDWjXZYzuirS6J0rb7autiZiKuKde5T9LPVnzHgA6aytbR7cO1E94XoJkvrLRplF6aRFkU1ogD6xs-WdAI8R1WUjoIg7L55YsWc/s1600/DSC09024.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNc1CbMahVguBz1Ac_1ZM3GniKT95jXLj3fBcrGaCpBDWjXZYzuirS6J0rb7autiZiKuKde5T9LPVnzHgA6aytbR7cO1E94XoJkvrLRplF6aRFkU1ogD6xs-WdAI8R1WUjoIg7L55YsWc/s1600/DSC09024.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Zabrałem ze sobą małą grupkę młodych z Kusego, ale w celach treningowych a nie w pogoni za punktami i tak 7-osobowę ekipą zawitaliśmy w sobotni poranek do Parku Wolności w Pabianicach. Pierwszy był sprint - poszedł mi na pewno najgorzej ze wszystkich biegów, zrobiłem mnóstwo błędów i do tego mapa w kilku miejscach była dość kontrowersyjna - dopiero część parkowa poszła płynnie. Nie zmienia to jednak faktu, że sprint był w moim wykonaniu słabiutki i <a href="http://azymutpabianice.pl/pliki/wyniki_sprint11102014m.HTM" target="_blank">dopiero na 19 PK wyszedłem na prowadzenie :O</a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQFyWBSBo03qsCQiDTsaGywgXYZ5KXQtUc2lhN9h5sbBWXdDFubiestylX55lQR8aAvq-NFeLSHzQp7Wka6RWMR00lnKSyZYermAY_Ob3WGFWjxL602O0luKSbj-04FG5DstM4fa7txkc/s1600/MMM+sprint+20141011.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQFyWBSBo03qsCQiDTsaGywgXYZ5KXQtUc2lhN9h5sbBWXdDFubiestylX55lQR8aAvq-NFeLSHzQp7Wka6RWMR00lnKSyZYermAY_Ob3WGFWjxL602O0luKSbj-04FG5DstM4fa7txkc/s1600/MMM+sprint+20141011.jpg" height="238" width="320" /></a></div>
<br />
Młodzi pobiegali ładnie, ale było dużo kontrowersji związanych z dwoma punktami (u mnie PK 9 i PK 11). Przez żywopłoty nie o przejścia przebiegało mnóstwo zawodników - myślę że zasadniczy błąd leżał tutaj po stronie budowniczego trasy, ponieważ takie "haczyki" są dobre dla eliciarzy, a nie dla jedenastolatków - czternastolatków którzy startują w swoich Mistrzostwach. Ogólnie sprint dość łatwy, a część parkowa była bardzo przyjemna i urokliwa.<br />
<br />
Ale jeśli o sprincie mówić że był urokliwy, to co powiedzieć o popołudniowym biegu średniodystansowym??? Była naprawdę bajecznie, chłonąłem las niczym drzewko wodę na pustyni, ten bieg sprawił mi mnóstwo frajdy i przyjemności. Sam teren był dość wolny - dużo podszytu i dużo płynnego zielonego. Do tego jedyne wąziutkie bagienko jakie było na mapie (przebieg 10 - 11) musiałem zaliczyć i wpaść po kolano :) Było bardzo kolorowo i urokliwie, technicznie - bardzo dobrze, poza punktem 7 i wariantem na PK 13. Pewne zwycięstwo, choć na mapie nie udało się złamać tempa 6'/km (wyszło 6:13/km). Ale teren dość wolny mimo że płaski. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidhPdQWq3hrpROchecm83GHaMnORlneY9ZnehxuIi2gLQ2ttNp5LTj8JtomWwKct2RryNVuPNnDRjV0TFIsWbRHfTmoQ1ncEstQ2ILdjE48qqixSIjowYzsucC311dil_OpTyDZV2Uh0g/s1600/MMM+%C5%9Bredni+20141011.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidhPdQWq3hrpROchecm83GHaMnORlneY9ZnehxuIi2gLQ2ttNp5LTj8JtomWwKct2RryNVuPNnDRjV0TFIsWbRHfTmoQ1ncEstQ2ILdjE48qqixSIjowYzsucC311dil_OpTyDZV2Uh0g/s1600/MMM+%C5%9Bredni+20141011.jpg" height="238" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na sztafecie jaką biegali młodzicy, zdecydowanie najlepiej wypadła Iza biegając w M14 (!) i osiągając najlepszy czas z 3 zmian naszej sztafety. Gratulacje!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Niedziela to klasyk, choć bieganie 56 minutowe trudno nazwać klasykiem. Było podobnie jak dzień wcześniej - pięknie w lesie, choć tym razem więcej chmur spowiło niebo i tak kolorowego efektu w lesie już nie było. Było za to do kogo się porównać, bo ten etap biegał Łukasz "Chrupek" Gryzio, który co prawda biegał poza konkursem bo stawiał punkty (a stawiał te najtrudniejsze technicznie w mojej ocenie), ale zawodnik bardzo dobry i można było liczyć na realną rywalizację.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9XPyc6Sj5z3hXzEUZwDeE75ImSyUjXakoeZJ6mF-NbIe6R1o0_pgjrRsbBNUTJbwPynv1t4McCcGWjs0oytUlso6AnTrX3xRpty06HKGWXflZeSPd4nx1NMXKzE7UAGiXcRVWjJSZFjs/s1600/MMM+klasyk+20141012.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9XPyc6Sj5z3hXzEUZwDeE75ImSyUjXakoeZJ6mF-NbIe6R1o0_pgjrRsbBNUTJbwPynv1t4McCcGWjs0oytUlso6AnTrX3xRpty06HKGWXflZeSPd4nx1NMXKzE7UAGiXcRVWjJSZFjs/s1600/MMM+klasyk+20141012.jpg" height="238" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I udało mi się ją wygrać, wygrywając z nim zaledwie o 40 sekund - warto zaznaczyć że zrobiłem jeden wielbłąd na PK 9 który właśnie stawiał Chrupek - punkty 11, 13 oraz węzłowy 9/12/15 były że tak powiem ekstremalnie schowane i bardzo ciężko było na nie nabiec czysto. Długi wariant wygrałem sporo z Chrupkiem, bo biegłem drogami a on ciął przez las.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ogólnie - 3 biegi i 3 zwycięstwa, na pewno warto było przyjechać na weekend do Pabianic. Młodzi też mieli okazję pobiegać w fajnym terenie przy super pogodzie, myślę że każdy był zadowolony. Sportowo zdecydowanie najlepiej wypadła Iza, która trzykrotnie punktowała(by) dla klubu. Dlatego 'by', bo nie mamy obecnie licencji i pojechaliśmy tam w celu doskonalenia swoich umiejętności technicznych - było warto!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A kontekst maratoński w jakim biegałem te MMM miał niestety negatywny wpływ na świeżość - po czwartkowej 30, która mnie wymęczyła, do soboty czułem mocne zmęczenie nóg. W ogóle trochę przeraża mnie tyle biegania i to bez mapy - już odwyknąłem od tego. A Maraton Kampinoski już za 5 dni, na szczęście jest spokój, nie ma z niczym urwania głowy, przygotowanie słabe, ale chociaż tą jedną 30 udało się zaliczyć (w tempie 4:48/km). I do tego pewnie koło 3 godzin biegania po przepięknej Puszczy Kampinoskiej!</div>
<br />Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-24767562310877117702014-10-07T12:30:00.000+02:002014-10-07T12:30:08.322+02:00MODE ON: Napier.a..tor - po MP w nocnym BnO<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2XyE4qqEhjfjBobXxG8K5bEMrr6ItcvXAmYvaT37dbGyuUEPfDhh7pMwFncwSzgyYsxh5CzKmseSVYRsG9132P0VobCQdV-HZ3X4AZdhk-2sSi2LJdq3s8QaLgfYC1Oqe-aLN0kWOWNA/s1600/MP+SS.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2XyE4qqEhjfjBobXxG8K5bEMrr6ItcvXAmYvaT37dbGyuUEPfDhh7pMwFncwSzgyYsxh5CzKmseSVYRsG9132P0VobCQdV-HZ3X4AZdhk-2sSi2LJdq3s8QaLgfYC1Oqe-aLN0kWOWNA/s1600/MP+SS.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
Noi się załączyło...<br />
Zainfekowany przez bliskich kumpli i ja postanowiłem wejść na tą niepewną ale jakże ekscytującą drogę <a href="https://www.youtube.com/watch?v=DiF7Jeipjjw" target="_blank">ćpania sportu nałogowo</a>. Bo nic innego sensownego nie pozostało do roboty, a to w sumie zdecydowanie to co kręci mnie najbardziej. Bodźcem stał się bieg na Mistrzostwach Polski w Nocnym BnO - obiektywnie rzecz biorąc, mój najlepszy start w życiu w imprezie tej rangi. Co ciekawe - na biegu nocnym, który nigdy nie był moją mocną stroną. Tymczasem, przy pełnej obsadzie całej polskiej czołówki eliciarzy zająłem 8 miejsce. Wiedziałem że jest dobrze już na mecie, wiedziałem też że mogło być lepiej (jak zawsze w BnO).<br />
Doszło nawet do takiej sytuacji, którą właśnie wykminiłem, że prowadziłem (!!!!!) po 2 punkcie kontrolnym (9 sekund przed Maciejem Grabowskim, 12 przed Wojciechem Dwojakiem, 13 przed Maćkiem Heweltem). Kurcze, to jeszcze bardziej mnie właśnie nakręciło :D ale na trójkę już był ponad minutowy babol i spadłem z 1 na 10 miejsce. Trzeba jednak przyznać, że bezkonkurencyjny Wojciech Kowalski, akurat zrobił tutaj błąd, choć myślę że nawet bez jego błędu mogłem prowadzić. Oczywiście można powiedzieć, że na 2 to każdy mógłby prowadzić, mi jednak jeszcze nigdy nie było dane na Mistrzostwach Polski być na prowadzeniu na którymkolwiek punkcie, a że pozytywów szukać trzeba, to kolejny argument do tego że warto napierać!<br />
Ogólnie te zawody nocne były świetne - na punkty wchodziłem jak w masło, mapka była świeża i świetnie zrobiona, trasy ciekawe bo budowniczy wyciągnął co się dało z tego terenu (który nie ukrywajmy - był łatwy), przebieg widokowy pokonywany trzykrotnie to też dobry pomysł, bo zawsze było miło być dopingowanym.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkMq-t-eK4d1VT_6ZLSGRs9NOeybptr2xtAqLbR4aJG9aXa1GdJNW_wwABJD91_S6EIPqAjAc1tUM7RHMzTAULZNjsmkQQT6HiCrnVjaoFP6jgz2Zre4W5ahJ9PuvkmnViKA96mgbjULM/s1600/MP+noc+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkMq-t-eK4d1VT_6ZLSGRs9NOeybptr2xtAqLbR4aJG9aXa1GdJNW_wwABJD91_S6EIPqAjAc1tUM7RHMzTAULZNjsmkQQT6HiCrnVjaoFP6jgz2Zre4W5ahJ9PuvkmnViKA96mgbjULM/s1600/MP+noc+1.jpg" height="320" width="232" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSO1-_4SUEX9mJeRSeImmuLJKcU4xHpGXrU4CKAm_tyA_vr9MP8G7AjyRiQu6HZV3MFQCWcUNRC0IBZJmthKu6Xxc0ic6yI4niWtt325sdT0ZzeayrscPw6KOHl1zTeOv58GEqH5ifP0E/s1600/MP+noc+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSO1-_4SUEX9mJeRSeImmuLJKcU4xHpGXrU4CKAm_tyA_vr9MP8G7AjyRiQu6HZV3MFQCWcUNRC0IBZJmthKu6Xxc0ic6yI4niWtt325sdT0ZzeayrscPw6KOHl1zTeOv58GEqH5ifP0E/s1600/MP+noc+2.jpg" height="232" width="320" /></a></div>
<br />
Obok Wojtka Kowalskiego, którego zwycięstwo i czas biegu były bardzo imponujące, był jeszcze drugi bohater, ale <a href="http://wmzos.cal24.pl/wp/wp-content/uploads/2014/10/MP_Noc_MCzasy_M21.pdf" target="_blank">przeglądając międzyczasy</a> mogliście na niego nie zwrócić uwagi. To Rafał Owczarek, który biegł kapitalnie i do pierwszego przebiegu widokowego był 2 (a Rafał startuje w elicie pierwszy rok!). Rafał gonił mnie na 3 minuty, wiedziałem że jest mocny, ale nie myślałem że aż tak. Ja co prawda łykałem ludzi startujących przede mną po kolei, ale Rafał, przy moim dobrym biegu, doszedł mnie na nr 8! A byłem przekonany że to za mną biegnie Przemek Olech, którego mijałem na 7. Gdy zobaczyłem że to Rafał, byłem trochę zaskoczony że tak szybko, ale od razu mu powiedziałem że musi zajebiście biec skoro mnie doszedł. I tak biegliśmy razem na 9 - po krótkiej wymianie koncepcji wariantu na ten punkt, rozmawiając przy tempie 3:20/km (obłęd :O) Owczar przekonał żeby biec na krechę (ja byłem skłonny obiegać ścieżkami, bo wiedziałem że ten zielony i te podmokłe bardzo spowalnia (biegłem wcześniej przez to na PK 6). Ogólnie w miare sprawnie to przebiegliśmy ale wywaliło nas za bardzo na zachód i musieliśmy korygować - w sumie błędas był bo myślę że jakieś 20-30 sekund do urwania, ale i tak nasz międzyczas był bardzo dobry.<br />
Noi pechowy przebieg 9-10, Owczar chyba się potknął i bach, słyszę zza pleców "kur.aaaaa, lampa mi nie działa". Oglądam się, widzę że rzeczywiście ciemność ogarnęła Wiązowski las za moimi plecami. Troszkę zwolniłem żeby Owczar dowiózł ze mną do widokowego przebiegu i namawiałem go żeby na szybkości lampę kołował od kogoś, bo ma świetny bieg i biegnie po medal! (i tak w rzeczywistości było). Dobiegł, wziął o kogoś lampę, ale dalej nie wiedziałem co się z nim dzieje, ponieważ po zmianie mapy mieliśmy rozbicie, i on wyruszył na dłuższą pętelkę, a ja na krótszą. Okazało się potem że zszedł kilka punktów później, bo na lampie jaką otrzymał nie za bardzo dawało się biec. I tak, medal w elicie przeszedł koło nosa. Wielki niefart :( Oczywiście można mówić że różnie mogło się potoczyć, ale Rafał tego wieczora był tak bliski medalu w elicie jak ja jeszcze nigdy w życiu. Bardzo mi go szkoda i nie wiem jak ja bym to przyjął gdybym był w jego sytuacji. On na szczęscie jest twardziel i następnego dnia zrobił 25 km rozbieganka to mu od razu humor się poprawił :)<br />
Co do mojego biegu nocnego, to końcówkę troszkę tempa zwolniłem, głównie z powodu bólu pleców, ale 15 punktu całą trasę wbiegałem na punkty jak w masło. W sumie, błędy mniejsze czy większe zrobiłem na 3 - 1'10", 5 - 1'30" (na wejściu), 8 - 20", 9 - 20", 14 - 2'30" (ten błąd wkurzył mnie najbardziej). Potem jeszcze troszkę niepewnie wchodziłem na PK 30. Poza tym naprawdę gładko!<br />
<br />
Ale żeby nie było tak słodko, to dzień później były sztafety sprinterskie na terenie WAT. Nam sztafeta się troszkę posypała, ale zastępczyni kontuzjowanej Zuzi Wańczyk - Monika Kajzer spisała się bardzo dobrze. Najsłabszym ogniwem całej sztafety okazałem się niestety ja :( po prostu totalnie zawaliłem, po raz pierwszy zrobiłem nkl na sztafecie :(. A moi poprzednicy, jak i następczyni na 4 zmianie, spisali się wzorowo. Po 1 zmianie było 3 miejsce, po 2 - 4 miejsce. Wybiegałem z minimalną stratą do UNTS i OK! Sport. (czyli do Jacka Morawskiego i Kuby Drągowskiego). Biegliśmy mocno i trzymaliśmy się razem dość szybko urywając biegnącego z nami zawodnika z Ostródy. Noi przyszła 8 - na wariancie wyprzedziłem Jacka i biegłem na 3 miejscu. I dalej - pobiegłem na... 10 :( zupełnie nie zauważyłem 9 i nawet po przybiegnięciu byłem pewien że byłem na wszystkich punktach. I na tym moim "mądrym" "wariancie" wysunąłem się na 2 miesjce - zajarałem się i przez środek poligonu śmignąłem jak dzik po szyszkach w kierunku PK 12. I tam tragedia - 2 minuty błędu. Oczywiście nie wiedziałem że mam nkl już wtedy. Po prostu przebiegłem tą przecinkę, oczekując że będzie to betonowy okop. Ale na tym nie koniec błędów. Na PK 17 również utopione 2 minuty - beznadzieja, żałosne, wstyd.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguM7ef-J6CFlVbUSmYCQepwzCrdP1J5lEV5CEnIKygLDpQdp3WVzcnSqGMIqhgkHddyemX0pai60MFQJjH7Yixn8iRM6UZs087Oq-6c7OyidAElfyj8LvXNgXCzUnkhNkqiWFcsryGw1o/s1600/MP+SS+2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguM7ef-J6CFlVbUSmYCQepwzCrdP1J5lEV5CEnIKygLDpQdp3WVzcnSqGMIqhgkHddyemX0pai60MFQJjH7Yixn8iRM6UZs087Oq-6c7OyidAElfyj8LvXNgXCzUnkhNkqiWFcsryGw1o/s1600/MP+SS+2014.jpg" height="232" width="320" /></a></div>
<br />
Biegowo, pomimo długiego dystansu na nocnym czułem się bardzo dobrze i żarło. Niestety głowy w tym wszystkim zabrakło. Zepsułem sztafetę moim partnerkom i partnerowi za co bardzo bardzo bardzo przepraszam :( Naprawdę było i dalej jest mi głupio.<br />
<br />
Mimo tej sztafetowej klęski, bieg nocny nastroił mnie optymistycznie i chcę napierać jak dziki po lasach i wziąć się za trening jak Bóg przykazał.<br />
<br />
W najbliższym czasie czekają mnie kolejne starty, i szczerze to na pewno nie jest to profesjonalne podejście, ale przecież trzeba się bawić tym co się robi! W ten weekend jadę pobiegać na mapkach do Pabianic (Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików) i zabieram kilku młodych. Przy okazji - zgłoście się ktoś, bo na razie tylko ja jestem w M20/21 :/<br />
Za 12 dni biegnę <a href="http://maratonkampinoski.pl/" target="_blank">Maraton Kampinoski</a>, do którego już dzisiaj zacząłem przygotowania :O<br />
A za 20 dni biegnę <a href="http://www.maratontorunski.pl/" target="_blank">Maraton Toruński</a> :O do niego, podobnie jak do Kampinowskiego, przygotowania zacząłem właśnie dziś. Do Torunia zgłaszałem się między innymi dlatego, że są tam rozgrywane MP nauczycieli. Ale jak pewnie wiecie sytuacja się zmieniła i będę biegał w niebranżowej kategorii. Nie będę owijał - planem było (i jest?) złamanie 2:50, ale wiem że to potwornie szybko i bez przygotowania raczej nie ma szans, ale nie poddam się i spróbuję, najwyżej po 30 będę cierpiał (i tak i tak będę)<br />
A jakby tego było mało, to na początku listopada ciskamy jeszcze Gezno :)<br />
<br />
Przy okazji - od stycznia, w samej orientacji mam 82 starty! Kto podbije? Biegów z mapą będzie w sumie około 120<br />
Dodam, że oprócz 82 startów w orientacji, mam też 1 w Rogainingu 6h i 2 w biegach ulicznych. A rok jeszcze młody, być może uda się osiągnąć magiczną ilość 100 startów w roku z mapą. A przyznać trzeba że taka ilość startów wydaje się najlepszą drogą do progresu - w tym roku mogłem sporo pojeździć bo kasa była, za to z czasem dość krucho było.<br />
Teraz zapowiada się na odwrót - czy będzie lepiej, to się okaże, trzeba w słabościach szukać atutów :)Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-60144363311254785212014-10-04T03:35:00.000+02:002014-10-04T03:35:34.322+02:00Klub sportowy - nie róbcie tego w domu - część 1Po ostatnich przemyśleniach (a mam na nie ostatnio sporo czasu) przybliżę Wam jak wygląda prowadzenie sekcji sportowej BnO - nie będę robił z siebie męczennika, sami ocenicie czy warto czy nie.<br />
<br />
<b><span style="font-size: large;">POCZĄTKI</span></b><br />
<br />
O możliwości założenia sekcji w UKS Kusy Warszawa zostałem poinformowany przez zaprzyjaźniony Zarząd klubu - sprawa wynikła że tak powiem z dnia na dzień. Wszystko miałem zorganizować oczywiście sam - grupę, obiekty, niezbędne wyposażenie. Dzięki sprzyjającym NIEKTÓRYM ludziom na Bielanach udało mi się zrobić akcję propagandową sekcji - na początku magnesem wydawało mi się że po 1 - to nie jest zwykła lekkoatletyka, która może się wydawać nudna dla ucznia podstawówki, a połączenie biegu z przygodą, po 2 - zajęcia są całkowicie bezpłatne a po 3 - lokalizacja do uprawiania orientacji sportowej jak na Warszawę wydawała się idealna.<br />
Szybka informacja w szkole o bezpłatnych zajęciach z BnO i spotkanie organizacyjne - przyszła trójka dzieci z rodzicami - Zuzia, Michał i Szymon. Mało. Bardzo mało. Ale cóż - o założeniu własnego klubu sportowego marzyłem od zawsze. Raz nawet, jakieś 3 lata temu byłem na rozmowie w sprawie założenia klubu w Dzielnicy - szybko jednak zgaszono mój zapał do robienia czegokolwiek, dając szanse na pozyskanie jakichkolwiek środków na działalność klubu w 2015 roku (pytałem w 2012). To była bardzo zachęcająca perspektywa krzewienia sportu wśród dzieci i młodzieży na Bielanach, prawda? Od razu zaznaczę że nie każda osoba, a nawet zaryzykuję stwierdzenie że zdecydowana większość osób nie jest taka zniechęcająca, ale takie osoby jak widać też są (nie będę zdradzał szczegółów ponieważ zawsze mogą mnie wziąć za mordę, a jeszcze się nie poddałem jako tfu "działacz")<br />
Tym razem sytuacja była nieco inna - nie musiałem nic załatwiać w Urzędach (dzięki Bogu!) tylko miałem już pewne podłoże i wolną rękę za co bardzo jestem wdzięczny chłopakom z Kusego.<br />
Trzeba też pamiętać, że w kwietniu 2013 kiedy zakładałem sekcję nie pracowałem w szkole - wtedy moja praca (sklep) była rzeźbieniem w gównie, ale cóż trzeba wszystkiego w życiu spróbować żeby wiedzieć czego na pewno nie chce się robić, jak to mi kiedyś powiedział nasz lekkoatletyczny Mistrz. Ponieważ nie pracowałem w żadnej placówce, bardzo ciężko było zrobić efektywny nabór. Okazało się jednak że te 3 osoby które przyszły na pierwszy trening są w sekcji do dziś, frekwencja ich na treningach jest bardzo wysoka, a rozwój sportowy, w porównaniu do tego co było 1,5 roku temu jest ogromny! I to cieszy najbardziej :)<br />
Jeszcze przed wakacjami 2013 robiłem 2 lekcje naborowe które kosztowały mnie ogrom pracy i sił, Efekt - ponad 200 warszawskich i łomiankowskich uczniów biegało na mapie podczas lekcji WF, mogę powiedzieć że 90% była zadowolonych, a 70% zachwyconych naszą dyscypliną. Przekładając na liczebność grupy treningowej - efekt był niestety zerowy :( Bardzo mnie to zdziwiło, szczególnie że widziałem szczere i spontaniczne reakcje uczniów po swoim pierwszym w życiu biegu z mapą<br />
<br />
<b><span style="font-size: large;">PRZEŁOM</span></b><br />
<br />
Chyba właśnie tym określeniem należy nazwać sytuację z września 2013 - to właśnie wtedy, dzięki splotowi wielu bardzo sprzyjających okoliczności udało mi się podjąć pracę w szkole. Zawsze mówiłem Mamie że chciałbym pracować tak jak Ona zaraz po studiach - w małej szkole, gdzie byłbym jedynym nauczycielem WF. I trafiłem właśnie do takiej szkoły - Szkoły Podstawowej nr 79 w Warszawie. Nie szukajcie jej w oficjalnych wykazach, bo takowa nie istnieje. SP 79 istniała do 2012 roku, po czym, pod groźbą likwidacji musiała być przekształcona na filię SP 273. W efekcie została jedynie troszkę zabita tradycja i historia szkoły, ale myślę że w świadomości zdecydowanej większości Warszawiaków istnieje jako SP 79. Nie wiem po co to było, bo z tego co wiem nie dało to żadnych oszczędności.<br />
W szkole pracowało mi się świetnie - rewelacyjna dyrekcja i bardzo fajne grono pedagogiczne, choć oczywiście jak wszędzie zdarzały się wyjątki. Ale że na prostactwo nie ma miejsca na tym blogu, to raczę ominąć ten ponury wątek pewnej nauczycielki, której uczniom szczerze współczuję.<br />
Współpraca ogólnie rzecz biorąc układała się doskonale, praca dawała mi również w pełni możliwości realizacji tego co najbardziej kocham - czyli biegania!<br />
Jak to przekładało się na sekcję? Również rewelacyjnie!!! Dzięki codziennemu kontaktowi z uczniami mogłem skuteczniej namówić do udziału w sekcji. Z grupki kilkuosobowej zrobiła się silna grupa 15 osób chętnych do treningu. We wrześniu, oprócz wielu młodych z SP 79 do sekcji dołączyła również Julka, mistrzyni Warszawy w przełajach. Myślę, że dzięki pracy w szkole i rodzice byli bardziej chętni wysyłać na zajęcia swoje dzieci do kogoś kto pracuje w szkole, a nie do kogoś kto biega po krzakach, ciągle chodzi podrapany i próbuje wydłubać sobie oczy.<br />
Na październikowe Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików w Nowym Dworze udało się na szybko zebrać grupę 10 osób i wyrobić im licencje PZOS (o tej strukturze też będzie słów kilka w dalszej części).<br />
Dla wielu był to pierwszy start w zawodach a tu od razu ranga MMM. Myślę że jednak na uwagę i podziw zasługuje wynik Zuzi, która będąc w kategorii K10 startowała w kategorii K14 i zajęła świetne 8 miejsce w sprincie!!!!! Nie tylko ja byłem zaskoczony takim wynikiem. Następnego dnia jednak trasa K14 okazała się za trudna dla 10-latki i na mecie pojawiła się nietypowo, bo nie wbiegając, a wjeżdżając policyjnym terenowym radiowozem - jednym słowem - siędziało (wiem że powinienem rozdzielnie napisać się i działo, ale miało być jednym słowem)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8alYmtbdH_QylrUgHHdYS89IT0bUuYxMJYXDe7qcq1JT3K2MkwS68b9Rs5cmk-I7tp9mzapL4cPXgwzk6ZwcFFpYI8mFm3rWb_1EVHB8-7q-XadlnhCAr6eBP4GQjYOuStSx1whdvL3k/s1600/1965572_595382680549813_1580155502_o+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8alYmtbdH_QylrUgHHdYS89IT0bUuYxMJYXDe7qcq1JT3K2MkwS68b9Rs5cmk-I7tp9mzapL4cPXgwzk6ZwcFFpYI8mFm3rWb_1EVHB8-7q-XadlnhCAr6eBP4GQjYOuStSx1whdvL3k/s1600/1965572_595382680549813_1580155502_o+(1).jpg" height="230" width="320" /></a></div>
<br />
2 tygodnie później, na Mistrzostwach Warszawy w Sprincie startowało nas 20 osób!!! Bardzo byłem tym ucieszony i nakręcony do działania! Również w okresie późnej jesieni i zimy frekwencja na treningach nie spadała, a ja łączyłem świetnie pracę w szkole z pracą w klubie i własnym treningiem. A właściwie to własny trening z pracą w klubie i pracą w szkole<br />
Dzięki pracy w szkole zyskałem i mam do dziś naprawdę liczną grupę fajnych zawodników i zawodniczek chętnych i zaangażowanych do biegania.<br />
<br />
Jak sytuacja rozwijała się dalej - postaram się przybliżyć to w kolejnym wpisie, ponieważ już dziś o 20 startuję w ostatnich w tym roku Mistrzostwa Polski - tym razem w nocnym biegu na orientację. To llllubię!!!!!!!!<br />
Zapraszam na podstronę zawodów do śledzenia wyników :)<br />
<a href="http://www.wmzos.pl/">http://www.wmzos.pl/</a>Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-6987924655504077952014-09-27T17:33:00.003+02:002014-09-27T17:42:01.616+02:00Mistrzostwa Świata na Mistrzostwach Polski<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRzWJVSlCJk7q_VkYu-wQmFyWSpM5j2L5sTYyV10k0pSmBVkkHL6rLo9q8rOYNS1WyBRzMBa6Bm-30bAKVz3TuznaoEUMz_gY_tfiQDKcCyvcIzH-wYRjFQ1y52IWs0SdLNjIlupuIWyg/s1600/10649554_774957579227614_4349705085014443947_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRzWJVSlCJk7q_VkYu-wQmFyWSpM5j2L5sTYyV10k0pSmBVkkHL6rLo9q8rOYNS1WyBRzMBa6Bm-30bAKVz3TuznaoEUMz_gY_tfiQDKcCyvcIzH-wYRjFQ1y52IWs0SdLNjIlupuIWyg/s1600/10649554_774957579227614_4349705085014443947_n.jpg" height="212" width="320" /></a></div>
<br />
Minionym weekendem żyła cała Polska - to właśnie 20-21 września były rozgrywane w Wejherowie Mistrzostwa Polski w klasycznym i sztafetowym BnO :) Pewnie mało kto wie, że w tym samym czasie rozgrywany był turniej siatkarski w Polsce, w którym piłkarze których pozdrawiał prezydent byli całkiem mocni. Zawsze mówiłem że więcej pieniędzy trzeba przeznaczać na piłkarzy, bo są sukcesy!!!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB2wU53g_nFtBc2Zkk3v7gpQNYQGvjOLI-It9EP3kBvwDH7sNF9gnGoSdiBpxMfpifGvwpDzeNnLi29SaAvAxZQ2zR0SWajECl8cdi6FEhVUOPnnjQj-_v_pHE_shA-JqDpQpr-HAZr90/s1600/polska-mistrzem-wiata20140921-csrj9314_20714210.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB2wU53g_nFtBc2Zkk3v7gpQNYQGvjOLI-It9EP3kBvwDH7sNF9gnGoSdiBpxMfpifGvwpDzeNnLi29SaAvAxZQ2zR0SWajECl8cdi6FEhVUOPnnjQj-_v_pHE_shA-JqDpQpr-HAZr90/s1600/polska-mistrzem-wiata20140921-csrj9314_20714210.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wracając do meritum - na klasyku miałem wózek życia i po raz pierwszy zdecydowałem że zrobię to i będę wiózł tyłek. A było za kim, bo gonił mnie sam Bartosz Pawlak (dla niewtajemniczonych - to taki Mariusz Wlazły polskiego biegu na orientację). Przywiezienie się za nim (gonił mnie na 3 minuty) dawało realne szanse na upragniony medal w elicie - w dodatku w bardzo silnie obsadzonym biegu. Stało się inaczej - może to i dobrze, bo taki medal nie smakowałby pewnie tak samo jak wywalczony samodzielnie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Inna kwestia była żeby w ogóle być w stanie go utrzymać, bo tempo biegu ma dość żywe.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I tak, z Bartkiem spotkaliśmy się na PK 6 - stosunkowo daleko, co mnie ucieszyło, bo liczyłem że wcześniej mnie łyknie. Na pierwszym długim wspólnym przebiegu wydaje mi się że próbował mnie urwać, ale trzymałem się i wytrzymałem tempo, kontrolując nawet mapę. Na wejściu błąd.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Potem nawet odważyłem się 2 punkty poprowadzić - tzn na 11 po prostu Bartek lekko przebiegł noi pierwszy byłem na nim, to i 12 poprowadziłem. Na 13 zacząłem, ale się bałem i z grzeczności puściłem go przodem. Na 16 zrobiliśmy mega błąd, ale przyznam że stopień zajechania wzrastał i od punktu 15 nie kontrolowałem mapy. Łyknęliśmy po drodze Chrupka (tym razem obyło się bez klątwy) oraz Paszę. Chrupek zabrał się z nami, i na 20 wyprzedził mnie. Odcięło mnie totalnie. Przebieg z 20 na 21 był chyba najtrudniejszym fizycznie ze wszystkich jakie w życiu biegłem. Po prawie 14 kilometrowym mocnym biegu z Bartkiem nogi zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Próbowałem biec, ale zacząłem się przewracać o własne nogi - to było niesamowite uczucie, byłem potwornie wyczerpany. Nie byłem w stanie też już czytać mapy, więc ustawiłem kompas, zobaczyłem że mam do przejścia 2 drogi i modliłem się o zobaczenie lampionu. Udało się! Co prawda po kilku nieudanych próbach podbiegania (które kończyły się upadkiem) pokonałem ten przebieg raczej marszem, ale pokonałem i to w miarę czysto. 22 było już formalnością - ścieżka wzdłuż jeziorka. Jeszcze miałem problem z wejście na górkę, na której było dołek z punktem ale udało się. Na odbiegu nawet truchtałem i się ani razu nie przewróciłem. Po 96 minutach i 15 sekundach biegu padłem za linią mety - byłem bardzo zadowolony i liczyłem na dobry wynik. Okazało się jednak że Bartek skończył na 4 a ja na 10 - po raz drugi w tym roku wszedłem w czołową 10 MP przy pełnej obsadzie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglZPVFGuANe7MNAsYqyL1CJyspDd0THqmXAq93XQG8CjRQ7PFnTYalLkYjr3NVZIrp-aYdF2uFDVe4xBMQauLOIcvTk21_rYCPCc2DPeYw5h2oHASNb7i-h0yI9xGWPSqJ5VPzoUJksbI/s1600/MP+klasyk+2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglZPVFGuANe7MNAsYqyL1CJyspDd0THqmXAq93XQG8CjRQ7PFnTYalLkYjr3NVZIrp-aYdF2uFDVe4xBMQauLOIcvTk21_rYCPCc2DPeYw5h2oHASNb7i-h0yI9xGWPSqJ5VPzoUJksbI/s1600/MP+klasyk+2014.jpg" height="320" width="228" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="" style="clear: both; text-align: left;">
Wieczorem oczywiście meczyk - bardzo ciężki z Niemcami, na szczęście wygrany, oglądany w elitarnym towarzystwie mazowieckich biegaczy :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po wyczerpaniu na klasyku bałem się że na sztafetach nie da rady. Okazało się jednak że żarło dobrze i byłoby dobrze gdyby nie 2 błędy, które pozbawiły nas pierwszej szóstki i po raz kolejny musieliśmy zakończyć rywalizację sztafet na 7 miejscu (brawo chłopaki za super biegi, jesteśmy zajebiści!). Jeden błędas na prawdę poważny, drugi mniejszy ale też spory. Do tego oczywiście wahnięcia były. Ze sztafet cieszy że wreszcie ograłem Piotrka Kruka na finiszu - bo razem zdarza się nam często finiszować :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMU_iTbMC58DGopiLaByjRNqj3ARyTsYTLzgoM0bQNhaN71-SpQendCnykwzjhYxowUi97fJVi3qOUdMiHjGrpoggS8waNjBey9WW43bI8UVQwL2hjYpoGMs5_gbwc756v_mf29nXIHlw/s1600/MP+sztafety+2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMU_iTbMC58DGopiLaByjRNqj3ARyTsYTLzgoM0bQNhaN71-SpQendCnykwzjhYxowUi97fJVi3qOUdMiHjGrpoggS8waNjBey9WW43bI8UVQwL2hjYpoGMs5_gbwc756v_mf29nXIHlw/s1600/MP+sztafety+2014.jpg" height="320" width="228" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Działo się bardzo dużo ostatnio, ten tydzień zarąbany totalnie, ale żeby było ciekawiej to straciłem pracę (1 września się o tym dowiedziałem) i teraz ciągle nie mam czasu - paradoks niczym 0,(9). Ale o moich losach to może już w następnym wpisie - bo już za parę godzin start w nocnych Mistrzostwach Mazowsza! :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mam tylko nadzieję że zacznę wreszcie normalnie trenować i przestanę tyle czasu przeznaczać na rzeczy które zysków nie przynoszą i które robię kosztem swojego treningu. Motywacja po MP była duża, ale szybko zgaszony byłem nawałem roboty jaki sobie wziąłem na głowę. I to trzeba zmienić.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tak więc pozytywnie kończąc - do boju!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I bym zapomniał, pewnie jeszcze tego nie wiecie!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="//www.youtube.com/embed/2QujUE0aLbQ" width="560"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b>JESTEŚMY</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b>MISTRZAMI </b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b>ŚWIATA</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: red; font-size: x-large;"><b>!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b></span><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b><b style="color: red; font-size: xx-large;">!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!</b></div>
Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-63094122204074927332014-08-19T14:47:00.000+02:002014-08-20T10:38:12.317+02:00Rogaining!Dawno, dawno temu Karol prowadził bloga. A że był zajeżdżony i zarobiony pisać nie miał czasu ani ochoty. Nie, bynajmniej nie poświęcił on sportu dla pracy zawodowej - raczej na odwrót :)<br />
Aż tu nagle, spontanicznie postanowił spróbować czegoś nowego - Rogainingu. Noi się zachciało pisać!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVZXs-gH7RF3cXMQ3TS9le2-UQGdar9Wf888rCMolPDU4mYquxuo6vsLWAahHL0i_LGlWKaZPav4dhYKFjx6B78TTKuRzKBUBsUO9owU4PhL9zt9levVkPmGmjj5BXjf04X6Umr1lNE2Y/s1600/image1891.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVZXs-gH7RF3cXMQ3TS9le2-UQGdar9Wf888rCMolPDU4mYquxuo6vsLWAahHL0i_LGlWKaZPav4dhYKFjx6B78TTKuRzKBUBsUO9owU4PhL9zt9levVkPmGmjj5BXjf04X6Umr1lNE2Y/s1600/image1891.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
Nie jestem ekspertem w dziedzinie rogainingu, ale przybliżę o co chodzi osobom które o tym nie słyszeli.<br />
Rogaining to forma aktywności biegowej z mapą - najczęściej turystyczną. Zadaniem zawodnika jest podbicie możliwie największej ilości punktów kontrolnych w określonym limicie czasowym. Ważne jest taktyczne zaplanowanie trasy, ponieważ punkty mają różną wagę, w zależności od stopnia trudności i oddalenia od startu / mety. To taki scorelauf znany z biegu na orientację, tyle że na dłuższych, "ekstremalnych" limitach czasowych. No i chyba w założeniu jest, że niemożliwe powinno być podbicie wszystkich punktów w danym limicie<br />
<br />
Ja na początek swojej przygody z rogainingiem wystartowałem w takim z 6 h limitem czasowym (najczęściej spotyka się 12 lub 24 h). Dla mnie na początek 6 h było optymalnie, dodatkowo ważne że był to rogaining indywidualny (podobno większość tych 12 i 24 h startuje się w dwójkach). Ja na wspólne nawigowanie raczej się nie piszę :)<br />
<br />
Na ten górski rogaining dojechaliśmy wraz z moją ekipą młodych zawodników prosto z zawodów w Czechach w jakich braliśmy udział przez cały zeszły tydzień. Zameldowaliśmy się w Nowym Targu na 8,5 godziny przed startem - czyli 30 minut po północy (warto zaznaczyć że jeszcze po godzinie 17:00 biegaliśmy zawody w Czechach). Wyspać się za bardzo nie wyspaliśmy, no ale miło było wreszcie poleżeć i choć trochę (niecałe 5 godzin) pospać na łóżku.<br />
<br />
Rano wszystko na wariata, bez śniadania, późno wstaliśmy i w centrum zawodów byliśmy o 8:35 (na szczęście mieliśmy blisko). Pobrałem kartę startową, którą to po 5 minutach zgubiłem (okazało się że na dachu samochodu ją zgubiłem). Na szczęście organizatorzy nie pożałowali mi kolejnej. Na odprawę się spóźniłem, ale mapę zdążyłem pobrać. Na zaplanowanie trasy było kilka minut - ja wybrałem, z nieocenioną pomocą moich zawodników, wariant północno - zachodni.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixzAumrjMS1wbJqOsQoCLFkAS0mPJjai1QKorfOf0YP5OXOl1Gi-4vNKOwwiA8lO5NpX_i0mM2Eak8lQmZ6vOLyKPFc_rejfC_A8-QlK6INYjitJzTT6G5GkQa3ioeh56iNm_I2cVt35U/s1600/image0321.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixzAumrjMS1wbJqOsQoCLFkAS0mPJjai1QKorfOf0YP5OXOl1Gi-4vNKOwwiA8lO5NpX_i0mM2Eak8lQmZ6vOLyKPFc_rejfC_A8-QlK6INYjitJzTT6G5GkQa3ioeh56iNm_I2cVt35U/s1600/image0321.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
Rozejrzałem się dookoła i czegoś mi brakowało - wszyscy mieli plecaczki z jedzeniem i piciem - ja natomiast tylko koszulkę na sobie i przewiązana przez pas cienką kurteczkę. W ostatniej chwili Grzesiek przyniósł mi 20 zł na czarną godzinę a Izie zabrałem na wpół wypełnioną półlitrową buteleczkę wody. Startowałem w kolcach do BnO - tylko takie obuwie miałem ze soboą i stwierdzam - 6 godzin w kolcach to już trochę za długo :P<br />
<br />
3-2-1... START! Zacząłem od PK 7, kierując się pod górkę na południe. Skręciłem w prawo w odpowiednim momencie, ale przy wejściu na punkt przebiegłem koło lampionu i czesałem go 100-150 m dalej. I już utopione ładnych parę minut, o zmarnowanej energii nie wspominając. Nastepnie gładko na PK 12, choć nie było jednej drogi zaznaczonej na mapie jako dość szeroka - sporo było też pojedynczych zabudowań. Z 12 na 2, przez miesto, a za mostkiem musiałem kawałek przedrzeć się przez jeżyny i pokrzywy oraz kawałek posesji. Na 1 banalnie. Zbiegając z 1 musiałem się zatrzymać i biec wzdłuż potoku aż do rozwidlenia asfaltu ponieważ była bardzo stroma i mocno porośnięta skarpa. PK 30 i 29 bardzo gładko, natomiast na 28 kolejny babol - idąc wzdłuż strumienia do góry nie szedłem samym strumieniem, ale zboczem muldy i niestety nie zauważyłem leżącego lampionu. Efekt - kolejny babol na ponad 5 minut i darmowe 50 m przewyższenia więcej niż potrzeba. Następnie PK 27 - chciałem wbijać na górę przy przystanku PKS, ale drogi tam nie było, biegłem więc aż do Obidowej i odbijałem w górę od szkoły. Do niebieskiego szlaku wiodącego grzbietem trochę mi się zeszło ale najciekawsze było samo umiejscowienie punktu - otóż wbrew temu co mapa pokazuje, stał on na tej górce, ale z drugiej strony szlaku - podbiłem do na farcie, ponieważ akurat został mi on wystawiony przez innego zawodnika. PK 26 bardzo przyjemny i łatwy, natomiast przy PK 25 też nie miałem problemów, ale mapa nie była do końca dobrze czytelna w tym miejscu.<br />
I tutaj chwilka gdybania po PK 25. Jako kolejny obrałem punkt 24 i 21. Aha! Ważne - PK 23 nie było, co było powiedziane przed biegiem i pamiętałem o tym, zresztą miałem go skreślonego na mapie. Na PK 24 trafiłem bez problemu, jednak czy opłacało się do niego zbiegać? Nie wiem. Dodatkowo, na przebiegu z 25 na 21 złapał mnie spory kryzys - po 3 godzinach na trasie stałem się bardzo wygłodniały i spragniony. To drugie łatwo było zaspokoić - potoków z czystą wodą było dużo, toteż szybko uzupełniałem płyny wodą prosto z potoku. W sumie na całej trasie wypiłem jej ok 3 litrów. Gorzej z jedzeniem - bez śniadania, po 3 h biegania po górach byłem niesamowicie głodny i miałem mega ochotę na coś słodkiego. Przy wejściu na PK 24 spotkałem dwójkę osób na grzybach - poprosiłem o coś do jedzenia - a oni uraczyli mnie kawałkiem kiełbasy i kromką chleba. Ale to było dobre! Pierwszy posiłek w tym dniu miałem za sobą, choć miałem dużą ochotę na coś słodkiego. Podbiłem 24 i miałem już w głowie 21. Tutaj zrobiłem bardzo duży błąd wariantowy - przebijałem się przez górę, robiąc 350 m przewyższenia, zamiast obiegać górę wzdłuż potoków - końcówkę podbiłem przez dość gęste paprocie - na tyle mnie zmęczyło podejście, że zamiast zbiegać - schodziłem na 21. Jeden błąd generuje kolejny - z 21 na 20 chciałem najkrótszą drogą - i była to droga przez mękę. Wariant wzdłuż strumienia okazał się pomysłem szalonym i bezsensownym. Owszem - był najkrótszy, ale pokonywałem średnio jakieś 30 m na minutę - wzdłuż potoku nie było ścieżki, szedłem nurtem po ostrych kamieniach i miejscami w wodzie do kolan. Im wyżej - tym gorzej. Mnóstwo powalonych drzew i gałęzi. Zrobiłem sobie na tym przebiegu 2 przerwy po jakieś 5-10 minut, siadając w krzewach jagodowych i objadając się nimi - również podobnie jak kiełbaska - smakowały wybornie :) trafiło się nawet parę malin - były jeszcze lepsze, bo słodsze. Po tym przebiegu, gdy wreszcie podbiłem tą 20 byłem pewien że w klasyfikacji będę daleko. Czas uciekał bardzo szybko, i nagle z 3 godzinnego biegu zrobiło się 5 godzin i pora najwyższa była wracać na metę, żeby zdążyć przed limitem. Dlaczego to tak ważne? Ano dlatego, że każde 2 minuty powyżej limitu skutkowały karą minus jednego punktu. Łatwo policzyć, że jakbym spóźnił się tylko 6 minut, co zdobywanie PK 20 okazałoby się bezsensowne (był on wagi 3 punktów). Dlatego z 20 poleciałem już na 19, którą zaczesałem bo szukałem za nisko, a następnie w dół na 22, 9 i 4. Na mecie zameldowałem się o 14:58, 2 minuty przed końcem limitu. Wydawało mi się że będę raczej dalej, ale okazało się że pierwsza trójka - do której o dziwo wszedłem - zdobyła tyle samo punktów!!! Wystarczyło żebym miał te 10 minut zapasu, pobiegł jeszcze na 6, a wygrana byłaby moja! Niestety - tak się nie stało. Jednak nie przegrałem dlatego że zabrakło czasu na końcówce - moim zdaniem dużo lepiej było olać punkt 21, i z 24 pocisnąć wzdłuż potoku na grzbiet i dalej na 20 - 19 -18, a kto wie czy nie również na 17, 16, 15, 8 - miałbym bardzo dużo więcej czasu i energii, które to zmarnowałem przedzierając się potokiem z 21 na 20. Nawet jakbym nie zdążłył pobiec na 17, 16, 15 i 8, to miałbym mnóstwo czas na zaliczenie nisko punktowanych punktów kontrolnych, takich jak 3, 5, 6 czy 10. A to dałoby pewne zwycięstwo.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYhKwne0ExNb0JHmS2c85kEbleA2ICGMqMlDMKDqhF5ezuJGT5zbOJ9_dJl2nusTGlEmVp4mCW9k6PFvoc6h6MKJYfx3iXngdg2GrdX8HkQF4Mz6yEgWSRgTYZna4i4NCeN3iXZ00I1g8/s1600/Rogaining+6+h+Nowy+Targ.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYhKwne0ExNb0JHmS2c85kEbleA2ICGMqMlDMKDqhF5ezuJGT5zbOJ9_dJl2nusTGlEmVp4mCW9k6PFvoc6h6MKJYfx3iXngdg2GrdX8HkQF4Mz6yEgWSRgTYZna4i4NCeN3iXZ00I1g8/s1600/Rogaining+6+h+Nowy+Targ.jpg" height="296" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Wyszło jak wyszło - z wynikiem 49 punktów (tyle samo co pierwszy i drugi zawodnik) zająłem 3 miesjce - w przypadku równej ilości punktów, o zwycięstwie w rogainingu decyduje czas przybycia na metę, a ja byłem z tej trójki najpóźniej.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp_22qNl_7J5M6Vswzp2SsI4AHXxj_I7wHFvTafdNLBUcRWWvlA9c4f6-_Hph44xO2LKEnser_g6zQA3cw8rk02jjBzMPYU_6du-Gg2X87ebp1XG4r-YY-le_4z9586KTpUMQ-K9phsl4/s1600/image2051.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp_22qNl_7J5M6Vswzp2SsI4AHXxj_I7wHFvTafdNLBUcRWWvlA9c4f6-_Hph44xO2LKEnser_g6zQA3cw8rk02jjBzMPYU_6du-Gg2X87ebp1XG4r-YY-le_4z9586KTpUMQ-K9phsl4/s1600/image2051.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
Bardzo fajnie również organizatorzy zapewnili rozrywkę moim młodym zawodnikom, którzy byli bardzo zadowoleni, a szczerze mówiąc bałem się trochę że się zanudzą przez te 6 godzin. Dzięki wielkie dla organizatorów za tak ciekawą organizację zabaw z mapą dla najmłodszych!!!<br />
<br />
Wcześniej działo się sporo, bo cały czas jeździłem na zawody - oprócz zawodów z których pojechaliśmy prosto na rogaining, czyli WUOC TOUR (zawody towarzyszące Akademickim Mistrzostwom Świata w Czechach), gdzie również nie zabrakło przygód takich jak zatrzaśnięcie kluczyków w aucie czy ciągłe ulewy pod namiotami, na których moją walkę o najlepsze pozycje najlepiej odzwierciedla to zdjęcie:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqPF1TuFS1kYe2cvQ4DFoYqbgK1oNE9xGYbbR2wFccabYsMylj5anUcgVyjOnpVIy8fmh6xX07Daif_o3l_AepRPsZqo2Z6lejyg6H0Qr22pTEWWnWY_gaRmEojmBlkY2OuDW_0J_Y5g8/s1600/DSC06959.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqPF1TuFS1kYe2cvQ4DFoYqbgK1oNE9xGYbbR2wFccabYsMylj5anUcgVyjOnpVIy8fmh6xX07Daif_o3l_AepRPsZqo2Z6lejyg6H0Qr22pTEWWnWY_gaRmEojmBlkY2OuDW_0J_Y5g8/s1600/DSC06959.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
byłem na mega fajnych zawodach na Słowacji - czyli na Slovak Karst Cup, na których to w elicie zająłem 4 miesce, a udało mi się wygrać jeden bieg - nocny (mapa: Dievcenska Skala)!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAOl5eAQl3XslkJQvuC5XenRfBBAxzc4Yn-iwC-tlULkFCy5nDT2XqIEe8nACij1m5r2PdYmXYgQqVXRFdc1vLf8cN0gMogBKdfyTgHWwKD5ys681w1mv-ro0j5avy86XHOm60gcI-T00/s1600/Karst+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAOl5eAQl3XslkJQvuC5XenRfBBAxzc4Yn-iwC-tlULkFCy5nDT2XqIEe8nACij1m5r2PdYmXYgQqVXRFdc1vLf8cN0gMogBKdfyTgHWwKD5ys681w1mv-ro0j5avy86XHOm60gcI-T00/s1600/Karst+E1.jpg" height="200" width="141" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf-nvORunfkhdkb9-5CaZF_f4aZMuhvCyVAuiRTL_90CjxXeRPZk9nQ2t-0MtjJL6S55Fguu2TbJZvl3Y6WAL_4BpS8QhrzoKEmuoqGhS3MJrdkvS8yz2aSU9VFdXFqA1jMhwBye3WuG0/s1600/KARST+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf-nvORunfkhdkb9-5CaZF_f4aZMuhvCyVAuiRTL_90CjxXeRPZk9nQ2t-0MtjJL6S55Fguu2TbJZvl3Y6WAL_4BpS8QhrzoKEmuoqGhS3MJrdkvS8yz2aSU9VFdXFqA1jMhwBye3WuG0/s1600/KARST+E2.jpg" height="150" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYHYD1GBtHaaOQyaES9Xx_LRqzadYRTUhD28vTuJGn-ylbdXYG4jtAio3cLI_uWjWK48yQf18ap7BvSlCbeex_Qhd_4EoC_p_tzQJC2x73zieBPxjg8RikCj39aVrSYoolwp-KRRsB1YM/s1600/KARST+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYHYD1GBtHaaOQyaES9Xx_LRqzadYRTUhD28vTuJGn-ylbdXYG4jtAio3cLI_uWjWK48yQf18ap7BvSlCbeex_Qhd_4EoC_p_tzQJC2x73zieBPxjg8RikCj39aVrSYoolwp-KRRsB1YM/s1600/KARST+E3.jpg" height="150" width="200" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLOynFiV2mqjZV32XMoQz9MzXwFcxmI2HBUtohmq6DdDvTbbNTkvsshD9Qo48o_FxgfrKbB89HehNR-4r8CKt-svt3485kuKj0ni4eZc5lWKgm4ijXvq6Vy39T1sFrGRY2a7DDTKzL22M/s1600/KArst+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLOynFiV2mqjZV32XMoQz9MzXwFcxmI2HBUtohmq6DdDvTbbNTkvsshD9Qo48o_FxgfrKbB89HehNR-4r8CKt-svt3485kuKj0ni4eZc5lWKgm4ijXvq6Vy39T1sFrGRY2a7DDTKzL22M/s1600/KArst+E4.jpg" height="150" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1IMS9pUQE7onkdbY3-0S2tQFu3vUgz4EospBpwIU3wBnP1wBQLPEXC_Q2qFQtowDRg47Sf5b7roHRsn6OYfeXkXR2muGqBV78-oHKQRV9ii9IMJ1cGgp6lce4b6-MNjaqiWJirlXLcmU/s1600/KArst+noc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1IMS9pUQE7onkdbY3-0S2tQFu3vUgz4EospBpwIU3wBnP1wBQLPEXC_Q2qFQtowDRg47Sf5b7roHRsn6OYfeXkXR2muGqBV78-oHKQRV9ii9IMJ1cGgp6lce4b6-MNjaqiWJirlXLcmU/s1600/KArst+noc.jpg" height="150" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-7kf96gUwisXoXpNPaYv5UFOsZ8tEOWaQfV_bL-H7YfdD2O75jvivpCX5I-2veLtdvbg4vN9FeLOVsuItXmHlf01v2nnHZ5nu7ibXElCB1kt_Me1nlHyYcax4zaat-Lbraup426FJLz4/s1600/KArst+trening.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-7kf96gUwisXoXpNPaYv5UFOsZ8tEOWaQfV_bL-H7YfdD2O75jvivpCX5I-2veLtdvbg4vN9FeLOVsuItXmHlf01v2nnHZ5nu7ibXElCB1kt_Me1nlHyYcax4zaat-Lbraup426FJLz4/s1600/KArst+trening.jpg" height="143" width="200" /></a></div>
<br />
Jeszcze wcześniej Limanowa - też 4 miejsce w elicie :P 2 etap to Kraków City Race, czyli klasyk na mapie sprinterskiej<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbVH4v5G4OYrGg53HB8adNutqzxuLOIsW15AIy-EydGI6O1uYB9Fl2ivtMbFS2jE5h6UAE_2VV30zpjLhUMXSpmU3iv7-usanC-5Ta-YKttOfKtX102WeROtzkCdavgm-fRzrWnr-0mjw/s1600/Limanowa+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbVH4v5G4OYrGg53HB8adNutqzxuLOIsW15AIy-EydGI6O1uYB9Fl2ivtMbFS2jE5h6UAE_2VV30zpjLhUMXSpmU3iv7-usanC-5Ta-YKttOfKtX102WeROtzkCdavgm-fRzrWnr-0mjw/s1600/Limanowa+E1.jpg" height="150" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivBGNxW1fEPiv1wKlCM75AKZz12hpRnVzPon-WlFGKtocWPbZFuNPmG9S9Oi8HDOERd_7-XVHujCp-6yUYOrzSGXUDIbRRe3_m0Oy23cHyXiwTioARHbAU9krZ44ZrdKKjrF6zh0ZyT6Y/s1600/Limanowa+E2+Krakow+City.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivBGNxW1fEPiv1wKlCM75AKZz12hpRnVzPon-WlFGKtocWPbZFuNPmG9S9Oi8HDOERd_7-XVHujCp-6yUYOrzSGXUDIbRRe3_m0Oy23cHyXiwTioARHbAU9krZ44ZrdKKjrF6zh0ZyT6Y/s1600/Limanowa+E2+Krakow+City.jpg" height="146" width="200" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3m06gVccG-vlN51OWuMiB-1U_h_EmqX47uIGCT8QvMOv7VhZJick6jnyCfPVE3SdQ9dzsNEsHvtl0R1wl9gQuO5rHRQky7o0B8TMXVaKXagLvKTXyVp51YdA7ytoTVYxkRZ7uUy4YSNA/s1600/Limanowa+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3m06gVccG-vlN51OWuMiB-1U_h_EmqX47uIGCT8QvMOv7VhZJick6jnyCfPVE3SdQ9dzsNEsHvtl0R1wl9gQuO5rHRQky7o0B8TMXVaKXagLvKTXyVp51YdA7ytoTVYxkRZ7uUy4YSNA/s1600/Limanowa+E3.jpg" height="150" width="200" /></a></div>
<br />
Idąc chronologicznie wstecz, był też Puchar Wawelu - bardzo fajne zawody z jedną wtopą o której nie będę pisał bo dlaczego przez jedną nieogarniętą i łapiącą się za organizację nie mając o niej pojęcia osobę mam robić złą opinię całemu klubowi? Zamiast tego - mapki:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYutOrr0aw5rbcWMQmSRTiKNXsd8MjZtuQw24h3bX5c7mBTy7dVqrNL2-hJ3KL6Ruc2096RPjfO4l_KAUZVPgT9y1ogwOjJrrhevnT_cmY_cUAVo7ozOAuZrMI1pIAMslAwMfgHxT2SZQ/s1600/Wawel+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYutOrr0aw5rbcWMQmSRTiKNXsd8MjZtuQw24h3bX5c7mBTy7dVqrNL2-hJ3KL6Ruc2096RPjfO4l_KAUZVPgT9y1ogwOjJrrhevnT_cmY_cUAVo7ozOAuZrMI1pIAMslAwMfgHxT2SZQ/s1600/Wawel+E3.jpg" height="200" width="141" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu-EjWQ4btsKWIctVpRXcBIgHaqZtznnANG0xVvoNkR4R3nmD2_DO6y_GaqV6pYzaFhRCNBG857wGUmIxyr8GHBagLU1arTcB8468L8KMRWdCHV0FBbYIqv2vNUXV0Ykpx1fxls8Hg4Zc/s1600/Wawel+E4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu-EjWQ4btsKWIctVpRXcBIgHaqZtznnANG0xVvoNkR4R3nmD2_DO6y_GaqV6pYzaFhRCNBG857wGUmIxyr8GHBagLU1arTcB8468L8KMRWdCHV0FBbYIqv2vNUXV0Ykpx1fxls8Hg4Zc/s1600/Wawel+E4.jpg" height="150" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmTUQV6vAiLV3KRpASa_22-FyUJGLNzCkcZ-Q6i1IYs5HuaCywku1m-bXFyw4VVZclPcewUy4xSUf1ll30yjumhvQ5eSI382zfjkHUK5D1K6x_CpdQjTKWEQZmT-TC8eU7Gtq1mKrswtU/s1600/Wawel+E5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmTUQV6vAiLV3KRpASa_22-FyUJGLNzCkcZ-Q6i1IYs5HuaCywku1m-bXFyw4VVZclPcewUy4xSUf1ll30yjumhvQ5eSI382zfjkHUK5D1K6x_CpdQjTKWEQZmT-TC8eU7Gtq1mKrswtU/s1600/Wawel+E5.jpg" height="150" width="200" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikPDC6pLnhlcZ207hYZIeBLxm_I8ShM4hJyE-WOKvaUNgJINGtekm5tEcpMluzBTWGL3FGhyphenhyphenwpEDhhLo06ONkzJjlz3hioud3B1DOlDcbPq9qzi6G7o5U9Yn5SUJz6zgb_eUQT8qqPc98/s1600/Wawel+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikPDC6pLnhlcZ207hYZIeBLxm_I8ShM4hJyE-WOKvaUNgJINGtekm5tEcpMluzBTWGL3FGhyphenhyphenwpEDhhLo06ONkzJjlz3hioud3B1DOlDcbPq9qzi6G7o5U9Yn5SUJz6zgb_eUQT8qqPc98/s1600/Wawel+E1.jpg" height="150" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip5s_jdfjFPPQE4f7o99fUEylLaRCU8LiUHtmlBLNSTaibTzWqKGZR9d3RE-GXVcCd5gjQCz_mGCn1RUBlD6zke0XWvrI7JfS7AumzrbTUIdm6wkMEOKJvMFgccH5B5J-K01SziNj-uW8/s1600/Wawel+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip5s_jdfjFPPQE4f7o99fUEylLaRCU8LiUHtmlBLNSTaibTzWqKGZR9d3RE-GXVcCd5gjQCz_mGCn1RUBlD6zke0XWvrI7JfS7AumzrbTUIdm6wkMEOKJvMFgccH5B5J-K01SziNj-uW8/s1600/Wawel+E2.jpg" height="200" width="141" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQiPhVmolOC7kbRIM1FGLvXNM9Hmy8_6GpTJp7jdbRf2OpRV3OkKv-vjLhRKcTKzgDqWgG5CqTUcMSBUyaAofVAdcjMSPnhHbkoRJsYtGdgqq32JP4B3BddWvgd5R-esmtgxL5JlEFCto/s1600/Wawel+O-run+sprint.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQiPhVmolOC7kbRIM1FGLvXNM9Hmy8_6GpTJp7jdbRf2OpRV3OkKv-vjLhRKcTKzgDqWgG5CqTUcMSBUyaAofVAdcjMSPnhHbkoRJsYtGdgqq32JP4B3BddWvgd5R-esmtgxL5JlEFCto/s1600/Wawel+O-run+sprint.jpg" height="150" width="200" /></a></div>
<br />
Przed Wawelem byłem na zawodach rankingu Światowego we Włoskim Conegliano - świetnie poszedł mi sprint, natomist klasyk i średni w lesie to jakaś masakra - mapki poniżej. Na tym wyjeździe udało się także pobiegać na kulktowej sprinterskiej mapce w Wenecji<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6ZWBgDmkDfY-ZXw5KUBzjrEgaunJyyDqp8N5mNvS06nrK6c9YNOFeSD3Wm8-_FhoC0W8PVyuid8rdW2iniZuYwP4aVeomMkG9TQACGDSrZBKNAbCHkmpVQqijT9E0zmD4IJDsrgOKsSk/s1600/Alpe+Adria+2014+sprint+cz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6ZWBgDmkDfY-ZXw5KUBzjrEgaunJyyDqp8N5mNvS06nrK6c9YNOFeSD3Wm8-_FhoC0W8PVyuid8rdW2iniZuYwP4aVeomMkG9TQACGDSrZBKNAbCHkmpVQqijT9E0zmD4IJDsrgOKsSk/s1600/Alpe+Adria+2014+sprint+cz2.jpg" height="151" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO5891psecFcckuloAavwbmWmX7Xl4BEUJnh9YApUfPgleq_nUFt5t-GnRHQZRKKrrANikDNh85YDJBs4-iTVLH4wuXGa20Lsz-YjSvyQt57SjlczYHwNdLCDhHTxgK-seCLqtAMAAsOw/s1600/Alpe+Adria+2014+sprint.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO5891psecFcckuloAavwbmWmX7Xl4BEUJnh9YApUfPgleq_nUFt5t-GnRHQZRKKrrANikDNh85YDJBs4-iTVLH4wuXGa20Lsz-YjSvyQt57SjlczYHwNdLCDhHTxgK-seCLqtAMAAsOw/s1600/Alpe+Adria+2014+sprint.jpg" height="151" width="200" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVGoseMnJf-ye2q9dmpNzS7QF6Uh4KT4IxQxyFNZXLfVa64qYc3LivdjwOubQB-vyB-m-WvoOorJ_yRWfuxjCCo2zqAX2m9HNmKDsS3JnQKEUc2ZH1iT9YljTED_JpdNmSwcdoK4QRaCY/s1600/Alpe+Adria+long.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVGoseMnJf-ye2q9dmpNzS7QF6Uh4KT4IxQxyFNZXLfVa64qYc3LivdjwOubQB-vyB-m-WvoOorJ_yRWfuxjCCo2zqAX2m9HNmKDsS3JnQKEUc2ZH1iT9YljTED_JpdNmSwcdoK4QRaCY/s1600/Alpe+Adria+long.jpg" height="200" width="140" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaDNuLmyoNQiNzOkHLWZEBB-3wnjMEFl_3xJW7AhZbaema-lmOWuV8EZw9-uZqFHL5TCP1kpPGlFPMnrs-_IwDb2LAmEROWUVZaloy3Mie8Nmkr3DCx5EErG8nwY3Gg7Z3he2vdZXcK_E/s1600/Alpe+Adria+middle.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaDNuLmyoNQiNzOkHLWZEBB-3wnjMEFl_3xJW7AhZbaema-lmOWuV8EZw9-uZqFHL5TCP1kpPGlFPMnrs-_IwDb2LAmEROWUVZaloy3Mie8Nmkr3DCx5EErG8nwY3Gg7Z3he2vdZXcK_E/s1600/Alpe+Adria+middle.jpg" height="200" width="141" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jeszcze wcześniej biegałem zawody towarzyszące Pucharowi Najmłodszych gdzie dzielnie walczyli moi podopieczni, wracając z jednym medalem z najcenniejszego kruszcu - złoto w K11 zdobyła Zuzia Dolińska - jeszcze raz wielkie, wielkie, wielkie gratulacje!!!!!!!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A jeszcze wcześniej były MP, w tym roku na Mazowszu, w dwóch kapitalnych terenach - Starego Miasta na dystansie sprinterskim oraz w Młodzieszynie na dystansie średnim. Poszło mi całkiem nieźle - w pełnej obsadzie zająłem 11 miejsce w sprincie i 10 w midlu:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOvJ2nmCZ_qiN7_vrNayDbXkgaBvCJVKAUYHu-qMLkdVaV16y7_mv7Bev_SCjWBrxqj95Cei60CuSDNOl83Hcv9O2QTWqhbYuaj6NP6AjCmuKWTrlylqZ7UUW2LDjwHANUntMc67P9hXc/s1600/MP2014_sprint_M21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOvJ2nmCZ_qiN7_vrNayDbXkgaBvCJVKAUYHu-qMLkdVaV16y7_mv7Bev_SCjWBrxqj95Cei60CuSDNOl83Hcv9O2QTWqhbYuaj6NP6AjCmuKWTrlylqZ7UUW2LDjwHANUntMc67P9hXc/s1600/MP2014_sprint_M21.jpg" height="227" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKt7mblKAr4Bq4GENkMBsNqWjJ9DeQIx4wDudhy1F1nb9mhHI770IGesdaCLxpQL4ujP9YgtJEk1wDtiZf8e2FMatu2wd-QWoGTR9aR2oU83EIUTeLGKW4y8Qt00ocqlbuUinf_QYGhdY/s1600/MP2014_sredni_M21+gps.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKt7mblKAr4Bq4GENkMBsNqWjJ9DeQIx4wDudhy1F1nb9mhHI770IGesdaCLxpQL4ujP9YgtJEk1wDtiZf8e2FMatu2wd-QWoGTR9aR2oU83EIUTeLGKW4y8Qt00ocqlbuUinf_QYGhdY/s1600/MP2014_sredni_M21+gps.jpg" height="234" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
W tym roku chyba pęknie rekord startów - jak na razie zaliczyłem ich od stycznia 70, a sezon wciąż trwa. Uzupełniłem znacznie moją bazę map - docelowo chcę tam umieści moje wszysktkie w życiu biegi z mapą, na razie nazbierało się ich tylko 325, ale liczba systematycznie rośnie - zapraszam do oglądania - można segregować je latami i rodzajami zawodów:<br />
<br />
<a href="http://biegnaorientacje.pl/doma/index.php?user=Karol">http://biegnaorientacje.pl/doma/index.php?user=Karol</a><br />
<br />
Już w piątek kolejne ściaganie - Puchar Bałtyku - mam nadzieję że stopy mnie do piątku przestaną boleć. A od przyszłego tygodnia kibicujemy mojej mamie na Mistrzostwach Świata Weteranów w rowerowej jeździe na orientację!!!! Szczegóły poniżej:<br />
<br />
<a href="http://www.wmtboc2014.pl/">http://www.wmtboc2014.pl/</a>Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-41573005356665629302014-05-20T23:38:00.001+02:002014-05-20T23:38:23.184+02:00Klątwa Chrupka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbr949Y_8FuVgNb78Uw4bV8RpUAhWN6EPBSwjEaVd1lpmvuVsMtGtdCJYv_tqz60m4jdrQmZDgo0Qkd9pqmLhehZreDXyItJDvawTu8sIsbkAqU4iO2B2l1jhE44rTTNNKPibTieYfxnw/s1600/14225095935_38d53ca36c_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbr949Y_8FuVgNb78Uw4bV8RpUAhWN6EPBSwjEaVd1lpmvuVsMtGtdCJYv_tqz60m4jdrQmZDgo0Qkd9pqmLhehZreDXyItJDvawTu8sIsbkAqU4iO2B2l1jhE44rTTNNKPibTieYfxnw/s1600/14225095935_38d53ca36c_o.jpg" height="214" width="320" /></a></div>
<br />
Dzięki wydarzeniom ostatniej niedzieli mam chwilkę czasu aby wreszcie napisać pierwszego posta od 2,5 miesiąca. Na pewno nie opiszę wszystkiego co się działo w moim sportowym życiu (a właściwie jakieś inne życie istnieje?) ale najważniejsze rzeczy + mapki oczywiście się znajdą :)<br />
<br />
A zacznę od ekstremalnego przeżycia, jakie doświadczyłem tej niedzieli. Po raz pierwszy biegałem na Masywie Ślęży i chyba mogę stwierdzić że to najtrudniejszy teren w Polsce - albo skały i liście wpadające w dziury tworzące liczne pułapki, albo gęste zielone poprzeplatane mnóstwem polanek. Za pierwszym podejściem Ślęża mnie pokonała - skończyło się na złamaniu jednej z kości czaszki i duuużym szczęściu. A rzecz działa się po odbiegnieciu z 14 punktu - właśnie tam zahaczyłem stopą o skałę i jakoś dziwnie padłem z całym impetem na gębę - a dokładnie na jej bok, na ucho. Dziwne to i nieprzyjemne uczucie było, ale przytomności że nie straciłem to i od razu wstałem w lekkim szoku. W głowie ciekawie głośno gwizdało, ucho bolało i ogólnie dość dziwny odgłos usłyszałem podczas uderzenie. Do teraz nie wiem jak to się stało że się nie zaasekurowałem, ale jak już leciałem to wiedziałem że zarąbię centralnie głową w ostrą skałę (a były one wszędzie). Dotarłem jeszcze do PK 21, zaliczając 7 punktów od razu po urazie, po czym stwierdziłem że jednak za bardzo boli mnie głowa, a że punkty 22-29 były w solidnych krzaczorach, stwierdziłem że mimo posiadanego nadajnika do GPS-trackingu może mnie być tam trudno znaleźć jeśliby świadomość ze mnie nagle uleciała. To i udałem się na zakazaną asfaltową drogę i tam wróciłem do mety. Całość zmagać drugiego dnia czołowej dziesiątki po dniu pierwszym można podziwiać pod poniższym linkiem:<br />
<br />
<a href="http://app.trackcourse.com/view/o-games2014">http://app.trackcourse.com/view/o-games2014</a><br />
<br />
Dopiero w Wawie trafiłem do szpitala, gdzie okazało się że nie bez przyczyny buzia opuchnięta i gryźć nie mogę - złamanie łuku kościu jarzmowej. Gdybym walnął 5 cm wyżej mogłobybyć różnie, bo walnięcie z takim impetem w skroń byłoby naprawdę niebezpieczne, no ale szczęście sprzyja lepszym ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOUbrNy5MMGvdesKwCe7JK-9N8qyvF_Oy-TNTyNcKIg9FVsJqo-A6aErU0zD9Hn2o_TPXV2NGMbkFCEkzfbmI6eeEfkUJOQO8ffbzWsqaQahOKv1Yli8DpC7Vxj3QMZQyozpF9Ncy3hV4/s1600/14038479420_74149d4c16_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOUbrNy5MMGvdesKwCe7JK-9N8qyvF_Oy-TNTyNcKIg9FVsJqo-A6aErU0zD9Hn2o_TPXV2NGMbkFCEkzfbmI6eeEfkUJOQO8ffbzWsqaQahOKv1Yli8DpC7Vxj3QMZQyozpF9Ncy3hV4/s1600/14038479420_74149d4c16_o.jpg" height="320" width="214" /></a></div>
<br />
Dzień wcześniej - ulewny sprint, jedyna w tym roku zawoda w Polsce zaliczana do rankingu światowego. Niestety - 12 miejsce w dobrej, ale duży niedosyt, bo w nogach żarło, ale w głowie zabrakło. Błędy na 1, 3, 4, a przede wszystkim zamieszanie przy źle stojącej 13 skutecznie pozbawiły mnie miejsca w czołowej '6' - a no to było mnie tego dnia stać!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXOvwLUQ8dQhn2ViRElIdYcy9ATWIxxnht70HImkGVAf2esE3PqGxGfHpk2wYH67KP66H1KTEFvUpoex5IaT5Jxj38EyxOaUTEmvFo04kR2lQuqYgCCLvcetmmZgXKPG41Qe6IGHqBMi4/s1600/14037428799_5bb5671a96_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXOvwLUQ8dQhn2ViRElIdYcy9ATWIxxnht70HImkGVAf2esE3PqGxGfHpk2wYH67KP66H1KTEFvUpoex5IaT5Jxj38EyxOaUTEmvFo04kR2lQuqYgCCLvcetmmZgXKPG41Qe6IGHqBMi4/s1600/14037428799_5bb5671a96_o.jpg" height="214" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIgql25D5x_GRWzBy5Qg3IpczHU_XBeybNVG9uE_-Nh7IjlZsu6aTtlD0Jq1HH541jO4cKEcPPm7jxIbmHVXdnuH_D2BQF5_6Q0kNWxUXdH5EzDLJLm6BLC8JEnKatUS_be_Iz73FVAL0/s1600/14037436938_62b73f2930_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIgql25D5x_GRWzBy5Qg3IpczHU_XBeybNVG9uE_-Nh7IjlZsu6aTtlD0Jq1HH541jO4cKEcPPm7jxIbmHVXdnuH_D2BQF5_6Q0kNWxUXdH5EzDLJLm6BLC8JEnKatUS_be_Iz73FVAL0/s1600/14037436938_62b73f2930_o.jpg" height="214" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7QR6LTiHHHS_meXJ7H5qFcBOk1ty6TesEIVN_JKGXvk1itAN9vSEv02u_qlYZnSuBGY1_Z6zCdV2jqATGZZQ15SBQ6wFHPrqCywxVRUWwrgP1FDry9z2mOc1iaMEF5E2lV6NxHW2FF0k/s1600/O-Games2014_sprint_M21E.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7QR6LTiHHHS_meXJ7H5qFcBOk1ty6TesEIVN_JKGXvk1itAN9vSEv02u_qlYZnSuBGY1_Z6zCdV2jqATGZZQ15SBQ6wFHPrqCywxVRUWwrgP1FDry9z2mOc1iaMEF5E2lV6NxHW2FF0k/s1600/O-Games2014_sprint_M21E.jpg" height="230" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tydzień wcześniej zaliczyłem 2 świetne biegi podczas Pucharu OK! Sport - na nocny udało się wygrać z Papusiem i spółką - bardzo ucieszyła mnie ta wygrana. W niedzielę na klasyku miejsce za Papusiem z 1:40 straty (do 14 punktu prowadziłem, ale było ich 19).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE3qBsBpQBxu2E_HOzHLqJN56CxZtPBG8COn2qLrshvV_KOdWxF-9PFCTOb0H2IE5K9BeEqhM-jf5_zreuYTmcdcDyJtuBdW8y8KFYKp79_3iPyckzZ0hAG3tECWaq5w0G2Ph1K5FmBxg/s1600/IMG_4791.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE3qBsBpQBxu2E_HOzHLqJN56CxZtPBG8COn2qLrshvV_KOdWxF-9PFCTOb0H2IE5K9BeEqhM-jf5_zreuYTmcdcDyJtuBdW8y8KFYKp79_3iPyckzZ0hAG3tECWaq5w0G2Ph1K5FmBxg/s1600/IMG_4791.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBsU0tc3MryHmhf38E0OhyphenhyphenW6oExitJAllHv3220WW0bOTw18N76foDV4I3amg2USApJFDem7eu7FPZ8mrj0JbVYyWTnm5p63j2AOy2RtKt1bd0Kc8-JRm6QFoKmeZj7kQrCiufgwv2vUA/s1600/IMG_4828.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBsU0tc3MryHmhf38E0OhyphenhyphenW6oExitJAllHv3220WW0bOTw18N76foDV4I3amg2USApJFDem7eu7FPZ8mrj0JbVYyWTnm5p63j2AOy2RtKt1bd0Kc8-JRm6QFoKmeZj7kQrCiufgwv2vUA/s1600/IMG_4828.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix-kYm5arDyDJvABnETXgseDdsLhLEZLc6mU_EnpYRhyQ_EJAqhUmws-4KUESZrb0Md1n6QnV4R265axmvd_rvlwEc3UE-PF8xHtjmlJqaa7T1_P5cTK_ry4Cy0xPCACoSe_84grNkoOY/s1600/Mistrzostwa+Mazowsza+-+klasyk+20140511.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix-kYm5arDyDJvABnETXgseDdsLhLEZLc6mU_EnpYRhyQ_EJAqhUmws-4KUESZrb0Md1n6QnV4R265axmvd_rvlwEc3UE-PF8xHtjmlJqaa7T1_P5cTK_ry4Cy0xPCACoSe_84grNkoOY/s1600/Mistrzostwa+Mazowsza+-+klasyk+20140511.jpg" height="320" width="226" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijKHfqVi1zZdOWrNDPDi6B0b-JUi7dKmu25YIc6j2eql2PdEcOiAbg3yVoKWUjdCIrQzoGAd2nnLf1Zl-xr0qvIVbsfby7EhilSUxvW-cmO3X_gsvEyV18xEG-Hhkaalx4nSHpMbI3Dw0/s1600/Puchar+OK+Sport+Nocny+Victoria!.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijKHfqVi1zZdOWrNDPDi6B0b-JUi7dKmu25YIc6j2eql2PdEcOiAbg3yVoKWUjdCIrQzoGAd2nnLf1Zl-xr0qvIVbsfby7EhilSUxvW-cmO3X_gsvEyV18xEG-Hhkaalx4nSHpMbI3Dw0/s1600/Puchar+OK+Sport+Nocny+Victoria!.jpg" height="320" width="226" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBY8PPv9QsicItKvq9RjetDbWKmjOlUOypY7haIKN40193Pr07TfMRQjkGtABnJ-q55R0Ufe8jWYcpQinBLh9yZAFKVRBXKyya9WUttW3AD3e-Bp689J8htovxco7yNUJMqrGGkRL5BE8/s1600/IMG_1305.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBY8PPv9QsicItKvq9RjetDbWKmjOlUOypY7haIKN40193Pr07TfMRQjkGtABnJ-q55R0Ufe8jWYcpQinBLh9yZAFKVRBXKyya9WUttW3AD3e-Bp689J8htovxco7yNUJMqrGGkRL5BE8/s1600/IMG_1305.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Aha, zapomniałem dodać że w tamtą sobotę udało się wygrać popularyzacyjną trasę na CPBzM :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlx14uRieIvS_eAE-WBwuzvhZOP8MOt0NvHyM4OuzUxqGGPp1w4cpksCBtRe-S4Qu1YHt7rHN2Mbl9BYzf-gwOYLeMilAFs-Fjc7bnpphFvnyJy7TZe2PNWJo2MiZ_6WjAINEOQCkrBqY/s1600/dsc03337_001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlx14uRieIvS_eAE-WBwuzvhZOP8MOt0NvHyM4OuzUxqGGPp1w4cpksCBtRe-S4Qu1YHt7rHN2Mbl9BYzf-gwOYLeMilAFs-Fjc7bnpphFvnyJy7TZe2PNWJo2MiZ_6WjAINEOQCkrBqY/s1600/dsc03337_001.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeKBzyHm4IvDOF2PNwvGn-poHVjXSOyQqZCAI7UnjeIXM4VoJkRif7mh2Q3t2VyLqk-XJrHVrLjgsTxRpKR82LI3lhyGYsSaO5kVblv0F2m3fS8U275-LbeoQ2rneuHVYQlQIQZRFPvAY/s1600/dsc03342_001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeKBzyHm4IvDOF2PNwvGn-poHVjXSOyQqZCAI7UnjeIXM4VoJkRif7mh2Q3t2VyLqk-XJrHVrLjgsTxRpKR82LI3lhyGYsSaO5kVblv0F2m3fS8U275-LbeoQ2rneuHVYQlQIQZRFPvAY/s1600/dsc03342_001.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1sXRe1FYt2IPFZcCtNoSCe9iQuUETu7WZ03pDdMJeDKJCJfV_0XZLWV-ONAxtBwIqQ5hPd1vIIR9sQiu16lpzn0rad1jcri0V8YUmoxJttW1Cn8iMT_4Sc5MM82FbHG6lkDxMzuRri-M/s1600/dsc03348_001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1sXRe1FYt2IPFZcCtNoSCe9iQuUETu7WZ03pDdMJeDKJCJfV_0XZLWV-ONAxtBwIqQ5hPd1vIIR9sQiu16lpzn0rad1jcri0V8YUmoxJttW1Cn8iMT_4Sc5MM82FbHG6lkDxMzuRri-M/s1600/dsc03348_001.jpg" height="231" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4mOpW7AFPWLSdg_L9jKw7Oj0Lifz_zWOC9h8hu7slfQFAzlOYjn7Q1YOjo4sgl-Avs0hhYqK-Q0t86Et23VtFb429P3lEfXeEL0zeffuSiBIlOtGyVJjCfOJlTH-ZgX4afaAqF_1jr9A/s1600/dsc03456_001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4mOpW7AFPWLSdg_L9jKw7Oj0Lifz_zWOC9h8hu7slfQFAzlOYjn7Q1YOjo4sgl-Avs0hhYqK-Q0t86Et23VtFb429P3lEfXeEL0zeffuSiBIlOtGyVJjCfOJlTH-ZgX4afaAqF_1jr9A/s1600/dsc03456_001.jpg" height="230" width="320" /></a></div>
<br />
Jak widać klub się rozwija, dzieciaki chętne - super! :) A gdyby jeszcze ktoś za to płacił, to byłoby w ogóle super :P<br />
<br />
Przejdźmy wreszcie do tytułu posta (Łukasz bez urazy :))<br />
Od Balticu - z którego mapy i fotki poniżej - już sporo minęło. Biegało mi się tam świetnie, ale zaciążyła nade mną klątwa pewnego czarnoksiężnika z Pabianic :) Zarówno na pierwszym jak i trzecim etapie goniłem go w interwale 2 i 3 minut. Zarówno w tym i tym etapie go doszedłem, mimo że raczej się tego nie spodziewałem, bo to dobry biegacz i ciężko nadrobić do niego 3 minuty. W niedzielę dodatkowy smaczek dodał fakt że musiałem go ograć o 3:50 żeby wyprzedzić w generalce. Idąc po kolei:<br />
<br />
PROLOG - tutaj wygrałem na krótszej trasie, na już dość dobrze znanym terenie biegło mi się świetnie technicznie!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh93kT0YnuMqqh6G59hFxAwqimLcmqhC-ZkpIsQZTUbLgR6f2wY-m4a0ORWa2hwEp5EzaBVsb4tRrVi6tJeydlRNCYGYpEHf-BoWBOW5KMdVsmNUAVKoCG54JRPOoYdYAv1S9LwVqRB2PI/s1600/Puchar+W%C3%B3jta+20140501.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh93kT0YnuMqqh6G59hFxAwqimLcmqhC-ZkpIsQZTUbLgR6f2wY-m4a0ORWa2hwEp5EzaBVsb4tRrVi6tJeydlRNCYGYpEHf-BoWBOW5KMdVsmNUAVKoCG54JRPOoYdYAv1S9LwVqRB2PI/s1600/Puchar+W%C3%B3jta+20140501.jpg" height="320" width="226" /></a></div>
<br />
ETAP 1 - KLĄTWA NR 1<br />
Ten etap żarło, biegło się świetnie. Na 8 miałem już Chrupka na 2 minuty, do 12 ciągnęliśmy razem, na 13 spróbowałem urwać - z jakim skutkiem widać na przebiegu - wylądowałem na 12. 3 miejsce było na etapie o krok - skończyło się na 10 i ogromnym błędzie :(<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilPYV0J2FU6R3RRCOoWMQckQOihWqih9rrBqrPbEYG-9ftI2H_S_Uguk7tKWTbGbenyKVqj4_E88avFKrxHcje1aQVx3oivO5zrq091N6O4VnaQeM3xEYfwVoAdJ9ryrQS0ZS4fVeqqvw/s1600/PB+2014+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilPYV0J2FU6R3RRCOoWMQckQOihWqih9rrBqrPbEYG-9ftI2H_S_Uguk7tKWTbGbenyKVqj4_E88avFKrxHcje1aQVx3oivO5zrq091N6O4VnaQeM3xEYfwVoAdJ9ryrQS0ZS4fVeqqvw/s1600/PB+2014+E1.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
ETAP 2 - ODBICIE</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tu się odbiłem - choć i błędów sporo, ale ani jednego takiego jak w 1 etapie (dobrze że nie goniłem Chrupka)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifoGC0kGFw6JOcED5PDYw_jdLokCMswSbxeEGxSy-8onmax1kL0eoqvzvlooRyHDDC7hsTuLmOUIzBKqt33qwEAIuz6GG8MBAn-v-9pdnKyy2ScGNxAeEYl3X3SGbr3d8PWaRafEQfUPI/s1600/PB2014+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifoGC0kGFw6JOcED5PDYw_jdLokCMswSbxeEGxSy-8onmax1kL0eoqvzvlooRyHDDC7hsTuLmOUIzBKqt33qwEAIuz6GG8MBAn-v-9pdnKyy2ScGNxAeEYl3X3SGbr3d8PWaRafEQfUPI/s1600/PB2014+E2.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
ETAP 3 - KLĄTWA NR 2<br />
Bojowo nastawiony, choć z mocno zmęczonym nogami po dwugodzinnym meczu w piłeczkę poprzedniego dnia, przystąpiłem do etapu 3 z wiarą nadrobienia 3:50 do Chrupka. Miałem go znów dość wcześnie bo na 10. Na przebiegu na 14 definitywnie go zgubiłem, po to by na 15 zarąbać kolejnego błędasa, a na 16 jeszcze dorobiłem się urazu stopy :(<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW5BSfhyphenhyphenLo2NQdwiJRYR-0Y_psQ3y6A07i_t3eDlg2D7Rdk8YRBT4rmIK98vh0cPWdo5STMj9TUGbJr5rbN567jtYY0jNRrRdR1oYkd_GEAGxCfhy00o67iFKmEwRFtQQ1mPE6WEQysrQ/s1600/PB+2014+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW5BSfhyphenhyphenLo2NQdwiJRYR-0Y_psQ3y6A07i_t3eDlg2D7Rdk8YRBT4rmIK98vh0cPWdo5STMj9TUGbJr5rbN567jtYY0jNRrRdR1oYkd_GEAGxCfhy00o67iFKmEwRFtQQ1mPE6WEQysrQ/s1600/PB+2014+E3.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
KLĄTWA NR 3 była przedwczoraj na Ślęży - też goniłem bezpośrednio Chrupka na 6 sekund i skończyło się jak pisałem wyżej. Poniżej kilka foteczek z Balticu:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD9ONCpZJfP-WmRWhkV5OZH1oVjKI8za1jQDdz3LzzZdCNjPFJ3cuiWVOcEkS1r8y-horyH0me7Iq3VK-PGZZL59AKzL2xr5B72Nq7LvYZ3vymGnptbS7_K0oClJ1yGGGJ1jIRao5an3k/s1600/Baltic-2014-1dzien+385.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD9ONCpZJfP-WmRWhkV5OZH1oVjKI8za1jQDdz3LzzZdCNjPFJ3cuiWVOcEkS1r8y-horyH0me7Iq3VK-PGZZL59AKzL2xr5B72Nq7LvYZ3vymGnptbS7_K0oClJ1yGGGJ1jIRao5an3k/s1600/Baltic-2014-1dzien+385.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_jix55kRfJgNOq_gw9c3z0rYSOzQAzZCNsI64WI2Pq6ZSZGafr9rohOoJpAsdt6ZAXLF0ozCgRmbZelZoyqC6Rj1zf0f4BOS0GWoexBXyb0FGzxbhxnS7MtVrMDAKEkhQrz3qVhZLqcc/s1600/P5030030.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_jix55kRfJgNOq_gw9c3z0rYSOzQAzZCNsI64WI2Pq6ZSZGafr9rohOoJpAsdt6ZAXLF0ozCgRmbZelZoyqC6Rj1zf0f4BOS0GWoexBXyb0FGzxbhxnS7MtVrMDAKEkhQrz3qVhZLqcc/s1600/P5030030.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF3g9yfxO7byKEgmNS_ErPOMj0A0mk49C1AeEMpboH3Txe4TCwLup1YChOAPGXxhbvUWmTm-hc9Mpcu9mqoJXqOhAaCVCzG1w9dJPJoPOhm9XzI3gt9fFda2giFjoBSNvgnOKDSIrAmoo/s1600/P5030034.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF3g9yfxO7byKEgmNS_ErPOMj0A0mk49C1AeEMpboH3Txe4TCwLup1YChOAPGXxhbvUWmTm-hc9Mpcu9mqoJXqOhAaCVCzG1w9dJPJoPOhm9XzI3gt9fFda2giFjoBSNvgnOKDSIrAmoo/s1600/P5030034.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
I jeszcze na koniec - mapki i foteczki w GPM 2014:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivszwcy16KRvssspIrW2Au7iF6_LppmGacpJY8D9BZvTbcWSRnQ1rABcX8k8eCT0EZqMAxDOo18b7SaTASqMxbdYYcZPSuv4ssXh1J0eysWqpGDzo7qoNYILh5vs-MmMXtP8U-SqBw-PQ/s1600/GPM+2014+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivszwcy16KRvssspIrW2Au7iF6_LppmGacpJY8D9BZvTbcWSRnQ1rABcX8k8eCT0EZqMAxDOo18b7SaTASqMxbdYYcZPSuv4ssXh1J0eysWqpGDzo7qoNYILh5vs-MmMXtP8U-SqBw-PQ/s1600/GPM+2014+E1.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiESwXy1vKCrIWeeJQ0QHeNIzl8LyPnrY6odz7G8sUMz9mqaRzZRB3dVae6QUmKv1OpcA1GqelpAV5FVCBMgF4EnHYSbb3K3rSKVi7k74ucGC4iZZ60tUU-nb-YW7KgMjDnf6Wr9SZBuBs/s1600/GPM+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiESwXy1vKCrIWeeJQ0QHeNIzl8LyPnrY6odz7G8sUMz9mqaRzZRB3dVae6QUmKv1OpcA1GqelpAV5FVCBMgF4EnHYSbb3K3rSKVi7k74ucGC4iZZ60tUU-nb-YW7KgMjDnf6Wr9SZBuBs/s1600/GPM+E3.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiummlNUFD-I-iB6DN_bcWWg4tUIyTBUKpoAUkWUBqcWE1Ortn1pz8OnTqOBAqyc4Kb2OwGleCVVf2OU9jmbnvN9Py8Ez_xdvdBhqjl-RbiqCtEL12bNTOxz0Nea8sdmBL7xGY8NPU6yyQ/s1600/_IGP4780.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiummlNUFD-I-iB6DN_bcWWg4tUIyTBUKpoAUkWUBqcWE1Ortn1pz8OnTqOBAqyc4Kb2OwGleCVVf2OU9jmbnvN9Py8Ez_xdvdBhqjl-RbiqCtEL12bNTOxz0Nea8sdmBL7xGY8NPU6yyQ/s1600/_IGP4780.JPG" height="200" width="133" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGJjW-Fr_zOZ6HMnFQoUSA7YcYagCcD7JvVa4SqaKnEiPkBNjt3yYQYabsjnHX3ONsxQS2bYwlGctwVc5VQqzZP98SjwCwS9Wdy4wGP_R_gubBl7nQIgG0vYVrqj-eFD9KoUT2oPGJV0/s1600/_IGP4796.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGJjW-Fr_zOZ6HMnFQoUSA7YcYagCcD7JvVa4SqaKnEiPkBNjt3yYQYabsjnHX3ONsxQS2bYwlGctwVc5VQqzZP98SjwCwS9Wdy4wGP_R_gubBl7nQIgG0vYVrqj-eFD9KoUT2oPGJV0/s1600/_IGP4796.JPG" height="200" width="132" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4IqSZuBEYD1PS7dfspRza7oSY4p2A1CDviv7Tc8dsWQzkZQRNVOMwiClBcmb_F4EboQJMr7O03h4SndoIuA7Ksp5A__seAidRsm6didMfbkRV5KZPEf56UU_yOL66LD6sd4MQyNjQgqA/s1600/_IGP4858.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4IqSZuBEYD1PS7dfspRza7oSY4p2A1CDviv7Tc8dsWQzkZQRNVOMwiClBcmb_F4EboQJMr7O03h4SndoIuA7Ksp5A__seAidRsm6didMfbkRV5KZPEf56UU_yOL66LD6sd4MQyNjQgqA/s1600/_IGP4858.JPG" height="132" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAqPxxv6mi17Z55CyIR36-x58Vty4kBNyGID2AnYrOPWmptkyPNmD7cnQGNMRzpyvKwwFDjQkFgzO8Xsx3XDmZ56_I0NP5CeR67KQxayeUlYuJmV5MbXyP7YbbKz_gFl6fNo2qipCwrGA/s1600/_IGP4861.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAqPxxv6mi17Z55CyIR36-x58Vty4kBNyGID2AnYrOPWmptkyPNmD7cnQGNMRzpyvKwwFDjQkFgzO8Xsx3XDmZ56_I0NP5CeR67KQxayeUlYuJmV5MbXyP7YbbKz_gFl6fNo2qipCwrGA/s1600/_IGP4861.JPG" height="200" width="133" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQNTfNkuOhhvExdJ-YTx9VlLn1_rsmUCuYDnvos7B7zu62ahiukXAzxMIQQg1hTYNz1hhT9Ss8wxHNiTJfZNv7qGEqGT8zoTBYd18yBL9r2lSdQG7SRIaN5lud1FgkT2vHGP4E7FX2MCo/s1600/_IGP4863.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQNTfNkuOhhvExdJ-YTx9VlLn1_rsmUCuYDnvos7B7zu62ahiukXAzxMIQQg1hTYNz1hhT9Ss8wxHNiTJfZNv7qGEqGT8zoTBYd18yBL9r2lSdQG7SRIaN5lud1FgkT2vHGP4E7FX2MCo/s1600/_IGP4863.JPG" height="132" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfZFfhIK3Ifj-PT1A51-qDoODs_wz_Fg2m3zlgh91SGX4qVEq-0aF9ZNEBzxsYXMbS_QnDKtF80hQKxmxZUkx5XbzHwIbTl2Qg-VvN5Q6k0dAaTvhdTxmJMKfagsw4sDXDfGvr3soeHP4/s1600/DSC_0072+(Copy).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfZFfhIK3Ifj-PT1A51-qDoODs_wz_Fg2m3zlgh91SGX4qVEq-0aF9ZNEBzxsYXMbS_QnDKtF80hQKxmxZUkx5XbzHwIbTl2Qg-VvN5Q6k0dAaTvhdTxmJMKfagsw4sDXDfGvr3soeHP4/s1600/DSC_0072+(Copy).JPG" height="200" width="132" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtJSPIwKbSWGExw6CyTg3jJQGMgBXo4A4YXnCBeQ4x58IDAPF2jqBOKBgWSIT3scehRyMw2eohQlJD4SbKrZA1TPLOtXa6shyphenhyphen1NwkRq6k92DOnMMRipkUj4NnV9uX4plYybRxzGNABRt0/s1600/DSC_1345+(Copy).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtJSPIwKbSWGExw6CyTg3jJQGMgBXo4A4YXnCBeQ4x58IDAPF2jqBOKBgWSIT3scehRyMw2eohQlJD4SbKrZA1TPLOtXa6shyphenhyphen1NwkRq6k92DOnMMRipkUj4NnV9uX4plYybRxzGNABRt0/s1600/DSC_1345+(Copy).JPG" height="200" width="132" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidrce1XHz9ZVTm5AvKc-zBfczu8wCHk_KugIVgMEXbKIEryeNCg2sPw2HqESq2sSa0QSaCfH3Jb8Lq5yvfQadC0Uaj7PLONT6vNv1ey-ys0YHS0JAeqNqjjQ4CC5IuWTJCZv30jJPG1yU/s1600/DSC_1347+(Copy).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidrce1XHz9ZVTm5AvKc-zBfczu8wCHk_KugIVgMEXbKIEryeNCg2sPw2HqESq2sSa0QSaCfH3Jb8Lq5yvfQadC0Uaj7PLONT6vNv1ey-ys0YHS0JAeqNqjjQ4CC5IuWTJCZv30jJPG1yU/s1600/DSC_1347+(Copy).JPG" height="200" width="132" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjROC-u4wgUI01rFvVEQ2UdjBb-Wf0t_Hjb4oC8661ahkk4olE5qGZzyiTEefXI8U7YUDym-VfkUb2vxdVu3UYtgb4-NODYmYyOr3rT9vXLZzdfTBwy0YjMZHjOwvmssNzIPkcXmT4DEkE/s1600/DSC_1346+(Copy).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjROC-u4wgUI01rFvVEQ2UdjBb-Wf0t_Hjb4oC8661ahkk4olE5qGZzyiTEefXI8U7YUDym-VfkUb2vxdVu3UYtgb4-NODYmYyOr3rT9vXLZzdfTBwy0YjMZHjOwvmssNzIPkcXmT4DEkE/s1600/DSC_1346+(Copy).JPG" height="200" width="132" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGLpt61YrHdQDdzfh2vBkP-S87puA0STGzCgKEzwD6Ebagh9xmiwEbwYbZeoaj46OIqBnpOKW9PAReTCQ_bOGEs0YZtyLSLMZs_FlLTyrc8PiT6-wcXA8CgR4ce-xflivlhXTqzXNfXtM/s1600/DSC_1348+(Copy).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGLpt61YrHdQDdzfh2vBkP-S87puA0STGzCgKEzwD6Ebagh9xmiwEbwYbZeoaj46OIqBnpOKW9PAReTCQ_bOGEs0YZtyLSLMZs_FlLTyrc8PiT6-wcXA8CgR4ce-xflivlhXTqzXNfXtM/s1600/DSC_1348+(Copy).JPG" height="200" width="132" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kurcze, ale zaległości - zapomniałem jeszcze o Czechach - Prague Easter :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaRsEFkIcxsKoLPMaEcDcrR9F77i0r2fBm19ksewNxg1Wlr2s2_ztRU17oYCmKsUl10VunjmH7aabiV46mX2YvviDK1BU3Qb9-El1TEkuEqJfIgZPZkcUkzBByTVmYseXz5ecdYh2b4EU/s1600/Prague+Easter+2014+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaRsEFkIcxsKoLPMaEcDcrR9F77i0r2fBm19ksewNxg1Wlr2s2_ztRU17oYCmKsUl10VunjmH7aabiV46mX2YvviDK1BU3Qb9-El1TEkuEqJfIgZPZkcUkzBByTVmYseXz5ecdYh2b4EU/s1600/Prague+Easter+2014+E1.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG2f1JYUqnMTzUNMMyqDjOKn8evgX5Pp9L73FRjeEf_Awruq1F-AGej6DXbbDyjabHmIXaonAW1nvorUoDuMJKtGWf-KK9KjOBhdmWbOba9VrSR5GNm44a8AYBygKCLl_tMtGei4qdxZM/s1600/Prague+Easter+2014+E2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG2f1JYUqnMTzUNMMyqDjOKn8evgX5Pp9L73FRjeEf_Awruq1F-AGej6DXbbDyjabHmIXaonAW1nvorUoDuMJKtGWf-KK9KjOBhdmWbOba9VrSR5GNm44a8AYBygKCLl_tMtGei4qdxZM/s1600/Prague+Easter+2014+E2.jpg" height="160" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6LSj-8bsoRsMzZKNaeQ7FbNX0uqbc1H_NoSP33iiPiLPI4HkSZG0_CmPep8vVx7zWHxJz3zDRbhuXqzZg0IBf0yyakumUqUJOmukZyk7CGJ11QR9LMQGxcgty554wFVoqpcOdQ7KyV2Y/s1600/Prague+Easter+2014+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6LSj-8bsoRsMzZKNaeQ7FbNX0uqbc1H_NoSP33iiPiLPI4HkSZG0_CmPep8vVx7zWHxJz3zDRbhuXqzZg0IBf0yyakumUqUJOmukZyk7CGJ11QR9LMQGxcgty554wFVoqpcOdQ7KyV2Y/s1600/Prague+Easter+2014+E3.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis9oCEhiTPvQvuOEPTrNfmMV3SRXdMjWGVhxWnAeWIvwrP7MHWCmukIESy993sEBwwAZf1Fsag0rkKpvm6KwGiIF41s1QhKBeFizdZ-EHI_vj1Ht1JWUJzNFhOAjnDNZB0jepkFFfs5CY/s1600/DSC04061.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis9oCEhiTPvQvuOEPTrNfmMV3SRXdMjWGVhxWnAeWIvwrP7MHWCmukIESy993sEBwwAZf1Fsag0rkKpvm6KwGiIF41s1QhKBeFizdZ-EHI_vj1Ht1JWUJzNFhOAjnDNZB0jepkFFfs5CY/s1600/DSC04061.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDj-ry_XkRpmXRbOwJzKIIUVJ__7C5Dh-JvSP38mO7T7iYrAQs-KWN-MquucGht-N_JUJTXy_YKWL4x-qUhq-GjjAH6LdwToGN1XvuiDJKkJ7af9GNDvr765H8GayLTk5lyYVSc8PxmEo/s1600/DSC04070.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDj-ry_XkRpmXRbOwJzKIIUVJ__7C5Dh-JvSP38mO7T7iYrAQs-KWN-MquucGht-N_JUJTXy_YKWL4x-qUhq-GjjAH6LdwToGN1XvuiDJKkJ7af9GNDvr765H8GayLTk5lyYVSc8PxmEo/s1600/DSC04070.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQf2aPifeGsdCrvauJUgb8Z6AolloIFZb6KVHSPUCHwOGDUG5W5QyQAqSqETfz2F7qqHkPmK3y2JHqYix_Yazjyka3NJTNskVG42Jrfdp_5Y1IdmTnlPow-fr4_d0_wm8B_fWJwroF9iE/s1600/DSCI3969.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQf2aPifeGsdCrvauJUgb8Z6AolloIFZb6KVHSPUCHwOGDUG5W5QyQAqSqETfz2F7qqHkPmK3y2JHqYix_Yazjyka3NJTNskVG42Jrfdp_5Y1IdmTnlPow-fr4_d0_wm8B_fWJwroF9iE/s1600/DSCI3969.JPG" height="320" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWiZP_o-jU_lyCYucoFJdQloGlgjh2BFhLk1DNHUvP95qaaIv-fmuoVxxZGWCiPGU0QEYlCofPA_G9h8Rs59z5AK6PDjsZOgH5g4JpO38icvw7a9EmObqUJDxAUUPAMOT7TLOFuvF7xT4/s1600/DSCI3971.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWiZP_o-jU_lyCYucoFJdQloGlgjh2BFhLk1DNHUvP95qaaIv-fmuoVxxZGWCiPGU0QEYlCofPA_G9h8Rs59z5AK6PDjsZOgH5g4JpO38icvw7a9EmObqUJDxAUUPAMOT7TLOFuvF7xT4/s1600/DSCI3971.JPG" height="320" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq3_slWFanGWwj5hBDhac3M2TbAmagvIbhN8nrjldX3zSFs7NWCohASYEncADexpSqnouob4C3wy6XqAdWIVITMGt-euSwbLviDVWwiODokmZ-CsDaMfI0nK0mkcSB6at99LDUFvK0drU/s1600/DSCI4030.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq3_slWFanGWwj5hBDhac3M2TbAmagvIbhN8nrjldX3zSFs7NWCohASYEncADexpSqnouob4C3wy6XqAdWIVITMGt-euSwbLviDVWwiODokmZ-CsDaMfI0nK0mkcSB6at99LDUFvK0drU/s1600/DSCI4030.JPG" height="320" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOJKsLcnkjlD7EEhrSgTTp8vDIGjg7bc8lZXXz7dBQp4zKD9ExC6FF3AheJDoRrsmlbAuLLP2jpjBgj7YWCtrPSmlcxt15Wb66KMpSAseoYPmhql7XQc3dSKivmADOytAVeX32ZKlyYPs/s1600/DSCI4056.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOJKsLcnkjlD7EEhrSgTTp8vDIGjg7bc8lZXXz7dBQp4zKD9ExC6FF3AheJDoRrsmlbAuLLP2jpjBgj7YWCtrPSmlcxt15Wb66KMpSAseoYPmhql7XQc3dSKivmADOytAVeX32ZKlyYPs/s1600/DSCI4056.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
Ciekawe jak szybko dojdę do siebie po złamaniu, w sumie można się cieszyć że skoro żyję, to że to nie noga złamana, a głowa :)Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1615693791427770773.post-36872294849666478062014-03-02T22:18:00.001+01:002014-03-02T22:18:13.129+01:00Obóz na półwyspie - czyli kolejne ferie bez nart<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHlADAKN1dhQ4fVvIlSiT3xDgVPgDCq_G6OZhuEpaRyO_YANLVkB-FRH4-gZntQUbpEAQ1pIe6FRcvoJeF2fPn9zmYttusdUivt-JN_lxKQNm_M7OD0NtZGvzSh3CcU20XkKkuaROnU0Y/s1600/AOM2014_38+(1).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHlADAKN1dhQ4fVvIlSiT3xDgVPgDCq_G6OZhuEpaRyO_YANLVkB-FRH4-gZntQUbpEAQ1pIe6FRcvoJeF2fPn9zmYttusdUivt-JN_lxKQNm_M7OD0NtZGvzSh3CcU20XkKkuaROnU0Y/s1600/AOM2014_38+(1).JPG" height="200" width="108" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr_b9lQNzfZ9ecEMnJaEyHxtij0eF3NSu__3Fjo4ypp_ZtKGLg0Oc9VHGvpqP4kOR8pNhq4HFi7I_9i8aOitIhcup4FZs53exjXkTsHtYyu57ZTVXhmGGCrdyJTvp3VzRMlOmR5Fc7UTA/s1600/AOM2014_44.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr_b9lQNzfZ9ecEMnJaEyHxtij0eF3NSu__3Fjo4ypp_ZtKGLg0Oc9VHGvpqP4kOR8pNhq4HFi7I_9i8aOitIhcup4FZs53exjXkTsHtYyu57ZTVXhmGGCrdyJTvp3VzRMlOmR5Fc7UTA/s1600/AOM2014_44.JPG" height="133" width="200" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5VHK2KEJ2UzkBveRkTCUVwMl5DWPEAr2aPuDvNNw6oicMLui_lk3jx28R0LH3-4VFsi2t-qTugkJeUHpxtRIejvkSx_NXoHo00i4N_D3W9ZPD-c3UKjFxkIQ7z1CHpMGFZLDGQepA-Cs/s1600/AOM2014_119.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5VHK2KEJ2UzkBveRkTCUVwMl5DWPEAr2aPuDvNNw6oicMLui_lk3jx28R0LH3-4VFsi2t-qTugkJeUHpxtRIejvkSx_NXoHo00i4N_D3W9ZPD-c3UKjFxkIQ7z1CHpMGFZLDGQepA-Cs/s1600/AOM2014_119.JPG" height="133" width="200" /></a><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilGZrYuzhh_36obh6Z3TUVtThNgq9CRMEI1TmwgmLeO57echgKKKZEHjD0nhgAyDcwOclEPGkk3RTmVZrPCU_VZVgzSVw5YZSd8yZzWr8GKJKqr_RFbdll7T1LCGxveN7S7WUIIpb6Kro/s1600/AOM2014_126.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilGZrYuzhh_36obh6Z3TUVtThNgq9CRMEI1TmwgmLeO57echgKKKZEHjD0nhgAyDcwOclEPGkk3RTmVZrPCU_VZVgzSVw5YZSd8yZzWr8GKJKqr_RFbdll7T1LCGxveN7S7WUIIpb6Kro/s1600/AOM2014_126.JPG" height="133" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmXwgMc7Jg4_27ERo5fLduhjMsh1Wk33w2OJHK_NAv7B_CimB6IoaMkEdaq9gafvuqlmT4sKIrAjUfRkIFSR7LHNndeMR1RxGSVZEAmEndlvyn7DmV35sHI1Tb_4ddIVFGgVMr7YHxHv8/s1600/AOM2014_132.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmXwgMc7Jg4_27ERo5fLduhjMsh1Wk33w2OJHK_NAv7B_CimB6IoaMkEdaq9gafvuqlmT4sKIrAjUfRkIFSR7LHNndeMR1RxGSVZEAmEndlvyn7DmV35sHI1Tb_4ddIVFGgVMr7YHxHv8/s1600/AOM2014_132.JPG" height="133" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJM4ewID3KSQgSBMt4LIJb4fWBCe4dOyhYeEoAg6D6ygRfNjrBo9lb_cnPW9lus4zmnxBVkA8kzEy8-sA9kKe0u1ZdV-tHg8Tab1dwQFGOouNtlus9pWi8L0Bgk7yphPQCh99sbG-apgY/s1600/AOM2014_225.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJM4ewID3KSQgSBMt4LIJb4fWBCe4dOyhYeEoAg6D6ygRfNjrBo9lb_cnPW9lus4zmnxBVkA8kzEy8-sA9kKe0u1ZdV-tHg8Tab1dwQFGOouNtlus9pWi8L0Bgk7yphPQCh99sbG-apgY/s1600/AOM2014_225.JPG" height="200" width="133" /></a></div>
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI8-j7IFl8SK9JFMHKXhOI4cPIEYVd1K2LPHiC5OGmERdGJWm1P8snnC5S5WOzq0RP9CJ-03mZ4dGqPXLPqGBrkb1Xoqh5h38hTexMiVhHMgo_-duY8xA8eL7k677TqAICmhC6pRezlLM/s1600/AOM2014_208.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI8-j7IFl8SK9JFMHKXhOI4cPIEYVd1K2LPHiC5OGmERdGJWm1P8snnC5S5WOzq0RP9CJ-03mZ4dGqPXLPqGBrkb1Xoqh5h38hTexMiVhHMgo_-duY8xA8eL7k677TqAICmhC6pRezlLM/s1600/AOM2014_208.JPG" height="133" width="200" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGqfqnZ9OdTuqn2cHL1GT07aUy3iZZgQRlU2iUNf4iD5JUM58XuFD0c42iHEdp3FT1EDS8ZFBJzz7cLv4ITei5_cwRXfyMUcx8jol9LiKBDA-jh8w0XwfVsdUa-mV27OpRSELHKxjg6VU/s1600/AOM2014_256.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGqfqnZ9OdTuqn2cHL1GT07aUy3iZZgQRlU2iUNf4iD5JUM58XuFD0c42iHEdp3FT1EDS8ZFBJzz7cLv4ITei5_cwRXfyMUcx8jol9LiKBDA-jh8w0XwfVsdUa-mV27OpRSELHKxjg6VU/s1600/AOM2014_256.JPG" height="200" width="133" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVzWFYjMKQwX859NpIOSRlWXGGFnS6ieKSoa6kvB1PBHtIOu-IwAViYiW74utFezS7S_Lx20lGBczLrsoB_z8jxLDuW_zpg_YOS9D323zJwiAZv0FrKSYu0qpgiC3eS7V2BVVYaCl3IKQ/s1600/AOM2014_250.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVzWFYjMKQwX859NpIOSRlWXGGFnS6ieKSoa6kvB1PBHtIOu-IwAViYiW74utFezS7S_Lx20lGBczLrsoB_z8jxLDuW_zpg_YOS9D323zJwiAZv0FrKSYu0qpgiC3eS7V2BVVYaCl3IKQ/s1600/AOM2014_250.JPG" height="200" width="133" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpnt2PMcyhb7ReU7qxr3gtXCL3f-HK1XnXk4y2yxO93PSlVOeY7RdiaJI8ZdTIUjGdd5SzQcbpVvA0aeNbFL1d7dhrBhUyRjym4QDuZf0Gfi4AahfwhU1xIYwPRBXdzJ3DAWlFiWkHS9Y/s1600/AOM2014_236.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpnt2PMcyhb7ReU7qxr3gtXCL3f-HK1XnXk4y2yxO93PSlVOeY7RdiaJI8ZdTIUjGdd5SzQcbpVvA0aeNbFL1d7dhrBhUyRjym4QDuZf0Gfi4AahfwhU1xIYwPRBXdzJ3DAWlFiWkHS9Y/s1600/AOM2014_236.JPG" height="133" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Or0Z1wgmHENr1cmxYry9F3zBk965EjNklyf02ba08JW7yrr7t1JcimddkdIjhsySsWrafMOCuY4uxE1L0D4ZwWo3NaieWtKB0S5khoRSQJ2YBGG46ZqycYqr3JD6KAK-bIR4IAEWGBk/s1600/AOM2014_482.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5Or0Z1wgmHENr1cmxYry9F3zBk965EjNklyf02ba08JW7yrr7t1JcimddkdIjhsySsWrafMOCuY4uxE1L0D4ZwWo3NaieWtKB0S5khoRSQJ2YBGG46ZqycYqr3JD6KAK-bIR4IAEWGBk/s1600/AOM2014_482.JPG" height="133" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9MuUneQV3TmLN1X4q_C_TcTJKc2aepOMyUrXChzavHZ60ukTG9fVqqL3qdQTrSqsAgxcXzV-rK8S40V5GSm9P1-H9V_FGF8lfRgaNDfa200uB1Gzl-PIhiJIskB_7oM9jj0oesgzHyS8/s1600/AOM2014_351.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9MuUneQV3TmLN1X4q_C_TcTJKc2aepOMyUrXChzavHZ60ukTG9fVqqL3qdQTrSqsAgxcXzV-rK8S40V5GSm9P1-H9V_FGF8lfRgaNDfa200uB1Gzl-PIhiJIskB_7oM9jj0oesgzHyS8/s1600/AOM2014_351.JPG" height="133" width="200" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiewzKMl2BA5Ix0yZ1px7RuifpWNyHus8KzWTYd2O83Sr_269vncYKJWTjob9nh0cI4r8Gc7C9lhBMSGP7bQ06OKDVSn0wUp3C30jTv8IRSx9crM1AoolBme1g8Sz2n8-eSPpH6nIyrcco/s1600/AOM2014_436.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiewzKMl2BA5Ix0yZ1px7RuifpWNyHus8KzWTYd2O83Sr_269vncYKJWTjob9nh0cI4r8Gc7C9lhBMSGP7bQ06OKDVSn0wUp3C30jTv8IRSx9crM1AoolBme1g8Sz2n8-eSPpH6nIyrcco/s1600/AOM2014_436.JPG" height="133" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
Uwielbiam narciarstwo alpejskie, na zjazdówkach od dziecka czułem się jak ryba w wodzie. Stety albo niestety - kolejne ferie nie było mi dane zaznać rozkoszy szusowania po stokach (choć tej zimy było o to i tak dość trudno). Zamiast tego kolejne ferie zimowe były zdecydowanie biegowe.<br />
<br />
A moja relacja z ferii z mapą i kompasem w tle rozpocznie się jeszcze nie na półwespie Iberyjskim, a w Warszawie. Tuż przed wyjazdem, startowaliśmy całym klubem w czwartym już etapie Warszawa Nocą - i w dotychczasowej krótkiej historii sekcji były to zdecydowanie najlepsze zawody w naszym wykonaniu! <a href="http://unts.waw.pl/index.php?mnu=48&id=2012" target="_blank">Dzieciaki dały czadu, zajmując całe podium w swojej kategorii, wszyscy weszli w pierwsze 10, a wisienką na torcie było moje zwycięstwo w Profesjonalistach</a> (to chyba moja pierwsza wygrana w zawodach sprinterskich UNTS). Fakt że znacznie ułatwiły mi to 2 gwiazdy całego cyklu - Łobo i Papuś, którzy solidarnie zrobili nkl :) Sprint nie był idealny, przede wszystkim - sporo dało się urwać na wariantach. Chciałem napisać że nigdy nie jest idealnie, ale kolejne dni przekonały mnie że może być idealnie i nie dać to miejsca w pierwszej 50 :)<br />
<br />
Choć doleciałem do Portugalii, to pierwsza część obozu i startów była na zachodzie Hiszpanii, blisko miasta Huelva, nad oceanem Atlantyckim. Po ponad 300 km podróży autem, następnego dnia pierwszy sprinterski trening - po dość długiej podróży nie byłem jeszcze najświeższy, sprint był przyjemny i łatwy, dość długi i wariantowy. Teren sąsiadował z miejscem zawodów WRE w kolejnym dniu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3VGP8Q_gCg3TYb5d9rcGnRlL7xcRDfaMCzXmrGkQPKERQLuMOSvOuirKBmgKJVk_SIBYl9dm4KZmwe400szaV55-p5-fLiPd7QqoDMc6EVYXKlRR9vYMa4M-QDiO2f6xS0oLou6XxQx0/s1600/Scan0025.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3VGP8Q_gCg3TYb5d9rcGnRlL7xcRDfaMCzXmrGkQPKERQLuMOSvOuirKBmgKJVk_SIBYl9dm4KZmwe400szaV55-p5-fLiPd7QqoDMc6EVYXKlRR9vYMa4M-QDiO2f6xS0oLou6XxQx0/s1600/Scan0025.jpg" height="232" width="320" /></a></div>
<br />
<a href="http://www.aom2014.com/" target="_blank">ANDALUCIA O-MEETING</a><br />
<br />
Wieczorem prolog - czyli pierwsza próba sił. Ja z założenia truchtałem, ale i tak bardzo głupi błąd na scorelaufie zrobiłem:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEcKN0j-nvCQN_kaOKTdkE5IjaVXoacJwy6CIetQS8ywI8lbvk3am2s0frXu3eIwa02lH84oxSFWzJln037GjGf1gBC8Jb3urQgqctedCHC_oHkKlLxaMZWHi43hbs-C7HtMHmCQTx4PI/s1600/AOM+Prolog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEcKN0j-nvCQN_kaOKTdkE5IjaVXoacJwy6CIetQS8ywI8lbvk3am2s0frXu3eIwa02lH84oxSFWzJln037GjGf1gBC8Jb3urQgqctedCHC_oHkKlLxaMZWHi43hbs-C7HtMHmCQTx4PI/s1600/AOM+Prolog.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
W sobotę już ogień - 2 biegi WRE. Pierwszy średniodystansowy - na początku było bardzo, potem bach! 2 punkty, błędasy na 15 minut na nich i miejsce ostatnie. Szkoda, tym bardziej że teren nie był aż tak trudny. Do centrum zawodów nie mieliśmy daleko, bo nasz domek był na mapie!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwqIex39IJD5da3-CrObFLjNqQ4n7ImkJqzOFXh4wwiYjJlt7KCXkdn7JX88isvN2GhRGR-H9Qz1Wjsi-Acu6yKSqQ2rijXsx0cx3Mr_4s_vq63OPyRxxXWr3HwBN_oZcz6Wi5CIFV2Vs/s1600/AOM+E1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwqIex39IJD5da3-CrObFLjNqQ4n7ImkJqzOFXh4wwiYjJlt7KCXkdn7JX88isvN2GhRGR-H9Qz1Wjsi-Acu6yKSqQ2rijXsx0cx3Mr_4s_vq63OPyRxxXWr3HwBN_oZcz6Wi5CIFV2Vs/s1600/AOM+E1.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
Po południu - sprint. Uwielbiam takie sprinty! Miasto, wąskie uliczki, warianty i... błędy, niestety. Nie zdążyłem się rozgrzać, ale to nie był powód błędów - te wynikały chyba z tego że za bardzo chciałem. Teren był bardzo szybki, przez co po prostu w dwóch miejscach (7 i 15) po prostu się zamotałem. 2x30 sekund błędu i 73 miejsce na 80 ukończonych w superelicie<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLnyIoHdbyVioVY6X-Pi8H57Pz3exh5j4ki234Wd_6Ny9EwuiBXJnMpOHOI-MPnG0g0l12DrHqUrREYdTy7cS1t2nrnJyibcoPTvZSXlGRXwDOMtZ8pgqpnNJI8lwrgghyJn9SjeMz6j0/s1600/Scan0028.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLnyIoHdbyVioVY6X-Pi8H57Pz3exh5j4ki234Wd_6Ny9EwuiBXJnMpOHOI-MPnG0g0l12DrHqUrREYdTy7cS1t2nrnJyibcoPTvZSXlGRXwDOMtZ8pgqpnNJI8lwrgghyJn9SjeMz6j0/s1600/Scan0028.jpg" height="232" width="320" /></a></div>
<br />
Niedziela to long - 14,2 km, technicznie było łatwo, no może poza punktami nad samym brzegiem oceanu. Niestety plecy mnie bardzo bolały i wynik 90 minut wystarczył na 60 miejsce - czołówka: Albin Ridefelt, Gustav Bergman i Rassmus Andersson biegali traskę ponad 14 km w 65 minut!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDBYapqmufmPOYVFAuKRI5TwXdqdv7RvU-ktkPh1vHbyceLByShIaZxwNmEUqHsM34Bq6e1raJcBBDcv-OxIuoauaxp32Cjh_ynhIR_lVC4L5t6Gw7uG94boFykIWWH5x0Rrj4ZADgPiw/s1600/AOM+E3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDBYapqmufmPOYVFAuKRI5TwXdqdv7RvU-ktkPh1vHbyceLByShIaZxwNmEUqHsM34Bq6e1raJcBBDcv-OxIuoauaxp32Cjh_ynhIR_lVC4L5t6Gw7uG94boFykIWWH5x0Rrj4ZADgPiw/s1600/AOM+E3.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
A po zawodach zaczął się obóz - krótki, bo 3 dni, 6 map, sporo kilometrów, a po tym wszystkim 700 km podróży na północ Portugalii. Ale zanim o Portugalii - porcja mapek z hiszpańskich treningów:<br />
<br />
Poniedziałek - przedłużony sprint oraz trening mix - czyli korytarz, warstwicówka i szwajcarka. Rano łatwo lekko i przyjemnie, choć nogi ciężkie, a po południu hardo. Najtrudniej zdecydowanie na korytarzu (co widać na przebiegach GPS), warstwicówka i szwajcarka w sumie spoko.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMWUgwY0VpmrFMrSzey8qRm20IlhIcl3RHE72BvFQ1Av00pq9kbLcfXkyvRUfQHo_38MmXtotTHEzxd0R9WxPAG8I4pE42Sb6gUjy2JUa2VSj6TlYtZhGycGXB7I-YJvddVsrD0k9o9G4/s1600/AOM+Oboz+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMWUgwY0VpmrFMrSzey8qRm20IlhIcl3RHE72BvFQ1Av00pq9kbLcfXkyvRUfQHo_38MmXtotTHEzxd0R9WxPAG8I4pE42Sb6gUjy2JUa2VSj6TlYtZhGycGXB7I-YJvddVsrD0k9o9G4/s1600/AOM+Oboz+1.jpg" height="320" width="226" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOrefHGYxbjFoOGNvb3ZpZ4vAM4bg2qgVZMX9eudG-QMgz5IW384YRnTaX_I_2LHdvzKgOaVS-DaLUhO_L42V3bYLOLmpfESf5njElX1cH4ylnAFGsnLALYCfw2B2rpdvOpvFUCTQHm58/s1600/AOM+Szw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOrefHGYxbjFoOGNvb3ZpZ4vAM4bg2qgVZMX9eudG-QMgz5IW384YRnTaX_I_2LHdvzKgOaVS-DaLUhO_L42V3bYLOLmpfESf5njElX1cH4ylnAFGsnLALYCfw2B2rpdvOpvFUCTQHm58/s1600/AOM+Szw.jpg" height="320" width="226" /></a></div>
<br />
Wtorek to wycieczka ponad 100 km do Lizbony - bardzo było fajnie i było warto. Biegaliśmy 2 sprinty, jeden na przedmieściach, drugi w samym centrum, rewelacja!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf61dgjpj3DWpDf8ykxNSmLXWTXBh_113VLUAC1UdB1M0ghfgDSsyZP9HVxYRmOKhOBJAYaQHUt6-4_5ZOyPWtoGXxN9s11lTzi4OpznXeHBEUWTbl5i2Ig5BVJ44ARpjP08XJCmpxSzY/s1600/SANJUAN+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf61dgjpj3DWpDf8ykxNSmLXWTXBh_113VLUAC1UdB1M0ghfgDSsyZP9HVxYRmOKhOBJAYaQHUt6-4_5ZOyPWtoGXxN9s11lTzi4OpznXeHBEUWTbl5i2Ig5BVJ44ARpjP08XJCmpxSzY/s1600/SANJUAN+(1).jpg" height="320" width="220" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLyiN24rwZgnjOz8SBQz8jGdSd-6gcjMU0WqOxilFoKy7OStVE-8IwRQLhjYMQylPluQjSnawIJ3VAiD6AzjJ4xJOAZPnzvGUj1NFyGwmG7_retm8d464_Bo1HlmYZeRgbqLfT31u9XF0/s1600/Sevilla1_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLyiN24rwZgnjOz8SBQz8jGdSd-6gcjMU0WqOxilFoKy7OStVE-8IwRQLhjYMQylPluQjSnawIJ3VAiD6AzjJ4xJOAZPnzvGUj1NFyGwmG7_retm8d464_Bo1HlmYZeRgbqLfT31u9XF0/s1600/Sevilla1_2.jpg" height="320" width="212" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq6NDLQz7wOD18bzHUSDHoISC8Sb34-LEs566K4V61KEmrF8CTPOyLdlFG1IzvkXJP3HQS73htq_rD0ezjP4gSmnmLk_6oKJhtkNtUSjGAf6ErcKsAlidjCiHE_A9-o3L7iwVtCxqSBZI/s1600/Sevilla3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq6NDLQz7wOD18bzHUSDHoISC8Sb34-LEs566K4V61KEmrF8CTPOyLdlFG1IzvkXJP3HQS73htq_rD0ezjP4gSmnmLk_6oKJhtkNtUSjGAf6ErcKsAlidjCiHE_A9-o3L7iwVtCxqSBZI/s1600/Sevilla3.jpg" height="320" width="303" /></a></div>
<br />
Mam nawet wyniki pierwszego treningu, <strike>ale nie potrafię wrzucić na bloga pliku w formacie html</strike><br />
Już potrafię :) Wyniki <a href="https://drive.google.com/file/d/0B-agyTQd5r8FNnRJaXdJMU9NdU0/edit?usp=sharing" target="_blank">TUTAJ</a>, a w nich kilka niezłych nazwisk :)<br />
<br />
Środa - ostatni dzień Hiszpańskich treningów. Bez mocy już byłem, tylko truchtałem<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB3ULTPA4QIC6_DRBbPPe11qppS05uElav_09q-CQLHFVHMVQ8ORUaX95nUcZWJeoZ21_tTQvHb2VRzda9-MCWDoKh1F4G0owd3OU9nPpgzhlAithD2W7QHEDzsexuNLGlXm_xibLwmwY/s1600/AOM+20140219.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB3ULTPA4QIC6_DRBbPPe11qppS05uElav_09q-CQLHFVHMVQ8ORUaX95nUcZWJeoZ21_tTQvHb2VRzda9-MCWDoKh1F4G0owd3OU9nPpgzhlAithD2W7QHEDzsexuNLGlXm_xibLwmwY/s1600/AOM+20140219.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcdMdjSpIQ7VYuyLdv8eQ4rKkWz2fMRShTXromxffN1OZOZvvd-HnQyPFr4uEC9ajLyOukpvRNDD2CvKnIKruWG3av0b-oBEM8SVMTORW4TwOUxXoxvmP8CrCOMm7bYAJ9_dzpAFG8kXI/s1600/AOM+Interwal+20140219.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcdMdjSpIQ7VYuyLdv8eQ4rKkWz2fMRShTXromxffN1OZOZvvd-HnQyPFr4uEC9ajLyOukpvRNDD2CvKnIKruWG3av0b-oBEM8SVMTORW4TwOUxXoxvmP8CrCOMm7bYAJ9_dzpAFG8kXI/s1600/AOM+Interwal+20140219.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
Czwartek - dzień podróży, ale szybko się dojechało.<br />
<br />
<a href="http://mco2014.ori-estarreja.pt/?lang=en" target="_blank">MEDITERRANEAN ORIENTEERING CHAMPIONSHIPS</a> - czyli Mistrzostwa Śródziemnomorskie.<br />
<br />
Piątek - Model Event - moje pierwsze kroki na Portugalskiej mapie - było świetnie! Bardzo byłem zaskoczony trudnością terenu, ilością szczegółów na mapie i choć nie planowałem, zaliczyłem sobie wszystkie punkty podczas modelu. Teren - REWELKA!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6pyebR6NzHKLYwHs-kesQK8Zy6oKb4zKf43pNsgXXTCfnBAlvHWE9aLb-KeABsYj9MKkueKNxt2jLst3MPOs-j0SRjH2MkPc6GhPX8sGt0M5B7whVaEtctXtewENzoWAJgbh2mjd49l0/s1600/Portugal+Model.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6pyebR6NzHKLYwHs-kesQK8Zy6oKb4zKf43pNsgXXTCfnBAlvHWE9aLb-KeABsYj9MKkueKNxt2jLst3MPOs-j0SRjH2MkPc6GhPX8sGt0M5B7whVaEtctXtewENzoWAJgbh2mjd49l0/s1600/Portugal+Model.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Sobota - rano middle. Wiedziałem już czego można się spodziewać - i się nie zdziwiłem, choć szczerze mówiąc na Modelu mi się bardziej podobało. Błąd minutowy to w tym terenie nie błąd :) ale były i większe. Miejsce 90 :O Ten bieg to mój pierwszy w którym mogłem zmierzyć się z największą gwiazdą i najwybitniejszym zawodnikiem - Thierry Gueorgiou. Wygrał oczywiście z przewagą ponad minuty nad Williamem Lindem. Nade mną miał tej przewagi 29,5 minuty. Niedużo ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_1mMGNPD1x91HWQ8TsppTwu5T4RFajOj-mSJ2VzIMBw2ihEz8208HzVrVfaJhrtul5IHNqHcC41zGb93QUpmRsP1-04_WtAfXqDm-gA5BmIdjdxfXFBIifGX3UlRdw_fHb_G5-5Jz8DY/s1600/MCO+Middle.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_1mMGNPD1x91HWQ8TsppTwu5T4RFajOj-mSJ2VzIMBw2ihEz8208HzVrVfaJhrtul5IHNqHcC41zGb93QUpmRsP1-04_WtAfXqDm-gA5BmIdjdxfXFBIifGX3UlRdw_fHb_G5-5Jz8DY/s1600/MCO+Middle.jpg" height="230" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po południu sprint - tutaj jak zwykle widziałem szansę na najwięcej punktów do rankingu. I się nie myliłem. Czas 20:32 i 65 na 81 zawodników (ukończyło 78). Znów nie obyło się bez błędów, ale troszkę mniejsze niż tydzień wcześniej w Punta Umbria. Jeden zły wariant na 10, a drugi błąd po zmianie mapy, na 19. strata do zwycięzcy - Andreu Blanes 3:48.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK_5iVA2mJNtWnECwiPbTsecXY6NilEwrSw71ITY8JkmmIHm3LzyShNB1vJ-HAkngnJlylDHMGnHRSEokUlbvRClRqk22kNKle_ydfMMT3KI2PB70dr6ZpKBD0k00fJ-eyLjd6ZiXmcLM/s1600/P10-M21Super-Elite-Part-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiK_5iVA2mJNtWnECwiPbTsecXY6NilEwrSw71ITY8JkmmIHm3LzyShNB1vJ-HAkngnJlylDHMGnHRSEokUlbvRClRqk22kNKle_ydfMMT3KI2PB70dr6ZpKBD0k00fJ-eyLjd6ZiXmcLM/s1600/P10-M21Super-Elite-Part-1.jpg" height="233" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAK1nZtVrKdY91yEh5TFu4UJ-qk6PDcJ_zNqKnaN93bm9dN6yP_1QR7qCdj51FvtPBC-i_NNLwqc9mdR2h3iZLpKZC7gQhnGLiHy9ZuIW5Iz8A1mZRx8QUEM07VGudaT7GeYfpBtQOHKc/s1600/P10-M21Super-Elite-Part-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAK1nZtVrKdY91yEh5TFu4UJ-qk6PDcJ_zNqKnaN93bm9dN6yP_1QR7qCdj51FvtPBC-i_NNLwqc9mdR2h3iZLpKZC7gQhnGLiHy9ZuIW5Iz8A1mZRx8QUEM07VGudaT7GeYfpBtQOHKc/s1600/P10-M21Super-Elite-Part-2.jpg" height="233" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Ostatni dzień - long. Przerosło mnie. 10 punktów i ponad 2 godziny, na 11 jeszcze spróbowałem, ale... nie znalazłem :O Thierry biegał to w 82 minuty - niesamowite :O Ja po prostu co chwilę nie wiedziałem gdzie jestem, probowałem trzymać kierunek - co widać na GPS, ale nie dało rady, poległem...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSolmhBJuWeNeZZZDALRWulf8TMFgiYjvb99clutB923ejVPB1tLXm_mHQ5bzhreVcl40OaoRRM78ce9GMNwbkMs5H5Afg32o6NBPFpdYv9d_M4M8q755i78QPh0bGG2XM8Rzks8A-_D4/s1600/MCO+Long.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSolmhBJuWeNeZZZDALRWulf8TMFgiYjvb99clutB923ejVPB1tLXm_mHQ5bzhreVcl40OaoRRM78ce9GMNwbkMs5H5Afg32o6NBPFpdYv9d_M4M8q755i78QPh0bGG2XM8Rzks8A-_D4/s1600/MCO+Long.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Na tym wyjeździe poznałem znaczenie słowa Superelita - w tej kategorii każdy błąd jest niewybaczalny, a jeśli nie biega się chociaż 31 minut na dychę, to nie ma co liczyć na czołowe miejsca. Cieszę się że miałem okazję porównać się do najlepszych zawodników na Świecie!Karol-AZShttp://www.blogger.com/profile/03994594760488779765noreply@blogger.com2